- 1 Czubak o Arce: Wygrywać i świętować (50 opinii) LIVE!
- 2 Chłań: Lechia w ekstraklasie jeszcze lepsza (74 opinie)
- 3 W Lechii o awans, a nie o pieniądzach (8 opinii) LIVE!
- 4 Wybrzeże liczy na mocny start z Polonią (79 opinii)
- 5 Ogniwo walczy o finał, Lechia pomoże? (2 opinie)
- 6 Karatecy na medale MP (6 opinii)
Wybrzeże Gdańsk. Krystian Pieszczek: Nie zwalajmy winy na tor
Energa Wybrzeże - żużel
- Nie wiem co się stało, nic mnie nie tłumaczy. Pojechałem fatalnie - przyznaje Mikkel Bech po porażce żużlowców Zdunek Wybrzeża z Unią Tarnów 40:50. - Nie ma co zwalać winy na tor. Powinniśmy założyć odpowiednie zębatki i wygrywać. Zawiedliśmy na całej linii. Przepraszam, poprawimy się - dodaje Krystian Pieszczek. Na kolejny mecz szykuje się przynajmniej jedna zmiana. W miejsce Joela Klinga szansę ma dostać Bradley Wilson-Dean.
Przeczytaj relację z meczu Wybrzeże - Unia. Zobacz video, zdjęcia i wystaw oceny zawodnikom oraz trenerowi
Porażka na własnym torze z Unią Tarnów rozczarowała kibiców gdańskich żużlowców. Blisko 7500 widzów, którzy spodziewali się pewnej wygranej Zdunek Wybrzeża, przecierali oczy ze zdumienia patrząc jakie lanie spuścił ich drużynie spadkowicz z ekstraligi. Spotkanie kompletnie "położył" Mikkel Bech. Duńczyk na prezentacji odebrał nagrodę dla Ligowca Roku 2018, ale później nie miał powodów do radości.
- Nie jestem w stanie powiedzieć co poszło nie tak. Wygraliśmy w Gnieźnie, a teraz jechaliśmy u siebie i powinniśmy to wygrać. Wszystko się kompletnie posypało. Nie wiem czy zawiniło to, że na własnym torze zaliczyliśmy tylko jeden sparing, czy to że był inny niż na sobotnim treningu. Nieważne, nic mnie nie tłumaczy. Miałem swój najlepszy sprzęt, ale nic mi nie szło. Chcę zapomnieć o tym meczu i wyrzucić go z głowy. Musimy odkuć się na kolejnym meczu w Daugavpils - powiedział nam kapitan Wybrzeża.
W kuluarach dało się słyszeć, że zawodnicy narzekali, iż nawierzchnię "zepsuł" im komisarz toru Jacek Krzyżaniak, który zgodnie z regulaminem odebrał obiekt przed meczem i odpowiadał za jego przygotowanie w ostatnich godzinach. Indywidualny mistrz Polski z 1997 roku miał zarządzić mocne nawodnienie toru i kompletnie zmienić jego strukturę.
Zobacz jak Michał Kaczorowski, redaktor naczelny Trojmiasto.pl wręczył puchar Ligowca Roku Mikkelowi Bechowi.
Takiej retoryki nie zamierzał przyjmować Krystian Pieszczek. Wychowanek Wybrzeża nie tak wyobrażał sobie pierwszy domowy mecz po powrocie do macierzystego klubu. Choć zdobył 11 punktów, po meczu nie był w najlepszym nastroju.
- Nie mamy co zwalać winy na tor. Był równy dla wszystkich i koniec. Powinniśmy założyć odpowiednie zębatki i wygrywać, a nie tłumaczyć się słabymi startami czy brakiem prędkości. Jechałem dziś na trzech różnych motocyklach. Zatarł mi się jeden silnik, ale nie będę się tym usprawiedliwiał. Brawa dla Tarnowa, ale ta porażka nie powinna się zdarzyć. Dziękuję kibicom, nie spodziewałem się aż tak licznej widowni. Zawiedliśmy na całej linii. Przepraszam, poprawimy się. Nie wolno nam się załamywać - podsumował "Krycha".
Po spotkaniu złości nie krył prezes klubu Tadeusz Zdunek. Jego zdaniem zawodnicy zaprzepaścili szansę przyciągnięcia większej liczby kibiców na kolejne spotkania. Zapowiedział też przynajmniej jedną personalną zmianę na kolejny pojedynek, w niedzielę w Daugavpils.
- Roztrwoniliśmy kapitał z Gniezna. Obawiam się, że tyle ludzi co na mecz z Unią już w tym sezonie nie przyjdzie. Wiem, że chłopaki się starali i każdy był zły na siebie. W nerwach kopali w blachy okalające parking. To nie pomaga. Trzeba się skoncentrować i ustawić motocykl, a nie wyżywać na kawałku blachy. Mamy fajny zespół, ale dziś pojechali pasywnie. Czekamy na powrót Jacoba Thorssella, a do Daugavpils najprawdopodobniej Bradley Wilson-Dean pojedzie za Joela Klinga - powiedział Zdunek.
Nowozelandczyk w poniedziałek wieczorem miał startować w Anglii w meczu Premiership Supporters Cup pomiędzy Wolverhampton Wolves a jego Peterborough Panthers. Spotkanie zostało jednak odwołane ze względu na warunki pogodowe.
Wtorek, Kadra Juniorów
Turniej zaplecza kadry juniorów - Poznań (Karol Żupiński, Denis Zieliński)
Środa, Kadra Juniorów
Turniej zaplecza kadry juniorów - Poznań (Karol Żupiński, Denis Zieliński)
Premiership Supporters Cup
Belle Vue Aces - Peterborough Panters (Bradley Wilson Dean)
Czwarte
Premiership Supporters Cup
Peterborough Panters (Bradley Wilson Dean) - Wolverhampton Wolves
Piątek
Turniej Jubileuszowy Madsa Korneliussena w Outrup (Mikkel Bech)
Niedziela
Nice 1. Liga Żużlowa
Lokomotiv Daugavpils - Zdunek Wybrzeże Gdańsk
Typowanie wyników
Jak typowano
65% | 191 typowań | Lokomotiv Daugavpils | |
0% | 1 typowanie | REMIS | |
35% | 102 typowania | ZDUNEK WYBRZEŻE Gdańsk |
Kluby sportowe
Opinie (81)
-
2019-04-08 17:46
Mala sugestia do trenera .
Panie Miroslawie , czasami warto cos zmienic np.zawodnika . Bo daje to nowe mozliwosci i wprowadza inne ogiwo do gry . Kibie czesto maja racje , to dlatego ze widza to wszystko inaczej niz pan , z trybun . I naprawde warto ich czasami posluchac . Co do Joela Klinga , to juszcze duzo musi sie uczyc by stanac na wysokosci np. 6 pnktow .Jedziemy dalej , ale tym razem juz do przodu !
- 11 2
-
2019-04-08 17:22
Damy radę
Panie prezesie chciałbym podziękować za organizację. Na czerwonej wszystko pięknie opisane na temat rezerwacji miejsc, krzesełka ponumerowane. No i co najważniejsze kiełbaski pycha bo to był skandal w tamtym roku. Teraz zostaje tylko wygrywać te mecze! Go GKS!!!
- 15 4
-
2019-04-08 16:27
Opinia wyróżniona
Mecz trzeba przeanalizować.
Nie zgadzam się z faktem , że Krzyżaniak polał tor i zepsuł pomysł na jazdę , przełożenia. Otóż , kiedy był on jeszcze do około 7 biegu nie przeschnięty , mecz był do uratowania. W drugiej części zawodów zaczęło istotnie kurzyć , czyli robiło się twardo. Strasznie pojechano po Mikkelu. Otóż chłop się starał , napędzał się po swojemu - tym razem szeroka nie ciągnęła. Fajnie jechał Adrian ; jedyne , że dwa razy jadąc na pierwszej pozycji rozglądał się zamiast cisnąć do przodu. Krystian i Karol w porządku. Kacpra , rzeczywiście coś bolało ; po upadku wyraźnie ciągnął za sobą nogę w drodze do parku maszyn. Joel i Denis pasywnie. I po meczu...
- 17 0
-
2019-04-08 15:54
Odkąd `komisarze` mają za dużo do powiedzenia przy przygotowaniu toru, to na naszym owalu można zapomnieć o fajnych meczach. Spójrzcie na czasy, 67 sek. !!! Takie czasy to robili w pomorskiej lidze młodzieżowej na rowerze !!! Ogólnie wiało nudą, zero walki. A w taki sposób kibice nie przyjdą i nie chodzi tutaj, że przegrali ale po prostu była nuda na torze!
- 33 1
-
2019-04-08 15:25
Trzeba walczyć!
A nie płakać..to to..to tamto..
Panu Klingowi dziękujemy..na wypożyczenie z nim..
Juz lepiej Sejfert Salk niech sie objeżdża.
A gdzie jakis komentarz pana Berlińskiego..bo wydaje sie ze byl nieobecny na wczorajszym meczu !- 30 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.