- 1 Lechia zmienia plany na derby Trójmiasta (88 opinii)
- 2 Arka nie złamała regulaminu. Wyjaśniamy (59 opinii)
- 3 Finał pucharu znów nie dla Gedanii (6 opinii)
- 4 Wyniki potrzebne Arce do awansu 12 maja (173 opinie)
- 5 Kasprzak przed IMP: Tytuły przede mną (32 opinie)
- 6 Reprezentacja Polski wraca do Ergo Areny (3 opinie)
Podejrzany o korupcję w żużlu na wolności
Energa Wybrzeże - żużel
Materiał Policji z zatrzymania podejrzanego.
Prokuratura Okręgowa w Gdańsku przesłuchała osobę zatrzymaną w związku z próbą skorumpowania żużlowca Zdunek Wybrzeża Gdańsk przed niedzielnym meczem o wejście do PGE Ekstraligi. Ma to być jeden ze sponsorów zespołu Get Well Toruń, jak i innych klubów oraz zawodników. Ta drużyna wygrała w rewanżu 50:40 i tym samym zachował miejsce w elicie. 40-letni mężczyzna podejrzewany jest o proponowanie 100 tys. zł w zamian za symulowanie defektu silnika lub celowe wywrócenie się w trakcie wspomnianego spotkania zawodnikowi drużyny przeciwnej. Za tego typu przestępstwo grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna, który przebywał w areszcie 48 godzin wyszedł na wolność za kaucją w wysokości 100 tys zł.
W PONIEDZIAŁEK POLICJA WESZŁA DO KLUBU ŻUŻLOWEGO I ZABEZPIECZYŁA DOWODY
Do zatrzymania doszło we wtorek, w Gnieźnie, gdzie przebywała osoba, która miała dopuścić się rzekomego korumpowania żużlowca Zdunek Wybrzeża. Następnie została ona przewieziona do Gdańska, gdzie została przesłuchana w Prokuraturze Okręgowej.
- Prowadzimy czynności w prokuraturze, w związku z podejrzeniem korupcji w sporcie. W tej chwili trwa przesłuchanie podejrzanego. Więcej informacji będę mogła podać po nim - mówiła nam około godziny 13 w środę Grażyna Wawryniuk, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej.
Następnie komunikat przysłała Komenda Wojewódzka Policji. W nim czytamy, że 40-letni mężczyzna jest podejrzewany o próbę wręczenie korzyści majątkowej. Do zdarzenia miało dojść kilka dni wcześniej, policjanci pracując nad sprawą ustalili, że sprawca miał namawiać jednego z zawodników do wywrócenia się w trakcie meczu żużlowego lub symulowania defektu silnika, oferował za takie zachowanie 100 tys. zł łapówki.
Mężczyzna został w środę doprowadzony do Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, gdzie usłyszał zarzuty. Za tego typu przestępstwo grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności. Sprawa ma charakter rozwojowy.
Policjanci prowadzący sprawę przypominają o możliwości skorzystania z klauzuli niekaralności - Nie podlega karze sprawca jeżeli korzyść majątkowa lub osobista albo ich obietnica zostały przyjęte, a sprawca zawiadomił o tym fakcie organ powołany do ścigania przestępstw i ujawnił wszystkie istotne okoliczności przestępstwa, zanim organ ten o nim się dowiedział.
Prokuratura wnioskowała o dalsze zatrzymanie podejrzanego, ale sąd orzekł, że może on opuścić areszt za poręczeniem majątkowym w wysokości 100 tys. zł. Mężczyzna wpłacił kaucję i w czwartek znalazł się na wolności.
Przypomnijmy, że w poniedziałek, do budynku klubowego Wybrzeża weszła policja, która zabezpieczyła tam materiały dowodowe związane z rzekomą korupcją. Przekazał je prezes klubu, Tadeusz Zdunek.
PREZES WYBRZEŻA PO NIEDZIELNYM MECZU: IDĘ DO PROKURATURY
Jest to nagranie, podczas którego jednemu z żużlowców - jego dane nie są ujawnione, spekuluje się, że chodzi o Kacpra Gomólskiego - przedstawiana jest oferta finansowa, w zamian za słabszy występ podczas niedzielnego meczu z Get Well Toruń. Zawodnik jej nie przyjął, podobnie miał postąpić podczas wcześniejszego spotkania z tą samą osobą.
- Mamy wszystko udokumentowane. To popsuło atmosferę w naszej drużynie i sprawiło, że zawodnicy nie jechali z takim zębem, jak w Toruniu. Przepraszam, ale to musi wyjść - mówił po niedzielnym meczu Zdunek.
W klubie chcą ukarania winnych za to osób. Jeśli także wyjdzie na to, że powiązane z nimi były osoby z toruńskiego klubu, kara może spotkać również zespół Get Well.
KACEPER GOMÓLSKI O BARAŻU I PRZYSZŁOŚCI
Kluby sportowe
Opinie (191) ponad 10 zablokowanych
-
2017-10-11 14:41
zamknąć w jednej celi krzyżaków razem z ojcem muchomorem!
- 45 0
-
2017-10-11 14:38
Toruń zakałą żużla!
- 68 0
-
2017-10-11 14:36
ustawiony mecz, policzek dla kibiców
Na widok dolarowych zawodników puszczających przodem juniorów z Torunia łzy cisnęły się do oczu. Z bezsilności. To nie była uczciwa walka, w zasadzie nie było żadnej walki. Przypuszczam, że propozycję pana z Gniezna niektórzy mogli rozważyć i ...wiadomo.
- 64 1
-
2017-10-11 13:55
Bolo sypie!
- 34 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.