- Nie przewiduję, by podczas zgrupowania w Turcji ktoś do nas doszedł lub odszedł. Analizujemy, jacy piłkarze pojawiają się na rynku oraz co robią inne kluby. Myślę, że w lutym przyjdzie czas na ruchy transferowe - mówi nam Piotr Nowak, trener Lechii Gdańsk. W piątek o godzinie 15:30 jego podopieczni rozegrają drugi sparing w Belek. Rywalem będzie 5. drużyna rosyjskiej elity - Terek Grozny.
RELACJA Z PIERWSZEGO SPARINGU LECHII W 2017 ROKU, WYGRANEGO 4:2Lechia obserwuje sytuacje na rynku transferowym i doskonali umiejętności piłkarzy, którzy już są w kadrze pierwszej drużyny. Na razie nie tylko nie ma potwierdzonych informacji na temat, kto ma trafić do Gdańska, ale nawet, na jakie pozycje planowane są wzmocnienia.
- Mam swoje przemyślenia, ale na razie za wcześnie o tym mówić. Nie koncentruję się też na konkretnych pozycjach, ale kładę nacisk na nowe elementy, które chciałbym wdrożyć w naszej grze. I właśnie do nich szukam dobrych wykonawców. Na razie w obecnej kadrze drużyny, a potem pewnie i jakieś ciekawe przymiarki transferowe padną także w kontekście Lechii - mówi Piotr Nowak. W pierwszym sparingu przeciwko Viktorii Berlin w wyjściowej "11" szkoleniowiec postawił na wypróbowanych jesienią piłkarzy. Jednak nie jest to jeszcze skład, który może być spokojny o to, że 12 lutego wyjdzie do meczu inauguracji wiosny z Jagiellonią Białystok.
- Tak jak przed rokiem, gdy Mario Maloca wszedł do gry po którymś kolejnym sparingu, także i teraz zmiany mogą być. Już przeciwko Viktorii staraliśmy się przećwiczyć trochę nowych rzeczy. Teraz usiądziemy i przeanalizujemy z drużyną, jak czuje się ona z tymi innowacjami. Na pewno potrzeba czasu, a to co trzeba poprawić do środowego spotkania to lepsza komunikacja na boisku - dodaje szkoleniowiec biało-zielonych. SŁAWOMIR PESZKO RYWALIZUJE O TYTUŁ LIGOWCA ROKU 2016 W TRÓJMIEŚCIE. WYNIKI PO 1. TYGODNIU PLEBISCYTU I MOŻLIWOŚĆ ODDANIA KOLEJNYCH GŁOSÓWZIMOWE RUCHY TRANSFEROWE LECHII GDAŃSK Przyszedł: Michał Mak (pozycja pomocnik/napastnik, powrót po wypożyczeniu do Arminii Bielefeld, Niemcy, kontrakt do 30.06.2019)
Może przyjść: Karol Fila (pomocnik, z zespołu juniorów)
Odeszli: Martin Kobylański (pomocnik, zgoda na treningi, a następnie wypożyczenie do Preussen Muenster, Niemcy),
Miłosz Kałahur (obrońca),
Tomasz Makowski (pomocnik) - obaj powrót do zespołu juniorów
Może odejść: Aleksandr Kovacević (narodowość Serbia, pomocnik) - zgoda na wypożyczenie
26 PIŁKARZY LECHII NA ZGRUPOWANIU W TURCJI. NIE MA ALEKSANDRA KOVACEVICIA, KTÓRY BĘDZIE WYPOŻYCZONYNa razie jedyny nowy piłkarz, o ile za takiego w ogóle można uznać
Michała Maka, dostał szansę po przerwie. Zawodnik, który wrócił po wypożyczeniu z Armii Bielefeld, do składu wpisany został jako napastnik, ale nie była to jego jedyna pozycja.
- Michał może grać na wszystkich pozycjach ofensywnych, czyli także na obu skrzydłach oraz jako napastnik oraz piłkarz "podwieszony" pod napastnika. Zwiększa tutaj nasze pole manewru. Żaden piłkarz nie jest "przywiązany" do pozycji. Wskazana jest rotacja, wymienność na pozycjach. Momentami w sparingu z Vitorią fajne to wyglądało. Na pewno była ta udana jednostka treningowa, a co najważniejsze - obyło się bez kontuzji - podkreśla trener Nowak. W piątkowym sparingu ofensywę biało-zielonych ponownie powinien wzmocnić
Grzegorz Kuświk, który był jednym z trzech piłkarzy, trenujących w styczniu indywidualnie. Następnie do gry ma wrócić
Simeon Sławczew, a najdłużej poczekamy na
Bartłomieja Pawłowskiego.
CZESŁAW BOGUSZEWICZ O STRATEGIACH TRANSFEROWYCHKibice także muszą uzbroi się o
cierpliwość, jeśli chodzi o transfery. Na razie trwają negocjacje jedynie odnośnie klubu na wypożyczenie dla
Aleksandra Kovacevicia. Serba zresztą nie ma już na zgrupowaniu. Do 29 stycznia, gdy biało-zieloni trenować będą w Belek, nic w tym względzie ma się nie zmienić.
- Nie przewiduję, by podczas zgrupowania w Turcji ktoś do nas doszedł lub odszedł. Analizujemy, jacy piłkarze pojawiają się na rynku oraz co robią inne kluby. Myślę, że w lutym przyjdzie czas na ruchy transferowe - zapowiada Piotr Nowak. W piątek jego podopieczni zmierzą się z Terekiem Grozny. To piąta drużyna Premier Ligi, czyli najwyższej klasy rozgrywkowej w Rosji. W tym klubie gra m.in. były napastnik Lechii i Lecha -
Zaur Sadajew oraz ekspiłkarz Jagiellonii -
Bekim Balaj.
Zmianie uległ natomiast kolejny rywal biało-zielonych. W poniedziałek mieli zagrać z Austrią Wiedeń, ale ta drużyna wybrała ostatnie inny ośrodek na miejsce zgrupowania. Nie dojdzie zatem do konfrontacji Lechii z jej byłym napastnikiem
Kevin Friesenbichler>. W trzecim sparingu w Turcji gdańszczanie zagrają z CS Pandurii. To 11. zespół rumuńskiej ekstraklasy, który w rundzie jesiennej zgromadził 18 punktów w 21 meczach.
SEBASTIAN MILA: ZAMIERZAM BYĆ W OPTYMALNEJ DYSPOZYCJI NA WIOSNĘZIMOWE SPARINGI LECHII GDAŃSKBilans: 1 zwycięstwo, bramki 4:2
jag.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
