• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Lechia jeszcze nie ma obrony na wiosnę

jag.
13 stycznia 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 

Lechia Gdańsk

Rafał Janicki nadal odczuwa dolegliwości głowy po urazie, którego doznał 7 grudnia podczas meczu z Piastem. Lekarze wykluczają poważną kontuzję, ale ostrzegają, że taki stan może trwać i przez trzy miesiące. Rafał Janicki nadal odczuwa dolegliwości głowy po urazie, którego doznał 7 grudnia podczas meczu z Piastem. Lekarze wykluczają poważną kontuzję, ale ostrzegają, że taki stan może trwać i przez trzy miesiące.

W każdym z czterech meczów ekstraklasy pod wodzą Jerzego Brzęczka Lechia traciła po jednym golu. Dlatego niepokoi, że już w pierwszym zimowym sparingu do gdańskiej siatki wpadły aż trzy piłki. Co więcej szkoleniowiec nie zdążył jeszcze sprawdzić nowych obrońców: Jakuba Wawrzyniaka i Grzegorza Wojtkowiaka, a nie może stawiać także na filara defensywy jesienią - Rafała Janickiego. Piłkarz przyznaje, że nadal odczuwa bóle głowy po grudniowym spotkaniu z Piastem Gliwice, które dla niego skończyło się już po 10 minutach. Pesymistyczne diagnozy mówią nawet o trzech miesiącach tego typu dolegliwości. Natomiast Tiago Valente został wypożyczony do FC Penafiel, 17. drużyny portugalskiej elity.



ODDAJ GŁOS. WYBIERZ NAJLEPSZEGO LIGOWCA 2014 ROKU W TRÓJMIEŚCIE. DZIEWIĘCIORO NOMINOWANYCH, W TYM PIOTR WIŚNIEWSKI Z LECHII

Bez którego piłkarza wiosną trudno sobie wyobrazić środek obrony Lechii?

Pierwsze zimowe ruchy transferowe Lechii skierowane zostały na wzmocnienie defensywy. Czy dotychczasowi obrońcy odbierają te działania jako wotum nieufności dla siebie?

- Nie możemy tak tego przyjmować. Przecież broni cały zespół. W finalnym efekcie na ogół pamięta się to, że jakiś obrońca popełnił błąd, bo to prędzej czy później jest nieuniknione. Ja uważam, że nie można bać się konkurencji. Co więcej jak przychodzą nowi, to ich zadaniem jest się pokazać, bo mnie trener zna i wie, na co mnie stać - ocenia Rafał Janicki.

WAWRZYNIAK: ZALEŻY MI NA STATUSIE REPREZENTANTA. POWOŁANIA OZNACZAĆ BĘDĄ, ŻE DOBRZE GRAM W KLUBIE

22-letni defensor ma za sobą najbardziej udaną rundę w karierze. Zagrał 18 meczów w wyjściowym składzie Lechii, a jego dobrą grę dostrzegł także selekcjoner. Adam Nawałka powołał stopera Lechii na mecze z Gruzją i Szwajcarią, ale jeszcze nie pozwolił mu zadebiutować w biało-czerwonych barwach.

JANICKI PO RAZ PIERWSZY POWOŁANY DO SENIORSKIEJ REPREZENTACJI POLSKI

Zawodnik

Rafał Janicki

Rafał Janicki

ur.
1992
wzrost
188 cm
Średnie oceny w kolejnych meczach sezonu


W przeszłości Janicki grywał na lewej i prawej obronie. Teraz nie zamierza oddawać miejsca w centrum defensywy, mimo że do drużyny dołączyło dwóch defensorów z reprezentacyjną przeszłością i każdy z nich może także zagrać w środku tej formacji. Wawrzyniak deklarował, że on do Gdańska przychodził jako lewy obrońca. Gdzie zagra Wojtkowiak?

- Ustawienie zależy od tego, jak trener widzi tę formację. Ja gram na środku, ale z prawej strony mamy też kilku zawodników. Z tego co wiem, Wojtkowiak może zagrać też jako lewy obrońca - ocenia Janicki.

WOJTKOWIAK DOŁĄCZYŁ DO LECHII W TURCJI

Przed wylotem do Turcji Jerzy Brzęczek przyznał, ze zarys "11" już ma. Jednak pierwszy sparing, choć trener zaprezentował dwa warianty defensywy, nie zbliżył nas do obrony, która zagra w Lechii wiosną. Nie zagrał żaden z nowych defensorów, a ponadto zabrakło narzekających na dolegliwości zdrowotne: Mateusza Bąka i właśnie Janickiego.

JERZY BRZĘCZEK: ZBUDOWAĆ PRAWDZIWY TEAM

W drugim zestawieniu obrony w roli lewego obrońcy sprawdzony został niegdyś napastnik, a ostatnio lewoskrzydłowy, Piotr Grzelczak. Po przerwie Lechia zainkasowała trzy gole w ciągu zaledwie 18 minut.

DEFENSYWA LECHII W PIERWSZYM SPARINGU 2015 ROKU
Bramka: Dariusz Trela/Damian Podleśny
Prawa obrona: Marcin Pietrowski/Mateusz Możdżeń
Środek obrony: Damian Garbacik/Rudinilson, Mavroudis Bougaidis/Adam Dźwigała
Lewa obrońca: Nikola Leković/Piotr Grzelczak


LECHIA W PIERWSZY SPARINGU PRZEGRAŁA Z NIEMIECKIM III-LIGOWCEM I STRACIŁA TRZY GOLE W NIEWIELE PONAD KWADRANS

- Przed zgrupowaniem byłem u lekarza, gdyż na treningu zaczęła mnie boleć głowa. To następstwo urazu, którego nabawiłem się w meczu z Piastem. Po nim przeszedłem wszystkie niezbędne badania mózgu. Nic nie wykazały. Dlatego był także rezonans kręgosłupa, ale i tutaj nie wykryto nic złego. Pani doktor uprzedzała mnie jednak, że tego typu urazy każda osoba inaczej znosi. Jeden już po trzech dnia czuje się dobrze, a u drugiego się to ciągnie nawet do trzech miesięcy - mówi Janicki, który od 7 grudnia i feralnego zderzenia z Kamilem Wilczkiem nie bierze udziału w meczach.

PO ZDERZENIU Z WILCZKIEM UCIERPIAŁA GŁOWA JANICKIEGO

Jesienią ten piłkarz najczęściej grał na środku obrony Lechii z Tiago Valente. Portugalczyk do końca sezonu na zasadzie wypożyczenia ma grać w rodzimej lidze, w FC Penafiel. Przypomnijmy, że w Gdańsku ma on ważny kontrakt do 30 czerwca 2016 roku, ale w pierwszej drużynie obecnie nie widział tego defensora trener Brzęczek.

- To nie był lekki upadek, było widać, że mocno przywaliłem tę ziemię. Wyniki badań są dobre, ale ciągle jest nie tak. Gdy uderzał piłkę głową na treningu czynię to bardzo zachowawczo. Zobaczymy, jak organizm zareaguje, gdy przyjdą cięższe treningi. A zima jest właśnie po to by naładować akumulatory na cały rok, bo w przerwie letniej praktycznie nie ma już na to czasu - dodaje Rafał.

Z uwagi na te dolegliwości w tym oknie transferowym nie słychać nawet o przymiarkach zagranicznych klubów do obrońcy Lechii, choć wcześniej niemal co pół roku mówiło się o zakusach względem niego klubów z Beneluksu, Włoch czy Niemiec.

GARBACIK NAJWYŻEJ OCENIONYM DEBIUTANTEM JESIENIĄ. SPRAWDŹ NOTY WSZYSTKICH PIŁKARZY I TRENERÓW BIAŁO-ZIELONYCH

- Na razie cisza. Nie denerwuję się tym, gdyż moja sytuacja kontraktowa się nie zmieniła. Z Lechia mam umowę ważną jeszcze przez 1,5 roku, nie ma w niej kwoty odstępnego. W Gdańsku nie negocjujemy nowego angażu - zdradza piłkarz.

Janicki obecnie koncentruje się na wyleczeniu urazu, a wiosną chce z Lechią zaatakować czołową "ósemkę".

- Nasza sytuacja nie jest wesoła, ale jakbyśmy nie wierzyli, że możemy to zmienić, to po co w ogóle mielibyśmy grać? O tym, że będziemy się bronić jedynie przed spadkiem, nie myślimy. Najważniejsze to szybko wiosną złapać serię wygranych, bo bez niej ciężko będzie myśleć o "8". Trener Moniz pokazał nam, że tylko ciężką pracą można naprawdę coś osiągnąć - kończy Janicki.

RUCHY KADROWE LECHII PRZED RUNDĄ WIOSENNĄ 2014/15
Przybyli: Grzegorz Wojtkowiak (pozycja: obrońca, ostatni kub TSV 1860 Monachium, Niemcy, wolny transfer, kontrakt do 30.06.2017), Donatas Kazlauskas (narodowość: Litwa, skrzydłowy, Atlantas Kłajpeda, Litwa, wolny transfer, kontrakt do 30.06.2018), Jakub Wawrzyniak (lewy obrońca, Amkar Perm, Rosja, wolny transfer, 30.06.2017), Przemysław Macierzyński (napastnik, SMS Łódź, 30.06.2017)

Przedłużony kontrakt: Marcin Pietrowski (pomocnik, do 30.06.2017)

Mogą przyjść: Baurżan Dżołczijew (Kazachstan, ofensywny pomocnik/skrzydłowy, FC Astana), Tamas Kadar (Węgry, środkowy obrońca, Diossgyori VTK), Gerson Guimaraes Ferreira Junior (Brazylia, obrońca, Petrolul Ploiesti, Rumunia), Sebastian Mila (pomocnik, Śląsk Wrocław)

Ubyli: Tiago Valente (Portugalia, środkowy obrońca, FC Penafiel/Portugalia), Diego Hoffmann (Brazylia, lewy obrońca), Danijel Aleksić (Serbia, ofensywny pomocnik) - propozycje rozwiązania kontraktów, Adłan Kacajew (Rosja, pomocnik) - skrócenie wypożyczenia z Tereka Grozny, Henrique Ribeiro Miranda (Brazylia, lewy obrońca), Filip Malbasić (Serbia, lewoskrzydłowy) - obaj kontuzje

AKTUALNA KADRA PIERWSZEJ DRUŻYNY LECHII
jag.

Kluby sportowe

Opinie (39) ponad 10 zablokowanych

  • Bramkarz na gwałt :) (2)

    • 12 6

    • no tak słyszałem ,że bramkarze to straszni gwałciciele

      • 9 4

    • ze Słupska ?

      • 2 3

  • Robakiewicz

    Czemu zaden dziennikarz nie zainteresuje sie tym ze mandziara zwolnił robakiewicza, ktory jesienia tak swietnie prowadzil rezerwy i wywindowal je na podium tabeli? Skandal to jest!

    • 19 5

  • Trener na gwałt

    • 10 0

  • Ja nie rozumiem jednego (3)

    Jak na Łukasika znalazło się 800tys. euro,Dźwigała 250, Borysiuk 550, Makuszewski 500, Pawłowski 400... a na Stilicia szkoda im dać 400-500, które Wisła przyjmie z pocałowaniem ręki. Sam piłkarz zarabia tam trzykrotnie mniej (180tys. zł rocznie) niż nasze Łukasiki i Pawłowskie więc otoczenie zmieniłby chętnie. Zaraz ktoś pewnie powie że to przeskok sportowy ale prawda jest taka że jeśli Lechia by dogoniła pierwszą ósemkę i zajęła np. szóste miejsce, to po podziale punktów mogłoby się okazać że do wicelidera tracimy 3-4pkt.

    • 22 3

    • no i właśnie nie masz rozumieć (1)

      • 8 3

      • ten hajs za Łukasika to wiadomo czemu taki duży, bo prowizja spora dla kolesiów, ale długie kontrakty Pietrowskiego i Bąka? Chyba tylko po to aby lwiątka pół nocy nie zaczęły szczekać, że za mało lechistów ''z krwi i kości''. Sporo jest niejasności ale moim zdaniem 400-500tys euro na Stilicia to nie jest wcale dużo.

        • 7 3

    • i ja nie rozumiem,ale moze cos takiego sie wydarzy , albo szykuja konkretny transfer napastnika , zobaczzymy , po zamknietym oknie i po grze będziemy ich oceniac , teraz nie ma sensu się pienić bo to nic nie zmieni

      • 8 3

  • Braki w składzie.

    Nie dotyczą tylko stopera ale i bramkarza z prawdziwego zdarzenia brak, to jest sam środek linii obrony.
    Z Bąkiem w bramce będziemy notować same straty jak do tej pory a warto przypomnieć,że trenerem bramkarzy jest jeszcze większe nieszczęście Lechii.
    No i ten Brzęczek ze swoimi przemyśleniami na grę.
    Podsumowując...............będzie dobrze jak Lechia nie spadnie z ekstraklasy, bądzmy realistami.

    • 12 4

  • Nie ma obrony na wiosnę, za to jest pełno niepotrzebnych piłkarzy

    wciskanych przez zbijających kasę menadżerów.
    Zapomniałem. Są jeszcze lisy na zamkniętym stadionie

    • 10 1

  • a co jest ???

    Łatwiej wypunktować co jest niż czego brakuje Lechii.
    Jest piękny stadion.
    Jest egzotyczny klub kibica.
    Koniec.

    • 5 4

  • to wczesniej byla obrona >

    • 3 1

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Lechii

Wisła Kraków
11 maja 2024, godz. 17:30
HIT
38% Wisła Kraków
42% REMIS
20% LECHIA Gdańsk

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Lechii

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Piotr Matusiak 32 66 65.6%
2 Łukasz Gawlik 32 65 59.4%
3 Mariusz Kamiński 32 64 62.5%
4 Mirosław P. 32 63 65.6%
5 Mateo Wycz 32 63 62.5%

Tabela

Piłka nożna - I liga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Lechia Gdańsk 31 19 5 7 53:26 62
2 Arka Gdynia 31 17 8 6 50:31 59
3 GKS Katowice 31 15 8 8 59:31 53
4 GKS Tychy 31 16 3 12 40:37 51
5 Wisła Kraków 30 13 10 7 56:37 49
6 Górnik Łęczna 31 12 13 6 31:26 49
7 Motor Lublin 30 14 7 9 41:36 49
8 Wisła Płock 30 13 9 8 43:39 48
9 Odra Opole 31 13 7 11 36:31 46
10 Miedź Legnica 31 10 12 9 40:33 42
11 Stal Rzeszów 31 12 6 13 45:55 42
12 Znicz Pruszków 30 11 4 15 28:37 37
13 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 30 8 10 12 43:45 34
14 Chrobry Głogów 30 9 7 14 30:47 34
15 Polonia Warszawa 30 7 9 14 36:44 30
16 Resovia 31 8 6 17 35:55 30
17 Podbeskidzie Bielsko-Biała 31 4 11 16 24:50 23
18 Zagłębie Sosnowiec 30 2 9 19 19:49 15
Każdy gra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny wywalczą bezpośredni awans do ekstraklasy. Zespoły z pozycji 3-6 zagrają w dwustopniowych barażach o jeszcze jedno miejsce premiowane awansem.
Natomiast trzy najsłabsze drużyny zostaną zdegradowane do II ligi.

Wyniki 31 kolejki

  • LECHIA GDAŃSK - GKS Tychy (sobota, godz. 17:30)
  • Podbeskidzie Bielsko-Biała - ARKA GDYNIA 0:0
  • Górnik Łęczna - Odra Opole 1:0 (1:0)
  • Resovia - Miedź Legnica 1:1 (0:0)
  • GKS Katowice - Stal Rzeszów 8:0 (5:0)
  • niedziela
  • Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Polonia Warszawa
  • Wisła Płock - Motor Lublin
  • Znicz Pruszków - Chrobry Głogów
  • poniedziałek
  • Zagłębie Sosnowiec - Wisła Kraków

Ostatnie wyniki Lechii

82% LECHIA Gdańsk
10% REMIS
8% GKS Tychy
27 kwietnia 2024, godz. 17:30
7% Stal Rzeszów
15% REMIS
78% LECHIA Gdańsk

Relacje LIVE

Najczęściej czytane