- 1 Arka. List otwarty. "Fajtłapy dekady" (186 opinii)
- 2 Wybrzeże zaskoczyło. Jest nowy trener (101 opinii)
- 3 Kadra na Euro. Są piłkarze z Trójmiasta (44 opinie)
- 4 Rewolucja i fala pożegnań u koszykarek (8 opinii)
- 5 Błąd z GKS: Arka zasługuje na ekstraklasę (129 opinii)
- 6 Niepewność koszykarzy. Odejdzie sponsor? (21 opinii)
W środę nominacja dla trenera Kaczmarka
Lechia Gdańsk
Krzysztof Bąk otrzymał dwuletni kontrakt w Lechii. To pierwszy z siedmiu piłkarzy, którym 30 czerwca wygasają poprzednie umowy, a który zostaje w Gdańsku. W środę o godzinie 15.00 w Hotelu Szydłowski gdański klub ma ogłosić nazwisko nowego trenera. Jak informowaliśmy największe szanse na objęcie tej funkcji ma Bogusław Kaczmarek
.Bąk trafił do gdańskiej drużyny w lutym 2009 roku. "Wymieniano piłkarzy jak szpiegów" - pisaliśmy wówczas, bo w Turcji Krzysztof przeszedł do biało-zielonego obozu, a do Polonii Warszawa powędrował Łukasz Trałka. Stołeczny klub do tej wymiany dopłacił jeszcze 300 tysięcy złotych (czytaj więcej).
30-letni dzisiaj stoper zaliczył z Lechią w ekstraklasie 81 meczów, zdobywając 4 gole. Właściwie tylko na początku tej rundy nie było dla niego miejsca w pierwszej "11", ale potem przekonał do siebie Pawła Janasa. Wcześniej i później, gdy tylko był zdrowy i nie pauzował za kartki, grał w podstawowym składzie. -Swoją postawą na boisku i poza nim zasłużył na nowy kontrakt - ogłosił na klubowej stronie prezes Lechii, Bogdan Magnowski.
Bąk w gdańskiej drużynie z powodzeniem występował i na prawej, i na środku obrony. Klub przedłużając z nim kontrakt na dwa sezonu widzi w tym piłkarzu stopera. Wydaje się nawet, że na tej pozycji nie będzie już czynionych wzmocnień, gdyż mogą tutaj grać Sebastian Madera oraz Rafał Janicki. Przypomnijmy, że wcześniej rozstano się z dwoma innymi środkowymi obrońcami: Sergejsem Kożansem i Luką Vućką, z którym rozwiązano angaż rok przed terminem.
Bąk jest pierwszym z siedmiu piłkarzy, którym umowy kończą się 30 czerwca, który wie, że zostanie w Lechii. Wcześniej nie przedłużono kontraktów z łotewskimi piłkarzami: Ivansem Lukjanovsem i wspomnianym Kożansem. Na decyzje czekają: Brazylijczyk Deleu i Tomasz Dawidowski. Nie wyjaśnione są ponadto dalsze losy Jakuba Wilka i Jakuba Koseckiego, którzy na rundę wiosenną do gdańskiej drużyny byli wypożyczeni.
-Bez względu na to, kto będzie nowym trenerem, jestem gotowy na ciężką pracę i będę chciał dać z siebie jak najwięcej, z korzyścią dla zespołu i dla mnie - deklarował po podpisaniu nowego kontraktu Bąk.
Wszystko wskazuje na to, że nowego szkoleniowca piłkarze poznają w środę. Potwierdzają się nasze informacje, że bardzo blisko podpisania kontraktu jest Bogusław Kaczmarek (zobacz co pisaliśmy o powrocie Kaczmarka do Lechii i zagłosuj w sondzie). Za podjęciem przez niego pracy z biało-zielonymi opowiedziało się ponad 40 procent naszych czytelników.
Wszystko wskazuje na to, że 62-letni trener otrzyma podobny zakres uprawnień jak jego poprzednicy, czyli będzie prowadzić drużynę ekstraklasy, ale jednocześnie sprawować ma nadzór nad polityką transferową. Jednak na kosztowne zakupy nie ma co liczyć. Do Gdańska mają trafiać piłkarze z kartą na ręku, a przede wszystkim pierwsza drużyna powinna szerzej zostać otworzona na zawodników z zespołów rezerw, Młodej Ekstraklasy i juniorów.
Kluby sportowe
Opinie (50) 7 zablokowanych
-
2012-06-05 21:57
Pan MAGNOWSKI sam przyznał , że na piłce się nie zna opowiada że BĄK zasłużył na nowy kontrakt
parodia komitetu transferowego- 10 0
-
2012-06-05 22:41
"NIE TEN ROZMIAR KAPELUSZA" (2)
Pamiętam te Pańskie słowa gdy Lechia wychodziła z "dołka"a Pan miał propozycję objęcia opięką Drużyny. Czy teraz kapelusz pasuje...PAJACU????
- 10 3
-
2012-06-06 09:16
A pamiętasz, PAJACU, w jakich okolicznościach on to powiedział? Że było to tuż po tym, jak klub nie wiedzieć czemu zwolnił jego syna z funkcji szkoleniowca po trzech awansach z rzędu?
- 1 0
-
2012-06-06 10:40
Tak teraz dorosli
- 0 0
-
2012-06-05 22:56
Brawo Krzysztof takich ludzi potrzeba w Naszej Lechiii!
Powodzenia.!
- 10 4
-
2012-06-05 23:32
Stara Oliwa (4)
Bobo jest doświadczonym trenerem i przy pewnych wzmocnieniach może ustabilizować zespół.A ponadto jako związany towarzysko ze Starą Oliwą
cieszy się sympatią w tamtych stronach.Bobo pokaż klasę i wprowadź Lechię
na salony Europy.- 12 4
-
2012-06-05 23:38
Co Wy, do konia, z tą sympatią dla Bobo? (3)
Bobo znany, Bobo ma serce do Gdańska, Bobo jest związany towarzysko. Przecież to stary, dobry wujek, a nie trener drużyny z Ekstraklasy! Tu trzeba faceta z wizją, długoterminowego, lotnego twardziela obytego w Europie, a nie starszego pana, który wzbudza sympatię. Mylicie posadę trenera z maskotką. To LECHIA GDAŃSK, a nie Pracownicze Ogródki Działkowe!
- 11 3
-
2012-06-06 08:45
Ale pojechałeś.Może pisz też do Dziennika Bałtyckiego bo walisz z grubej rury.
- 0 1
-
2012-06-06 09:14
(1)
Ostatnio taki sympatyczny dziadek zdobył mistrza Polski ze Śląskiem
- 1 1
-
2012-06-06 10:34
Tak
Porównaj sobie charyzmę, sposób wypowiedzi, kontakt z rozmówcą Bobo i Oresta. Bobo jest dobry, jeśli chodzi o skauting i pracę z młodzieżą, ale do szesnastu starych koni potrzeba konkretnego jeźdźca.
- 0 0
-
2012-06-05 23:35
... (1)
Skowronek coraz bliżej Lechii. Cidry dały zielone światło...rtur Skowronek nie jest już trenerem Ruchu Radzionków. W trakcie wtorkowego posiedzenia zarządu śląskiego klubu zapadła decyzja o rozwiązaniu umowy z trenerem za porozumieniem stron.
Drużyna Ruchu Radzionków, która ostatni sezon na boiskach I ligi zakończyła na dziewiątej pozycji przeszła do historii. Z klubem pożegnało się 90 proc. kadry drużyny, a od wtorku szkoleniowcem Cidrów nie jest już Artur Skowronek. Młody trener prowadził drużynę z Narutowicza przez półtora roku, będąc jednym z głównych architektów dobrej postawy zespołu w ostatnich sezonach.
Po zakończeniu rozgrywek ligowych w przeżywającym potężne problemy organizacyjno-sportowe radzionkowskim klubie coś "pękło". Skowronek, któremu klub zalegał z trzymiesięcznymi pensjami głośno zapowiadał, że w przyszłym sezonie nie będzie prowadził Ruchu na zapleczu T-Mobile Ekstraklasy. - Dla mnie nie ma takiej możliwości, bym pracował w Radzionkowie w przyszłym sezonie. Ostatnią pensję dostałem w lutym, nie mam za co utrzymać rodziny - argumentował swoje stanowisko 28-letni szkoleniowiec.
Pierwotnie zakładano, że umowa Skowronka z Ruchem przestanie obowiązywać z końcem maja. Takie były rzekome ustalenia trenera z zarządem klubu. Potem prezes Tomasz Baran prostował medialne doniesienia. - Wszystkie głosy mówiące o tym, że Ruch Radzionków upadł, są nieprawdziwe. Podobnie wygląda sytuacja z trenerem. W dalszym ciągu pozostaje on naszym pracownikiem i na pewno w najbliższych dniach się to nie zmieni. My dalej walczymy o I ligę dla tego klubu - podkreślał szef śląskiego klubu.
- Ja na pewno nie zostanę w Ruchu na przyszły sezon, bo byłoby mi wstyd wejść do szatni na obecnych warunkach, jakie w klubie panują. Dla mnie po prostu takiej opcji nie ma i nie biorę uwagę scenariusza, że będę w Radzionkowie pracował w przyszłym sezonie - ripostował Skowronek, który ostatecznie podczas wtorkowego posiedzenia zarządu klubu z Radzionkowa celu dopiął.
Na bezrobocie perspektywiczny szkoleniowiec na pewno długo nie będzie mógł narzekać. Otwarcie przyznaje, że jest w kontakcie z Lechią Gdańsk i wiele wskazuje, że właśnie do klubu z Pomorza tego lata trafi.
- Sytuacja w Radzionkowie jest naprawdę ciężka. Nie było jednak tak, że chciałem uciekać z klubu, bo miałem już podpisany kontrakt gdzie indziej. Faktycznie głosy z Gdańska i innych klubów są, ale czekają nas jeszcze rozmowy. Ja w swojej decyzji kierowałem się tylko dobrem mojej rodziny. Pensje w Ruchu są tak uwłaczające, że nawet jednomiesięczne opóźnienie powoduje poważne finansowe tarapaty. Jestem jedynym żywicielem rodziny, bo moja żona nie pracuje i musiałem kierować się dobrem swoich najbliższych - wyjaśnił przyczyny swojego odejścia z Narutowicza wychowanek Ruchu- 2 3
-
2012-06-06 08:25
tylko ten Skowronek
zapomniał dodać że z Lechii owszem ma ale na trenera Młodej Ekstraklasy
- 2 0
-
2012-06-06 07:11
Czyli kolejne kiksy i błędy w obronie (1)
Ten facet powinien grac w III lidze. Miernota i pajac.
- 4 7
-
2012-06-06 08:57
widać pajacu ,że jesteś jak sam sie podpisałeś "lechistą" bo Lechista taki bzdetów nie wypisuje - waruj !
- 2 2
-
2012-06-06 07:13
Trzeba dzialac !
Kuchar dzwon do TRYTKI , bedziecie rzadzic !
- 5 1
-
2012-06-06 08:21
Powodzenia BOBO!!!
- 8 1
-
2012-06-06 09:11
"81 meczów, zdobywając 4 gole"
Zasadniczo, to współczynnik bramek/mecz ma niewiele gorszy od Lukjanovsa, a przecież to piłkarz defensywny - w sumie jakby tak na to spojrzeć, to nie ma się co dziwić, że z Wanią nie przedłużyli kontraktu...
- 3 0
-
2012-06-06 09:19
W statystyce jest błąd
K. Bąk nie strzelił 4 bramek, tylko 7 (w tym 3 samobójcze)
- 3 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.