- 1 Lechia nie dostała licencji, ma ją Arka (195 opinii)
- 2 Żużel odwołany 5 minut przed startem (141 opinii)
- 3 Polska zawiodła przy pełnej Ergo Arenie (14 opinii)
- 4 Ile kosztuje gra w piłkarskiej B Klasie? (21 opinii)
- 5 Lechia nie kalkuluje. Chce wygrać z Wisłą (52 opinie)
- 6 Lechia zmienia plany na derby Trójmiasta (118 opinii)
Lechia Gdańsk bez licencji na ekstraklasę. Arka Gdynia dostała ją bez zastrzeżeń
9 maja 2024
(195 opinii)Zagłębie Lubin - Lechia Gdańsk. Adam Owen: Kibice muszą zrozumieć
Lechia Gdańsk
Adam Owen wszedł do ekstraklasy 30 września ubiegłego roku zwycięstwem nad Zagłębiem Lubin 1:0. W piątek musi co najmniej nie przegrać z tym rywalem na wyjeździe, by był sens utrzymywania go na stanowisku. - Nie mam żadnego ultimatum. Chcę wygrywać dla samego siebie. Jesteśmy świetnie przygotowani do meczu, ale kiedy zawodnicy przekraczają białą linię boiska, nie mogę już nic zrobić. Kibice muszą zrozumieć, że pewne sprawy potrzebują czasu - twierdzi trener Lechii Gdańsk. Początek spotkania 26. kolejki ekstraklasy o godzinie 20:30.
PRZEDSTAWICIEL AKCJONARIUSZY MNIEJSZOŚCIOWYCH ODSZEDŁ Z ZARZĄDU LECHII. W PIĄTEK MOŻESZ PRZYJŚĆ NA SPOTKANIE SPECJALNE DLA KIBICÓW
Typowanie wyników
Jak typowano
59% | 254 typowania | Zagłębie Lubin | |
23% | 100 typowań | REMIS | |
18% | 78 typowań | LECHIA Gdańsk |
Los bywa przewrotny, ale czy aż tak? Adam Owen zadebiutował w ekstraklasie, prowadząc Lechię Gdańsk do zwycięstwa nad Zagłębiem Lubin 1:0. W piątek "miedziowi" mogą zakończyć przygodę walijskiego szkoleniowca z rolą pierwszego szkoleniowca, a wśród kandydatów na jego następcę znajduje się Piotr Stokowiec, czyli trener, który stał po przeciwnej stronie barykady 30 września na Stadion Energa Gdańsk.
- Zagłębie w trakcie rozgrywek zmieniło trenera i sposób gry. Byli drużyną, która grała nieco więcej z kontrataków. Teraz jest tego mniej. Przeprowadziliśmy pełną analizę ich gry. Jesteśmy świetnie przygotowani do mecz, ale kiedy zawodnicy przekraczają białą linię boiska, nie mogę już nic zrobić. Biorę odpowiedzialność za przygotowanie, taktykę, pracę sztabu oraz za wynik, ale to, co dzieje się na boisku, nie do końca jest ode mnie zależne - mówi nam Owen.
PRZYPOMNIJ, JAK "ISKRZYŁO" POZA BOISKIEM W MECZU LECHIA - ZAGŁĘBIE
Pod koniec września nie doszło do powitania między trenerami tuż przed gwizdkiem sędziego, co jest zwyczajem w ekstraklasie. Natomiast na pomeczowej Stokowiec nieco ironizował tak z trenera, jak i ze zmian, które wówczas zaszły w Lechii.
- Myślę, że trener Lechii miał mecz podwyższonego ciśnienia. Nie zauważył już mnie, gdy szedłem do wywiadu. Biorę to na karb tego, że dużo rzeczy się wokół niego działo. Myślę, że mówiąc w cudzysłowie - był zakręcony tym wszystkim. (...) Dużej różnicy nie widziałem. Lechia grała podobnie jak w poprzednich meczach, była pewna powtarzalność i podobny system ustawienia. Na pewno ta drużyna ma potencjał, jest groźna, ale czy będzie groźna, czas pokaże. Za bardzo nie wsłuchiwałem się w to, co się tutaj dzieje, ale widziałem jakieś tytuły w mediach. Wiem, że macie trenować drużyną seniorów tak, jak trampkarze. Mam nadzieję, że tak nie będzie - oceniał Stokowiec.
Oficjalna frekwencja niewiele ponad 2 tysiące kibiców. Tak cieszyli się oni po golu na 2:1 dla Lechii w meczu z Termaliką.
PORÓWNALIŚMY STATYSTYKI TEGO SEZONU LECHII NOWAKA I LECHIA OWENA. KTÓRA LEPSZA?
Lechia wspomnianego potencjału nie wyzwoliła do dziś. Szkoleniowiec przekonuje jednak, że nie jest to czas stracony.
- Przyszedł do klubu, mając w pamięci parę meczów drużyny, które wcześniej obejrzałem. Kiedy jednak pojawiłem się w klubie wyniki rysowały już sinusoidę. Na początku sezonu przestaliśmy wygrywać w domu, ponieważ pokonały nas Cracovia i Sandecja Nowy Sącz. Później trudno było to odwrócić. Jest wiele rzeczy, które zmieniają się w zespole, a ich się nie dostrzega. Kibice muszą zrozumieć, że pewne sprawy potrzebują czasu. Nic w futbolu nie dzieje się od razu. Rozumiem, że oczekuje się wyniku i my także dążymy do niego. Trzeba jednak brać pod uwagę zmiany, jakie zaszły w drużynie. To zabiera dużo czasu, aby wszystko poukładać na nowo - przekonuje Owen.
PRZECZYTAJ TRENERSKI DWUGŁOS PO MECZU LECHIA - TERMALICA
Tylko ten czas kończy się trenerowi. Jego drużyna nie wygrała od 1 grudnia. W siedmiu ostatnich meczach zanotowała cztery remisu i trzy porażki.
- Nie mam żadnego ultimatum. Chcę wygrywać dla samego siebie. Nie czuję też żadnej presji. Całe życie się z nią przecież zmagam. Ona jest częścią gry. To prawda, że nie jesteśmy w takim miejscu w tabeli, w którym chcielibyśmy się znajdować się. Mamy problem z odniesieniem zwycięstwa i siedzi nam w głowach. Musimy tylko wzmocnić sferę mentalną. Natomiast nie ma problemu z taktyką. W ostatnim meczu, w naszej grze było wiele pozytywów. Zawodnicy po prostu muszą być razem i dążyć do celu. Jeśli tak będzie, przełoży się to na zwycięstwo - zapewnia Owen.
Jednak jego notowania spadają od porażki z Piastem w Gdańsku, czyli od 18 lutego. Dwa ostatnie mecze podtrzymały tę tendencje. Do zmiany szkoleniowca nie doszło, gdyż było mało czasu między poszczególnymi kolejkami, a także dlatego, że władze klubu zajęte były porządkowaniem sytuacji finansowej, gdyż to trzeba zrobić do końca miesiąca, aby skutecznie ubiegać się o licencję na grę w przyszłym sezonie. Ponadto mamy kolejne przesilenie na linii większościowi i mniejszościowi akcjonariusze spółki.
W piątek Owen powinien jednak już wynikiem i stylem gry drużyny poprzeć sens pozostania na stanowisko. Od zakończenia spotkania w Lubinie do następnego meczu z Legią Warszawa będzie 9 dni, a zatem dość czasu, aby ewentualnie wprowadzić nowego szkoleniowca. Tym bardziej, że od 16 marca zacznie się dwutygodniowa przerwa w rozgrywkach, w której można nadrobić dotychczasowe mankamenty. A jeśli nic się nie zmieni, Owen ten czas spędzi na zgrupowaniu reprezentacji Walii.
LECHIA - BRUK-BET TERMALICA 2:2. RELACJA, FOTO, VIDEO. WYSTAW OCENY PIŁKARZOM I TRENEROWI
Kluby sportowe
Opinie (220) ponad 20 zablokowanych
-
2018-03-02 16:56
Adam dobry kierunek na 1 ligę! !!Tak trzymać! !!
- 4 0
-
2018-03-02 16:48
Czy pan "trener" Owen dostał już kartkę od prezesa z ustalonym składem na mecz z Zagłębiem
- 4 0
-
2018-03-02 16:47
owen dobrze gada
tylko tłumacz żle tłumaczy i dlatego takie brednie czytamy.
Możę dlatego piłkarze nie rozumieją przekazu trenera bo tłumacz żle tłumaczy. Kibice nie rozumieja słów trenera a piłkarze maja zrozumieć .- 4 0
-
2018-03-02 16:45
Kibole
Te całe zgromadzenie to kibole i łyse pały ......... zlikwidować
- 5 0
-
2018-03-02 16:31
AG
Cała Gdynia stoi murem za owenem tak trzymaj i nie zmieniaj kursu vo będzie tylko gorzej wtedy
- 5 2
-
2018-03-02 16:27
Trenerze ja nie rozumiem
- 3 1
-
2018-03-02 11:14
Kibice nic nie muszą!!! (1)
MOGĄ przyjść na mecz,mogą poświęcać czas i pieniadze,mogą głośno dopingować to sobie ustalmy na początku
- 105 4
-
2018-03-02 16:17
TO on musi coś zrozumieć. Że na razie trener z niego żaden, może kiedyś tak ale nie teraz.
Nawet przygotowanie motoryczne kuleje co miało być jego asem w rękawie.
- 5 1
-
2018-03-02 11:08
czy to żart ? (3)
kibice muszą zrozumieć ?
trener od przygotowania fizycznego, a drużyna słabo fizycznie wygląda na tle rywali
Nie mam pretensji do indywidualnych błędów czy kiksów, ale nie dość że nie ma pomysłu na taktykę, to biegowo słabo - jedynie Peszko który daje radę biegać
Trener do dymisji jak najszybciej ( np. Stokowiec jeszcze jest do wzięcia)- 155 10
-
2018-03-02 16:16
Potrzebuje czasu? to już całą rundę treneuje Lechię - jakieś 6 miesięcy to ile potrzebuje 6 lat?
- 4 1
-
2018-03-02 15:22
Tutaj zmiana trenera nic nie zmieni - przyjdzie następny ktory nic nie bedzie miał do powiedzenia
Trener który ma coś do powiedzenia unika tego klubu jak ognia - bo tutaj instrukcje idą z góry - Mandziara rzadzi i koniec. Polityka transferowa nie istnieje, rezerw nie ma a, piłkarze są bez kondycji. Nie ma perspektyw
- 3 0
-
2018-03-02 13:53
W Lechii na początku sezonu było tylko 3 "sprinterów": Peszko, Haraslin i Balde, dwóch ostatnich wypadło a i Peszko jakiś czas leczył kontuzję. Żaden trener przygotowania fizycznego nie sprawi, że Marco albo Krasic zaczną biegać jak Balde. Na dobre przygotowanie fizyczne wskazują wahadłowi: Milos i Stolarski, którzy grają w kratkę ale cały mecz biegają od bramki do bramki. W środku pola z kolei Slavczew też biega równo przez cały mecz a i Łukasik po kilku minutach nie wygląda jakby miał zejść na zawał, jak to było wcześniej.
- 3 1
-
2018-03-02 16:16
Wielkie zagłębie łac pijakow
- 3 3
-
2018-03-02 16:13
Owen robi dobrą minę do złej gry
Na jego miejscu każdy by tak gadał . Nie oznacza to jednak , że powinniśmy się z tym pogodzić . Efekty pracy Owena w Lechii są mizerne . Tego trenera po prostu należy jak najszybciej wymienić na innego , bardziej doświadczonego . Marzy mi się powrót Ricardo Moniza , ale to tylko marzenia . Za jego czasów Lechia w każdym meczu strzelała po 3 lub 4 gole .
- 5 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.