- 1 Czubak o Arce: Wygrywać i świętować (31 opinii) LIVE!
- 2 Chłań: Lechia w ekstraklasie jeszcze lepsza (46 opinii)
- 3 Wybrzeże liczy na mocny start z Polonią (48 opinii)
- 4 Święto gimnastyki. Ponad 20 krajów (1 opinia)
- 5 Kapić chce i zasłużył, by zostać w Lechii (61 opinii)
- 6 Lechia - Arka. Bilety wyprzedane (222 opinie)
Arka Gdynia wygrała z Elaną Toruń i KTS Weszło w inauguracyjnych sparingach
Arka Gdynia
Piłkarze Arki Gdynia rozpoczęli letnie sparingi od dwóch spotkań na bocznym boisku przy ul. Olimpijskiej. Pokonali II-ligową Elanę Toruń 3:1 i A-klasowy zespół A-klasowy KTS Weszło 4:1 (1:0). W pierwszym meczu wyróżnił się nowy nabytek żółto-niebieskim. Kamil Antonik zdobył gola i dołożył asystę. Zbierano pieniądze dla hospicjum dziecięcego "Bursztynowa Przystań".
Bramki:
Zbozień 16 (karny), Kolew 68, Antonik 83 - Stryjewski 3
ARKA (1. połowa): Staniszewski - Zbozień, Danch, Helstrup, Marciniak - Zarandia, Nalepa, Aankour, Cvijanović, Młyński - Jankowski
ARKA (2. połowa): Krzepisz - Zbozień (60 Olczyk), Danch (60 Marić), Maghoma, Marciniak (60 Wawszczyk) - Antonik, Nalepa (60 Nowicki), Cvijanović, Aankour (60 Banaszewski), Marcus - Kolew
ELANA (1. połowa): Nowak - Górka, Onsorge, Urbański, Dobosz, Procyszyn, Kryszak, Stryjewski, Kościelniak, Boniecki, Kozłowski.
ELANA (2. połowa): Nowak (75 Kuchnicki) - Kuśmierczyk, Kruppa, Banach, Krakowiak, Jóźwicki, Urbański, Brzezowski, Pytlik, Dunaj, Mycan.
Arka Gdynia przygotowania do sezonu 2019/2020 rozpoczęła od sparingowego meczu z Elaną Toruń. Spotkanie na bocznym boisku przy ul. Olimpijskiej oglądała licznie zgromadzona publiczność. Sobota przy Stadionie Miejskim w Gdyni była również okazją do wsparcia hospicjum dziecięcego "Bursztynowa Przystań". Z nowych piłkarzy zobaczyliśmy jedynie Kamila Antonika, który pojawił się na boisku od początku drugiej połowy. Santi Samanes oraz Azer Busuladzić nie usiedli nawet na ławce rezerwowych.
Przeczytaj pierwszy wywiad z Santim Samanesem po dołączeniu do Arki Gdynia
Żółto-niebiescy z pewnością nie tak wyobrażali sobie początek pierwszego meczu po urlopach. Już w 3. minucie Marcin Staniszewski musiał wyjmować piłkę z siatki, po podaniu którego Damian Zbozień nie przyjął dobrze piłki, pozwalając uciec jej poza linię boczną. Po szybkim wznowieniu z autu akcja przeniosła się w pole karne arkowców, gdzie doskonale znalazł się napastnik i otworzył wynik spotkania.
Strata bramki nie wpłynęła na obraz gry gospodarzy. Przyjezdni w wielu fragmentach gry byli mocno zepchnięci do defensywy, przez co piłkarze Arki konstruować mogli kolejne akcje. W nich często brakowało jednak dokładności pod polem karnym rywala.
Do pierwszej poważnej okazji podopieczni Jacka Zielińskiego doszli w 12. minucie. Nabil Aankour po serii zwodów wyłożył futbolówkę Goranowi Cvijanoviciowi, a ten z okolic 18 metra uderzył prosto w bramkarza. Kilka minut później w indywidualnej akcji Mateusz Młyński wywalczył rzut karny, do którego podszedł Zbozień. Obrońca Arki pewnie wykonał jedenastkę i doprowadził do remisu.
Przeczytaj wywiad z Kamilem Antonikiem, nowym piłkarzem Arki Gdynia
Gospodarze mieli swoje szanse na podwyższenie, jednak Maciej Jankowski dwukrotnie mylił się uderzając głową po dośrodkowaniu Adama Marciniaka albo Michał Nalepa zbyt mocno kopnął, a piłka po jego strzale przeleciała nad poprzeczką.
W drugiej odsłonie trener dał szanse gry pozostałym zawodnikom. Od 46. minuty mieliśmy okazję po raz pierwszy w żółto-niebieskich barwach na boisku zobaczyć chociażby Kamila Anotnika. Były piłkarz Resovii z każdą minutą czuł się coraz pewniej, a debiut skwitował bramką w 84. minucie, a także asystę. Wcześniej po składnej akcji formacji ofensywnej na 2:1 strzelił z kolei Aleksandyr Kolew.
Bramki:
Żebrakowski 27, Stępień 49, S.Nowicki 61, Wilczyński 87 - Fundambu 60
ARKA (1. połowa): Molenda - Olczyk, Marić, Repka, Wawszczyk - Stępień, Sołdecki, B. Nowicki, Zbiranek, Banaszewski - Żebrakowski
ARKA (2. połowa): Skowronek - S.Nowicki, Repka, Chmielnicki, Wiśniewski - Hebel, Sołdecki - Stępień, Zbiranek, Bednarski - Wilczyński
KTS: Małecki - Poteraj, Fogler, Joczys, Kropiewnicki, Otoka, Kominiak, Fundambu, Sawicki, Januszewski, Ciechański
W drugim sobotnim meczu szansę gry otrzymali gracze, którzy nie dostawali ich wielu w ubiegłym sezonie, a także ci, którzy wrócili z wypożyczeń kilka dni temu. Pojedynkowi towarzyszyła specjalna aura. Oba zespoły zagrały w szczytnym celu, a datki zebrane przez wolontariuszy zostaną przeznaczone dla hospicjum dziecięcego "Bursztynowa Przystań". Jeszcze przed spotkaniem oba zespoły przekazały na ten cel po 5 tys. zł.
Sprawdź, kto pojawił się na pierwszym treningu Arki Gdynia
Na ławce rezerwowych gości usiadł m.in. Wojciech Kowalczyk. To 39-krotny reprezentant Polski. Dla biało-czerwonych zdobył 11 bramek. W przerwie meczu był jedną z najjaśniejszych postaci, gdy w konkursie dla kibiców "Ograj Kowala" można było wygrać 300 zł po trafieniu do małej bramki. Wcześniej jednak było trzeba wpłacić 100 zł. Wokół boiska można było skorzystać również z innych atrakcji, jak place zabaw dla dzieci czy też wylicytować koszulkę Luki Zarandii i Marko Vejinovivia lub piłkę 90-lecia z podpisem Jacka Zielińskiego. Koszulki sprzedano za 1600 zł, a piłkę za 1050 zł.
W pierwszej połowie szczególnie aktywny był Michał Żebrakowski. Napastnik żółto-niebieskich stworzył sobie najwięcej sytuacji, ale tylko jedną zamienił na bramkę. W 27. minucie otrzymał efektowne podanie od Maksymiliana Banaszewskiego i po przyjęciu klatką piersiową uderzył z woleja, nie dając bramkarzowi rywali żadnych szans.
Zaraz po przerwie gospodarze podwyższyli prowadzenie. Po indywidualnej akcji gola zdobył Mateusz Stępień. Na odpowiedź przyjezdnych kibice nie musieli czekać długo. Po dwójkowej akcji piłkarzy z Demokratycznej Republiki Kongo, Merveille Fundambu strzelił bramkę kontaktową.
Sprawdź, jakie atrakcje czekają kibiców Arki Gdynia z okazji 90-lecia
Ozdobą spotkania był gol Szymona Nowickiego w 57. minucie meczu. Zawodnik, który ostatni rok spędził na wypożyczeniu w Chrobrym Głogów efektownie kropnął z okolic 25 metrów tuż obok słupka. Golkiper Weszło próbował wyciągnąć piłkę, jednak uderzenie było na tyle silne, że nie zdążył zareagować w porę.
Kropkę nad i postawił Jakub Wilczyński. Mateusz Zbiranek dośrodkował w pole karne na dłuższy słupek, gdzie niepilnowany pomocnik dostawił nogę zamykając akcję i ustanawiając tym samym wynik spotkania 4:1.
22 czerwca, Gdynia - Elana Toruń 3:1 (1:1)
22 czerwca, Gdynia - KTS Weszło 4:1 (1:0)
30 czerwca, Gniewino - Pogoń Szczecin
3 lipca, Gdynia - Chojniczanka
6 lipca, Gniewino - FC Chemnitzer (Niemcy)
9 lipca, Gniewino - Olimpia Elbląg
12 lipca, Gniewino - FC Larna (Irlandia Płn.)
15 lipca, Gniewino - Beitar Jerozolima (Izrael)
Kluby sportowe
Opinie (78) ponad 10 zablokowanych
-
2019-06-22 18:46
Arka potrzebuje wzmocnien
trener powinien wiedziec
Nie MA wynikow Nie MA trenera
Zeby byly wyniki musza by bramki
Aby byly bramki musza by pilkarze
a nie kopacze- 10 0
-
2019-06-22 19:51
skąd wynaleźli ten KTS ? (1)
Egzotyczny przeciwnik z północnych pastwisk.
- 5 11
-
2019-06-23 08:53
Twoje rewiry?
- 2 1
-
2019-06-22 19:52
Kto wybiera takich sparing partnerów? Z amatorami niczego dobrego się nie nauczynsz a można tylko kontuzje złapać
- 7 2
-
2019-06-22 19:55
kts weszło hahahahahh
jaki klub taki sparingpartner
- 9 5
-
2019-06-22 21:00
Super !!! Zwycięstwo z drużyną z B klasy !!! Sukces !!!
- 9 5
-
2019-06-22 21:38
Ałtor (2)
Zawodnicy z KTS Weszło nie są z Demokratycznej Republiki Konga, tylko z Konga. Obywatelem DRK jest Krzysiek Maghoma. W Arce nie grał nigdy zaden Vejinoviv.
- 7 2
-
2019-06-22 22:26
Weź ty chyba jesteś z konga
bo nic nie rozumiem
- 1 1
-
2019-06-22 22:38
a Michał Żebrowski to gra
ale w teatrze. W Arce gra Żebrakowski
- 6 0
-
2019-06-22 22:15
Nie dziwcie sie temu sparingowi
Ten sparing z KTS to poszukiwanie pilkarzy do bezpłatnego transferu pilkarzy do I skladu Arki. Taka ma Midak koncepcje na Arkę, tym bardziej ze juz praktycznie sprzedał Zarandie do Belgii a Jankowskim pewnie tez nie wujdzie.
- 2 0
-
2019-06-22 22:24
(1)
Czesiu
Sam widzisz
jaki poziom prezentuja
polscy kopacze
tragedia- 6 0
-
2019-06-22 22:50
No
Dlatego kopacze z trzeciej ligi hiszpańskiej są w naszej ekstraklasie gwiazdami dla nich to kasa lepsza . Niby boiska są szkółki pełne talentów ale wszyscy chcą Bóg wie jakiej kasy za talenty . No i się marnują chłopaki. Jak pies ogrodnika sam nie zje drugiemu nie da .
- 1 0
-
2019-06-22 22:37
Wpłacajcie na akcję karnety dla dzieci z biedniejszych rodzin ! (1)
- 3 2
-
2019-06-23 12:35
Ile zostało już wpłacone?...
- 1 0
-
2019-06-22 23:08
Holtynia dawac (3)
Holtynia. Najlepszy jest. Nawala 56goli w 4 lidze panom z brzuszkiem
- 3 2
-
2019-06-23 00:00
(2)
Hołtyn już sprzedany za bułkę i 2 banany
- 1 1
-
2019-06-23 08:57
Bardzo zdrowe menu. (1)
- 0 0
-
2019-06-23 11:02
dzień bez Hołtyna to dzień starcony
brawo rodzina
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.