- 1 Lechia dokonała "wymaganych płatności" (91 opinii) LIVE!
- 2 Arka nie będzie świętować w niedzielę (140 opinii)
- 3 Kibice Legii na KSW? Tajne ważenie (49 opinii)
- 4 Arka: krok do ekstraklasy, 45-lecie PP (15 opinii) LIVE!
- 5 Lechia nie dostała licencji, ma ją Arka (260 opinii)
- 6 Żużel odwołany 5 minut przed startem (229 opinii)
Wisła Kraków - Lechia Gdańsk. Dokonane płatności, trener wierzy we właściela LIVE!
10 maja 2024
(91 opinii)Zobacz jak Lechia ograła wicemistrza Ukrainy
Lechia Gdańsk
Piłkarze Lechii na rozpoczęcie sparingów podczas zgrupowania w Hiszpanii pokonali Dnipro Dniepropietrowsk 2:1 (1:1). Co prawda wicemistrzowie Ukrainy objęli prowadzenie, ale jeszcze przed przerwą do wyrównania doprowadził Piotr Grzelczak, a w 56. minucie zwycięstwo biało-zielonych przypieczętował Antonio Colak. Trener Jerzy Brzęczek sprawdził tylko 18 piłkarzy, gdyż 7 innych zawodników, w tym pozyskani zimą: Sebastian Mila i Grzegorz Wojtkowiak, zgłosili kontuzje.
ZAGŁOSUJ I WYBIERZ NAJLEPSZEGO LIGOWCA 2014 ROKU. MASZ CZAS DO 30 STYCZNIA. PO DWÓCH TYGODNIACH WYBORÓW LIDEREM PIOTR WIŚNIEWSKI
Bramki:
Grzelczak 37, Colak 56 - Douglas 25
LECHIA:
I połowa: Bąk - Możdżeń, Janicki, Bougaidis, Wawrzyniak - Dźwigała, Łukasik - Kazlauskas, Nazario, Grzelczak - Friesenbichler
II połowa: Bąk - Możdżeń, Janicki, Rudinilson, Leković - Pietrowski, Vranjes - Wiśniewski, Colak, Nazario - Buksa
DNIPRO: Boiko - Fedeckyj, Douglas, Mazuch, Egidio (67 Vlad) - Matheus (74 Matos), Kankawa, Czeberiaczko (69 Polityło), Bezus (46 Gama), Konoplianka (62 Krawczenko) - Zozulia (46 Kalinić)
KADRA LECHII NA ZGRUPOWANIE W HISZPANII. KILKU KONTUZJOWANYCH
Nie tylko Sebastian Mila i Maciej Makuszewski, którzy - jak informowaliśmy - zmagają się z dolegliwościami stawu skokowego, ale jeszcze pięciu piłkarzy zostało wyeliminowanych z gry z powodu kłopotów zdrowotnych. Urazy zgłosili ponadto: Damian Garbacik, Bartłomiej Pawłowski, Przemysław Macierzyński oraz Ariel Borysiuk i Grzegorz Wojtkowiak.
PRZECZYTAJ WYWIAD Z GRZEGORZEM WOJTKOWIAKIEM
Trener Brzęczek w miejsce tych dwóch ostatnich, w porównaniu z "11", która rozpoczynała gdański sparing z Olimpią Grudziądz, wystawił Mateusza Możdżenia na prawej obronie i Adama Dźwigałę w roli defensywnego pomocnika. Dokonał także zmiany w bramce, w której po raz drugi w tegorocznych sparingach mógł wykazać się Mateusz Bąk.
Zobacz jak padały gole w meczu Lechia - Dnipro.
Ponadto nie zagrał Federico Platero Gazzaneo z Urugwaju. Środkowy obrońca szwajcarskiego FC Wil stawił się w poniedziałek na testach w Lechii w Hiszpanii, ale nie zachwycił.
PRZECZYTAJ WIĘCEJ O OBROŃCY Z URUGWAJU
Gdańszczanie przeciwko wicemistrzowi Ukrainy pierwszą groźną akcję przeprowadzili w 10. minucie. Po dośrodkowaniu Jakuba Wawrzyniaka niecelnie główkował Donatas Kazlauskas.
Rywale szybko odpowiedzieli jeszcze groźniejszą akcją. Po strzale Romana Zozulii piłkę z linii bramkowej wybił Mavroudis Bougaidis.
W 18 minucie w ciągu kilkunastu sekund gdańszczanie mieli dwie okazje na gola. Najpierw ponownie głową niecelnie uderzył Kazlauskas, a po chwili Bruno Nazario nie potrafił skorzystać z prezentu, który otrzymał od Denyza Boiko Bramkarz Dnipro, niczym w sobotę goliper Olimpii, źle wybił piłkę, ale Brazylijczyk nie zdołał skierować jej do siatki.
W 25. minucie Lechia dała się zaskoczyć, a akcja zaczęła się od stałego fragmentu gry. Aktywny od początku spotkania ponad 40-krotny reprezentant Ukrainy, Jewgen Konoplianka dośrodkowywał dwa razy z prawej strony bramki Lechii, a gola głową strzelił Brazylijczyk Douglas Silva Bacelar.
W 30. minucie mogło być wyrównanie, ale żaden z gdańskich piłkarzy nie potrafił dobić piłki, którą przed siebie wypuścił bramkarz Dnipro po strzale sprzed pola karnego Piotra Grzelczaka.
PRZECZYTAJ WYWIAD Z JAKUBEM WAWRZYNIAKIEM
Siedem minut później Piotr już lepiej przymierzył sam. Odwołał się do swojego popisowego elementu, strzału z woleja. Grzelczak w ten sposób sfinalizował akcję z lewego skrzydła Wawrzyniaka, gdy wbiegł w "16" i bez żadnej opieki ze strony rywali wpakował futbolówkę do siatki tuż przy słupku.
W przerwie trener Brzęczek dokonał siedmiu zmian. Po raz pierwszy w tegorocznych sparingach zaprezentował się Piotr Wiśniewski, który zmagał się z kontuzją żeber.
Natomiast zwycięskiego gola strzelił inny piłkarz, który do gry wszedł na drugą połowę. W 56. minucie po akcji Możdżenia prawym skrzydłem na 2:1 poprawił Antonio Colak, który uderzał na pustą bramkę z pola bramkowego.
Kwadrans później dyspozycje bramkarza Dnipro sprawdzili: Możdżeń i Wiśniewski. Boiko obronił te uderzenia. Podobnie nie dał się on zaskoczyć w ostatniej minucie, gdy celnie uderzał Adam Buksa.
Graliśmy z zespołem występującym w europejskich pucharach, po którym było widać cwaniactwo boiskowe i doświadczenie. Cieszy, że przy stanie 0:1 drużyna potrafiła zareagować, strzelić dwie bramki i wygrać to spotkanie. Inna sprawa, że tego gola straciliśmy zbyt łatwo - ocenił trener Brzęczek.
Bilans: 3 zwycięstwa, 1 remis, 1 porażka, bramki 8:5
Zgrupowanie w Turcji
11 stycznia, Chemnitzer FC (Niemcy) 1:3 (0:0)
Bramka: Kevin Friesenbichler
15 stycznia, Akhisar Belediyespor (Turcja) 1:0 (1:0)
Friesenbichler
19 stycznia, Anży Machaczkała (Rosja) 4:1 (1:0)
Friesenbichler dwie, Donatas Kazlauskas, Bruno Nazario
Gdańsk
24 stycznia, Olimpia Grudziądz 0:0
Zgrupowanie w Hiszpanii
27 stycznia, Dnipro Dniepropietrowsk (Ukraina) 2:1 (1:1)
30 stycznia, FC Magdeburg (Niemcy)
2 lutego, Suwon Samsung Blue Wings (Korea Południowa)
Gdańsk
6 lutego Bytovia
Kluby sportowe
Opinie (91) ponad 10 zablokowanych
-
2015-01-27 17:54
Mogło być wyżej. Powoli, do przodu. Będzie dobrze. AVE LG.. (10)
- 121 14
-
2015-01-27 18:00
Przyzwoicie
Calkiem niezla gra, ale wymagam lepszej przed sezonem. Starali sie konstruowac akcje. Zmiana w 2 polowie Vranjes za Lukasika na pewno sporo zmienila, bo blondyn pilki do przodu nie potrafi po ziemi podac to raz.
Druga sprawa, ze Mozdzen na prawde solidnie egzekwowal rzuty wolne. W koncu nie tylko w mur czy nad poprzeczka jak to Wisnia czy inni przyzwyczaili.
No jakby nie patrzac wygrana z 3 druzyna ekstraklasy ukrainskiej- 34 4
-
2015-01-27 18:13
spory mankament to wyprowadzenie piłki pod presją, było parę niebezpiecznych sytuacji sprowokowanych przez obrońców (3)
- 7 2
-
2015-01-27 18:14
Colak jak na karuzeli, powinien wcisnąć drugiego po dośrodkowaniu z prawej (2)
zdrewniaczył sytuację ;-)
- 13 1
-
2015-01-27 18:16
nie przesadzaj, największy mankament, to słabo w środku pola i niezbyt dokładne podania (1)
- 4 5
-
2015-01-27 18:34
słabo w środu niezby słabo w tyle i śrdnio w poprzek .Oglądałem ten mecz
Więc ty koleś nie przesadzaj bo środek nie wyglądał źle. Jeśli chodzi o płynność w grze fajnie zaczyna to wyglądać w wybranych dwójkach - trójkach ...Widać ,że brzęczek testuje kilka wariantów ...Bo to jest koleżko sparing więc przestań smędzić
- 12 2
-
2015-01-27 18:44
Jak ktos podpisuje obiektywny to od razu wiadomo ,ze to pajac nie kibic (2)
Bo jak k....A można być obiektywnym kibicem ? Kocham piłkę od 30 lat, czyli mniej więcej 7 roku życia. Grałem, oglądałem , oglądam i się fascynuję. Wiem sporo ( tak myślę) o futbolu bo to moja pasja , ale nigdy w życiu nie byłem i nie będę obiektywny w swych sądach. Powiem więcej ,każdy kto interesuje się piłką i na jej temat pisze , gra lub jest entuzjastą..., jest ..Musi być zaangażowany , czy to w konkretny klub czy reprezentację czy zawodnika itp..... .Dlatego każdy pajac podpisujący się vel .. Jet w najlepszym razie prowokatorem zaangażowanym w iny klub , albo idiotą, albo po prostu dyletantem i malkontentem. J...Ć obiektywizm !
- 7 19
-
2015-01-27 18:49
ps. na marginesie żaden komentator, felietonsta, piłkarz czy sędzia (1)
Nie jest i nie będzie do końca obiektywny - bo to jest piłka i my jesteśmy ludźmi. Jeśli ktoś tego nie rozumie powinien zainwestować swoje myśli w inna dyscyplinę sportu.
- 6 5
-
2015-01-27 19:10
wiedziałem ,że minusiki będą od świętojebiliwych obiektywnych sprawidliwych i prawych
Taktyków , analityków , trenerów , czytelników przeglądu sportowego, piłki nożnej i tygodnika kibica....:) powiem tylko tyle , mimio mojej niechęci do takiego zarzecznego pawła , zawsze będę miał szacunek do niego za to , że nawet nie stara sie być obiektywny. Hej obiektywni czas na uefa pro !!
- 4 11
-
2015-01-27 20:50
Może ?
Nie spadną ?
Może ?
A tam gdybanie !
Spadną !- 1 22
-
2015-01-28 14:00
AGKŚ !
TYLKO LECHIA
- 1 0
-
2015-01-27 17:56
Lechia to jest potęga!
Ładnie grali nie ma co mówić, że nie. Grzelczak wolej ideał.
Brawo!- 93 17
-
2015-01-27 17:59
Ciekawy mecz.
Przeczytałem relacje ze strony Lechii i widzę, że chyba idzie ten projekt w dobrą stronę. Zobaczymy jak to wyjdzie w lidze (sparingi to co innego niż liga). Szkoda że Seba nie może grać, potrzeba mu zgrania z drużyną. Nie ma co narzekać, tylko kupić karnet na rundę wiosenną, może tym razem nie nabiją Nas w butelkę.
- 73 3
-
2015-01-27 18:01
Strzelił gola (1)
Antonio Colak
- 44 2
-
2015-01-27 18:25
No i co ?
Można ? Można.
- 12 0
-
2015-01-27 18:01
Dobry mecz Możdżenia. Rudinilson też w końcu spoko zagrał.
- 50 4
-
2015-01-27 18:04
Walczyć, trenować
Lechijka musi panować.
- 56 13
-
2015-01-27 18:12
Jest nieźle
ale bramki po strzałach głową nam ładują tak jak ładowali. Potrzeba stopera który będzie wszystko czyścił w powietrzu albo bramkarza, który ruszy d* do dośrodkowania. Inaczej będzie ciężko o zwycięstwa w lidze, bo 1-2 bramki zawsze stracimy.
- 43 5
-
2015-01-27 18:12
Forma sportowa Lechii jest na huśtawce (2)
Trzy dni wcześniej Lechia nie potrafiła na własnym boisku pokonać polskiego pierwszoligowca z Grudziądza, a teraz wygrała z silną drużyną z ukraińskiej ekstraklasy. Nie mam nic przeciwko temu, aby Lechia wygrywała również z zespołami z ekstraklasy polskiej. Najbliższa okazja ku temu będzie już za dwa tygodnie na PGE Arenie. Czekamy z niecierpliwością na ligowe występy wzmocnionej zimowymi transferami Lechii.
- 40 10
-
2015-01-27 21:51
(1)
W Polsce za zimno. Oni tylko będą grać w Hiszpanii.
- 2 2
-
2015-01-27 22:06
bo to był tylko sparing na zarzniętym boisku - wcale się nie dziwię ze się oszczędzali przed Hiszpanią
- 5 0
-
2015-01-27 18:15
Mila - o co chodzi? (4)
Jaka kontuzja? Od kiedy? Skręcił noga od krążenia między Gdańskiem a Wrocławiem?
- 57 18
-
2015-01-27 18:19
pisali ci juz rutaj p tym w sobote a potem w niedziele (2)
poczytaj w archiwum
- 6 6
-
2015-01-27 18:29
(1)
no co pisali co ? dziadek mila kontrakt podpisal i nozka boli
- 14 13
-
2015-01-27 20:29
Seba witaj w domu czy w szpitalu?
- 9 4
-
2015-01-27 20:37
zalozył opasle slaska na noge to i go boli
- 4 4
-
2015-01-27 18:31
Jak zagrał Mila, bo nie mogę doczytać? (1)
Czy podpisali kontrakt za miliony przez kontuzjowanego gracza niezdolnego nawet do treningów i gry?
- 32 29
-
2015-01-28 11:21
znawca sportu
masz gościu pojęcie co piszesz? to nie jest fifa na playstation.
- 1 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.