• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zrehabilitować się na Jagiellonii za mecz z Piastem

jag.
3 maja 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 

Lechia Gdańsk

W pierwszym meczu półfinałowym Pucharu Polski piłkarze Lechii przegrali z Jagiellonią 1:2, gdyż trener Tomasz Kafarski w dużej mierze wystawił rezerwowy skład, a Karol Piątek nie wykorzystał karnego. Mimo to gdańszczanie wierzą, że walka o finał jeszcze nie jest przegrana. We wtorek o godzinie 20.15 biało-zieloni zagrają w Białymstoku. Paradoksalnie do sukcesu napędzać ma ich również... kiepski, sobotni mecz z Piastem Gliwice. My zapraszamy na bezpośrednią relację z Białegostoku.



- Nareszcie w polskiej piłce jest czysto, ale najwyraźniej komuś zależy na aferach i sensacjach. Przestańmy szukać tych podtekstów, bo sam mógłby podać kilka innych meczów, w których one także są - mówił po meczu Ryszard Wieczorek, szukając sukcesu Piasta nie w układzie, a sprzyjającym mu "gdańskim powietrzu". - Wygrałem tutaj jesienią z Odrą, a liczę, że równie zadowolony będę po meczu w przedostatniej kolejce w Gdyni, który może być dla nas grą o wszystko - dodawał gliwicki szkoleniowiec.

Czy wierzysz, że polska piłka jest czysta i o wynikach rozstrzyga tylko gra na boisku?


Również Tomasz Kafarski odrzucał wszelkie podejrzenia. - Nic nikomu nie byliśmy winni i chcieliśmy zadać kłam wszelkim spekulacjom. Graliśmy jednocześnie i zwycięstwo, i honor. Mam nadzieje, że przynajmniej nasz honor nie został nadszarpnięty - przekonywał trener gdańszczan.

Również piłkarze obu drużyn kategorycznie odrzucali posądzenia od odpuszczenie meczu Piastowi. Gdańszczanie twierdzili nawet, że te wszystkie głosy o układzie bardzo ich denerwowały. - Dlatego wyszliśmy na ten mecz bardziej naładowani niż zwykle, a wyszło nam najsłabsze spotkanie w rundzie. Mamy kaca moralnego - nie ukrywał Tomasz Dawidowski, który przeprosił jednocześnie kolegów za to, że w 80. minucie otrzymał czerwoną kartkę.

Aby drużyna wróciła do równowagi, trener Kafarski pozwolił piłkarzom odpocząć dwa dni od kopania piłki. Niedziela była wolna, a w poniedziałek rano piłkarze spotkali się w siłowni. Po godzinnych zajęciach był wyjazd do Białegostoku. Drużyna ruszyła na mecz w tym samym składzie, co był przygotowany na Piasta. Po przyjeździe były planowane jeszcze zajęcia w... lesie.

- Mieliśmy czas, aby poukładać sobie to wszystko w głowie. W niedzielę wyłączyłem się, nawet nie oglądałem żadnych meczów, nie patrzyłem na wyniki, chciałem odpocząć od piłki. W poniedziałem spotkaliśmy się w bojowym nastroju i jedziemy do Białegostoku zmazać tę niechlubną plamę - zapewnia Hubert Wołąkiewicz, kapitan Lechii.

Osiemnastka na Białystok:
Bramkarze: Paweł Kapsa, Sebastian Małkowski
Obrońcy: Krzysztof Bąk, Sergejs Kożans, Hubert Wołakiewicz, Arkadiusz Mysona
Pomocnicy: Marcin Pietrowski, Łukasz Surma, Paweł Nowak, Olegs Laizans, Marko Bajić, Damian Szuprytowski
Napastnicy: Ivans Lukjanovs, Tomasz Dawidowski, Piotr Wiśniewski, Paweł Buzała, Marcin Kaczmarek, Maciej Rogalski

O finał Pucharu Polski zagrają dwie drużyny, które w ostatniej kolejce przegrały z drużynami broniącymi się przed spadkiem. Jagiellonia uległa w Warszawie Polonii 0:2, a trener Michał Probierz nie wystawił do gry aż siedmiu podstawowych piłkarzy.

- Oni odpoczywali i na pewno to może mieć znaczenie. Nasz terminarz jest mega napięty, zawsze jednego dnia brakuje. Zobaczę jak będą piłkarze wyglądali w dniu meczu. Liczę, że znajdziemy skład, który zabezpieczy nam to, co chcemy grać. Walka o finał nie jest skończona. Nie mamy już czego bronić. Trzeba zagrać bardzo odważnie i agresywnie. Wówczas powinny wpaść te bramki, o które ostatnio nam tak ciężko. W Białymstoku zobaczymy Lechię jaką chcemy oglądać, a nie taką jak z Piastem, której już nigdy więcej nie powinno być - zapewnia trener Kafarski.

Aby awansować Lechia musi strzelić o dwie bramki więcej od gospodarzy. Będzie urządzać ją również jeden gol przewagi, ale przy wysokich wynikach, licząc od 3:2 w górę. Sukces 2:1 oznaczać będzie dogrywkę. Natomiast każde inne rozstrzygnięcie da finał Jagiellonii.

- Czujemy, że społeczeństwo w Gdańsku liczy na nasz awans do finału. Wiemy, że przyjedzie dużo kibiców do Białegostoku i zrobimy wszystko, aby odwdzięczyć im się naszą grą i zwycięstwem. Co prawda ostatnio ze skutecznością było słabo, ale też na wyjazdach lepiej nam się grało, strzelaliśmy więcej bramek. Teraz też trzeba strzelić jak najszybciej dwa gole, a później myśleć co dalej - podkreśla Dawidowski.
jag.

Kluby sportowe

Opinie (254) ponad 20 zablokowanych

  • Naljepsze jest to, że lechia sowimi układzikami z piastem być może spuściła swoich malinowych braci:) Buhaha !

    • 3 3

  • Już jest 1 - 0 dla Lechii

    • 0 0

  • zhańbieni na zawze - to lechia

    betony zhańbione na zawsze.

    • 1 0

  • W Tczewie nie ma lechii

    lgft - ktokolwiek widział, ktokolwiek wie... chodze po Tczewie, chodzę i prowokuję, ale betona na oczy nie widziałem. Gdzie wy jesteście, w kanałach ?

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Lechii

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Lechii

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Piotr Matusiak 33 66 63.6%
2 Wojciech Tabis Tabis 33 65 63.6%
3 Łukasz Gawlik 33 65 57.6%
4 Marek Sowiński 33 64 60.6%
5 Mariusz Kamiński 33 64 60.6%

Tabela

Piłka nożna - I liga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Lechia Gdańsk 32 20 5 7 57:29 65
2 Arka Gdynia 32 18 8 6 51:31 62
3 GKS Katowice 32 16 8 8 62:33 56
4 Górnik Łęczna 32 13 13 6 33:26 52
5 Wisła Płock 32 14 9 9 44:42 51
6 GKS Tychy 32 16 3 13 42:40 51
7 Wisła Kraków 32 13 11 8 60:42 50
8 Motor Lublin 32 14 8 10 44:40 50
9 Odra Opole 32 14 7 11 39:31 49
10 Miedź Legnica 32 11 12 9 46:34 45
11 Stal Rzeszów 32 13 6 13 49:57 45
12 Znicz Pruszków 32 11 6 15 32:41 39
13 Chrobry Głogów 32 9 9 14 32:49 36
14 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 32 8 11 13 47:51 35
15 Polonia Warszawa 32 7 10 15 38:48 31
16 Resovia 32 8 7 17 36:56 31
17 Podbeskidzie Bielsko-Biała 32 4 11 17 25:56 23
18 Zagłębie Sosnowiec 32 2 10 20 20:51 16
Każdy gra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny wywalczą bezpośredni awans do ekstraklasy. Zespoły z pozycji 3-6 zagrają w dwustopniowych barażach o jeszcze jedno miejsce premiowane awansem.
Natomiast trzy najsłabsze drużyny zostaną zdegradowane do II ligi.

Wyniki 32 kolejki

  • ARKA GDYNIA - Zagłębie Sosnowiec 1:0 (1:0)
  • Wisła Kraków - LECHIA GDAŃSK 3:4 (2:2)
  • Motor Lublin - Znicz Pruszków 3:3 (1:2)
  • GKS Tychy - GKS Katowice 2:3 (2:1)
  • Chrobry Głogów - Resovia 1:1 (1:0)
  • Stal Rzeszów - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 4:2 (2:1)
  • Odra Opole - Wisła Płock 3:0 (3:0)
  • Polonia Warszawa - Górnik Łęczna 0:2 (0:1)
  • Miedź Legnica - Podbeskidzie Bielsko-Biała 6:1 (4:1)

Ostatnie wyniki Lechii

11 maja 2024, godz. 17:30
HIT
33% Wisła Kraków
34% REMIS
33% LECHIA Gdańsk
82% LECHIA Gdańsk
10% REMIS
8% GKS Tychy

Relacje LIVE

Najczęściej czytane