• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

10. Maraton Solidarności

16 sierpnia 2004 (artykuł sprzed 19 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Maraton "Solidarności" wystartuje we wtorek
Zwycięstwem Jarosława Janickiego zakończył się 10. Maraton Solidarności. Na trasie Gdańsk - Westerplatte - Gdynia reprezentant Energetyka Gryfino wyprzedził Białorusina Andrieja Gordiejewa i zwycięzcę sprzed roku, Sławomira Kąpińskiego. Wśród pań najszybsza była Galina Karnacewicz.

Od początku uciekała ósemka zawodników. Na półmetku, na Satrym Mieście w Gdańsku oderwał się Andriej Gordiejew. Tempa dotrzymywali mu dwaj Białorusini i Jarosław Janicki. Biegacz z Gryfina we Wrzeszczu zgubił rywali. Decydujący atak przepuścił na 37 km. Na dystansie jednego kilometra odrobił stratę 150 metrów do Gordiejewa, a następnie go wyprzedził. Na mecie uzyskał ponad minutę przewagi. Trzeci finiszował Sławomir Kąpiński. Na trasę wyruszło 295 zawodników, 9 wózkarzy i 10 rolkarzy, którzy po raz pierwszy wystartowali w Maratonie.

Wyniki 10. Maratonu Solidarności Gdańsk - Westerplatte - Gdynia:
Mężczyźni:
1. Jarosław Janicki (Energetyk Gryfino) 2:23.01,
2. Andriej Gordiejew (Białoruś) 2:24.17,
3. Sławomir Kąpiński (TKKF Płock) 2:25.04.
Kobiety:
1. Galina Karnacewicz (Białoruś) 2:45.50,
2. Janina Malska (KS Olkusz) 2:53.15,
3. Jelena Cuchło (Białoruś) 3:02.18.
Wózki klasyczne:
1. Tomasz Hamerlak (Start Bielsko-Biała) 1:50.01,
2. Zbigniew Baran (Start Bielsko-Biała) 1:50.03,
3. Marcin Królikowski (Start Nowy Sącz) 1:50.17.
Wózki sportowe:
1. Bogdan Król (Smok Lotos Orneta) 1:32.27,
2. Mirosław Goszkielewicz (Smok Lotos Orneta) 1:33.15,
3. Edward Kalinowski (Zielona Góra) 1:37.11.
Rolkarze:
1. Marek Szymański (Poznań) 1:31.04,
2. Jakub Ciesielski (Malta Poznań) 1:31.05,
3. Piotr Sieberk (Poznań) 1:32.55.
Głos Wybrzeża

Opinie (2)

  • Gratuluję wszystkim!

    Małe poprawki:

    Rolkarzy było ponad 20!

    Na trzecim miejscu pojawił sie Piotr Siebert (nie Sieberk).

    • 0 0

  • O organizacji Maratonu Solidarności

    Uważam, że trasa maratonu powinna być bardziej płaska. W związku z tym nie powinna ona prowadzić do Gdyni. Powinna prowadzić ewentualnie do Sopotu w obszarach Trójmiasta położonych bliżej morza (Jelitkowo, Przymorze) omijając starannie wszelkie wzniesiena. Jest obecnie tendencja aby start i meta biegów maratońskich były położone możliwie blisko, aby uniknąć biegania np. z góry lub z wiatrem. W ramach takiej koncepcji wydaje się atrakcyjne organizowanie mety w rejonoe ulicy Długiej lub Targu Węglowego.
    Należy pamiętać, że maraton jest w pierwszej kolejności przeznaczony dla biegaczy, którzy ciężko pracując na wynik Chcą poprzez dobrą trasę osiągać dobry wynik życiowy, który jest później ich wizytówką. Sądzę, że przy bardziej płaskiej trasie jest szansa podniesiena poziomu maratonu na dobry poziom międzynarodowy, który poprzez sprzyjanie zawodnikom stałby się prestiżowym dla Trójmiasta.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane