- 1 W Arce plagi egipskie, nóż na gardle Resovii (65 opinii)
- 2 Lechia: Mocny gong, wielka złość (25 opinii)
- 3 Lechia przegrała. Święto odłożone (268 opinii) LIVE!
- 4 Żużlowcy zremisowali w Poznaniu (194 opinie) LIVE!
- 5 IV liga. Jaguar liderem, Bałtyk ograł Gryfa (32 opinie)
- 6 Lechia po awans, ale bez kibiców (81 opinii)
Pomocnik Lechii o konieczności zapiep...
Lechia Gdańsk
Lechia zatrudniła latem aż trzynastu piłkarzy, w tym pięciu, którzy mieli wzmocnić przede wszystkim siłę uderzeniową drużyny, ale w inauguracyjnym meczu ekstraklasy z Jagiellonią Białystok błyszczał ten, który w biało-zielonych barwach gra nieprzerwanie od 2005 roku. Piotr Wiśniewski udowodnił, że mylą się ci, którzy odsyłają go na piłkarską emeryturę i stanowczo odrzucił przypisywany mu nowy przydomek... "Dziadek". - Ta ksywa do mnie nie pasuje - zastrzega się 32-latek.
Piotr Wiśniewski: Może trochę rzeczywiście był brak wiary. Nie byłem pewny na 100 procent, czy zostanę, mimo wypełnienia zapisów kontraktowych z poprzedniego sezonu. Nawet do ostatniej chwili czekałem na informację, że i ja jestem wzywany do klubu, tak jak poszli na rozmowy ci wszyscy koledzy, z którymi Lechia się latem pożegnała. Jako że dużo chłopaków poodchodziło, także ci co mieli dłuższe kontrakty, to i ze mną nie było nic pewnego.
KONTRAKT PIOTRA WIŚNIEWSKIEGO AUTOMATYCZNIE PRZEDŁUŻONY
Podczas przygotowań nastąpił jakiś punkt zwrotny, że uwierzył pan na dobre, że w tej Lechii znów będzie pan ważnym piłkarzem, czy takim pewnikiem była dopiero inauguracja w Białymstoku?
W życiu sportowca są chwile dobre i złe. W szatni Lechii jest ponad 20 piłkarzy, z których każdy za cel ma występy w "11", na treningach starają się pokazać z jak najlepszej strony. Za nami dopiero pierwsza kolejka, a zatem i jak nie mam przekonania, że będę grał w podstawowym składzie dalej. Oczywiście bardzo bym chciał, aby tak było.
KTO PRZYSZEDŁ, KTO ODSZEDŁ Z LECHII LATEM? - PEŁNA LISTA
Jest jeszcze w Lechii podział na "starych" i "nowych", czy już się zintegrowaliście?
Nie ma żadnego podziału. Wiadomo, że nie każdy z każdym tak się lubi jak z kumplem, z którym po treningu chodzi się na kawkę. Jednak wszyscy się szanujemy, a walczymy między sobą tylko na treningach.
Koledzy zaczęli do pana mówić "Dziadek"?
Ta ksywa do mnie nie pasuje. To określenie zostało wyrwane z kontekstów jednej z moich wcześniejszych wypowiedzi. Ktoś zapytał, czy czuje się dziadkiem. Odpowiedziałem, że po części tak, bo jestem dużo starszy od tych chłopaków, którzy przyszli. Jednak ksywy na pewno nie zmieniałem i nie planuję tego.
LECHIA ZREMISOWAŁA NA INAUGURACJĘ. TUTAJ MOŻESZ OCENIĆ PIŁKARZY
Punkt na inaugurację to sukces czy rozczarowanie?
Po meczu z Panathinaikosem myślałem, że z Jagiellonią, choć może i po ciężkim pojedynku, ale wygramy. Jednak zważywszy na to co się tam działo na boisku, to remis nie jest zły. Przy wyniku 0:2 czułem się tak jakbym dostał kijem bejsbolowym, bo nasza gra wyglądała strasznie.
Jakie wnioski wyciągnęliście po meczu w Białymstoku?
Chcieliśmy chyba po piłkarsku, bez walki to spotkanie wygrać. Jak widać w naszej lidze tak się nie da. Aby były wyniki musi być walka, zaangażowanie, trzeba wyjść na boisko i zapiep... Nasz były trener, Bogusław Kaczmarek mówił w takich sytuacjach: "Kołek w zęby, tempo cztery"
W Białymstoku obudziła was zmiana, którą trener Machado dokonał jeszcze przed przerwą?
Na pewno był to impuls. Bartek Pawłowski mówił nawet o terapii szokowej. Zmiana to nic miłego. Każdemu z nas zapewne mocniej zabiło serduszko, gdyż do tego momentu nikt z nas nie grał dobrze. Zdziwienie jednak było, gdyż nawet w sparingach trener nie robił tak wczesnych zmian.
Zmiany w "11" mogą być także przed meczem z Podbeskidziem? Czy pan może grać na innej pozycji niż za napastnikiem?
Trener wyjaśnił nam, że i szybkie zmiany w trakcie meczu to coś normalnego. Jak widzi, że ktoś ma słabszy dzień, nie idzie mu, to woli zareagować wcześniej niż później. A czy coś szkoleniowiec zmieni na Podbeskidzie? Nie wiem. Ja we wszystkich treningach i dotychczasowych meczach byłem ustawiany na "10". To moja optymalna pozycja. Nie sądzę, aby na razie coś się zmieniło.
PRZYCHODY Z DNIA MECZOWEGO LECHII NAJNIŻSZE OD 2010 ROKU
Pamięta pan, że Podbeskidzie jeszcze nigdy nie przegrało na PGE Arenie?
W takim razie najwyższy czas, aby to zmienić. Znów trzeba nastawić się na ciężki mecz, gdyż oni są na pewno rozczarowani wynikiem na inaugurację, a na pewno i grą. Przyjadą do Gdańska by się zrehabilitować.
Pewnie wyjdą na Lechię tak jak Jagiellonia wysokim pressingiem. Tym razem to was nie zaskoczy?
Na pewno tak zaczną. To zespół, który bazuje na walce i agresywnej grze. Musimy być na to odpowiednio nastawieni. Każdy z nas musi spojrzeć w lustro i wziąć się w garść. W polskiej lidze trzeba po prostu zasuwać i walczyć, bo bez tego meczu się nie wygra.
NAJLEPSI STRZELCY W HISTORII LECHII W EKSTRAKLASIE
1. Bogdan Adamczyk 36 goli
2. Robert Gronowski 35
3. Czesław Nowicki 30
4. Roman Rogocz 29
5. Abdou Razack Traore 25
6. Piotr Wiśniewski 22
7. Władysław Musiał 21
8. Janusz Charczuk 18
9. Paweł Buzała 17
10. Mirosław Pękala 14
Gol z Białegostoku nie był pańskim pierwszy w inauguracyjnej kolejce ekstraklasy?
Za trenera Kaczmarka strzeliłem bramkę Polonii Warszawa. Tamten sezon był dla mnie najlepszy pod względem zdobytych goli. Zapisano mi sześć, choć strzeliłem siedem, ale na Zagłębiu po rykoszecie i mi jej nie przyznano.
W bieżących rozgrywkach nastawia się pan na większą liczbę goli niż wtedy? Wtedy na pewno byłoby łatwiej o nowy kontrakt?
Nie wiem. Na razie cieszę się, że udało mi się zagrać w "11" i liczę, że jeszcze kilka takich meczów zaliczę. Jest początek sezonu, a zatem o tym co będzie za rok nie myślę. Tym bardziej, że mój obecny kontrakt nie ma limitu meczów, którego wypełnienie automatycznie przedłuży umowę.
W klasyfikacji najlepszych strzelców w historii Lechii w ekstraklasie awansował pan na 6. miejsce, a do dorobku Razacka Traore brakuje panu już tylko trzech trafień. Prześcignie go pan w tym roku?
Mało czytam tego typu informacji. Może jak skończę grać, to przejrzę sobie statystyki i wtedy zobaczymy, jak się w nich plasuje.
Typowanie wyników
Jak typowano
92% | 545 typowań | LECHIA Gdańsk | |
5% | 30 typowań | REMIS | |
3% | 20 typowań | Podbeskidzie Bielsko-Biała |
Kluby sportowe
Opinie (33) 10 zablokowanych
-
2014-07-24 13:33
Wiadomo Lechia (1)
Szyk I Elegancja
- 22 5
-
2014-07-24 13:42
szyk i elegancję masz u Armaniego
a w Lechii skuteczność i szybkość- 12 2
-
2014-07-24 13:43
(7)
myślicie, że piłkarze Lechii wchodzą na trojmiasto.pl i czytają komentarze o nich ?
- 20 3
-
2014-07-24 13:50
(1)
oczywiście, że to robimy
- 24 1
-
2014-07-24 15:48
To powiedzcie Bartkowi żeby
się już tak nie wygłupiał i zaczął grać jak trzeba
- 22 0
-
2014-07-24 16:49
Ja czytam (2)
- 15 0
-
2014-07-24 19:44
(1)
hmmmm ale po polsku rozumiesz co czytasz ? bo Twój portugalski a polski to inne rodziny językowe
- 0 0
-
2014-07-25 10:02
Ale cały czas ćwiczę, i się uczę.
Mam jeszcze problemy z odmianą imiesłowów przymiotnikowych, za co bardzo przepraszam i z ortografią czasem także mam problem, nie zawsze gżegżółka napiszę prawidłowo.
- 0 0
-
2014-07-24 20:02
I powiedzcie Pietrowskiemu, zeby omijal stadion Lechii duzym lukiem. (1)
- 1 12
-
2014-07-24 23:16
Wal się leszczu-przedmówco !!! Omijaj stadion !!!!
" Pietro " był jednym z głównych współautorów czwartego ( na lepsze naprawdę nie było nas stać ) miejsca w zeszłym sezonie !!!!!
- 1 0
-
2014-07-24 21:12
rozgromcie ich
Bodbeskidzie do boju, wgnieśc tych pyszałków
- 0 9
-
2014-07-24 23:05
czas na PIERWSZĄ WYGRANĄ z B.B na PGE !!! (1)
z Ległą czy z " Amicą " to wiadomo : albo MEGA spinka i walimy ich ... albo po prostu oni nas punktują ! a to Podbeskidzie to jakaś prawdziwa ZMORA nigdy nie wiadomo ; jak , kiedy i ile ... ? Noi tym razem ... Adam Pazio ! Oby nie chciało mu się nic udawadniać ! a Ojrzyński w czasie pracy z Podbeskidziem , nie przegrał jeszcze dwóch meczów podrząd..... ! OBY JUTRO BYŁ TEN PIERWSZY RAZ !!!
- 2 0
-
2014-07-25 09:59
Pazio nawet jakby chciał coś udowodnić, to raczej
potrafić nie będzie. Choć z drugiej strony - nawet Tuszyńskiemu raz na sezon dwa ziarna się trafią...
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.