Energa Gedania została mistrzem Pomorza kadetek. Gdańszczanki na szczeblu wojewódzkim wygrały wszystkie spotkania. Przełamały się również gedanistki w I lidze. Po serii pięciu przegranych podopieczne Pawła Kramka pokonały wyżej notowany zespół Silesia Volley Mysłowice/Chorzów i praktycznie zapewniły sobie utrzymanie. W Żukowie nie obyło się od tradycyjnego w tym sezonie tie-breaka. W obu kategoriach wiekowych z powodzeniem radziła sobie Natalia Gajewska
.
Natalia jest córką byłej koszykówki Startu, Anny Gajewskiej. Siatkówki uczyła się w UKS Jasieniak, a drugi sezon jej talent szlifowany jest w Enerdze Gedanii. Rozgrywająca może być kolejną siatkarką, która z ul. Kościuszki wyruszy w szeroki siatkarski świat. Niespełna 17-letnia zawodniczka jest podstawową rozgrywającą drużyny kadetek oraz zmienniczką
Moniki Gorszynieckiej w I lidze.
-
Natalia była najlepszą zawodniczką turnieju finałowego. Rozkręcaliśmy się z meczu na mecz, gdyż Gajewska musi się zgrać z pozostałymi kadetkami. Na pierwszym treningu w tym sezonie była u nas zaledwie pięć dni przed turniejem, gdyż na co dzień trenuje z seniorkami - informuje
Witold Jagła, trener Energi Gedanii.
W eliminacjach gdańszczanki wygrały sześć meczów, tracąc zaledwie jednego seta. W turnieju finałowym, którego były gospodyniami w nagrodę za najlepszych pośród wszystkich drużyn bilans, kolejno pokonały Orła Malbork 3:1 (22:25, 25:21, 25:14, 25:18), EC Wybrzeże TPS Rumia 3:0 (25:12, 25:15, 25:19) i Troyana Chmielno 3:1 (25:20, 25:18, 16:25, 25:17).
ENERGA GEDANIA: Gajewska, Wójcik, Mokwa, Piotrowska, Mras, Kaczyńska, Nowak (libero), Tucholska, Młyńska, Urbanowicz, Krasula, Meller.
Przypomnijmy, że w kategorii
kadetek Energa Gedania od 2005 roku nieprzerwanie plasuje się na podium mistrzostw Polski (złoto, trzy srebra, dwa brązy). W dniach od 25 do 27 lutego w Gdańsku gedanistki walczyć będą o kolejne prawo startu w rozgrywkach ogólnopolskich.
Natomiast sezon I ligi zbliża się powoli do końca. Gedania przerwała fatalną passę pięciu kolejnych przegranych. Zwycięstwo w Żukowie nad
Silesia Volley 3:2 (17:25, 25:23, 25:14, 23:25, 22:20) daje gedanistkom niemal pewne utrzymanie.
GEDANIA: Gorszyniecka, Reimus, Łukasik, Tomsia, Sachmacińska, Kucharska, Krukowska (libero) oraz Gajewska, Łozowska, Żmudzińska, Całka.
Przypomnijmy, że
w play-off zagrają drużyny z miejsc 1-8, dziewiąty zespół sezonu zasadniczego zakończy już sezon z gwarancją gry w przyszłych rozgrywkach I ligi, a dwa najsłabsze teamy zostaną zdegradowane.
Nad zajmującym dziesiąte miejsce zespołem SMS PZPS podopieczne trenera Kramka mają trzy punkty przewagi, a sosnowiczankom do rozegrania pozostał już tylko jeden mecze. Co więcej znów są realne szanse na udział w play-off, gdyż plasująca się na dziewiątym miejscu Sparta Warszawa traci do Gedanii jeden punkt, ale do końca rundy został jej też jeden pojedynek.
Natomiast gedanistki zagrają jeszcze trzy razy, ale wyłącznie na wyjeździe (w najbliższą sobotę Murowana Goślina oraz Gliwice, Kraków). Na pożegnanie sezonu zasadniczego w Żukowie gospodynie zagrały oczywiście tie-breaka. W dziesięciu meczach w tej hali aż sześć kończyło się po pięciosetowej walce (po trzy wygrane i przegrane).
Tym razem tie-break rozpoczęła się po myśli przyjezdnych, które prowadziły z przewagą 1-2 punktów. Zmiana boisk następowała też przy prowadzeniu Silesii 8:6. Kontrowersyjna sytuacja miała miejsce przy 10:12.
-
Wygraliśmy akcje, ale sędziowie nakazali ją powtórzyć, bo... pomylił się komisarz zawodów. Najpierw odgwizdał błąd ustawienia rywalek, a potem wycofał się z tej decyzji. Dobrze, że następną piłkę skończyła Anna Łozowska, choć była w bardzo trudnej sytuacji - relacjonuje trener Kramek.
Gedania objęła nawet prowadzenie 14:13 i zaczęły się problemy ze skończeniem pojedynku. Gdy kolejne piłki meczowe były marnowane, niepokoiliśmy się, czy nie będzie powtórki z meczu z Ostrowcem Świętokrzyskim, który gedanistki przegrały, mimo że miały aż cztery piłki meczowe!
-
Tym razem w grze na przewagi właściwie kontrolowaliśmy sytuację. Rywalki miały tylko jedną piłkę meczową, przy 18:17. A tak cały czas były matchballe po naszej stronie. Nie kończyliśmy, bo na przykład Kucharska została blokowana, a Łozowska zepsuła zagrywkę, bądź piłka po rękach i palcach naszych zawodniczek spadała w aut lub nasze boisko - ocenia szkoleniowiec gospodyń.
Pozostałe wyniki 19. kolejki: SMS PZPS Sosnowiec - Eliteski Skawa AZS UEK Kraków 0:3 (22:25, 16:25, 13:25), AZS WSBiP KSZO Ostrowiec Świętokrzyski - Sparta Warszawa 3:0 (25:19, 25:23, 25:16), PTPS Piła - Piecobiogaz Murowana Goślina 3:0 (25:10, 25:23, 25:17), Chemik Police - PLKS Pszczyna 3:1 25:19, 23:25, 25:14, 25:1). Pauza: AZS Politechniki Śląskiej Gliwice.
Awansem z 20. kolejki:Sparta - Chemik 2:3 (25:15, 19:25, 21:25, 25:23, 6:15), AZS Politechniki - SMS PZPS 1:3 (25:22, 22:25, 23:25, 21:25).
Aktualna tabela I ligi siatkarek
kolejno mecze punkty sety
1. PTPS Piła 17 43 49:17
2. Chemik Police 18 39 47:24
3. Piecobiogaz Murowana Goślina 17 38 43:19
4. Silesia Volley Mysłowice/Chorzów 17 33 37:26
5. AZS WSBiP KSZO Ostrowiec Św. 17 30 36:28
6. Eliteski Skawa AZS UEK Kraków 17 27 36:31
7. PLKS Pszczyna 18 26 30:33
8. Gedania Żukowo 17 17 27:42
9. Sparta Warszawa 19 16 24:47
10. SMS PZPS Sosnowiec 19 14 22:48
11. AZS Politechniki Śląskiej Gliwice 18 8 12:48
jag.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
