- 1 Czubak o Arce: Wygrywać i świętować (51 opinii) LIVE!
- 2 Chłań: Lechia w ekstraklasie jeszcze lepsza (73 opinie)
- 3 Wybrzeże liczy na mocny start z Polonią (77 opinii)
- 4 Ogniwo walczy o finał, Lechia pomoże? (2 opinie)
- 5 Święto gimnastyki. Ponad 20 krajów (1 opinia)
- 6 Karatecy na medale MP (4 opinie)
Wraca Unton
19 stycznia 2004 (artykuł sprzed 20 lat)
Gedania 1922 Gdańsk
Najnowszy artykuł o klubie Gedania 1922 Gdańsk
Gedania 1922 Gdańsk - Pogoń II Szczecin 2:1. Zwycięstwo wyszarpane w końcówce
Trenujący w OPO Cetniewo piłkarze Lecha Poznań sprawdzili umiejętności naszych czwartoligowców. W sobotę, na sztucznym boisku AWFiS, od początku roku wręcz obleganym przez futbolistów, kadra Czesława Michniewicza, podzielona na dwie jedenastki, grała z Gedanią i Kaszubami Połchowo.Wicelider IV ligi przegrał 1:5, ale na wyjątkowo trudnej, bo zmrożonej nawierzchni zaprezentował się obiecująco. Chyba tylko przesadził z otwartą grą. "Kolejorz" był bardzo skuteczny, stąd tak wysoki rezultat. Michniewicz prosił gdańszczan o grę bezkontaktową, lecz dało się zauważyć, że sami goście, walczący o swoje, nie zamierzają ograniczyć się do zabawy. - Robili wślizgi, jeździli na tyłkach i pewnym momencie nie wiedzieliśmy, co robić - powiedział jeden z gedanistów.
Mecz zakończył się kilka minut przed czasem, po golu Adama Heringa. Zza płotu przyglądający się wydarzeniom szalikowcy Lechii zareagowali na bramkę lawiną śnieżek. Tomasz Cwalina, sędzia ekstraklasy, postanowił przerwać grę. Niektórym poprawa wizerunku biało-zielonych idzie jednak opornie.
Sądząc tylko po wyniku (1:3), lepiej spisała się ekipa z Połchowa. Jarosław Kotas mógł poszczycić się obecnością w składzie aż dwóch zwycięzców plebiscytu "Głosu". Do Michała Biskupa, który wzmocnił Kaszuby jesienią, dołączył Tomasz Unton! Wychowanek Arki nie grał w piłkę od sierpnia 2001 roku! - Próbuję namówić Tomka do powrotu - opowiadał Kotas. - Ten jeden mecz pokazał, że ciągle drzemie w nim potencjał piłkarski, wie jak uderzyć z dystansu, jak zagrać piłkę przez pół boiska. Mówiłem mu tak - skoro Węgrzyn w wieku 38 lat jest gwiazdą II ligi, skoro niewiele młodszy Podbrożny nakręcił Świt, to ty w wieku 33 lat śmiało możesz pomóc nam. Po prostu szukam ludzi do grania.
Jeden już się znalazł, również weteran. Jacek Kaszubowski, nie tak dawno czołowy snajper IV ligi w barwach Kaszub, postanowił wrócić do starych znajomych. Ostatnio, podobnie jak gedanista Grzegorz Witt, występował w Orlętach Reda. Co ciekawe, trener tychże, Mieczysław Gierszewski, stara się uzupełnić braki namawiając... Mariusza Radonia z Gryfa. Z kolei innego zawodnika z Wejherowa, Marcina Martyniuka, kusi ponoć Gedania.
Gedania - Lech 1:5 (0:4); Hering - D. Stachowiak 2, Lasocki, Grzelak, Madej.
GEDANIA: Biecke - Mazurkiewicz, Górski, Podgórniak, Witt - Laskowski, Szymański, Broner, Adamus - Borowski, Hering. Na zmiany: Żemojtel, P. Jakubiak, D. Stasiuk, R. Stencel, Galant, Woszczyna, Warelis, Hartman.
Kaszuby - Lech 1:3 (0:1); J. Biskup - M. Mowlik, Ślusarski, Uzała.
Kluby sportowe
Opinie (2)
-
2004-01-19 17:56
Czy w przyszłości można by było podawać z wyprzedzeniem terminy takich sparingów !?
Kilka osób z chęcią przyszłoby na AWF!- 0 0
-
2004-01-19 23:34
podalismy
odalismy info o meczu Kaszub - http://kibol.of.pl
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.