- 1 Arka: remis, kontuzja, czerwona kartka (90 opinii) LIVE!
- 2 Lechia musi wygrać i poczekać na awans (45 opinii) LIVE!
- 3 Wybrzeże - Polonia. Nowe otwarcie (92 opinie) LIVE!
- 4 Festiwal trójek Trefla w play-off (9 opinii) LIVE!
- 5 Karatecy na medale MP (6 opinii)
- 6 Ogniwo walczy o finał, Lechia pomoże? (2 opinie)
Kto otwiera Lechii drogę do zwycięstw?
Lechia Gdańsk
Gol i asysty Piotra Wiśniewskiego pozwoliły Lechii ujarzmić PGE Arenę. To one otworzyły drogę do ogrania dwóch kolejnych rywali na stadionie w Letnicy, co biało-zielonym nie udawało się przez dwa lata. Piłkarz zrobił sobie prezent na 31. rocznicę urodzin, a także awansował na siódme miejsce w klasyfikacji najlepszych snajperów gdańskiego klubu w historii ekstraklasy.
-Asysty sprawiają mi taką samą radość jak gole. Może dlatego, że wcześniej nie miałem ich tak wielu - przyznaje piłkarz, który w gdańskiej drużynie gra nieprzerwanie od 2005 roku. Wcześniej zaliczył jedynie dwa kluby. Jest wychowankiem Wierzycy Starogard, z której przeszedł do Kaszubii Kościerzyna.
Wiśniewski sezon rozpoczął w podstawowym składzie. W meczach z Podbeskidziem i Ruchem był ustawiany jako lewoskrzydłowy. W 73. minucie spotkania w Chorzowie doznał kontuzji. Z tego powodu nie mógł zagrać w towarzyskim spotkaniu z Barceloną, a i w lidze stracił miejsce w podstawowym składzie.
-Każdy piłkarz trenuje po to, aby grać od pierwszej minuty. Jednak przed meczem z Cracovią nie spodziewałem się, że wrócę do "11". Gdy zobaczyłem siebie w składzie byłem zaskoczony, ale i zadowolony - przyznaje Piotr, który w meczu z Jagiellonią dostał szansę od 59. minuty, czyli wówczas, gdy Michał Probierz zdjął z boiska Matsui.
W 80. minucie to właśnie dośrodkowanie Wiśniewskiego na głowę Sebastiana Madery przyniosło Lechii gola na 2:0 i ostatecznie zniechęciło do walki Jagiellonię, która przed tą sytuacją ostro szturmowała bramkę biało-zielonych.
LECHIA - JAGIELLONIA 2:0
W meczu z Cracovią Wiśniewski oddał miejsce w składzie Japończykowi tylko na ostatni kwadrans. Wcześniej jego dośrodkowanie wyprowadziło do strzału na 1:0 Marcina Pietrowskiego, a na 2:1 Piotr sam posłał piłkę do siatki.
-Mam nadzieje, że kibice są zadowoleni z naszej gry. Nasz nowy styl opiera się na agresywności i ofensywie. Staramy się nie pozwalać rywalom na swobodne rozgrywanie piłki. Do walki o zwycięstwa jesteśmy również przygotowani pod względem mentalnym. Młodzi piłkarze uwierzyli w siebie, a doświadczeni, czują, że mogą grać na wysokim poziomie. W kolejnych meczach chcemy podtrzymać zwycięską passę - zapewnia piłkarz, który w niedzielę obchodził 31. rocznicę urodzin.
LECHIA - CRACOVIA 3:1
Gol strzelony Cracovii dał Wiśniewskiemu 7. miejsce w klasyfikacji najskuteczniejszych strzelców Lechii w historii występów w ekstraklasie. W poprzednim sezonie Piotr zdobył 6 ligowych goli, co był jego najlepszym osiągnięciem w karierze.
Jeśli w bieżących rozgrywkach poprawiłby ten dorobek może dogonić Abdou Razacka Traore. Reprezentant Burkina Faso sposobi się do opuszczenia Turcji, gdzie spędził ostatnie pół roku, ale o Polsce myśli obecnie tylko w kontekście Legii, a nie Lechii.
Wiśniewski ma szansę nadal kolekcjonować asysty i gole, gdyż wyrósł na kluczowego piłkarza biało-zielonych przy stałych fragmentach gry. Gdy wolnych lub róg są do wykonania przez piłkarza prawonożnego, do piłki kieruje się właśnie Piotr.
-Wcześniej nie trenowałem zbyt dużo stałych fragmentów gry. Teraz to się zmieniło. Trener Probierz na ten element kładzie duży nacisk. Mówi jak mam wrzucać piłkę. Jednak nie możemy czekać tylko na stałe fragmenty gry, czy zadowalać się nieznacznym prowadzeniem jak to miało miejsce w pierwszej połowie z Cracovią. Po golu daliśmy rywalowi za dużo miejsca, mogli operować piłką i była to woda na ich młyn - ocenia Wiśniewski.
1. Bogdan Adamczyk 36 goli
2. Robert Gronowski 35
3. Czesław Nowicki 30
4. Roman Rogocz 29
5. Abdou Razack Traore 25
6. Władysław Musiał 21
7. Piotr Wiśniewski 19
Kluby sportowe
Opinie (91) 4 zablokowane
-
2013-08-12 16:40
a w Gdyni frustracja i zazdrość
- 15 3
-
2013-08-12 16:52
zachłyśnięci.... (2)
...już niedługo Legia sprowadzi was na ziemię! trza znac swoje miejsce w szeregu!!
- 3 16
-
2013-08-12 17:30
a jakie jest wasze miejsce w 1 lidze ?
- 12 0
-
2013-08-12 17:36
wy juz swoje od kilku lat znacie !!!!!!!!!!!!!!!!1buhahaha
- 10 0
-
2013-08-12 17:15
Jak to kto?
BÓG
- 2 2
-
2013-08-12 17:20
gdynia szprotawa za Weilką Lechią
Tylko LECHIA GDAŃSK !!!!!
- 14 2
-
2013-08-12 17:22
Lechia a arka (1)
Lechia - 3 miejsce w e -klasie
arka - 6 miejsce w I lidze
i to by było na tyle- 12 2
-
2013-08-12 17:38
lechia ok - 3 miejsce ale arka -- 8 kolego !!!!!!!!!
- 8 0
-
2013-08-12 18:04
Wy się betony tak nie spinajcie; (4)
Zapomnieliście już ilu was przychodziło kilka lat temu?
teraz tusko passa trwa
ale nie jest powiedziane, że tak będzie zawsze
więc trochę pokory...- 4 19
-
2013-08-12 18:12
GIMNAZJALISTO
zebys się pilka interesowal i sie na niej znal to bys pewnie wiedział ze od ladnych kilkudziesięciu lat na tych betonow przychodzi kilkakrotnie więcej kibicow niż was sledzikow !!!! i tu trochę pokory !!!!!!
- 11 1
-
2013-08-12 18:13
obiektywny (1)
Fakt nas na 1 lige chodzilo 8-12 tys. na 1 lige!
U was? 4 moze 5 tys i to w hicie sezonu.
Pozdro- 7 3
-
2013-08-12 20:17
musisz to jeszcze raz przemysleć
- 4 1
-
2013-08-12 18:34
zawsze więcej niż was
- 6 2
-
2013-08-12 18:20
ja mysle, ze Dawidowicz zrobil najwieksza zmiane w grze Lechii
Chlopak jest wszedzie, super prostopadle podania i... nie boi sie gry 1x1.
- 19 1
-
2013-08-12 19:06
Po co nam Traore? to ze miał wtedy dobry sezon nie oznacza ze teraz tez go ma... nie grał pewnie długo w Turcji i nie wiadomo w jakiej formie jest. Dla mnie to taka złotowa..lepiej zainwestować w młodego zawodnika i patrzeć na jego postępy niż wyżeracza kasy
- 21 1
-
2013-08-12 19:18
DELEU
Co by dużo nie mówić graczem meczu był Deleu. Pozazdrościć wytrzymałości zaangażowania (chociaż z tym jest naprawdę dobrze u wszystkich Piłkarzy) i przeglądu pola. Bramka na 3 - 1 to jego zasługa. I prośba do Deleu, zwolnij chłopie bo nie wszyscy za Tobą nadążają.
Naprawdę wygląda to miodzio. Teraz wszyscy na Górnik!!!- 23 0
-
2013-08-12 19:25
Jest dobrze,ale...
dalej brak jest środkowego napastnika z prawdziwego zdarzenia. Lechia co mecz to ma więcej okazji do strzelenia bramek, ale ile jest wykorzystanych?
Gdyby to lepiej wykorzystać to miejsce w rozgrywkach europejskich byłoby pewne.
Trener Probierz i tak zrobił dużo więcej jak poprzednik, jeszcze będzie postęp w grze Lechii.- 19 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.