• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Z każdym można wygrać

Tomasz Łunkiewicz
11 kwietnia 2003 (artykuł sprzed 21 lat) 

Energa Wybrzeże - żużel

Najnowszy artykuł o klubie Energa Wybrzeże - żużel Energa Wybrzeże Gdańsk. Miłosz Wysocki: Chcę być liderem formacji juniorskiej
Rozmowa z Adamem Fajferem, żużlowcem Lotosu Gdańsk

Początek tego sezonu żużlowego jest udany dla Adama Fajfera. Wychowanek gnieźnieńskiego Startu po dwóch meczach jest najskuteczniejszym zawodnikiem Lotosu Gdańsk.

- Ze swojej postawy w pierwszych meczach sezonu 2003 jesteś chyba zadowolony? W obu spotkaniach byłeś wyróżniającym się zawodnikiem Lotosu.
- Nie mogę narzekać. Wielokrotnie mówiłem, że jeśli będę miał na czym jeździć, to będą wyniki. W tym sezonie mam dobry sprzęt i są dobre rezultaty. Motocykle na razie jadą. Nawet gdy nie wyjdzie mi start, to silnik ciągnie i można powalczyć na dystansie.
- W poprzednich sezonach kibice mieli do ciebie pretensje. Wreszcie zacząłeś jeździć na miarę ich oczekiwań.
- Pierwszy mój sezon w Gdańsku był koszmarny. Podczas rozgrywek miałem kilka silników, ale aż trzynaście razy je zacierałem. Pieniądze szły na remonty i zaczęły się problemy. Kolejny sezon był słabszy, bo nie było środków na sprzęt. W poprzednim roku pieniądze były tylko na początku, potem prezydent przestał płacić i nie miałem za co wyremontować silników. W tym sezonie wreszcie mam na czym jeździć. Jeśli nie zabraknie środków na remonty, to powinno być dobrze. Przydaliby się sponsorzy. Ostatnio dzwonił do mnie Lausch i powiedział, że ma nową, rewelacyjną krzywkę. Jej odbiór wiąże się jednak z kosztami. Chciałbym wreszcie osiągnąć coś w rozgrywkach indywidualnych.
- W ostatniej kolejce walczyliście z z Polonią Piła w ekstremalnych warunkach. Czy twoim zdaniem, ten mecz powinien się odbyć?
- Uważam, że powinien być przełożony. Było zimno i wiało tak mocno, że chwiało nami na wirażu. Cierpły nam ręce. Dobrze, że obyło się bez wypadków. Tor nie był łatwy. Były momenty, kiedy widoczność była prawie zerowa. Gdyby ktoś upadł, to nie byłoby szans na uniknięcie kolizji. Dobrze, że wygraliśmy. Innym powodem, dla którego mecz powinien być przełożony, byli kibice. Było ich około trzech tysięcy. Podejrzewam, że w normalnych warunkach na pierwszym spotkaniu byłby komplet. Gdy mecze są rozgrywane przy takiej pogodzie cierpią i kibice, i kluby.
- Warunki torowe nie przeszkadzają ci. Można nawet zauważyć, że im trudniejszy tor, tym lepiej się na nim czujesz. Potwierdziłeś to w meczu z Polonią.
- Gdy tor jest trudny, sprzęt nie odgrywa takiej roli. Ważniejsze są umiejętności, technika. W ubiegłym roku, gdy nie miałem na czym jeździć, najlepiej wyszły mi mecze z Atlasem i baraż ze Startem. Oba rozgrywane były w deszczu. O wyniku decydowały umiejętności zawodnika, a nie tylko sprzęt. Gdy tor jest twardy, decyduje szybki motor. Przed meczem z Polonią trenowałem przez trzy dni, także w trudnych warunkach. Na mecz wybrałem sprzęt, na którym jeździłem w najgorszych i trafiłem.
- Wiadomo już, że w niedzielę nie odbędzie się mecz z Atlasem. Jak oceniasz tą decyzję?
- Uważam, że jest dobra. Nie ma sensu ryzykować. Mamy jeszcze za mało jazd za sobą. Niektórych może ponieść brawura, a wtedy kontuzje nie trudno. W tym sezonie było już kilka poważnych urazów.
- Być może w nowym terminie Atlas przyjedzie z Hampelem. Trudniej będzie o korzystny wynik.
- Z każdym można wygrać. Myślę, że nasz skład nie jest wcale taki słaby. Chłopacy mają trochę problemów sprzętowych. Gdy Tomek i Marek Cieślewiczowie dograją sprzęt, stać nas będzie na niespodziankę. W drugiej części meczu z Polonią, po zmianie motocykli lepiej pojechali Kościecha i Eriksson. Jeśli chodzi o Hampela, to jego obecność może spowodować, że zawody będą jeszcze ciekawsze.
- Obok Marka Dery jesteś najdłużej związanym z Gdańskiem zawodnikiem. Jak się czujesz nad morzem?
- Mam tu coraz więcej przyjaciół i czuję się coraz bardziej związny z Trójmiastem. Ostatnio bardziej ciągnie mnie do Gdańska niż w rodzinne strony.
- Dziękuję za rozmowę.
Głos WybrzeżaTomasz Łunkiewicz

Zobacz także

Opinie (1)

  • Smaruj Adam, smaruj żeby znowu nic Ci się nie zatarło.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Wybrzeża

Texcom Stal Rzeszów
18 maja 2024, godz. 16:30
87% Texcom Stal Rzeszów
1% REMIS
12% ENERGA WYBRZEŻE Gdańsk

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Wybrzeża

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Arkadiusz Miłuch 3 12 100%
2 Karol Madajczyk 3 11 100%
3 Wojtas Fc zdunkowo 4 11 75%
4 Wojtas Fc zdunkowo 4 11 75%
5 Piotr MATYSIAK 4 11 75%

Tabela

METALKAS 2. Ekstraliga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Cellfast Wilki Krosno 4 4 0 0 +42 8
2 Innpro ROW Rybnik 4 4 0 0 +38 8
3 Abramczyk Polonia Bydgoszcz 4 3 0 1 +37 6
4 Arged Malesa Ostrów Wlkp. 4 2 0 2 +4 4
5 #OrzechowaOsada PSŻ Poznań 4 1 1 2 -19 3
6 Texom Stal Rzeszów 4 1 0 3 -7 2
7 Energa Wybrzeże Gdańsk 4 0 1 3 -35 1
8 H.Skrzydlewska Orzeł Łódź 4 0 0 4 -60 0
W sezonie zasadniczym każdy pojedzie z każdym mecz i rewanż. Do play-off awansuje 6 drużyn. Następnie rozegrają ćwierćfinały (1 drużyna z 6., 2 z 5 i 3 z 4). Do półfinałów wejdą ich zwycięzcy oraz tzw. "lucky loser" - drużyna, która przegra swój ćwierćfinał najmniejszą różnicą (w przypadku równości, zdecyduje dorobek z rundy zasadniczej). Z finału awans do PGE Ekstraligi wywalczy zwycięstwa. Awansu nie otrzyma jednak drużyna zagraniczna.
Natomiast ostatni zespół sezonu zasadniczego zostanie zdegradowany do Krajowej Ligi Żużlowej.

Wyniki 4 kolejki

  • ENERGA WYBRZEŻE GDAŃSK - Abramczyk Polonia Bydgoszcz 21:27 (mecz zakończony po 8 biegach z powodu ulewy)
  • H.Skrzydlewska Orzeł Łódź - Innpro ROW Rybnik 39:50
  • Cellfast Wilki Krosno - #OrzechowaOsada PSŻ Poznań 55:35
  • Arged Malesa Ostrów Wlkp. - Texom Stal Rzeszów 47:43

Ostatnie wyniki Wybrzeża

23% ENERGA WYBRZEŻE Gdańsk
1% REMIS
76% Abramczyk Polonia Bydgoszcz
#OrzechowaOsada PSŻ Poznań
27 kwietnia 2024, godz. 16:30
40% #OrzechowaOsada PSŻ Poznań
1% REMIS
59% ENERGA WYBRZEŻE Gdańsk

Relacje LIVE

Najczęściej czytane