Michał Mak, który w 6. minucie meczu z Cracovią otrzymał czerwoną kartkę, nie był najszybciej wyrzuconym z boiska piłkarzem Lechii w ekstraklasie, odkąd klub w 2008 roku powrócił do krajowej elity. Prymat w tym względzie nadal dzierży Paweł Buzała, który w maju 2009 roku w spotkaniu z Jagiellonią Białystok na murawie przebywał zaledwie 5 minut! Nieco głębiej wchodząc w historię znaleźliśmy mecz biało-zielonych, w którym od 7. minuty grali na wyjeździe w "10", a mimo to wygrali 3:2! Miało to miejsce niespełna 8 lat temu w Opolu, gdy Dariusz Kubicki prowadził gdańskich piłkarzy do wygrania II ligi.
CRACOVIA - LECHIA 3:0. WYSTAW OCENY PIŁKARZOM- Nie będę odpowiadać na pytania, gdyż ten mecz tak naprawdę skończył się w 6. minucie. Jeden zawodnik zniszczył całą naszą grę - zadeklarował Thomas von Heesen po przegranej Lechii z Cracovią 0:3. Tym "niszczycielem" zdaniem szkoleniowca był Michał Mak, który we wspomnianej minucie otrzymał czerwoną kartkę. ZAGŁOSUJ, CZY MICHAŁ MAK JEST JEDYNYM WINNYM PORAŻKI W KRAKOWIE?W nie ta odległej historii Lechii znaleźliśmy mecz, który rozpoczął się dla biało-zielonych tak samo źle jak ten poniedziałkowy w Krakowie, co więcej do 70 minuty zanosiło się na taką samą klęskę jak ta ostatnia z Cracovią, ale ówcześni podopieczni
Dariusza Kubickiego nie tylko
przy stanie 0:2 nie dali sobie wbić trzeciej bramki, ale sami strzelili trzy zwycięskie gole! Sygnał do ataku dał trener, który przy niekorzystnym wyniku za obrońcę wprowadził ofensywnego gracza, mimo gry 10 na 11, a w 84. minucie dokonał kolejnej odważnej zmiany!Pamiętacie pojedynek z
5 kwietnia 2008 roku Odra Opole - Lechia? Przypominamy jego kluczowe momenty na podstawie naszej relacji z tamtego spotkania:
7. minuta, Lechia w "10", przegrywa 0:1 -
Paweł Kapsa w sytuacji sam na sam z Ugo ratował się faulem, za co wyleciał z boiska, a przeciwko gdańszczanom był karny. Łukasz Ganowicz zamienił jedenastkę na gola.
68. minuta, Lechia w "10", przegrywa 0:1 - trener Kubicki postanowił zagrać wabank. W miejsce obrońcy (
Karol Piątek) wprowadził gracza ofensywnego (
Robert Hirsz)
70. minuta, Lechia w "10", przegrywa 0:2 - Początkowo wydawało się, że ta roszada to kompletna klapa. Dwie minuty później Odra zdobyła drugiego karnego! I znów Ganowicz nie dał szans
Dominikowi Sobańskiemu z jedenastu metrów.
LECHIA WYGRAŁA 3:2, GRAJĄC OD 7. MINUTY W "10" I PRZEGRYWAJĄC 0:2!72. minuta, Lechia gra w "10", strzela bramkę na 1:2 - Kontaktową bramkę zdobył
Paweł Buzała84. minuta, Lechia gra w "10", przegrywa 1:2 - Kubicki jeszcze bardziej zaryzykował. Defensywnego pomocnika,
Arkadiusza Miklosika wymienił na ofensywnego gracza II linii, jakim jest
Robert Speichler89. minuta, Lechia gra w "10", wyrównuje na 2:2 - wyrównał
Maciej Rogalski. Był to pierwszy wiosenny gol najlepszego snajpera gdańszczan w rundzie jesiennej. "Rogal" odblokował się w samą porę, bo już zaczęliśmy się martwić, że zaczyna kolekcjonować kartki (żółte w trzech kolejnych meczach) zamiast kolejnych bramek.
90+2, Lechia gra w "10", strzela zwycięskiego gola na 2:3 - Popularny "Speja" (Robert Speichler - przyp. jag.) po uderzeniu z wolnego zapewnił Lechii trzy punkty. Rzecz miała miejsce w drugiej z trzech minut, które doliczył sędzia.
Podsumowanie: W tych niecodziennych okolicznościach Odra przegrała pierwszy mecz w tej rundzie, ale Lechia wygrała czwarty mecz ligowy z rzędu. Takiej serii nie miała od powrotu na zaplecze ekstraklasy w 2005 roku!
Lechia zahartowana w takich bojach, tamtej wiosny zapewniła sobie awans do ekstraklasy, wygrywając ówczesną II ligę, wyprzedzając m.in. Śląsk Wrocław (5 punktów straty), Piast Gliwice i Arkę Gdynia (7), Podbeskidzie Bielsko-Biała (11) i Polonię Warszawa (7. miejsce i aż 18 punktów straty).
Już w krajowej elicie jeden z bohaterów z Opola zapisał się jako najszybciej wyrzucony z boiska piłkarz Lechii.
Pawła Buzałę ta przykrość spotkała 8 maja 2009 roku spotkaniu w Gdańsku z Jagiellonią Białystok, które gospodarze wygrali 3:1. Napastnik wówczas wszedł do gry z ławki rezerwowych w 66. minucie. Tak opisywaliśmy tę sytuację.
"Buzała był na boisku pięć minut, ale w okolicach linii środkowej sfaulował Bruno, potem klepną go w ramię i otrzymał czerwoną kartkę! - Na gorąco nie wiem, czy bardziej winić Pawła czy sędziego - przyznał Tomasz Kafarski, szkoleniowiec Lechii."CZERWIEŃ ZA FAUL I KLEPNIĘCIE PRZECIWNIKA W RAMIĘ. BUZAŁA WYRZUCONY Z BOISKA PO PIĘCIU MINUTACHW czołówce biało-zielonych, którzy szybko zostali wyrzuceni z boiska jest
Tomasz Dawidowski. On nie dotrwał do końca meczu Lechia - Polonia Warszawa 2 grudnia 2011 roku, mimo że na boisko wszedł w 83. minucie. Już wówczas gospodarze przegrywali 1:3 i takim też wynikiem zakończył się mecz.
Napastnik skończył grę w drugiej z trzech doliczonych minut. Naszym zdaniem niezbyt słusznie. Tak to opisywaliśmy:
"Pochopna decyzja sędziego. Łokieć napastnika wylądował na twarzy Sadloka, ale było to przypadkowe zagranie, a nie premedytacja". CZERWIEŃ DLA DAWIDOWSKIEGO PO 9 MINUTACH GRY ZA ŁOKIEĆZ piłkarzy rozpoczynających mecz w "11" Mak - jak informowaliśmy - przebił "wyczyn"
Ariela Borysiuka sprzed 13 miesięcy i meczu Lechia - Śląsk (1:4). Wówczas już w 10. minucie było 0:2.
LECHIA GRAŁA 80 MINUT W "10". PRZEGRAŁA ZE ŚLĄSKIEM 1:4
Jednak i
w ekstraklasie są mecze Lechii, w których potrafiła ona osiągnąć korzystny wynik, mimo liczebnego osłabienia. 1 września 2012 roku
biało-zieloni, grając przez 75 minut w "10" wygrali w Kielcach z Koroną 1:0. Prowadzenie dla ówczesnego zespołu
Bogusława Kaczmarka zdobył Ricardinho w 9. minucie, a w 26. minucie czerwoną kartkę otrzymał
Marcin Pietrowski.
OD 26. MINUTY LECHIA W "10". WYGRANA W KIELCACH 1:0Na własnym boisku, 25 kwietnia 2010 roku Lechia grała w "10" od 16. minuty pojedynku z Ruchem Chorzów po czerwonej kartce
Marko Bajicia. Straciła gola w 35. minucie, ale kilkadziesiąt sekund później odbiła wynik na 1:1 i takim też rezultatem zakończyło się to spotkanie.
75 MINUT W "10" Z RUCHEM. LECHII UDAŁO SIĘ URATOWAĆ REMISPrzypominając mecze, w których biało-zieloni długo musieli grać w osłabieniu, warto pokazać także ten z 4 grudnia 2013 roku. Wówczas
w ciągu 5. minut z boiska wyrzuconych zostało dwóch piłkarzy Lechii! Zdarzyło się to podczas wyjazdowego meczu z... Cracovią.
W 80. minucie z boiska wyrzucony został...
Deleu, czyli piłkarz po starciu, z którym w poniedziałek czerwoną kartkę otrzymał Mak. Po jego faulu w polu karnym na Dawidzie Nowaku był karny. Z jedenastki gola, który dał wygraną "Pasom" 2:1 strzelił Milos Kosanović.
Gdańszczanie kończyli mecz w "9", gdyż w 85. minucie sędzia usunął z gry
Mateusza Machaja. Pomocnik Lechii sam wymierzył "sprawiedliwość". Gdy został sfaulowany przez Krzysztofa Danielewicza, w odwecie kopnął rywala.
LECHIA KOŃCZYŁA MECZ Z CRACOVIĄ W "9". DWIE CZERWONE KARTKI W CIĄGU 5 MINUT
Typowanie wyników
LECHIA Gdańsk
Lech Poznań
Jak typowano
| 39% |
186 typowań |
LECHIA Gdańsk |
|
| 18% |
84 typowania |
REMIS |
|
| 43% |
201 typowań |
Lech Poznań |
|
jag.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
