• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kulwińska z brązem akademickich mistrzostw świata

jag.
20 lipca 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Patrycja Kulwińska wywalczyła w akademickich mistrzostwach świata brązowy medal Patrycja Kulwińska wywalczyła w akademickich mistrzostwach świata brązowy medal

Natasa Krnić została nową rozgrywającą Vistalu Łączpolu. 25-letnia piłkarka ręczna z Czarnogóry ma zastąpić w gdyńskiej drugiej linii Karolinę Szwed i Karolinę Siódmiak. Ponadto do drużyny mistrzyń Polski włączono juniorek. Zespół do 3 sierpnia pracować będzie nad przygotowaniem kondycyjnym w Szczyrku.

.

Gdynianki wróciły do treningów po wakacyjnej przerwie. Krótszy urlop niż pozostałe koleżanki miała Patrycja Kulwińska. Obrotowa Vistalu Łączpolu grała w akademickich mistrzostwach świata. W Brazylii Polki pokonały dwukrotnie reprezentacje gospodarzy 31:26 i 41:26 oraz Urugwaj 28:14 i Chile 39:20, co w zestawieniu z porażkami z Rumunią 18:24 i Czechami 27:30 dało im brązowy medal.

Nie próżnował również Andrzej Niewrzawa. Nowy szkoleniowiec Vistalu Łączpolu poprowadził młodzieżową reprezentację Polski do siódmego miejsca w mistrzostwach świata. Jego podopieczne, wśród których było m.in. aż pięć gdyńskich szczypiornistek (Patrycja Królikowska, Ewa Andrzejewska, Katarzyna Janiszewska, Joanna Kozłowska, Aleksandra Zych), wygrały z: Angolą 27:20, Japonią 34:21, Brazylią 23:20 i Norwegią 24:23 oraz uległy: Francji 24:25, Węgrom 27:29 i Korei Południowej 23:25.

Natasa Krnić Natasa Krnić
Do klubowych treningów mistrzynie Polski wróciły w ostatni poniedziałek, a obecnie wyruszyły na zgrupowanie do Zakopanego. Drużynę wzmocniła Natasa Krnić, mierząca 183 centymetry. 25-letnia zawodniczka z Czarnogóry występuje na lewym rozegraniu. Przez sześć ostatnich sezonów grała w lidze hiszpańskiej. Ostatni rok spędziła w CB Mar Alicante, a wcześniej reprezentowała również barwy: HC Autorex, Cleba Leon, Akaba Bera Bera i Elche Mustang.

To trzecia szczypiornistka, która dołączyła do Vistalu Łączpolu w przerwie letniej. Wcześniej pozyskano bramkarkę Beatę Kowalczyk (czytaj więcej) i rozgrywającą Aleksandrę Zych (przeczytaj więcej o młodych gdyniankach).

ZOBACZ AKTUALNY SKŁAD VISTALU ŁĄCZPOLU GDYNIA

Jako że z mistrzowskiej drużyny odeszło aż osiem zawodniczek (Karolina Siódmiak, Karolina Szwed, Marina Własenko, Patrycja Mikszto, Urszula Lipska, Aleksandra Jędrzejczyk, Dominika Brzezińska, Monika Głowińska) kadrę zespołu uzupełniono gdyńskimi juniorkami. Przypomnijmy, że Vistal Łączpol wygrał w tym roku mistrzostwa Polski juniorek młodszych (zobacz mistrzowski skład) oraz zdobył srebrny medal w mistrzostwach kraju juniorek starszych (przeczytaj więcej o tym sukcesie).

Do seniorskiej drużyny włączono: bramkarkę - Aleksandrę Galewską, skrzydłowe - Katarzynę Janiszewską, Maję Ziemienowicz, Magdalenę Pawłowską oraz rozgrywające - Joannę Kozłowską, Dominikę Bulkowska Sonię Kłusewicz. Ponadto na zgrupowanie do Szczyrku z gdyniankami pojechały dwie juniorki Conrada Gdańsk: rozgrywająca Emilia Dąbek oraz Patrycja Noga, która może grać na lewym skrzydle i na kole.

Szczypiornistki trenujące z Vistalem Łączpolem:
Bramka: Gapska, Kowalczyk, Galewska
Koło: Kulwińska, Białek, Noga (Conrad Gdańsk)
Środek rozegrania: Mateescu, Kobzar, Kłusewicz
Prawe rozegranie: Andrzejewska, Zych
Lewe rozegranie: Krnić, Duran, Kozłowska, Dąbek (Conrad)
Prawe skrzydło: Koniuszaniec, Królikowska, Janiszewska, Bulkowska
Lewe skrzydło: Sulżycka, Pawłowska, Ziemienowicz
jag.

Kluby sportowe

Opinie (33) 6 zablokowanych

  • Niestety sprawdzają się moje przewidywania. Co prawda stawiałem na inny kierunek, ale Vistal nadal idzie swoimi ścieżkami. Z pewnością będzie najmodniejszą drużyną w lidze. Czy zarząd zdaje sobie sprawę, że nie każda zawodniczka z Czarnogóry jest Bojaną Popović? 183 cm - warunki nie powalają. W Hiszpanii nic wielkiego nie zwojowała, a z tego co wiem, to sprawiała trudności wychowawcze. Może to dobry sprawdzian dla Niewrzawy :-)

    • 15 6

  • (6)

    Ważne by rzuciła bramki i dobrze broniła. To nie przedszkole. Co do młodych to większość z nich ma większe doświadczenie międzynarodowe niż połowa naszych krajowych seniorek. Doświadczenie + młodość wydaje sie dobrym kierunkiem na nasza ligę. Ponadto bedą grały wychowanki - medalistki - dla mnie bomba jeśli utrą nosa na boisku starszym zawodniczkom z innych zespołów.

    • 10 8

    • (1)

      żeby tylko batów od Szczecina nie było :-p

      • 17 4

      • na wieki wieków ...

        matoł

        • 7 6

    • (3)

      Samym rzucaniem bramek i bronieniem poszczegolnych zawodniczek nie zdobywa sie medali :) Potrzeba czegos wiecej, np zgranej druzyny.
      Doswiadczenie moze i maja z juniorskich imprez ale jak to porownywac do reprezentantek kraju grajacych w Lubinie czy Lublinie ?

      • 9 1

      • spokojnie, mamy w zespole Kulwinską, Koniuszaniec, Sulżycką, Gapską i Kowalczyk (2)

        to seniorskie reprezentantki.

        do tego z 5 młodzieżowych reprezentantek kraju, zgranych ze sobą w kadrze.

        nadal jesteśmy elitą w ilości kadrowiczek :)

        a co do młodych zawodniczek... wszystkie wielkie nazwiska jak Włodek, Marzec, Chemicz czy nawet Kudłacz wchodziły grać w ekstraklasie w wieku kilkunastu lat i robiły furorę. Kto wie czy Kozłowska, Zych , Janiszewska lub Andrzejwska nie będą również jasnymi gwiazdami?

        Mamy szansę , gdyż nasi rywale w eliminacjach to również zespoły przebudowywane od początku (brak kasy)

        poczekajmy lepiej na rozpoczęcie sezonu

        • 6 7

        • dwie skrzydłowe, kołowa i dwie bramkarki - choćby światowego formatu same meczu nie wygrają! Problem Gdyni to brak rozgrywających i jedna zawodniczka nie zastąpi dwóch , szczególnie takich jak Karoliny

          • 12 6

        • popieram !!

          poziom ligi jest tak niski, że przy dobrym trenerze dziewczyny szybko się rozwiną,
          mają praktycznie 10 miesięcy na naukę , bo co by nie mówić sezon zasadniczy zbyt wymagający nie jest.

          • 4 2

  • Bomba bomba ale żeby czasami te młode zawodniczki nie dostały potężnej BOMBY na parkiecie od tych "starych" To potrafi zaboleć.

    • 11 5

  • kk czy to jeszcze pamiętasz??? (3)

    kk pamiętasz co pisałeś w zeszłym sezonie???
    O wuefiście, maksymalnie 3 miejscu, klubie kibica, zawodniczkach...

    Tyle złości, krytyki... a tu co za pech drużyna Majstra zdobyła.

    ha, ha, ha, ha, ha

    • 10 7

    • (2)

      droga żabo, oczywiście, że pamiętam co pisałem. Pamiętam też jak na koniec sezonu się kajałem i oddałem szacunek bo majstra udało się zdobyć. Mniejsza o okoliczności, bo w finale tyle farta ile miał Vistal to można kilka drużyn obdzielić.

      Ja nie jestem złośliwy, krytykuję bo zachowania w tym klubie są dalekie od profesjonalnych. Przykłady: związki personalne pomiędzy zawodniczkami, a osobami decyzyjnymi, długość kontraktów - większość podpisana na rok (to nie wpływa na spokój zawodniczki, która ma np. dzieci czy/i męża), brak rozmów o przedłużeniu kontraktu w odpowiednim czasie (Siódmiak wcale nie chciała odchodzić z Gdyni) i inne, przykładów można mnożyć.

      • 18 1

      • Popieram Twoją opinię oboma rękoma !!!

        Własne zdanie trzeba mieć a prawdziwa cnota krytyki się nie boi . Co najwyżej jak zrozumie intencje krytykującego to się zastanowi .

        • 2 1

      • ja jakoś mecz finałowy inaczej pamiętam, fakt faktem w końcówce szczęście sprzyjało, ale też co wyprawiały lubinianki to nie kwestia szczęscia Łączpolu tylko paniki u przeciwnika. Ze trener nie pomagał to już inna kwestia, tak czy siak czy ktoś nadal tęskni za Cieplińskim ??
        Co do kontraktów... to sport, jak ktoś chce mieć ciepłą posadkę na lata to niech zmieni zawód, albo idzie gdzie indziej , akurat u nas jak na polskie warunki narzekać nie mogą.

        • 2 4

  • (1)

    Jeszcze muszę dodać, że przez wuefistę o mały włos Vistal nie przegrał finału. Jak nie pamiętasz, zobacz ostatnie minuty piątego meczu co odwalił 'supertrener'. Niewrzawa jest podobny tzn. też nigdy nic nie zdobył w seniorskim sporcie, a sukcesy ma z młodymi. Mentalnie jest zupełnie inny i z pewnością nie będzie przez 60 min pokrzykiwał i gwizdał na sędziów.

    • 7 3

    • Dobry transfer

      Nie wiem czy Krnic będzie dobrze grała, ale nie pamiętam ŻADNEGO transferu do polskiej ligi uznanej 25-letniej zawodniczki z dobrej ligi.

      Dotąd z zagranicy przychodziły emerytki lub młodzież, albo ogórki.

      Ostatni klub Natasy ma wielkie kłopoty finansowe, zawodniczka może jest trudna, ale o ile nie ma kłopotów ze zdrowiem to należało zaryzykować transfer.

      Na youtbe natasa krnic wygląda obiecująco.

      • 4 4

  • Na youtube to wszystkie zawodniczki będą wyglądały obiecująco , jak się powstawia ich najlepsze akcje.Czas pokaże oby się nie okazała następnym niewypałem z zagranicy.

    • 8 0

  • to fakt,

    jutiub to żadna wykładnia.Nasza nowa bramkarka(piszę z e-ga)też na filmikach wszystko wyjmuje:)
    A co będzie z jedną i drugą,się okaże.Oby na plus.

    • 2 0

  • Jak jest taka dobra to dlaczego nie została w Hiszpanii , albo nie poszła do Niemiec lub Dani , tylko do naszej słabej ligi.

    • 3 4

  • Dobre pytanie

    Dlaczego taka zawodniczka idzie do polskiej ligi?

    Mam nadzieję, że to z powodu kryzysu w Hiszpanii. Co najmniej 4 kluby ekstraklasy są tam w rozsypce z powodów finansowych. Klub Nataszy nie dostał kasy od miasta i wycofał się z europejskich pucharów, wszystkie zawodniczki dostały wolną rękę w szukaniu klubów. A stało się to już w lipcu.

    Oby tylko powodem nie były problemy zdrowotne.

    ps
    Na youtube widac, że to strzelba, rzuca bomby z 9 metra i to nie przypadek, bo jak ma piłkę to obrona przechodzi na 5-1, by nie pozwolic jej rzucic.

    • 5 1

  • (1)

    Obrona przechodzi na 5-1 jak Krnic ma piłkę, a jak oddaje to wraca na 6-0? Jakąś nową teorię piłki ręcznej głoszą. Panie Wojtku czyta pan to? Otóż nawet jak gra Karabatić czy Balić obrona nie zmienia się z powodu tego kto ma piłkę. Można wychodzić wyżej ale to nie jest 5-1

    • 1 0

    • Krnic jest/była (nie wiem jak z jej zdrowiem) groźna gdy dostaje piłkę stojąc przodem do bramki na 11 metrze, rzuca wtedy z 9 metrów. Jeśli zawodniczka z 6-0 wychodzi wtedy na 9 metr, to nadal jest jest to obrona 6-0?

      • 0 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane