Sprzedaż biletów na mecz Polska - Francja ma ruszyć we wtorek, 24 maja. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy nie będzie obniżki opłat za wejściówki, ale wprowadzone zostaną ulgi dla dzieci, kobiet, osób powyżej 60 lat oraz niepełnosprawnych. Na PGE Arenie policja miejska przeprowadzi w piątek lustrację, po której zapewne odmówi wydania zgody na organizację imprezy masowej 9 czerwca!
W Gdańsku gościli w czwartek reprezentanci federacji piłkarskich Polski i Francji, a także przedstawiciele telewizji obu krajów. Zapoznali się z warunkami panującymi na budowanym stadionem oraz zostali zapewnieni, że 2 czerwca obiekt zostanie oddany do użytku.
Jednak w piątek Komenda Miejska Policji w Gdańsku negatywnie zweryfikuje możliwość organizacji imprezy masowej w Letnicy 9 czerwca. Nie ma innego wyjścia z dwóch powodów: po pierwsze organizator meczu, czyli PZPN nie przedstawił wszystkich wymaganych prawem zaświadczeń, a po drugie stadion jest nadal placem budowy.
Policja nie może poczekać z lustracją stadionu do czasu zakończenia jego budowy, gdyż nie pozwalają na to terminy wyznaczone przez ustawę o organizacji imprez masowych. Nakładają one na organizatora obowiązek wystąpienia o stosowne pozwolenie miesiąc przed imprezą, a policja do takiego wniosku musi się ustosunkować w ciągu dwóch tygodni.
Jednak negatywna opinia policji nie będzie równoznaczna z zamknięcie stadionu dla publiczności lub odwołaniem meczu w ogóle. Głos policji w tej sprawie jest tylko opiniujący. Decyzję wydaje
Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska.
Przedstawiciele budującej stadion spółki BIEG 2012 zapewniają, że nie postawią prezydenta w niezręcznej sytuacji. Adamowicz decyzje o rozegraniu meczu ma podjąć po wydaniu dla obiektu tzw. prawa użytkowania. Ma to nastąpić po wspólnej lustracji wszystkich odpowiedzialnych służb, która jest planowana na 2 czerwca.
Decyzję prezydenta Gdańska może zawiesić tylko wojewoda pomorski. Jak się dowiedzieliśmy,
Roman Zaborowski będzie interweniować tylko wówczas, jeśli od policji otrzyma wniosek, że bezpieczeństwo widzów na stadionie 9 czerwca będzie zagrożone.
Wówczas wojewoda pomorski będzie miał
dwie możliwości. Albo w ogóle zakazać rozgrywania meczu, albo zezwolić na jego odbycie, ale bez udziału publiczności.
W Gdańsku i w PZPN nikt tego scenariusza nie rozważa. Codziennie na budowie pracują ponad dwa tysiące robotników, ale PGE Arena nadal nie ma m.in. trawiastej murawy, a na ponad 40-tysięcznej widowni nie zamontowano nawet połowy fotelików dla kibiców.
Mimo to dzisiaj powinniśmy wreszcie poznać ostateczne ceny biletów na mecz Polska - Francja oraz terminy i sposób ich sprzedaży. Są przymiarki, aby dystrybucja
ruszyła 24 maja (wtorek) o godzinie 20:00 na stronie internetowej bilety.pzpn.pl.
W Gdańsku za sprzedaż ma być odpowiedzialna spółka Lechia-Operator, która ma od PZPN otrzymać zlecenie organizacji tego spotkania. Ponadto wejściówki będzie można nabywać poprzez internet na www.kupbilet.pl.
Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy utrzymane zostaną ceny biletów, o których już informowaliśmy, czyli
80, 160 i 240 złotych. Jednak, aby kibice tak dotkliwie nie odczuli tych kwot, wprowadzone zostaną analogiczne ulgi, które dziś ogłoszono na mecz Polska - Argentyna w Warszawie.
Jeśli to się potwierdzi, to na mecz Polska - Francja w Gdańsku o zniżki ubiegać się będą następujące osoby:
Rodzice lub opiekunowie z dziećmi - za bilet II kategorii cenowej w sektorze rodzinnym dla
osoby dorosłej zapłacą 80 PLN, a za bilet dla dziecka 1 złoty. Z promocji może skorzystać jeden lub dwoje rodziców (albo opiekunów prawnych) i dwoje dzieci urodzonych po 1.01.2000 r
Osoby powyżej 60 roku życia - mogą kupić bilet we wszystkich kategoriach cenowych z
50% zniżką Kobiety - mogą kupić bilet we wszystkich kategoriach cenowych z
25% zniżką.
Osoby niepełnosprawne - osoba niepełnosprawna i jej opiekun mogą kupić bilety w cenie
po 1 złoty.
jag.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
