Gdyński OSiR rozstrzygnął przetarg na wykonawcę remontu oświetlenia stadionu w Redłowie. Sposród 9 kandydatów - właściwie 7, bo 2 oferty odrzucono z powodów formalnych - wybrano firmę z Katowic.
Unowocześnione jupitery mają być gotowe na 9 marca, na mecz Arka - Górnik Polkowice. Inauguracja jupiterów nastąpiła 4 listopada 1989 roku (Bałtyk - Górnik Wałbrzych). Do tej pory w ich blasku odbyło się raptem kilka spotkań ligowych...
-
Zgodnie z modyfikowaną ustawą o zamówieniach publicznych nie można żądać od uczestników przetargu referencji informujących chociażby o jego doświadczeniu i dotychczasowym dorobku na interesującym nas polu - mówi
Jerzy Jałoszewski, dyrektor GOSiR.
- Kryteria wyboru ograniczają się wyłącznie do terminu wykonania, okresu gwarancji (zażądaliśmy trzyletniej), jakości, zresztą i tak regulowanej przez normy, a przede wszystkim do ceny usługi. On jest decydująca.Cena jest owiana tajemnicą. Nieoficjalnie mówi się o kwocie zbliżonej do 120 tys. zł. Pięć najlepszych ofert zmieściło się w granicach 10 tys. Oferenci przyjechali z daleka, nie tylko z Katowic, m.in. z Łęcznej i Cieszyna. Była też firma gdyńska. Remont, bo tak trzeba to nazwać (spodziewana przez nas kompleksowa modernizacja kosztowałaby ponad milion), ograniczy się do pełnej wymiany źródeł światła na pięciu 16-metrowych masztach od strony torów. 80 starych żarówek (każda o mocy 3500 W) zostanie zastąpionych nowoczesnymi żarnikami Philipsa po 2000 W (gwarancja na 8000 godzin!). Stare żarówki trafią na działające maszty nad krytą trybuną. Wypełnią istniejące tam braki. Moc oświetlenia pozostanie bez zmian, ok. 1200 luksów. Telewizja cyfrowa wymaga 1400, aczkolwiek - choć to już minimum przyzwoitości - to nie kłopot. Na stadionie Legii jupitery świecą mocą 822 luksów.
Prace mają potrwać dwa tygodnie. Wymianie żarników (każdy żarnik posiada jeszcze statecznik, czyli transformator oraz zapłonnik) będzie towarzyszyć czyszczenie szklanych opraw i wymiana kabli. Koszt oświetlenia jednego meczu nie będzie duży (ok. 1000 zł). Nawet Bałtyk będzie mógł zagrać o zmroku.
Następna możliwa nowinka na obiekcie GOSiR to nowoczesny monitoring. Dyrektor Jałoszewski stara się w UKFiS i PZPN o dotację w wysokości 100 tys.