- 1 Było ciężko, ale Arka o punkt do lidera (157 opinii) LIVE!
- 2 Lechia: Mocny gong, wielka złość (85 opinii)
- 3 Wybrzeże pewne utrzymania w Superlidze (12 opinii)
- 4 Zmora i przebudzenie w Wybrzeżu (54 opinie)
- 5 Niższe ligi. Rekordowy wynik (42 opinie)
- 6 W Arce plagi egipskie, nóż na gardle Resovii (65 opinii)
Co dalej z reprezentacją szczypiornistów?
"Mistrzostwa Europy w piłce ręcznej skończyły się dla nas rozczarowaniem, po którym musimy się szybko pozbierać. Czas zamknąć erę Michaela Bieglera i powalczyć o awans na igrzyska olimpijskie, najlepiej z polskim szkoleniowcem. Dobrze, gdyby turniej eliminacyjny odbył się w Ergo Arenie. Polsce opłaca się inwestować w międzynarodowe turnieje i przynajmniej pod tym kątem Euro było dla nas udane. Myślę, że z czasem zainwestowane w nie pieniądze zwrócą się z nawiązka - mówi Artur Siódmiak, były reprezentant Polski, srebrny i brązowy medalista mistrzostw świata.
Nie upatrywałbym jej przyczyn w nastawieniu czy braku waleczności naszych szczypiornistów. Wiadomo, że gdy przegrywa się wysoko, morale opadają w trakcie meczu. Nie wykorzystaliśmy szansy, że graliśmy u siebie w domu i to boli szczególnie. Trener Michael Biegler podał się do dymisji i to w zasadzie była jedyna decyzja jaką mógł podjąć po turnieju. Oczywiście nie jest tak, że on jeden odpowiada za niepowodzenie, ale widać było, że zespół nie był dobrze ustawiony. Mamy przecież zawodników klasy światowej i na pewno nie zabrakło nam umiejętności.
Naszą mocną stroną miała być obrona, ale wcale nie była. Mam na myśli zmianę ustawienia, podwyższanie strefy czy interpretacje tego, co działo się na parkiecie. Źle wyglądało też wyprowadzanie ataku czy gra w przewadze, a nasz lider Michał Jurecki był chyba jednak aż nadto eksploatowany.
Fajnie się słuchało słynnego już hasła "spokojnie, i tak wygramy jedną bramką", ale nie zawsze idzie to zrobić. Męczyliśmy się w meczach z Serbią czy Macedonią. Może te mecze byłyby dla nas dużo łatwiejsze, gdyby lepiej rozegrać je taktycznie?
SZCZYPIORNIŚCI ZAGRAJĄ O IGRZYSKA W GDAŃSKU LUB TUNISIE
Czas zamknąć erę Bieglera i zacząć nową. Ja nie dokonywałbym rewolucji w tej kadrze. To wciąż silna ekipa, a my nie mamy wiele czasu na przygotowanie się do kwietniowej walki o igrzyska olimpijskie, a także czerwcowych meczów z Holandią o awans na przyszłoroczne mistrzostwa świata.
Uważam, że reprezentację powinien poprowadzić teraz polski trener, znający nasze realia. Ci ludzie, którzy tworzą kadrę powinni zostać, ale potrzebny im jest powiew świeżości. Wiem, że mocno przeżywają ten zawód, sam musiałem przełknąć podobne porażki w trakcie sportowej kariery.
Trzeba się jednak czym prędzej z tego otrząsnąć. Jest duża szansa by latem zagrać na igrzyskach. Fajnie, gdyby organizacja turnieju eliminacyjnego, w którym zagramy z Macedonią, Chile i Tunezją, przypadła Gdańskowi. Ergo Arena to nowoczesny, sprawdzony obiekt. Nigdy nie wiemy jednak czym zaskoczy nas międzynarodowa federacja.
Uważam jednak, że Polska pokazała się z bardzo dobrej strony podczas styczniowych mistrzostw i umocniła swoją pozycję. Rozmawiałem z wieloma działaczami, którzy zgodnie powtarzają, że na tak dobrze zorganizowanym turnieju jeszcze nie byli. Zyskaliśmy na Euro nie tylko w wymiarze piłki ręcznej, ale także ogólnie, jako państwo.
GDAŃSK ZAPŁACIŁ ZA EURO 2016 OK. 4 MLN ZŁ
Oczywiście można zarzucać, że lepiej gdyby miasta wydawały miliony złotych na drogi, a nie na gościnę turnieju, ale ja jestem zwolennikiem sportowych inwestycji. Myślę, że choć kosztowne, w perspektywie czasu okażą się dla nas bardzo korzystne i te środki zwrócą się z nawiązką, choćby za sprawą turystów.
Osoba
Artur Siódmiak
Urodzony 7 października 1975 w Wągrowcu. Polski piłkarz ręczny, występował na pozycji obrotowego. Karierę zawodniczą zakończył w 2012 roku.
Jest wychowankiem Nielby Wągrowiec. W latach 1996-2003 grał w Wybrzeżu Gdańsk. W barwach GKS był dwukrotnym mistrzem Polski (2000-01), grał w Lidze Mistrzów m.in. przeciwko słynnej Barcelonie.
Nie chciał opuszczać Gdańska, ale zmusił go do tego upadek piłki ręcznej w Wybrzeżu. Po półrocznej grze w Warszawiance zdecydował się na wyjazd z Polski.
W 2004 roku zdobył wicemistrzostwo i Puchar Luksemburga z HBC Bascharage. Następnie występował Francji (Saint-Raphaël Var) oraz w Szwajcarii (Pfadi Winterthur, Kadetten Schaffhausen). Z tym drugim klubem w 2006 i 2007 roku sięgnął po mistrzostwo kraju, a w 2007 i 2008 po Puchar Szwajcarii. W 2008 roku przeniósł się do niemieckiego TuS Nettelstedt-Lübbecke, w którym zakończył karierę.
W reprezentacji Polski rozegrał ponad 100 spotkań. Z biało-czerwonymi w 2007 roku w Niemczech zdobył tytuł wicemistrza świata. Po tym sukcesie został odznaczony przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego Złotym Krzyżem Zasługi.
W 2009 roku na mistrzostwach świata w Chorwacji Polacy zdobyli brązowy medal, a na tym drugim turnieju narodził się mit "Króla Artura". Siódmiak zapewnił wygraną nad Norwegią 31:30 na wagę awansu do półfinałów. Zwycięską bramkę zdobył w ostatnich sekundzie po przechwycie i rzucie z własnej połowy na pustą bramkę, gdyż rywale, dążąc do zwycięstwa, wycofali bramkarza.
W 2008 roku Siódmiak z reprezentacją Polski wystąpił na igrzyskach olimpijskich. W Pekinie biało-czerwoni zajęli 5. miejsce.
Obecnie Artur zaangażowany jest w działalność Akademii Piłki Ręcznej oraz organizacji obozów szkoleniowych dla młodzieży. Jest również komentatorem piłki ręcznej telewizji Polsat Sport.
Piłkarzem ręcznym i mistrzem Polski z Wybrzeżem był również brat Artura - Marcin. Natomiast bratowa Siódmiaka - Karolina występowała w żeńskiej reprezentacji Polski, była mistrzynią kraju z AZS AWFiS Gdańsk i Vistalem Łączpolem Gdynia, a większość ligowej kariery spędziła na francuskich parkietach.
fot. W. Figurski/400mm.pl
Artur Siódmiak - inne felietony:
- Artur Siódmiak: Energa Wybrzeże Gdańsk nie ma problemów. Najważniejsze przed nami (29 września 2023)
- Torus Wybrzeże Gdańsk. Artur Siódmiak wskazuje przyczyny dobrego startu sezonu (27 września 2022)
- Artur Siódmiak: Piłkarzom ręcznym Torus Wybrzeże Gdańsk nie grozi spadek (25 lutego 2022)
- Artur Siódmiak: Powiększyć PGNiG Superligę. Wszyscy muszą iść na kompromis (25 marca 2020)
- Siódmiak: Wybrzeże zasłużyło na utrzymanie (19 maja 2015)
Miejsca
Opinie (19)
-
2016-02-02 19:28
Kogo to obchodzi? Polacy rekompensują swoje niepowodzenia życiowe oglądając sport.
- 2 17
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.