- 1 Arka o punkt od awansu do ekstraklasy (255 opinii) LIVE!
- 2 Powitanie Lechii pod stadionem (222 opinie)
- 3 Trefl w półfinale po dogrywce i 10 latach (22 opinie)
- 4 Arka II Gdynia wygrywa, seria TLG trwa (4 opinie)
- 5 KSW: Szpilka przegrał w 14. sekundzie (37 opinii)
- 6 Wybrzeże znów ostatnie w DMPJ (72 opinie)
15. piłkarz trójmiejskiego klubu wśród biało-czerwonych
Lechia Gdańsk
Hubert Wołąkiewicz rozegrał pełne 90 minut w towarzyskim meczu Polska - Ekwador w Montrealu. Niewiele brakowało, aby w reprezentacyjnym debiucie piłkarz Lechii Gdańsk wpisał się na listę strzelców, gdyż po jego strzale piłka trafiła w poprzeczkę. Biało-czerwoni zremisowali 2:2 (0:1) i jest to ich ósmy mecz z rzędu bez zwycięstwa
.Wołąkiewicz jest stoperem, ostatnio z konieczności w Lechii gra jako lewy obrońca, choć jest piłkarzem prawonożnym, a w kadrze otrzymał szanse debiutu jako środkowy pomocnik. Mimo to nie było to większe zaskoczenie, gdyż w roli defensywnego pomocnika Huberta próbował Jacek Zieliński, obecny asystent Franciszka Smudy, gdy wiosną 2009 roku pracował w Lechii.
- Rzeczywiście wtedy zagrałem chyba ze trzy mecze w tej roli. Nie było źle, ale ucieszyłem się, gdy mogłem wrócić do gry jako stoper - przypominał jeszcze przed wyjazdem na kadrę Wołąkiewicz.
W meczu z USA lechista nie dostał szansy. Przeciwko Ekwadorowi zagrał cały mecz. W ustawieniu 1-4-3-2-1, który preferuje reprezentacja był jednym z trzech pomocników obok Rafała Murawskiego i Adriana Mierzejewskiego, a później Radosława Majewskiego.
- To dopiero mój dopiero drugi kontrakt z kadrą narodową. Wcześniej zagrałem tylko w dwóch meczach w młodzieżowce w Malezji za trenera Zamilskiego. Byłem wtedy ustawiany na boku obrony. Wcześniej mnie nie powoływano, gdyż uznawano, że na stopera jestem za mały - mówił Wołąkiewicz, który mierzy 182 centymetry, wywodzi się z Płońska, a przed Lechią grał w Amice Wronki.
Po Hubercie nie było widać debiutanckiej tremy. Starał się grać zdecydowanie, nie ograniczał się tylko do destrukcyjnych powinności, a gdy nadarzała się okazja próbował atakować bramkę rywali.
Tak jak to było w 15. minucie. Potężne uderzenie Wołąkiewicza z woleja z okolic linii pola karnego trafiło w poprzeczkę, następnie piłka odbiła się od ziemi i wyszła w pole.
- Reprezentacji się nie odmawia. Nie można wybrzydzać na to, na jakiej pozycji się gra. Oczywiście najlepiej jak rola w kadrze jest określona, gdy piłkarz nie jest rzucany raz tu, innym raz tam, bo wtedy trudniej pokazać się w 100 procentach. Jednak mam twardy charakter. Jak dostaję się powołanie to trzeba dać z siebie wszystko, bo drugiej szansy może już nie być - mówił Hubert przed wyjazdem i rzeczywiście w Montrealu grał zgodnie z tą deklaracją.
25-latek jest piętnastym piłkarzem, który będąc zawodnikiem trójmiejskiego klubu zagrał w reprezentacji. Na tej liście jest dziewiątym lechistą, a ponadto jest na niej po trzech byłych reprezentantów Arki i Bałtyku.
Zestawienie nie uwzględnia oczywiście graczy, którzy wywodzą się z naszego regionu, jak na przykład Murawski, ale którzy do kadry trafili już po wyjeździe z Trójmiasta.
LECHIA:
Roman Korynt, Alfred Kokot, Robert Gronowski, Henryk Gronowski, Zdzisław Puszkarz, Mirosław Pękala, Marek Ługowski, Łukasz Trałka, Hubert Wołąkiewicz
ARKA:
Janusz Kupcewicz, Czesław Boguszewicz, Tomasz Korynt
BAŁTYK:
Adam Walczak, Piotr Rzepka, Grzegorz Stencel
Przed Wołąkiewiczem po powrocie do Gdańska derby, a następnie negocjacje odnośnie... nowego kontraktu. Dotychczasowa umowa defensora z Lechią kończy się z 30 czerwca 2011 roku. Jest wskazane, aby jeszcze jesienią zawrzeć nową. Klub przygotowuje czteroletni kontrakt.
Polska - Ekwador 2:2 (0:1)
Bramki: Smolarek 61, Obraniak 70 - Benitez 33, 78
POLSKA: Tytoń - Piszczek (61 Jędrzejczyk), Glik, Żewłakow, Ł.Mierzejewski - Murawski, A.Mierzejewski (81 Majewski), Wołąkiewicz - Obraniak, Smolarek (67 Grosicki), Lewandowski.
EKWADOR: Banguera - Checa, Campos, Paredes, Noboa - Minda, Arroyo, Ayovi, Saritama - Guerron (85. Mina), Benitez
Kluby sportowe
Opinie (107) 7 zablokowanych
-
2010-10-13 09:13
Smuda honoru nie masz dawno out!!! skompromitujesz nas na Euro!!! (1)
- 7 7
-
2010-10-13 10:12
z takimi piłkarzami to nawet najlepszy trener nic by nie zrobił, cały dzień kopią tą piłkę a i tak nie potrafią tego dobrze zrobić jak to możliwe ???
- 2 0
-
2010-10-13 10:12
polnord prosi lechie o najmniejszy wymiar kary w derbach
- 15 4
-
2010-10-13 10:10
zazdrosc rolmopsow nie zna granic ech prowincja
- 12 2
-
2010-10-13 09:40
gratulacje od kibiców Arki! (1)
mimo że granie w kadrze od czasów bena hakera troche sie zdeprecjonowalo, to mimo wszystko gratuluje Hubertowi i życzę jeszcze wielu meczów w kadrze!
go go go trojmiasto!- 23 2
-
2010-10-13 10:01
Ty zakłamany pajacu
co jeszcze wymyślisz dla swojego klubu ? Datę wymyśliłeś , miejsce wymyśliłeś bena hakera wymyśliłeś . Arka Gdynia rok założenia 1929 adres stadionu Olimpijska śmiech na sali twoja Arka jest skorumpowana i zakłamana zrozum to wreszcie . I jeszcze jedno Panie Jag zrób kiedyś artykuł o całej prawdzie z Arką Gdynia i pokarz to w Trójmieście niech ludzie wiedzą o co chodzi . Niech wiedzą że na Olimpijskiej zawsze był Bałtyk i że krzesełka będą w barwach Arki a nie Bałtyku czy też miasta , napisz też że ja chodząc na Arkę spotykałem rodowitych kumpli z Wejcherowa , Pucka , Rumi , Redy , Helu Władka i innych wiosek rybacki pod Gdynią . Ja wychowałem się w Gdyni i zawsze będę sercem z Bałtykiem któremu Pan prezydent robi takie schody że głowa mała razem z Rysiem . Panie Szczurek dlaczego zawsze robisz dobrą minę do złej gry a na końcu wygrywasz wybory pytam lecz odpowiedz znam tylko dlaczego ludzie nie dowiadują się o tym z mediów tylko każdy mówi o tym miedzy sobą . Jak długo Szczur będzie sprzedawał Gdynie prominentom zapominając o zwykłych ludziach a do tego zakłamujac historie .
- 15 2
-
2010-10-13 09:18
Sławek Wojciechowski też grał w reprezentacji!!!!!!!!!!!!! (4)
- 3 2
-
2010-10-13 09:22
Waldoch tez (2)
- 0 1
-
2010-10-13 09:29
tez nie jako Stoczniowiec (1)
a Górnik potem Niemcy :)
nauczcie sie czytac ze zrozumieniem
powiem wam jeszcze ze SZARMACH TEŻ
bo też był z Gdańska- 4 0
-
2010-10-13 09:56
Acha
- 1 0
-
2010-10-13 09:20
ale nie jako piłkarz Lechii!!! CZYTAĆ!
Zestawienie nie uwzględnia oczywiście graczy, którzy wywodzą się z naszego regionu, jak na przykład Murawski, ale którzy do kadry trafili już po wyjeździe z Trójmiasta.
- 1 0
-
2010-10-13 08:27
(4)
To on grał w tym meczu ? ? Oprócz tego przypadkowego strzału - zupełnie niewidoczny.
- 10 73
-
2010-10-13 08:28
przypadkowy strzał to miał twój stary (2)
- 43 5
-
2010-10-13 09:55
z liścia w twój dekiel ? to nie było przypadkowe.
- 4 3
-
2010-10-13 08:30
dokładnie
- 23 2
-
2010-10-13 08:32
A kto tam byl widaczny?
- 5 0
-
2010-10-13 09:52
NIEDZIELA GODZ.17.15
masakra............
- 7 1
-
2010-10-13 09:14
GOOL
Jak spojrzycie na powtórkę to walkę o piłke i podanie do Grosickiego rozpoczął Hubert i od niego się to zaczeło a nie jak mówił Szpakowski Grosicki. Ok chłopak zrobił świetny rajd ale początek dał wywalczenienmm piłki i podaniem do niego Hubert
- 20 1
-
2010-10-13 08:51
ni i co z tego ,ze jest z Gdańska (1)
grał w Arce i lechu poczytaj jego penay na temat kibiców tych druży zwłaszcza Lecha - to nie bedziesz miał wątpliwosci dlaczego jest gdyńsko - poznański i pochodzenie nie ma nic do rzeczy
- 4 6
-
2010-10-13 09:11
ty
wiesz co znaczy słowo" wychowanek"? czyli tam gdzie się nauczył grać a reszta kariery to jego sprawa.
- 2 1
-
2010-10-13 08:43
Smuda czyni cuda:))) (2)
Remisujemy z rezerwami Ekwadoru .Cud.A moglismy przegrac
- 11 1
-
2010-10-13 08:57
a my gralismy w pelnym skladzie? (1)
?
- 1 0
-
2010-10-13 09:02
No to nasuwa sie pytanie czemu to mialo sluzyc?
W europie mozna bylo zagrac meczyk z lepszymi rywalami.A Smuda by mial do dyspozycji wszystkich zawodnikow
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.