- 1 Lechia - Arka 2:1. Mena bohaterem derbów (456 opinii) LIVE!
- 2 Lechia fetuje wygranie derbów i 1. Ligi (14 opinii)
- 3 Wszystko o derbach Lechia - Arka (163 opinie)
- 4 Najgorszy start żużlowców. Czas na alarm? (76 opinii)
- 5 Koszykarze awansowali na igrzyska (5 opinii)
- 6 Półmaraton wrócił. Odzyskał zaufanie? (104 opinie)
Z Turnowieckim po awans
Lechia Gdańsk
2 miliony i 300 tysięcy złotych zgromadzili gdańszczanie na rundę wiosenną. - To wzrost o 15 procent w stosunku do jesieni. W tym budżecie nie ma premii za awans. Ona będzie z innej puli - mówi Błażej Jenek, dyrektor Lechii. - Od zawsze serce mam biało-zielone. Objęcie prezesury w klubie to dla mnie zaszczyt, ale i wielka odpowiedzialność. Przychodzę w szczególnym momencie. Niewielki krok dzieli nas od ekstraklasy - zadeklarował Maciej Turnowiecki, nowy prezes Lechii. Od kwietnia wypełniać będzie on tę funkcję etatowo. Za najważniejsze swoje zadania nowy prezes uznał m.in. wywalczenie awansu, zbudowanie solidnego budżetu, przekształcenie klubu w spółkę akcyjną oraz współpracę z miastem przy modernizacji stadionu.
Tomasz Borkowski unika od spekulacji, czy dwa, czy może wobec zapowiadanych kar dla obecnych I-ligowców, więcej miejsc będzie premiowanych awansem. - My patrzymy na siebie. Dobrze przepracowaliśmy okres przygotowawczym i nie pozostaje nam nic innego, jak w każdym meczu walczyć o wygraną - zapewnia trener biało-zielonych. - Awansowałem do ekstraklasy z Bełchatowem, dlaczego teraz nie miałbym powalczyć o to samo z Lechią. Tym bardziej, że w Gdańsku przeszedłem już z drużyną od IV ligi do II. Czuliśmy, że taki cel może zostać postawiony już po dobrej w naszym wykonaniu jesieni.
Największym mankamentem gdańszczan przed inauguracją rozgrywek są kontuzje oraz brak treningów na trawie. Przeciwko Unii Janikowo na pewno nie zagrają: Karol Piątek, Mateusz Bąk i Damian Trzebiński. Pod dużym znakiem zapytania stroi ponadto gra Pawła Pęczaka. Natomiast Robert Hirsz musi wyjechać z reprezentacją Polski juniorów. Dopiero w czwartek gdańszczanie odbędą pierwszy trening na głównej płycie przy ul. Traugutta. Po raz drugi i... ostatni przed inauguracją wejdą na murawę w sobotę. Na razie biało-zielonym udało się przeprowadzić zaledwie dwa treningi na trawie!
Kluby sportowe
Opinie (94) 1 zablokowana
-
2007-03-09 20:22
KASZUB
Zmien plyte i nie udawaj dzidka.
- 0 0
-
2007-03-09 19:30
folgzdojcze za Odre
na baltic arena w berlinku mozecie kopac..
- 0 0
-
2007-03-09 18:50
Vardar powinieneś napisać po chorej głowie . przecież jacek garuje.
- 0 0
-
2007-03-09 18:23
HEJ ARKA GOL!!! Jakieś mam dobre przeczucie ,że na Wiśle w Krakowie nie przegramy,a nawet mi chodzi po rozpalonej głowie,że ARKA akurat tam wygra! Nie mamy złego zespołu
- 0 0
-
2007-03-09 17:44
Do Ukarania tych Tynkarzy!!!
Frajerzy/ Przekreśl to wszystko,bo chętnie zobaczę jak LECHIA spada do 3 ligi! Nie weszli w spółdzielnie i przepadli
- 0 0
-
2007-03-09 11:11
Nie będą karać klubów, które oszukiwały?
W prokuraturze we Wrocławiu jest już gotowa druga transza dokumentów dotyczących korupcji w klubach piłkarskich. Już za dwa tygodnie teczki z dowodami mogą trafić do Wydziału Dyscypliny PZPN. Niespodziewanie jednak wydanie szybkich decyzji o karach dla pierwszych 6 klubów, którym już postawiono zarzuty, blokuje... przewodniczący WD Michał Tomczak.
Na wczorajszym posiedzeniu nie zapadły jeszcze decyzje o karach dla Arki Gdynia, Górnika Łęczna, KSZO Ostrowiec Św., Górnika Polkowice, Podbeskidzia Bielsko-Biała i Zawiszy Bydgoszcz. "Te kluby mają jeszcze czas na obronę. Ale to kwestia tygodnia, góra dwóch i podejmiemy decyzję o karach" - zapewnia wiceprzewodniczący Wydziału Dyscypliny Robert Zawłocki.
Tyle tylko, że dość nieoczekiwanie zwolennikiem szybkich kar nie jest przewodniczący Wydziału Dyscypliny Michał Tomczak. Chce on czekać z decyzjami o karach, aż prokuratura zakończy całe postępowanie w sprawie korupcji i przekaże materiały przeciwko wszystkim klubom, wobec których zebrała dowody. Zachodzi nawet podejrzenie, że opieszałość w działaniu Tomczaka ma na celu rozmycie całej afery.
"Jestem bardzo zaniepokojony tym, że nie zostały jeszcze podjęte żadne kroki w celu ukarania klubów zamieszanych w korupcję. Nie podoba mi się, że jak do tej pory nie zrobiono użytku z materiału dowodowego przekazanego Wydziałowi Dyscypliny przez prokuraturę" - mówi minister sportu Tomasz Lipiec.
Tym bardziej prokuratura we Wrocławiu zgromadziła już materiał dowodowy, który pozwala postawić zarzuty kolejnym siedmiu klubom I i II ligi. W tym gronie na pewno znajdą się oba Zagłębia - to z Lubina i z Sosnowca. Poza nimi największego stracha powinny mieć zespoły, które w ostatnich latach awansowały z III do II i z II do I ligi.- 0 0
-
2007-03-09 09:44
z outletu...
100% racja.
- 0 0
-
2007-03-09 08:48
Michal Turnowiecki to tylko kryptonim
pod ktorym ukrywa sie Mirek Czeciak w Trocadero ! A juz jutro kolejny transfer z Primera Division po Gracjano Gacinho.
- 0 0
-
2007-03-09 00:40
jestesmy sledziamy i tak juz zostanie a wm zycze awansu,co tu duzo pisac .........powinnismy zaczac od a klasy,przepraszam wszystkich kibicow z Polski
- 0 0
-
2007-03-08 22:16
imbecylu srebrzysko
a teraz wytłumacz wszystkim co to jest fana .
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.