- 1 Czubak o Arce: Wygrywać i świętować (48 opinii) LIVE!
- 2 Chłań: Lechia w ekstraklasie jeszcze lepsza (68 opinii)
- 3 Wybrzeże liczy na mocny start z Polonią (67 opinii)
- 4 Święto gimnastyki. Ponad 20 krajów (1 opinia)
- 5 Świetny Brennan, ale wygrali koledzy (31 opinii)
- 6 Karatecy na medale MP (2 opinie)
80. rocznica urodzin doskonałego piłkarza
Lechia Gdańsk
Roman Korynt obchodzi dziś 80. rocznicę urodzin. Jubilata w Dworze Artusa podejmowały władze Gdańska, a Lechia, w której spędził najlepsze lata kariery piłkarskiej, po uroczystym obiedzie wystąpiła z wnioskiem do Rady Miasta o nadanie doskonałemu obrońcy tytułu honorowego obywatelstwa Gdańska
.Korynt - to nazwisko nie jest obce żadnemu sympatykowi piłki nożnej w Trójmieście, ba na Wybrzeżu, a nawet w kraju. Pan Roman w 1959 i 1960 roku wygrywał plebiscyty katowickiego "Sportu" na najlepszego polskiego piłkarza. Natomiast czytelnicy "Głosu Wybrzeża" nie mieli wątpliwości, kto zasłużył na tytuł Piłkarza 50-lecia Wybrzeża. To miano trafiło oczywiście do Korynta-seniora. Seniora, gdyż z powodzeniem grał w piłkę także jego syn - Tomasz, do dziś najskuteczniejszy piłkarza w historii występów w ekstraklasie... Arki Gdynia.
Roman Korynt jest doskonałym zaprzeczeniem antagonizmów, które są między trójmiejskimi klubami. Jego nazwisko zostało uhonorowane w Alei Gwiazd Lechii na stadionie przy ul. Traugutta. Jednak jubilat nie kryje, że obecnie regularnie uczęszcza na mecze Lechii, Arki i Bałtyku. Co więcej grając w Lechii, czy jeszcze wcześniej w Gedanii, cały czas mieszkał w Gdyni. Bo to do tego miasta przeprowadziła się rodzina Koryntów, gdy Romek miał zaledwie kilka miesięcy z Tczewa, w którym urodził się 12 października 1929 roku. I Gdyni pan Roman jest wierny do dziś.
W sporcie zaczął realizować się od boksu w gdyńskim Gromie, w tym też klubie kopał równolegle futbolówkę, ale piłkarzem na dobre stał się, gdy przez Gedanię i OWKS Lublin na czas służby wojskowej trafił do Legii. Do Warszawy zawsze było bliżej selekcjonerom. I Korynt zadebiutował w biało-czerwonych 25 maja 1952 roku meczem w Bukareszcie z Rumunią (0:1). Do 1959 roku rozegrał 35 spotkań, w tym 33 już jako piłkarz Lechii, był również kapitanem reprezentacji Polski.
W gdańskim klubie grał od 1953 do 1967 roku, ponad 200 razy występując z Lechią w ekstraklasie. To z Koryntem w składzie biało-zieloni zajęli niepobite do dziś trzecie miejsce w krajowej elicie (1956), po raz pierwszy też w historii klubu grali w finale Pucharu Polski (1955).
- Recepta na długowieczność? - przez chwilę zastanawia się dziś pan Roman. - Jak najwięcej ruchu - dodaje po chwili. W piłkę już oczywiście nie gram, ale codziennie staram się być na działce - dodaje jubilat, który został uhonorowany m.in. Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.
Lechia przekazała dziś Koryntowi wędkę, bo wędkarstwo to jego kolejna pasja, kurtkę oraz koszulkę meczową biało-zielonych z numerem 80. Do Rady Miasta został skierowany wniosek o przyznanie panu Romanowi tytułu honorowego obywatela Gdańska. - To byłoby coś wspaniałego. Nawet nie śmiałem marzyć o takim zaszczycie - przyznał Korynt.
A komu zbyt mało treści o boiskowych dokonaniach w tym jubileuszowym artykule z pewnością z radością powita informację, że wznowiona została książka pt. ""Roman Korynt - legenda gdańskiej Lechii", której autorem jest prof. Marek Andrzejewski.
Kluby sportowe
Opinie (80) ponad 10 zablokowanych
-
2009-10-13 10:24
Gdynia to bękart Traktatu Wersalskiego
- 4 5
-
2009-10-13 10:19
Lechia to bolszewicka prowokacja
- 2 6
-
2009-10-13 09:52
DUŻO,DUŻO ZDRÓWKA !!!
PANIE ROMANIE CHCIAŁBYM DOCZEKAĆ TAKICH CZASÓW W KTÓRYCH TO TRÓJMIEJSKIE DRUŻYNY ŻYŁY BY W ZGODZIE.SERDECZNIE POZDRAWIAM 100 LAT W ZDROWIU !!!!
- 5 0
-
2009-10-13 08:47
100 lat
- 6 0
-
2009-10-13 08:12
RODZINA KORYNT DUMA TRÓJMIASTA
ARKA.LECHIA -DZIĘKUJEMY
- 20 3
-
2009-10-13 08:00
Roman Korynt
100 lat Panie Romanie!!!
- 11 0
-
2009-10-13 07:35
LECHIA TO POTĘGA
a Pan Roman jej współtwórcą
- 14 2
-
2009-10-13 07:32
Wszystkiego Najlepszego, dużo zdrowia i sił do kibicowania Biało-Zielonym!!
200 lat Panie Romanie!!- 11 0
-
2009-10-12 23:53
My mamy serca biało-zielone
Bo w naszych sercach
zieleń i biel
która nam Roman Korynt zostawil
ktory pokazał czym Lechia jest.
Zdrowia panie Romanie- 19 4
-
2009-10-12 23:05
Jestem kibicem Bałtyku.Roman Korynt w Gromie Gdynia I Gedaniii,grał z moim wujkiem Adamem Michalakiem.Później kapitanem i podporą Bałtyku.Wiem że przyjaźnili się w późniejaszych latach.Wszystkiego dobrego panie Romanie.Duży szacunek dla Zdzisława Puszkarza.Bałtyk Dzidkowi wiele zawdzięcza.
- 32 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.