- 1 Czubak o Arce: Wygrywać i świętować (31 opinii) LIVE!
- 2 Chłań: Lechia w ekstraklasie jeszcze lepsza (46 opinii)
- 3 Wybrzeże liczy na mocny start z Polonią (48 opinii)
- 4 Święto gimnastyki. Ponad 20 krajów (1 opinia)
- 5 Kapić chce i zasłużył, by zostać w Lechii (61 opinii)
- 6 Lechia - Arka. Bilety wyprzedane (222 opinie)
Wiśniewski pogrążył Costuleni
6 lutego 2012 (artykuł sprzed 12 lat)
Lechia Gdańsk
Najnowszy artykuł o klubie Lechia Gdańsk
Maksym Chłań: Lechia Gdańsk będzie jeszcze lepsza w ekstraklasie
Czwartym, a zarazem najwyższym w tym roku zwycięstwem zakończyli poniedziałkowy sparing w Turcji piłkarze gdańskiej Lechii. Podopieczni Pawła Janasa pokonali mołdawski FC Costuleni 4:1 (2:0). Dwie bramki dla biało-zielonych zdobył Piotr Wiśniewski.
Bramki dla Lechii: Wiśniewski dwie 22, 87 minuta, Nowak 12, Lukjanovs 59
LECHIA: Pawłowski (46 Buchalik) - Janicki (71 Deleu), Bąk, Vućko, Wilk - Wiśniewski, Bajić (77 Pietrowski), Surma, Nowak, Lukjanovs - Tadić (35 Duda, 65 Dawidowski).
Piotr Wiśniewski do dwóch bramek na zakończenie tureckiego zgrupowania biało-zielonych dołożył jeszcze jedną asystę i był zdecydowanie pierwszoplanową postacią gdańskiej ekipy. Piłkarze Lechii już od początku meczu zaczęli dyktować warunki gry, opanowali środek pola co bardzo ułatwiło im to zadanie.
Jedyną bronią ekipy z Mołdawii były na początku spotkania strzały z dystansu, ale Wojciech Pawłowski nie dał się zaskoczyć.
Gdańszczanie otworzyli wynik już po niespełna kwadransie gry a bramka była efektem akcji doskonale znanych i sprawdzonych w Gdańsku: Łukasza Surmy, Piotra Wiśniewskiego i Pawła Nowaka. Kapitan biało-zielonych uruchomił "Wiśnię" ten dośrodkował w pole karne a Nowak wykończył akcję celnym strzałem.
W chwilę później mogło być już 2:0, jednak Wiśniewski strzelił minimalne obok spojenia bramki mołdawskiej. Na druga bramkę dla gdańszczan trzeba było czekać do 22 minuty. Tym razem Wiśniewski nie pomylił się przy strzale z kilkunastu metrów.
Po zmianie stron nadal przeważali gdańszczanie ale to rywalom udało się zdobyć bramkę kontaktową. Michał Buchalik, który w przerwie zastąpił Pawłowskiego, nie opanował piłki bitej z boku pola karnego, do futbolówki dopadł jeden z graczy FC Costuleni i umieścił ją w siatce.
Nie minęła jednak minuta a gdańszczanie ponownie prowadzili różnicą dwóch bramek. Wiśniewski zagrał do Adama Dudy, ten przedłużył do Ivana Lukjanovsa a łotewski napastnik nie zmarnował sytuacji sam na sam z bramkarzem z Mołdawii. Gdańszczanie nie zamierzali poprzestać na tych trzech trafieniach. Szansę na wpisanie się na listę strzelców miał ponownie Lukjanovs a później jeszcze np.: Luka Vućko.
Co nie udało się Chorwatowi, udało się Wiśniewskiemu, który na 3 minuty przed końcem spotkania wykończył akcję zainicjowana przez Łukasza Surmę zagraniem z rzutu wolnego. To był ostatni sparing Lechii podczas zgrupowania w Turcji. W środę wieczorem wracają oni już bowiem do Gdańska.
- Cieszy wysoka wygrana na koniec zgrupowania. Dominowaliśmy nad przeciwnikiem praktycznie w każdym elemencie, stworzyliśmy też sobie sporo sytuacji bramkowych. Mam jednak mały niedosyt, bo powinniśmy wygrać wyżej. Jeśli już mamy tyle okazji, to trzeba je wykorzystywać - powiedział trener Paweł Janas.
POZOSTAŁE SPARINGI LECHII - ZIMA 2012:
BILANS: 4 zwycięstwa - 2 remisy - 1 przegrana, bramki 10:4
14.01 (Niechorze) Flota Świnoujście 2:1 (1:0) przeczytaj relację
Bramki dla Lechii: Ivans Lukjanovs, Rafał Janicki
18.01 (Kołobrzeg) Kotwica Kołobrzeg 1:1 (0:0) przeczytaj relację
Bramka: Paweł Nowak
21.01 (Malbork) Olimpia Grudziądz 2:0 (1:0) przeczytaj relację
Bramki: Piotr Wiśniewski, Adam Duda
25.01 (Belek, Turcja) Universitatea Cluj (Rumunia) 1:0 (1:0) przeczytaj relację
Bramka: Josip Tadić
28.01 (Antalya, Turcja) Vointa Sibiu (Rumunia) 0:0 przeczytaj relację
2.02 (Antalya, Turcja) Zorja Ługańsk (Ukraina) 0:2 (0:0) przeczytaj relację
11.02 (Gdańsk?) Zawisza Bydgoszcz
W środę gdańszczanie opuszczą w Turcji, w której i tak byli blisko tydzień dłużej niż pierwotnie zakładano. W Gdańsku mają na nich czekać Abdou Razack Traore, który z uwagi na przygotowania do Pucharu Narodów Afryki, w tym roku nie trenował w klubową drużyną oraz Łukasz Kacprzycki.
Ten ostatni zachowa miejsce w kadrze pierwszego zespołu, mimo opuszczenia zgrupowania w Turcji. Najmłodszy obecnie piłkarz seniorów Lechii naderwał mięsień biodrowo-lędźwiowy podczas sparingu w Niechorzu z Flotą Świnoujście. Obecnie może wrócić do treningów z pełnym obciążeniem.
ZOBACZ PEŁNĄ KADRĘ LECHII GDAŃSK
ras., Marta