- 1 Arka nie złamała regulaminu. Wyjaśniamy (27 opinii)
- 2 Wyniki potrzebne Arce do awansu 12 maja (170 opinii)
- 3 Kasprzak przed IMP: Tytuły przede mną (14 opinii)
- 4 Były skaut Monaco we władzach Lechii (43 opinie)
- 5 Kolejne transfery Wybrzeża (23 opinie)
- 6 14. z rzędu mistrzostwo Polski rugbistek (5 opinii)
Pieszczek może zapłacić grzywnę 200 tys. zł
Energa Wybrzeże - żużel
Wybrzeże Gdańsk może ukarać Krystiana Pieszczka grzywną w wysokości 200 tysięcy złotych! Tak wynika z zapisów w kontrakcie żużlowca, który złożył do trybunału PZM wniosek o unieważnienie umowy. Klub wysłał pismo do przedstawicieli zawodnika, w którym przypomina, że kara może zostać nałożona na niego ze względu na złamanie zapisu dotyczącego reklam indywidualnych sponsorów na stroju.
Napięta sytuacja na linii Krystian Pieszczek - Wybrzeże trwa w najlepsze. Zawodnik, który stara się o rozwiązanie ważnego jeszcze przez rok kontraktu z macierzystym klubem, wciąż czeka na wypłatę zaległych 153 tys. zł. Nie wierzy także w wypłacalność gdańskiego klubu w nadchodzącym sezonie, w związku z czym wciąż nie podpisał aneksu finansowego na 2014 rok. W dodatku z obu obozów wypływają sprzeczne informacje na temat przebiegu negocjacji.
PIESZCZEK I WYBRZEŻE WALCZĄ NA OŚWIADCZENIA. TADEUSZ ZDUNEK GOTOWY ZABEZPIECZYĆ CZĘŚĆ JEGO KONTRAKTU
Trybunał PZM decyzję w sprawie wniosku Pieszczka może ogłosić w dowolnym momencie. Tymczasem Wybrzeże najprawdopodobniej traci cierpliwość co do swojego wychowanka i nie wyklucza sięgnięcia po zdecydowane środki. Jak się okazuje, kontrakt na podstawie, którego Krystian ścigał się dla gdańszczan w minionym sezonie, zawiera zapisy, które mogą... anulować zadłużenie wobec niego. Co więcej, w razie gdyby klub z nich skorzystał, to zawodnik będzie musiał wpłacić do klubowej kasy 50 tys. zł.
- Klub zagroził zawodnikowi karą 200 tys. zł. Ma to związek z jazdą z reklamą indywidualnego sponsora, na którą nie została wyrażona zgoda. Oczywiście przypomniano sobie o tym dopiero po sezonie, a nie w jego trakcie. Prawdopodobnie ma to na celu skłonić go do podpisania nowego aneksu - mówi nam anonimowo osoba związana z gdańskim środowiskiem żużlowym.
Jak udało nam się ustalić, chodzi o towarzystwo inwestycyjne Investing S.A. Firma, która jeszcze w 2012 roku była jednym ze sponsorów Wybrzeża, w minionym sezonie wspierała finansowo Pieszczka, który jej reklamę miał umieszczoną na stroju. Jak się okazuje, nie było na to wymaganego w kontrakcie zezwolenia ze strony klubu. Tym bardziej, że firma ta to bezpośredni konkurent jednego z jego sponsorów.
ILE MOŻNA ZAROBIĆ NA REKLAMACH NA "SKÓRZE" ŻUŻLOWCA"?
Wygląda jednak na to, że Wybrzeże przez cały sezon przymykało oko na to wykroczenie. Przynajmniej do czasu. O zapisie w kontrakcie postanowiło przypomnieć dopiero teraz, gdy negocjacje z zawodnikiem utknęły w martwym punkcie.
- Mogę jedynie potwierdzić, że wysłaliśmy pismo, w którym przypominamy, że klub ma możliwość ukarania zawodnika. Żadna kara nie została jednak na niego nałożona. Obecnie czekamy na orzeczenie trybunału PZM w sprawie wniosku Krystiana o rozwiązanie kontraktu - odpowiada menedżer Wybrzeża Andrzej Terlecki.
Sam zawodnik przebywa obecnie na zgrupowaniu kadry narodowej w Zakopanem. Jego team odmówił komentarza w sprawie pisma przedstawionego przez gdański klub.
Kluby sportowe
Opinie (172) 9 zablokowanych
-
2014-01-29 20:11
Terlecki liczyłem ze masz odrobine minimum honoru przyzwoitości
Panowie Zduny Terleckie obrzydzenie
- 12 1
-
2014-01-29 20:07
Obrzydzenie mnie bierze
Blisko zawału byłem jak to przeczytałem , jakim to trzeba być bezczelnym jak bardzo cynicznym, nie płacić cały sezon należnej kasy, być kompletnie bezużytecznym kłamliwym i na koniec karać .....to jest zwykle s.......
- 9 3
-
2014-01-29 19:10
brakuje polskiego seniora pogadajcie z olszakiem
polać MU
- 6 2
-
2014-01-29 18:44
brawo Terlecki znalazł nowego sponsora Krystiana !
Żenujące to wszystko, chce zabrać chlopakowi należne pieniadze ! Wstyd
Krystian dobra rada uciekaj stad jak najdalej- 12 4
-
2014-01-29 09:26
Pusty śmiech ogarnia... (4)
... jak patrzy się z boku na tą GUANiarzerię. Z obydwu stron. Krycha nie czuje chyba przywiązania do klubu, który wyniósł go na piedestały. Klub powinien w zębach przynieść mu kasę, bo team zapewnił GKSowi dobrego zawodnika i wyniki za swoje. Krycha jak obwiesił się reklamami Investing, Filtrus i kogo tam jeszcze miał na sobie, niech z nich ściągnie kasę i uporządkuje swoje sprawy kontraktowe. Wilk będzie cały i owca syta. Ja nie mogę doczekać się pierwszego meczu, ale sezon i cały ten sport widzę czarno w najbliższej przyszłości. Do sołu więc panowie albo do kielicha i dogadać się w cztery oczy, a nie z komisjami...
- 10 8
-
2014-01-29 17:50
A Pieszczek to nie miał amatorskiego kontraktu? (1)
Czyli team nie zapewnił nic klubowi za swoje, bo za sprzęt i mechanika nie płacił.
Zapytaj pozostałych juniorów na kogo szła cała kasa.- 1 1
-
2014-01-29 18:11
piszesz o klubowym prawie mechaniku?
- 2 0
-
2014-01-29 09:33
Kasa od sponsora (1)
Krystian Pieszczek nie miał podpisanej umowy sponsorskiej z Investingiem na zeszły sezon, więc nie należą mu się pieniędzę.
- 2 4
-
2014-01-29 09:38
znaczy, że reklamę pod plastronem z dobrego serca nosił? :)
- 7 2
-
2014-01-29 15:58
(1)
Wszystkiemu winne zakichane SKWG. Gdyby dzieciaki nie rwaly sie do wladzy to Terlecki nie mialby czego tu szukac. Polny nie byl swietnym prezesem,ale to co sie teraz dzieje to totalna amatorka. Dlaczego teraz siedzicie cicho? Najlepiej ogony podkulic i moze wszyscy zapomna? O nie nie,powinniscie ostro do lapach dostac za te wasze akcje.
- 17 8
-
2014-01-29 18:10
rudy i oski doprowadzili do upadku klubu
zapamiętamy czyja to była inicjatywa
- 8 1
-
2014-01-29 13:12
(4)
Panowie i panie napiszcie jak oceniacie pracę naszego zarządu i co myślicie o braciach T.
- 7 3
-
2014-01-29 18:03
(1)
Zderzyli się ze smutną rzeczywistością. Po pierwsze rozbili miejsko-polne układziki i tym przymknęli sobie drzwiczki do spiżarni - spółek komunalnych. Po drugie błędnie sądzili, że są w Gdańsku i w sporcie kimś ważnym. Po trzecie - wbrew zapowiedziom zamiast zintegrować, skłócili jeszcze bardziej środowisko. W efekcie wrogów im przybyło. Po czwarte równie błędnie sądzili,że zatrudniając kibiców na lukrowanych stołkach zapewnią sobie miłość połowy widowni. Ale nie zapominajmy,że udało się awansować , utrzymali Chomskiego , było sporo fajnych spotkań. Przy tej biedzie to sukces.
- 7 3
-
2014-01-29 18:08
to banda zwykłych pasożytów
- 6 1
-
2014-01-29 14:32
Napisałbym...
Ale moderacja tego nie przepuści.
- 6 1
-
2014-01-29 13:35
zdobyli władzę opierając się na kłamstwach i tak to trwa do dziś dzień
- 9 3
-
2014-01-29 08:02
Ja nadal twierdzę że nie pojadą na żaden obóz (2)
Nie będzie żadnych sparingów a karnetów jeszcze nie ma bo jest budowa lini tramwajowej na morene
- 35 3
-
2014-01-29 14:37
pojada ale na kreche bo za zeszly sezon za oboz wisza jeszcze 5000 (1)
- 7 1
-
2014-01-29 14:43
na kreche to na nartach mogą pojechać z kasprowego z halnym w plecy
- 7 0
-
2014-01-29 07:44
Motocyk (3)
Wygląda na to, że muszę sam na ten motor wsiadać.
- 20 3
-
2014-01-29 08:00
Kaszandor to ty?? (2)
- 4 3
-
2014-01-29 10:33
Kaszana (1)
a nie Kaszandor. Kaszandor jest indykiem i nie potrafi pisać.
- 4 2
-
2014-01-29 14:38
to nie ty
- 1 0
-
2014-01-29 13:26
(2)
Takie artykuły to "palec" Pana byłego Prezesa Maćka ... przecież on był dziennikarzem. Tylko jemu zależny na upadku Gdańskiego Żużla !!! Krystian dogadał się z klubem tylko czekają na przelew kasy ! Maciek nie mąć !
- 8 18
-
2014-01-29 14:31
hahaha ale smeszne a kase to skad wezma !!!!!!!!!
- 6 1
-
2014-01-29 13:34
derektorze wonnnn
- 6 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.