Nie było jej trzy miesiące. Po zakończeniu minionego sezonu Marta Siwka postanowiła szukać szczęścia poza Gdańskiem. Ostatecznie wróciła do klubu, w którym się wychowała. - Uzgodniliśmy warunki, na jakich będzie grała w Energi Gedanii przez najbliższy rok - informuje Zdzisław Stankiewicz, prezes gdańskiego klubu. Drużyna sezon powinna zainaugurować 26 października od meczu w Pucharze Polski w Łodzi.Siwka treningi w Gedanii podjęła 12 lat temu. Odkąd wprowadzono przepis o libero, występowała na tej pozycji w pierwszej gdańskiej drużynie. Dwa lata temu w kadrze narodowej sprawdzał ją nawet
Andrzej Niemczyk. Po zakończeniu minionego sezonu 21-latka postanowiła szukać szczęścia poza Gdańskiem. Dziś nie chce zbytnio wypowiadać się, gdzie próbowała się zatrudnić. -
Co robiłam, jak mnie nie było w Enerdze Gedanii? Najpierw wyjechałam na wakacje, a ostatnio trenowałam w Rumi - mówi siatkarka. -
Gdy się z nami żegnała, mówiła, że chce grać we Włoszech. Potem słyszałem, że szukała tam klubu - przypomina z kolei prezes Stankiewicz.
Leszek Milewski zdążył pogodzić się z odejściem Siwki. Na pozycję libero wykreował juniorkę
Agatę Durajczyk. I powrót popularnej "Siwej" na razie nic w tym względzie nie zmienia. -
Libero jest obecnie Agata. Marta na nowo musi mnie przekonać do swojej przydatności do gry na tej pozycji - jasno stawia sprawę szkoleniowiec.
-
Znam sytuację. Wiem, że na razie jestem tą drugą libero, ale mam nadzieje, że będę potrafiła to zmienić. Mam aspirację gry w podstawowym składzie. Latem skład w dużej mierze uległ zmianie, ale znam dziewczyny, które doszły do nas. Widzę też, że jest bardzo dobra atmosfera w zespole - podkreśla Siwka, która wznowiła treningi w Enerdze Gedanii 8 października, a w tym tygodniu osiągnęła porozumienie co do nowego kontraktu. Tym samym stała się czwartą zawodniczką (po Kasprów, Nuszel, Tomsi), która pozostała z minionego sezonu. Jednocześnie kadra pierwszego zespołu rozrosła się do 13 siatkarek.-
Umowę podpisujemy na rok. Po jej wygaśnięciu za Martę, gdy będzie chciała znów odejść, zgodnie z przepisami - należy nam się ekwiwalent za wyszkolenie - przypomina prezes Stankiewicz.
Siatkarki Budowlanych okazały się niespodziewanie lepsze w dwumeczu od Skry Bełchatów. Oznacza to, że
Energa Gedania rozgrywki Pucharu Polski powinna zainaugurować 26 października w Łodzi. Nie ma jednak jeszcze potwierdzenia, czy drużyny spoza Ligi Siatkówki Kobiet zdecydują się na rywalizację w fazie grupowej.
W rozgrywkach grupowych pucharu są dwa miejsca dla zespołów spoza LSK. W środę obsadziły je II-ligowe siatkarki Budowlanych i I-ligowe Chemik Police. Drużyny te przegrały co prawda w rewanżach, ale do awansu wystarczyła im zaliczka, jaką miały z gier na własnych parkietach.
Wyniki trzeciej rundy: Budowlani - Skra 3:1 (25:23, 22:25, 25:20, 25:17) i 2:3 (25:23, 16:25, 12:25, 25:19, 13:15) oraz Chemik - Sokół Chorzów 3:0 (25:17, 25:19, 28:26) i 1:3 (25:23, 20:25, 20:25, 15:25).
Wedle wyników przeprowadzonego w ubiegłym tygodniu losowania Energa Gedania w fazie grupowej pucharu powinna wziąć udział w następujących turniejach i grać z poniżej wymienionymi rywalami:
26-28.10 Łódź: Budowlani (gospodarz), Winiary Kalisz, Pronar Zeto Astwa AZS Białystok.
2-04.11 Białystok: Pronar Zeto Astwa AZS (gospodarz), Centrostal Bydgoszcz, MKS Dąbrowa Górnicza.
9-11.11 Bydgoszcz: Centrostal (gospodarz), MKS Dąbrowa Górnicza, Chemik.
6-18.11 GDAŃSK: AZS AWF Poznań, Muszynianka Fakro Muszyna, Budowlani.
- Nie wiadomo, czy ten harmonogram zostanie zachowany. Już wiem, że ze względu na Dzień Wszystkich Świetych turniej w Bialymstoku będziemy musieli rozegrać w ciągu dwóch dni, a zatem 3 i 4 listopada. Nie ma pewności, czy zespoły spoza LSK, podobnie jak przed rokiem, nie zrezygnuje z dalszej części rywalizacji - mówi trener Milewski.
Przypomnijmy, że rozgrywki grupowe Pucharu Polski zostały pomyślane jako wypełnienie kalendarza po opóźnieniu rywalizacji w krajowej elity. Natomiast na niższych szczeblach rozgrywki ligowe będą prowadzone zgodnie z planem. I liga ma za sobą trzy kolejki, a II liga wystartuje w najbliższy weekend.
Autor: www.energa-gedania.pl
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
