- 1 Arka o punkt od awansu do ekstraklasy (258 opinii) LIVE!
- 2 Powitanie Lechii pod stadionem (222 opinie)
- 3 Trefl w półfinale po dogrywce i 10 latach (22 opinie)
- 4 Niższe ligi. Siódma wygrana z rzędu TLG (4 opinie)
- 5 Wybrzeże znów ostatnie w DMPJ (75 opinii)
- 6 KSW: Szpilka przegrał w 14. sekundzie (38 opinii)
Lechia Gdańsk świętuje szósty awans do ekstraklasy. Powitanie drużyny pod stadionem
12 maja 2024
(222 opinie)Talent z Legii chce asystować i strzelać dla Lechii
Lechia Gdańsk
Dwa lata temu Jakub Kosecki dzięki ośmiu meczom i dwóm golom sw barwach Lechii w ekstraklasie wypromował się do tego stopnia, że przebił się do seniorskiej reprezentacji Polski oraz podstawowego składu Legii. Tej wiosny na podobną eksplozję formy w biało-zielonych barwach liczy Aleksander Jagiełło, choć 19-latek nie wyklucza również, że po okresie wypożyczenia ze stołecznego klubu, z Gdańskiem zwiąże się na dłużej.
Jacek Główczyński: Na kim się pan wzoruje jako skrzydłowy?
Aleksander Jagiełło: Ciężkie pytanie. Oglądam wiele meczów drużyny z najwyższej półki i jest tam kogo podpatrywać. Może też wzorować się na Leo Messim. Jest on tak jak ja niedużym chłopakiem, a radzi sobie najlepiej na świecie. Wyznaję zasadę, że jak brać przykład to od najlepszych.
A spogląda pan na Jakuba Koseckiego?
Jest to mój dobry kolega. Cieszę się, że zaliczył dobry sezon, jest kluczową postacią Legii.
Pytam o niego, gdyż Kuba właśnie dzięki Lechii, zaistniał mocniej w polskiej ekstraklasie. Próbuje pan powtórzyć jego drogę?
Wiem, że Kosecki miał dobrą rundę w Lechii. Ale na tę chwilę ja o tym nie myślę. Chcę dać od siebie jak najwięcej gdańskiej drużynie. A co będzie później, zobaczymy za kilka miesięcy. Z Legią mam kontrakt ważny jeszcze przez rok. W moim wypożyczeniu nie ma klauzuli pierwokupu dla gdańskiego klubu.
JAGIEŁŁO WYPOŻYCZONY NA RUNDĘ WIOSENNĄ
Lechia ma być przystankiem dla pana, czy jednak klubem na kilka lat?
Być może... Nie mówię tak, nie mówię nie. Po sezonie wrócę do Legii i wówczas zdecyduję, z kim podpisać następną umowę.
JUSKOWIAK O LECHII: SZYKUJEMY GRUNT POD SUKCESY
Od kilku lat mówiło się o Jagielle jako o wielkim talencie. Łatwiej czy trudniej przebijać się z taki mianem?
Jestem wychowankiem Legii, można powiedzieć, z krwi i kości. Od najmłodszych lat uczyłem się żyć i grać z presją, która towarzyszy temu klubowi. Ale nie myślałem o sobie jako wielkim talencie. Po prostu starałem się pokazywać to co umiem najlepiej i walczyć o swoje.
Jesienią błysnął pan w ekstraklasie w barwach Podbeskidzia, ale zimą w Legii znów panu nie poszło. Dlaczego trener Berg nie włączył pana do pierwszej drużyny na rozgrywki ligowe?
Nie ukrywam, że wracałem z Bielska, liczyłem, że zostanę w Legii. Życie potoczyło się inaczej. Ciężko mi powiedzieć, dlaczego tak się stało. W drużynie była duża konkurencja, a trener podjął takie decyzje.
W Lechii łatwiej będzie o grę w "11" z prawej czy z lewej strony pomocy?
Mogę grać i z tej, i z tej strony. W każdym klubie jest rywalizacja, ale ja postaram się wywalczyć miejsce w wyjściowym składzie. Na pewno kolegom, którzy też zamierzają grać na tych pozycjach, nie oddam łatwo pola. Z drugiej strony pamiętam, że jestem jednym z młodszych w drużynie. Dlatego wzięcie po treningu worka z piłkami nie stanowi dla mnie ujmy. Nie mam z tym problemu.
MAKUSZEWSKI: JA POLECIŁEM SADAJEWA
W sparingach Lechii zaliczył pan dwie asysty. W lidze podań otwierających kolegom drogę do siatki też nie zabraknie?
Od niższych pomocników wymaga się, aby asystowali i strzelali bramki. Ja do tego dążę w każdym meczu. Jestem zadowolony, że dzięki asystom w Turcji, dobrze wszedłem w zespół. Widzę, że poziom Lechii jest wyższy niż ten, który prezentował zespół z Bielska.
Jako piłkarz Podbeskidzia najlepsze mecze rozgrywał pan chyba przeciwko... Lechii?
Dokładnie. W ekstraklasie debiutowałem na PGE Arenie i w meczu tym zaliczyłem asystę. Natomiast w rewanżu, w Bielsk pierwszego gola w lidze strzeliłem Lechii. Najwyraźniej były to sygnały, aby tutaj się znalazł.
Czy właśnie te mecze zdecydowały, że jest pan teraz w Lechii?
Ciężko powiedzieć. Natomiast zawsze chciałem mieszkać nad morzem. Nie ukrywam, że obserwowałem mecze Lechii, podoba mi się styl drużyny. Jednym słowem - cieszę się, że tutaj jestem.
Kluby sportowe
Opinie (44) 1 zablokowana
-
2014-02-12 16:05
tu nie chodzi o to,
ze ktos w Lechii zle zarzadza!tylko Legia,tez nie glupia..!Dude udalo sie np wypozyczyc,ale widac,ze nie ktorym nikt nie dowodzi
- 1 2
-
2014-02-12 15:59
Trzeba pilkarzom przypominac na w kazdy mozliwy sposob..
CHCEMY PUCHARU POLSKI!Jagielo staraj sie,bo wtedy zagrasz w swoim miescie w Wielkim finale!!!!!!!!!!!
- 7 2
-
2014-02-12 15:55
Lechio-rozjedzcie Pogon,ap zostanie z nich paprykarz!
Wszyscy zdzieramy gardla,a jak ktos nie dopinguje,to nich siedzi w domu!
- 8 3
-
2014-02-12 15:35
GWWS
Oj pamietam melanze z Legia w Gdansku dzialo sie oj sie dzialo:))
- 6 4
-
2014-02-12 15:27
Jak sie sprawdzi
A przed nastepnym sezonem oibaczy co sie dzieje w Lechii i jakie sa plany,nie bedzie chcial wracac do Legii.A wy wszyscy oczy bedziecie przecierac ze zdumienia jak zobaczycie Lechie w drodze do europy
- 8 3
-
2014-02-12 12:59
Nie moge się doczekać ligi, naprawde nie wiem co myśleć o tej zbieraninie (1)
Nie macie racjii ci co piszecie, że nie ma transferów to źle są i też źle. Teraz owszem są, ale robione w totalnym chaosie, bierzemy wszystko co się rusza i jest wolne, właściciele o tych piłkarzach wiedzą tylko z transfermarkt i filmików na youtube, to, że mają kase nowi właściciele nie znaczy, że trzeba nią rzucać na wszystkie strony bez głowy bo skończymy jak Polonia za panowania Króla. Małymi krokami do celu, a wygląda na to, że nasi nowi włodarze są w gorącej wodzie kompanii. Wystarczy spojrzeć na Lecha, budowany stopniowo osiągnął dziś wysoki budżet, dzięki rozsądnym, przemyślanym transferom, dzięki którym zarabiają później krocie. ZObaczymy może coś wyjdzie z tej zbieraniny, ale wątpie
- 8 23
-
2014-02-12 15:21
No zgodzic sie nie mozna z tym
To nie sa Pozniaki i inne wynalazki sciagane na sile .Kazdy z nowych moze wniesc cos nowego do druzyny.Oczywiscie nie jest powiedziane ze kazdy wypali bo to normalne.Ale jezeli kazdy zagra na swoim normalnym poziomie ,napewno beda to wzmocnienia
- 2 0
-
2014-02-12 12:42
pare miesięcy i legia go zabierze (2)
- 17 26
-
2014-02-12 13:34
ale jak urośnie jeszcze z 5 cm, bo jakiś taki mały jest (1)
- 10 1
-
2014-02-12 15:16
Maly nie maly
Byle wariat
- 5 0
-
2014-02-12 15:09
Oby został w Lechii jak sie sprawdzi..:)
- 9 1
-
2014-02-12 14:55
Puchar Polski !
Nieważne czy odejdzie, czy nie. Zamiast się tym martwić lepiej pomyślcie, że może nam pomóc zdobyć Puchar Polski w tym sezonie, a dopiero latem będą konkretne transfery.
- 11 2
-
2014-02-12 13:58
Jak zaczna wszyscy ci co obiecuja strzelac bramki,to wyniki jak w hokeju gwarantowane:)
- 23 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.