- 1 Lechia wystawi Arce fakturę za derby (212 opinii)
- 2 TLG o awans. Gdzie jeszcze na mecz? (5 opinii)
- 3 Arka z kompletem. Navarro na dłużej (225 opinii)
- 4 Wybrzeże - Orzeł. Składy, jest zagrożenie (39 opinii)
- 5 Finał ekstraligi z nowym selekcjonerem (2 opinie)
- 6 Hokej. Stoczniowiec zgłosił się do MHL (62 opinie)
Lechia - Juventus na 30-lecie słynnego meczu
Lechia Gdańsk
Miasto Gdańsk i Lechia pracują nad uczczeniem 30-lecia meczów gdańskich piłkarzy w Pucharze Zdobywców Pucharów z Juventusem Turyn. Do towarzyskiego spotkania biało-zielonych z 29-krotnym mistrzem Włoch mogłoby dojść jeszcze tego lata. Koszt tego przedsięwzięcia to około 700 tysięcy euro.
RZECZNIK BARCELONY: 20 LIPCA GRAMY W POLSCE
Jedynie z uwagi na wcześniejsze deklaracje Wisły Kraków, wydaje się, iż to "Biała Gwiazda" będzie rywalem Barcelony, a jego miejscem stanie się PGE Arena. Oficjalnych potwierdzeń w tym względzie jednak brak.
WICEPREZES WISŁY: Z BARCELONĄ CHCEMY ZAGRAĆ W GDAŃSKU
Jednak jeśli do tego spotkania dojdzie 20 lipca na Letnicy, to wcale nie musi być jedyne spotkanie ze sławnym klubem na PGE Arenie. Jak udało nam się ustalić władze Gdańska i Lechia wróciły do pomysłu sprowadzenia Juventusu Turyn. Negocjacje w tej sprawie trwają od kilku miesięcy. Koszt przedsięwzięcia to 700 tysięcy euro.
Pierwsza próba sprowadzenia 29-krotnego mistrza Włoch do Gdańska podjęta została w 2011 roku. Wówczas chciano Juventus zaangażować do meczu otwarcia PGE Areny. Ostatecznie jednak budowa obiektu się przedłużała i nie udało się ustalić dogodnego terminu dla obu stron.
Obecnie powodem sprowadzenia piłkarzy z Turynu do Gdańska ma być 30. rocznica meczów w Pucharze Zdobywców Pucharów. 6 lipca 1983 roku w Genewie Lechia po raz pierwszy i jak dotąd jedyny brała udział w losowaniu europejskich pucharów. W pierwszej rundzie Pucharu Zdobywców Pucharów gdańszczanie trafili właśnie na Juventus.
Mecze odbyły się jesienią. 14 września Lechia przegrała na wyjeździe 0:7, a mimo to bohaterem był bramkarz biało-zielonych. Tadeusz Fajfer obronił rzut karny, który strzelał Paolo Rossi, król strzelców i mistrz świata z Mundialu 1982.
Rewanż odbył się 28 września przy ul. Traugutta. Szacowano, że na meczu było około 40 tysięcy kibiców, w tym Lech Wałęsa. Było to bowiem nie tylko wydarzenie sportowe, ale i... polityczne. Lechia prowadziła 2:1, ale ostatecznie uległa 2:3, a zwycięską bramkę dla rywali strzelił... Zbigniew Boniek, obecny prezes PZPN.
Składy i zdobywcy goli z meczu w Gdańsku w 1983 roku
Bramki: Marek Kowalczyk 51, Jerzy Kruszczyński 63 (karny) - Beniamino Vignola 18, Roberto Tavola 77, Zbigniew Boniek 83
LECHIA: Tadeusz Fajfer - Andrzej Marchel, Lech Kulwicki, Zbigniew Kowalski, Andrzej Salach, Dariusz Wójtowicz, Maciej Kamiński (86 Roman Józefowicz), Marek Kowalczyk, Jacek Grembocki, Ryszard Polak (65 Dariusz Raczyński), Jerzy Kruszczyński
JUVENTUS: Stefano Taccon - Nicola Caricola, Antonio Cabrini (55 Roberto Tavola), Massimo Bonini, Sergio Brio, Gaetano Scirea, Domenico Penzo, Claudio Prandelli (68 Michel Platini), Paolo Rossi, Beniamino Vignola, Zbigniew Boniek
Kluby sportowe
Opinie (138) ponad 20 zablokowanych
-
2013-05-18 12:22
głupota (1)
chyba miasto niema na co wydawac pieniedzy...jak niemaja na co niech dadza te pienieniadze na zakup jakiego młodego zawodnika albo na szkolenie młodzierzy
- 3 2
-
2013-05-19 00:45
nie ma, nie mają i młodzieŻy !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ,
nieuku!!!!
- 1 0
-
2013-05-19 00:11
najlepszy mecz
chociaż mieszkam w Gdyni od 1987r. , najlepszy mecz na jakim byłem to Lechia- Juventus i śpiew całego stadionu Solidarność Solidarność.
- 9 2
-
2013-05-18 23:26
mecz
mam oryginalne autografy Juwentusu z tamtego meczu
- 5 0
-
2013-05-18 19:55
Tak,w Turynie do dziś pamiętają to wydarzenie i szczęśliwy awans ;)
- 4 1
-
2013-05-17 11:56
31 krotny mistrz Włoch :) (4)
dla wtajemniczonych :D
To było by coś najpierw Wisła - Barcelona , poźniej Lechia - Juventus, nic tylko sie cieszyć, że coś sie dzieje na Bursztynku ! Bravo oby oba spotkania doszły do skutku !!- 53 19
-
2013-05-18 18:09
31 krotny mistrz Wloch
w 3. garniturze.. Wielkie spotkanie o nic.
- 1 2
-
2013-05-17 18:00
jak tam się nie cieszę bo od razu do Gdańska zjadą się jakieś wynalazki, które nigdy na meczu prawdziwym nie były. Wolałbym żeby Lechia i Wisła same sobie wywalczyły możliwość gry z takimi drużynami.
- 1 2
-
2013-05-17 15:22
29 krotny, widze ze matematyczny debilizm merdanerrich
rozchodzi się jak dżuma
- 1 4
-
2013-05-17 15:17
tak jak piszesz 31 :)
fajnie by było znowu zobaczyć Juve na żywo, tym razem w naszym kraju. Chociaż zapewne przyjechałoby dużo zmienników. Wątpię żeby Pirlo czy Gigi brali udział w takim spotkaniu. Prędzej Caceres, Giovinco, Matri, Padoin, Isla, Storari i inni zmiennicy
- 5 0
-
2013-05-18 14:51
700 tys. euro czyli ok 3 bańki plnów
Za tą kasę mielibyśmy 3 wartościowych nowych graczy, a nie jakiś mecz z 3 składem Juwentusu. No ale przynajmniej Budyń będzie mógł się polansować, może wręczy jakieś pamiątkowe medale, może donald przemówi. Czyli to, o co w rzeczywistości chodzi, bo Lechię tak naprawdę, to ci panowie mają głęboko w D.U.P.I.E.
- 5 2
-
2013-05-18 08:28
To super (2)
Przyjedzie 4 skład Juwentusu, my jak zwykle się napniemy i nasi piętnastolatkowie ich zakrzyczą, ale to dobrze, bo za rok do pierwszoligowej Lechii to Juwentus już by nie przyjechał.
Idzie idzie 1 liga, a na najładniejszym pierwszoligowym stadionie będziemy mogli godnie przyjąć 76 wiernych kibiców z Niecieczy. Duże brawa i gratulacje, tak trzymać.- 3 5
-
2013-05-18 09:51
wyjazdowa ekipa Termaliki liczy 18 osób. (1)
- 2 1
-
2013-05-18 13:03
to o 2 więcej niż
wyjazdowa ekipa wielkiej beki na południe Polski.
- 3 2
-
2013-05-18 09:46
Pogońcie grajków do roboty a nie żyjecie meczem sprzed 30 lat.
to może zagramy jeszcze z jakąś piłkarską firmą mecz nie tylko o pietruszkę.
- 5 1
-
2013-05-18 08:23
UCZCZENIE 30-LECIA GRANIA W PUCHARACH? JAKICH PUCHARACH?
CHYBA W PUCHARZE PIERWSZEJ SZKLANY AUTOBUSU, ALBO DYREKTORA PGR-U W BYSTREJ, KTÓRY ZAŁATWIŁ GLEBĘ NA OŚRODEK.
- 5 1
-
2013-05-17 23:51
mecze...
kiedy wreszcie odbędą się mecze o punkty a nie o kiełbasę na PGE ARENA?????
- 5 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.