- 1 W sobotę półmaraton, zmiany od piątku (127 opinii)
- 2 Z jakimi piłkarzami Lechia na ekstraklasę? (68 opinii)
- 3 Przyszły mistrz KSW trenuje w Gdyni? (38 opinii)
- 4 Pomocnik Arki: Derby o wygranie ligi (87 opinii)
- 5 Żużel: składy, debiut, IMP i zagranica (75 opinii)
- 6 Kto i jak przyjedzie na derby z Arką? (201 opinii)
Pieszczek anulował dług Wybrzeżu
Energa Wybrzeże - żużel
Aspirujące do startu w II lidze stowarzyszenie GKŻ Wybrzeże jeszcze niedawno liczyło na to, że w ramach ekwiwalentu za wyszkolenie Krystiana Pieszczka zarobi nawet do 480 tys. zł. Utalentowany żużlowiec opuści jednak Gdańsk za darmo, gdyż zrzekł się należności jakie miał wobec niego klub. - Porozumieliśmy się i nie będziemy robić Krystianowi problemów z odejściem - mówi prezes stowarzyszenia Tadeusz Zdunek. "Krycha" najprawdopodobniej trafi do GKM Grudziądz, któremu przyznano "dziką kartę" na starty w ekstralidze.
Umowa "Krychy" ze stowarzyszeniem, które po utracie licencji na starty przez GKS Wybrzeże SA, samo chce zgłosić się do II ligi, wygasa w tym roku. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, w wypadku odejścia Pieszczka do innego klubu, gdańszczanom przysługuje ekwiwalent za wyszkolenie zawodnika, którego maksymalna wysokość zależna jest od ilości lat, którą spędził w macierzystym zespole.
WYBRZEŻE CHCE DOBRZE ZAROBIĆ NA PIESZCZKU
Jeszcze we wrześniu prezes stowarzyszenia GKŻ Wybrzeże Tadeusz Zdunek utrzymywał, że klub będzie chciał skorzystać na transferze Pieszczka i nie puści go za małą kwotę.
- To już nieaktualne. Porozumieliśmy się z Krystianem i będzie on mógł odejść od nas za darmo. Rozstaliśmy się w pełnej zgodzie i mam nadzieję, że nasz wychowanek wróci do Gdańska, gdy tylko postawimy klub na nogi - powiedział nam Tadeusz Zdunek.
Choć oficjalnie żadna ze stron tego nie potwierdziła, z naszych informacji wynika iż polubowne rozwiązanie sprawy to efekt tego, że zawodnik zdecydował się zrezygnować z należnych mu zaległości. To w zamian za to, klub zrezygnował z ekwiwalentu za wyszkolenie, a żużlowiec otrzymał wolną rękę w poszukiwaniu nowego pracodawcy. Przypomnijmy, że we wrześniu niewypłacone Pieszczkowi zaległości oscylowały wokół kwoty 300 tys. zł.
Krystian Pieszczek w barwach Wybrzeża:
kolejno: sezon, liga, mecze, biegi, punkty, bonusy, śr. biegowa
2014 ekstraliga 11 54 68 5 1,352
2013 I liga 18 82 154 13 2,037
2012 ekstraliga 20 86 89 12 1,174
2011 I liga 1 5 8 0 1,600
W SUMIE: 50 227 319 30 1,537
Zatrudnieniem 19-letniego gdańszczanina zainteresowani są przede wszystkim beniaminkowie ekstraligi - PGE Marma Rzeszów oraz GKM Grudziądz. Ten drugi klub otrzymał od żużlowej centrali "dziką kartę" na udział w rozgrywkach w miejsce Włókniarza Częstochowa, któremu odmówiono przyznania licencji. Wydaje się, że to właśnie do tego drugiego klubu trafi Krystian.
W Rzeszowie decyzję o zmniejszeniu wsparcia dla klubu podjęła bowiem Marta Półtorak, której firma od lat jest głównym sponsorem klubu z Podkarpacia. Za Grudziądzem przemawia natomiast fakt, iż Pieszczek znakomicie zna miejscowy tor, ma bliski dojazd z Gdańska, a sam GKM bardzo potrzebuje dobrego juniora.
Gdańszczan, którzy do 3 grudnia mają czas na skompletowanie dokumentów do procesu licencyjnego, czeka jeszcze praca nad porozumieniami z kolejnymi zawodnikami. Do ugody klub dąży z Arturem Mroczką, Leonem Madsenem i startującymi w Wybrzeżu w sezonie 2013 Robertem Miśkowiakiem i Dawidem Stachyrą.
- Cały czas prowadzimy rozmowy z tymi zawodnikami i liczę na to, że dojdziemy do porozumienia. Najłatwiej będzie z Thomasem Jonassonem, który w trakcie sezonu odmówił startów w poszczególnych meczach i nie przedstawił zwolnienia lekarskiego czym naruszył warunki kontraktu. Zaległości za zeszły sezon są zresztą niewielkie. Najmocniej musimy negocjować z tymi, którzy reprezentowali nasze barwy w I lidze - kończy Zdunek.
Kluby sportowe
Opinie (52) 3 zablokowane
-
2014-11-12 14:10
Dlaczego (2)
tak zadłużone kluby jak wybrzeże dopuszcza się do rozgrywek? Zlikwidować sekcję żużlową bo ona ciągle tonie w długach to jest bezsens i głupota z tą sekcją żużlową!!!!!
- 2 22
-
2014-11-13 15:06
(1)
A dodałeś d*pku chociaż 10 gr do tej sekcji? Nie ,to zamilcz.
- 1 1
-
2014-11-13 16:15
ile ty dodałeś waflu?
- 0 1
-
2014-11-12 14:13
Dobra decyzja Krystian przynajmniej będziesz mógł rozwijać swój talent w normalnym klubie a ofert będziesz miał wiele. Powodzenia.
- 15 7
-
2014-11-12 14:15
Trzymaj się Krycha!!
Powodzenia!! Mam nadzieję, że do zobaczenia .
- 15 7
-
2014-11-12 14:17
Podatek
Przypominamy o zapłacie podatku dochodowego po anulacji długu.
- 11 5
-
2014-11-12 14:33
Dzikie karty ...do czego to doszło :( (2)
- 21 1
-
2014-11-12 15:20
Dziki kraj , to i dzikie karty (1)
- 9 7
-
2014-11-13 16:21
dokladnie!!!
- 1 0
-
2014-11-12 15:56
dziadostwo (1)
Zarząd złożony z oszołomów i młynarzy długo nie pociągnął.
Łatwiej dopingować wydumanym zgodom , bluzgać i rzucać petardy na tor-pardon robić oprawy, niż zarządzać klubem.
Pieszczek zwyczajnie chce pracować jak człowiek a nie użerać się i prosić się pseudoprofesjonalistów o zarobione , swoje pieniadze. Czy to jest dziwne?- 14 8
-
2014-11-12 21:53
te betardziarskie cymbały myślały...
że jak pokrzyczą "krystian pieszczek krystian" i wywieszą jakąś szmatę na płocie "dla krystiana", to nie będzie trzeba mu płacić za jazdę
- 5 1
-
2014-11-12 16:34
Brawo Krystian (1)
szkoda i zal,ze odchodzisz z Gdanska,ale skoro taka sytuacja w klubie,to trudno,trzeba sie z tym pogodzic,ale mamy nadzieje,ze jeszcze do Gdanska wrocisz,a jezeli bedziesz jezdzil w Grudziadzu,to bedzie blisko tam jechac i Cie wspierac,trzymaj sie Krycha,powodzenia,i nie zapominaj o prawdziwych kibicach z Gdanska,pozdrawiamy.
- 18 12
-
2014-11-13 21:13
spoko
Grudziądz, to prawie jak u Nas..godzina jazdy A1
- 3 0
-
2014-11-12 16:47
Niech jeździ gdziekolwiek, oby nie w Breslau, tego bym nie zniósł.
- 11 6
-
2014-11-12 17:23
(1)
obraz żużla w Gdańsku ,wizytówka rzetelności klubu .Sam zawodnik zrzekł się
wynagrodzenia za pracę ? w kodeksie pracy coś takiego nie istnieje ale
to jest Gdański żużel .- 9 14
-
2014-11-13 11:01
Ciekawe kto by zapłacił 400 tyś za wyszkolenie ?
Dawno temu pisałem że Zdunek tak to załatwi że odpuści tą kasa w zamian za unieważnienie długu.
Tylko że w tym wypadku najwiecej ryzykuje sam Krystian, bo jak trafi na zespół który będzie tak płacił jak nasz to może wiele stracić. JA bym na jego miejscu został w Gdańsku i negocjował. Corocznie przez 3 lata po 100 tyś zł spłaty i możliwość wypożyczenia gdzie tylko chce. Jakby klub dostał coś na wypożyczenie to od razu przelew na konto Krystiana w ramach spłaty.- 2 2
-
2014-11-12 20:41
krystian
nie bogaty , o w tych czasach jest mało takich ludzi, tylko pewnie była to przemyślana decyzja. Klub go trzymał i nie mógł dalej zarabiać . po prostu te pieniądze odrobi na nowym pracodawcy he he
- 4 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.