- 1 Czubak o Arce: Wygrywać i świętować (31 opinii) LIVE!
- 2 Chłań: Lechia w ekstraklasie jeszcze lepsza (46 opinii)
- 3 Wybrzeże liczy na mocny start z Polonią (48 opinii)
- 4 Święto gimnastyki. Ponad 20 krajów (1 opinia)
- 5 Kapić chce i zasłużył, by zostać w Lechii (61 opinii)
- 6 Arka: odwołanie od kartki, kontuzjowani walczą (51 opinii)
Krauze-motywator
28 kwietnia 2007 (artykuł sprzed 17 lat)
Arka Gdynia
Najnowszy artykuł o klubie Arka Gdynia
Podbeskidzie Bielsko-Biała - Arka Gdynia. Karol Czubak: Wygrywać i świętować
Bramki: 1:0 Łukasz Kowalski (7), 1:1 Krzysztof Sobieraj (27- samobójcza), 2:1 Marcin Wachowicz (42), 2:2 Marcin Bojarski (53), 3:2 Damian Nawrocik (70), 4:2 Janusz Dziedzic (90-karny).
Arka Gdynia: Witkowski - Kowalski, Jakosz, Sobieraj, Sokołowski - Ława, Mazurkiewicz (55 Karwan), Moskalewicz - Dziedzic, Wachowicz (55 Nawrocik), Wróblewski (83 Niciński).
CRACOVIA: Cabaj - Wojciechowski, Skrzyński, Radwański - Szwajdych (82 Bania), Kłus, Giza (46 Baran), Wiśniewski, Nowak - Bojarski, Moskała.
Żółte kartki: Wachowicz, Kowalski, Ława, Wróblewski, Nawrocik (Arka). Wiśniewski, Kłus, Moskała, Baran (Cracovia).
Sędzia: Robert Małek (Zabrze). Widzów: 6 500.
To był najlepszy i najbardziej emocjonujący mecz w Gdyni odkąd w lipcu 2005 roku Arka ponownie zaczęła grać w ekstraklasie. Gospodarze na bramkę rywali oddali ponad 20 strzałów, a cztery z nich zamienili na gole. Goście też nie zasypiali gruszek w popiele, dwukrotnie doprowadzali do wyrównania. Worek bramkowy, co ciekawe rozpruli obrońcy. Cracovia zbyt krótko wybiła piłkę po dośrodkowaniu z rogu Radosława Wróblewskiego. Futbolówkę przejął Krzysztof Sobieraj i jeszcze raz posłał ją w pole karne. Tam najwyżej wyskoczył Łukasz Kowalski. Po 277 minutach bez gola w ekstraklasie, Arka przełamała niemoc. Dla "Kowala" to pierwsza bramka w I lidze. Na trzy minuty przed przerwą z pierwszego trafienia, ale w gdyńskich barwach, cieszył się Marcin Wachowicz. Napastnik sprowadzony zimą z Lecha Poznań popisał się refleksem, gdyż z najbliższej odległości dobił do pustej bramki. Wcześniej po strzale Bartosza Ławy piłka odbiła się od słupka.
Obie bramki dla Cracovii były niemal identyczne. Po rzutach wolnych w "16" dośrodkowywali Piotr Giza w pierwszej oraz Łukasz Skrzyński w drugiej połowie. Na 1:1 trafił po samobójczym strzale Sobieraj, naciskany przez Jacka Wiśniewskiego. Na 2:2 zaś strzelił Marcin Bojarski.
Gdy Cracovia wyrównała po raz drugi, na stadion wszedł Krauze, a Stawowy dokonał dwóch zmian równocześnie. Kwadrans później wprowadzony wówczas na boisko Damian Nawrocik podwyższył na 3:2. "Nawrot" strzelał głową po dośrodkowaniu Tomasza Sokołowskiego. Cracovia za wszelką cenę strała się wyrównać, nawet zaatakował przedpole Witkowskiego... bramkarz gości Marcin Cabaj. Ale zamiast remisu, była czwarta bramka dla miejscowych. Przełamał się Janusz Dziedzic. W meczu z Odrą nie strzelił karnego. Teraz trafił bez kłopotów. - Nie bałem się, przecież nie mam 15 lat - tak odpowiedział Dziedzic tym wszystkim, którzy dziwili się, że to on znów strzelał. Karnego wywalczył Olgierd Moskalewicz. Sędzia uznał, że kopnietą przez kapitana Arki piłkę, ręką zatrzymał Skrzyński.
jag.
Kluby sportowe
Opinie (44) 7 zablokowanych
-
2007-05-02 12:15
Panie Krauze
po wczorajszym meczu trener Murinio będzie bezrobotny, on na pewno doprowadzi barke do LM
- 0 0
-
2007-05-02 21:06
HEJ ARKA GOOOOOL!!!
Arka 5 - Łęczna 1
- 0 0
-
2007-05-02 21:44
Tu widac cholerna motywacjie, podniesliscie sie i widze ze 2 liga wyjdzie wam na dobre. poprostu macie szczescie sledziki , takie juz zycie raz na wozie raz pod,ale przyznam jedno wy umiecie sie zmobilizowac...
- 0 0
-
2013-03-16 13:58
dawna Areczka
to były czasy...
aż się łezka w oku kręci- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.