• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Trener kadry siatkarzy uwielbia Ergo Arenę

Marcin Dajos
19 września 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 

Trefl Gdańsk

Najnowszy artykuł na ten temat Siatkarze Rosji mistrzami Europy
Jak przyznaje Andrea Anastasi, pobyt w Ergo Arenie zawsze wywołuje na jego twarzy uśmiech. Jak przyznaje Andrea Anastasi, pobyt w Ergo Arenie zawsze wywołuje na jego twarzy uśmiech.

W piątej startują mistrzostwa Europy siatkarzy. Reprezentacja Polski trzy mecze grupowe oraz ewentualny baraż i ćwierćfinał rozegra w Ergo Arenie, która dobrze kojarzy się trenerowi naszej kadry. - Uwielbiam grać w Ergo Arenie. Jest ona jednym z najpiękniejszych obiektów w Polsce, a do tego znajduje się w niezwykłym mieście, jakim jest Gdańsk. Oczywiście w Katowicach jest mający historyczne znaczenie dla polskiej siatkówki Spodek, ale to w Ergo Arenie zawsze pojawia się na mojej twarzy uśmiech - mówi Andrea Anastasi.



Polacy zmierzą się w grupie B mistrzostw Europy z Turcją, Francją i Słowacją. Wszyscy członkowie naszej kadry, łącznie z trenerem Andreą Anastasim podkreślają, że celem jest wyjazd do Kopenhagi, gdzie odbędą się półfinały i finał.

- Faworytem grupy B jest Polska. Jeśli skupimy się na naszej siatkówce i nie będziemy obawiać się niczego i nikogo, to wszystko pójdzie dobrze. Mamy oczywiście świadomość, że rywale są bardzo mocni. Trenerem Turcji jest mój serdeczny przyjaciel Emanuele Zanini. Doskonale wiem, jaką pracę wykonał ze swoją drużyną. Dlatego przez cały mecz z Turcją musimy zachować skupienie. Później Francja, z którą przegraliśmy w Lidze Światowej, a na końcu Słowacja, moim zdaniem, z jednym z najlepszych rozgrywających na świecie, czyli Michalem Masnym - twierdzi Anastasi.

Trener od dłuższego czasu powtarza, że w jago drużynie nie ma lidera. Nie inaczej jest przed mistrzostwami Europy.

- Nie wiem, co znaczy stwierdzenie silne strony drużyny. Musimy być mocni w każdym elemencie gry. Trzeba tworzyć kolektyw, a wtedy zdecydowanie łatwiej będzie o zwycięstwa. Najpierw trzeba jednak znaleźć się w warunkach meczowych, aby zobaczyć, jak na prawdę wygląda nasza forma - dodaje włoski szkoleniowiec.

ZOBACZ JAK POLSCY SIATKARZE TRENUJĄ W ERGO ARENIE

Anastasi nie zawahał się przed najważniejszą siatkarską imprezą tego roku zrezygnować z jednej z największych osobowości kadry, jaką jest Zbigniew Bartman.

- Zbigniewa nie ma w kadrze, więc nie możemy o nim rozmawiać. Jest oczywiście częścią naszej drużyny, ale na turniej się nie załapał. Cieszy mnie to, że Zibi nie chce siedzieć w domu i odwiedzi gdańską strefę kibica. Dodajmy, że także Krzyśka Ignaczaka nie ma z nami. Przez długi czas był on jednym z najważniejszych graczy reprezentacji Polski. Rozmawiałem z oboma i mam nadzieję, że zrozumieli moją decyzję - mówi Anastasi.

Brak Bartmana oznacza, że pierwszym atakującym kadry podczas ME będzie nowy zawodnik Lotosu Trefla Gdańsk Jakub Jarosz. Czy jednak jest on gotowy udźwignąć ten ciężar?

- Mam nadzieję, że Jakub jest gotowy do roli pierwszego atakującego. Jeśli nie, to znaczy, że jesteśmy w niebezpieczeństwie. Jakub miał coś do udowodnienia w minionym sezonie, w lidze włoskiej. Niestety na początku sezonu spotkały go problemy z urazem barku. Kiedy to minęło, zaczął grać i prezentować swoją wartość. Dlatego wierzę, że jest w stanie pomóc i dźwigać na swoich barkach ciężar gry - uważa szkoleniowiec.

ZBIGNIEW BARTMAN W STREFIE KIBICA

Jego zmiennikiem będzie 22-letni Grzegorz Bociek, który dopiero poznaje wielką siatkówkę.

- Wierzę, że jest on jednym z najbardziej interesujących i zdolnych młodych graczy. Kiedy trener ma takiego zawodnika w drużynie, to bierze odpowiedzialność za jego wprowadzenie do zespołu. Nie jest to łatwe, gdyż brakuje mu doświadczenia. Musiałem jednak zabrać Grześka na ten turniej, ponieważ jego predyspozycji są bardzo interesujące - twierdzi Anastasi.

Bociek wielkie wrażenie wywarł na obserwatorach podczas leniej Uniwersjady w Kazaniu, kiedy był jednym z liderów kadry B, która zdobyła tam srebrny medal. Trzeba jednak wziąć pod uwagę to, że te zawody były półprofesjonalne (ze względu na amatorskie składy niektórych zespołów)

- Później jednak dołączył do nas i dzień po dniu podnosił swoje umiejętności. Jego fizyczność już teraz jest na najwyższym poziomie, do tego od strony ataku wykazuje wielkie predyspozycje. Dlatego uważam go za przyszłość tej drużyny - kończy Anastasi.

Posłuchaj, co do powiedzenia miał Andrea Anastasi przed pierwszym spotkaniem mistrzostw Europy.

Miejsca

Kluby sportowe

Wydarzenia

Opinie (7)

  • on uwielbia każdą halę (1)

    w zalezności od tego gdzie gra i dla kogo ten wywiad

    • 16 12

    • I nawet nie wie w którym mieście znajduje się hala.

      "Dziękujemy! Jesteście najlepsza publicznością/kibicami (niepotrzebne skreślić) jaką kiedykolwiek mieliśmy!" itd itd.

      • 7 3

  • Ja uwielbiam ją..

    ..a ona mnie;)

    • 10 1

  • Bez tytułu

    E no może i lubi może tak zawsze goda , ale teraz jest święto, mistrzostwa , i trzeba sie bawić .A po mistrzostwach wrócimy do naszych polskich klimatów , he he .

    Wygra Rosija, Makaroni drudzy , a My po wielkich bojach wywalczymy brąz i to będzie sukces jak na dzisiejsze możliwości naszej kadry .

    • 6 4

  • (1)

    siatkówka to gra dla kobiet (zresztą nasi siatkarze to takie c...i )

    • 1 9

    • weż to powiedz im w twarz, kozaczku

      • 0 0

  • Anastazja powiedział właśnie ....

    ...w TV ,że nie boi się o posadę jak się nie uda,to są przecież inne reprezentacje,które można trenować ?!To świadczy ile jest dla niego warta kadra,!

    • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Trefla

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Renata Koczyńska 34 64 67.6%
2 Radosław Dymkowski 35 63 71.4%
3 Ada Bert 35 63 68.6%
4 Katarzyna Ziembicka 35 63 68.6%
5 Wojteks 23 35 63 65.7%

Tabela końcowa

Siatkówka - PlusLiga mężczyzn
M Z P Sety Pkt.
1 Jastrzębski Węgiel
2 Aluron CMC Warta Zawiercie
3 Projekt Warszawa
4 Asseco Resovia Rzeszów
5 Bogdanka LUK Lublin
6 Trefl Gdańsk
7 PSG Stal Nysa
8 Indykpol AZS Olsztyn
9 PGE GiEK Skra Bełchatów
10 Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle
11 Ślepsk Malow Suwałki
12 Barkom Każany Lwów
13 GKS Katowice
14 KGHM Cuprum Lubin
15 Exact Systems Hemarpol Częstochowa
16 Enea Czarni Radom
  • Finał (do dwóch wygranych, pierwszy mecz u niżej klasyfikowanego po sezonie zasadniczym):
  • Aluron CMC Warta Zawiercie - Jastrzębski Węgiel (27 kwietnia, w pierwszym meczu 0:3)
  • Mecz o 3. miejsce (do dwóch wygranych, pierwszy mecz u niżej klasyfikowanego po sezonie zasadniczym)):
  • Asseco Resovia - Projekt Warszawa (26 kwietnia, w pierwszym meczu 0:3)
  • O miejsca 5-8, przegrani w ćwierćfinałach play-off, dwumecze według miejsc z tabeli sezonu zasadniczego, pierwszy mecz u niżej klasyfikowanego
  • o 5. miejsce
  • Bogdanka LUK Lublin - TREFL GDAŃSK 3:1 oraz 3:0
  • o 7. miejsce
  • Indykpol AZS Olsztyn - PSG Stal Nysa 1:3 złoty set 13:15 oraz 3:1
  • o miejsca 9-13, dwumecze według miejsc z tabeli sezonu zasadniczego, pierwszy mecz u niżej klasyfikowanego
  • o 9. miejsce
  • Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - PGE GiEK Skra Bełchatów 1:3 oraz 3:2
  • o 11. miejsce
  • Ślepsk Malow Suwałki - Barkom Każany Lwów 3:1 oraz 3:0
  • o 13. miejsce
  • GKS Katowice - KGHM Cuprum Lubin 1:3 złoty set 17:15 oraz 3:0
  • Klasyfikacja końcowa na miejscach 15-16 ustalona na podstawie tabeli z sezonu zasadniczego
  • Degradacja z PlusLigi: Enea Czarni Radom

Playoff

Ćwierćfinały

Jastrzębski Węgiel 3 3
Indykpol AZS Olsztyn 0 1
Asseco Resovia 3 3
TREFL GDAŃSK 2 1
Aluron CMC Warta Zawiercie 3 3
PSG Stal Nysa 0 2
Projekt Warszawa 3 0*
Bogdanka LUK Lublin 1 3

Półfinały

Jastrzębski Węgiel 3 3
Asseco Resovia 2 2
Aluron CMC Warta Zawiercie 3 3
Projekt Warszawa 0 1

Finał

Jastrzębski Węgiel 1
Aluron CMC Warta Zawiercie 0

Ostatnie wyniki Trefla

Bogdanka LUK Lublin
64% TREFL Gdańsk
36% Bogdanka LUK Lublin
Bogdanka LUK Lublin
18 kwietnia 2024, godz. 20:30
72% Bogdanka LUK Lublin
28% TREFL Gdańsk

Relacje LIVE

Najczęściej czytane