- 1 Było ciężko, ale Arka o punkt do lidera (151 opinii) LIVE!
- 2 Lechia: Mocny gong, wielka złość (82 opinie)
- 3 Zmora i przebudzenie w Wybrzeżu (52 opinie)
- 4 Wybrzeże pewne utrzymania w Superlidze (9 opinii)
- 5 Niższe ligi. Rekordowy wynik (42 opinie)
- 6 W Arce plagi egipskie, nóż na gardle Resovii (65 opinii)
Igristoje i kawior dla Wolskiego i Peszki. Wyprawka od Lechii dla kadrowiczów na mundial w Rosji
Lechia Gdańsk
Rafał Wolski i Sławomir Peszko byli w grupie piłkarzy, którzy przyczynili się do awansu reprezentacji Polski na piłkarskie mistrzostwa świata 2018 w Rosji. W niedzielę świętowali razem z kadrą w Warszawie, w środę zostali uhonorowani przez Lechię Gdańsk, a w czwartek zrobią to władze Gdańska. - Można śmiało powiedzieć, że mamy dwóch pewnych kandydatów do występu podczas najbliższych mistrzostw świata - mówi Piotr Nowak, dyrektor sportowy biało-zielonych.
ZMIANY WŁAŚCICIELSKIE W LECHII
Rafał Wolski oraz Sławomir Peszko to jedni z wybrańców trenera reprezentacji Polski, Adama Nawałki. Choć nie odgrywali kluczowych ról, to na boisku pojawili się w pięciu z 10 meczów kadry. Zawsze wchodzi do gry z ławki rezerwowych.
POLSCY PIŁKARZE ZAGRAJĄ NA MUNDIALU 2018, A PRZED NIM W LISTOPADZIE, Z MEKSYKIEM W GDAŃSKU
Po stronie Peszki tych występów byłoby zapewne więcej, ale nie pozwoliła mu na to kontuzja. Choć był powołany na wrześniowe zgrupowanie przed spotkaniami z Danią i Kazachstanem, to nie mógł się na nim pojawić z powodu urazu. Ten doskwiera mu do dzisiaj.
- Optymistyczny wariant jest taki, że wrócę na boisko za sześć tygodni - mówi Peszko.
Jako uczestnik eliminacji został zaproszony na ostatni mecz kadry, który odbył się w niedzielę. Oczywiście w roli kibica. W nim biało-czerwoni wygrali z Czarnogórą 4:2, czym przypieczętowali awans do MŚ. Peszko cieszył się z awansu na murawie m.in. razem z Wolskim.
WIĘKSZOŚCIOWY AKCJONARIUSZ LECHII CHCE ZAMIENIĆ 13,5 MLN ZŁ DŁUGU NA NOWE AKCJE
Drugi z pomocników Lechii dostał minuty na boisku podczas dwóch ostatnich meczów eliminacji. I w sumie zebrał ich 19, a do tego w wyjazdowym spotkaniu z Armenią zdobył bramkę ustalającą wynik spotkania na 6:1.
przeciwnik, wynik, minuty na boisku
Sławomir Peszko
Dania 3:1 1
Rumunia 3:0 1
Czarnogóra 2:1 1
Rafał Wolski
Armenia 6:1 18 bramka
Czarnogóra 4:2 1
- Jestem niezmiernie szczęśliwy, że mogłem pokazać się w kadrze. Teraz pozostaje mi utrzymać wysoką formę w Lechii, aby w czerwcu przyszłego roku marzyć o wyjeździe do Rosji na mistrzostwa świata - mówi Wolski.
RAFAŁ WOLSKI STRZELIŁ BRAMKĘ NA 6:1 Z ARMENIĄ
W środę obaj piłkarze Lechii spotkali się na konferencji prasowej z trójmiejskimi dziennikarzami. Niespodziewanie odwiedził ją też dyrektor sportowy klubu, a do niedawna trener biało-zielonych Piotr Nowak. Miał dla nich upominki, w postaci wina musującego Sowietskoje Igristoje oraz dwa pojemniki z kawiorem.
Piotr Nowak wręczający Sowietskoje Igristoje i kawior.
- Chciałem pogratulować Sławkowi i Rafałowi sukcesu. Gratulacje także dla PZPN, prezesa Zbigniewa Bońka, trenera Adama Nawałki i wszystkich aktorów występujących w meczach reprezentacji. Co prawda ostatnie 10 minut meczu z Czarnogórą kosztowały nas trochę nerwów, ale na szczęście wszystko dobrze się skończyło. Jesteśmy dumni, że mamy w kadrze dwóch piłkarzy, którzy obrali kierunek Rosja. Można śmiało powiedzieć, że mamy dwóch pewnych kandydatów do występu podczas najbliższych mistrzostw świata - mówi Nowak.
Przypomnijmy, że podobna sytuacja miała miejsce w Lechii przed Euro 2016. Wówczas, podczas eliminacji, w kręgu zainteresowań Nawałki byli: Jakub Wawrzyniak, Sebastian Mila, Grzegorz Wojtkowiak, Sławomir Peszko, Ariel Borysiuk i Rafał Janicki, którzy grali w biało-zielonych barwach. Zawodnicy otrzymali wówczas od klubu m.in. sery i wino pochodzące z kraju-gospodarza imprezy, czyli z Francji. Ostatecznie, na Euro 2016 pojechali jedynie Peszko i Wawrzyniak. Polska podczas zeszłorocznej imprezy dotarła aż do ćwierćfinału, gdzie przegrała z późniejszym triumfatorem, Portugalią, po serii rzutów karnych.
UPOMINKI OD LECHII ZA POMOC W AWANSIE NA EURO 2016
W tym roku Wolski może liczyć na kolejne dwa mecze w kadrze. W końcu 10 i 13 listopada biało-czerwoni zagrają towarzysko z Urugwajem i Meksykiem, w Warszawie i w Gdańsku. Trener Nawałka może dać pograć piłkarzom, którzy byli dotychczas zmiennikami. Nie dotyczy to Peszki, który jak wspominał, jest kontuzjowany i nie zdąży wyleczyć się w pełni na najbliższe spotkania reprezentacji.
Obaj piłkarze odbiorą jeszcze gratulację od prezydenta Gdańska, Pawła Adamowicza. Na spotkanie wybierają się do niego w czwartek, o godz. 9.
Kluby sportowe
Opinie (67) 7 zablokowanych
-
2017-10-12 10:41
Ciekawe czy trener Nawałka zabierze do Rosji Sebixa? Oczywiście na etacie bidonowego a nie zawodnika z pola. Jak myślicie?
- 8 3
-
2017-10-12 10:22
forma jeszcze potrzebna
Trzeba by tak lepiej od innych szmaciankę po trawniku turlać .
Wtedy Plac Czerwony zobaczycie.- 3 1
-
2017-10-12 08:38
panie Nowak przestań pan w koncu kłamać , mówisz pan ze Peszko i Wolski to pewniaki na mundial lodu do głowy se pan przyłoż
- 15 2
-
2017-10-12 08:13
Peszko to raczej osłabiał
w tych meczach reprezentacje Polski
- 21 11
-
2017-10-12 07:01
Pewnych kandydatów:):) (1)
- 13 0
-
2017-10-12 07:05
Pewnych kandydatów...hahaha
Panie Nowak.....Postaw Pan jeszcze pomniki tym pewnym kandydatom...byle nie taki ja CR7 :) I już się nie dziwię że słabeusze z Lechii są pewnymi kandydatami do gry na mundialu po całym poziomie drużyny...ale prawda jest taka że zaniża Pan ocene graczą którzy ciągną grę Lechii do przodu wynosząc takie pochwały dla tych dwóch grajków!! Wiecej pokory i zrozumienia kto w Lechii gra DOBRZE a kto jest cieniem.....a tym bardziej w reprezentacji. A idąc tokiem rozumowania Pana Nowaka to reszta Lechii powinna kandydować przynajmniej do gry w Brazylii czy Argentynie ....:) Brawo Panie Nowak:) Brawo ten Pan Brawo TY
- 11 5
-
2017-10-11 22:20
To chyba gruba przesada. Decydują za Nawałkę kogo powołać, a skończy się na tym ,że obaj zostaną w domu.
- 9 3
-
2017-10-11 18:26
Nooo z tą pewnością czy tam pojadą to bym przyhamował. To jeszcze mase czasu zostało no i ci dwaj piłkarze to niestety nie jest pierwszy wybór Nawałki. Powodzenia.
- 20 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.