- 1 Wszystko o derbach Lechia - Arka (81 opinii) LIVE!
- 2 Jak dojechać na mecz Lechia - Arka (149 opinii)
- 3 Półmaraton wrócił. Odzyskał zaufanie? (63 opinie)
- 4 Grad goli. Jaguar oddalił się od awansu (28 opinii)
- 5 Arka na derby po wygraną i awans (218 opinii)
- 6 Beniaminek za mocny dla Wybrzeża (160 opinii) LIVE!
Colak: Mogę być dla Lechii jak Deleu
Lechia Gdańsk
Antonio Colak w sześciu występach dla Lechii zdobył cztery gole. Napastnik chciałby przekroczyć granicę 20 bramek w ekstraklasie, ale jak przyznaje, to nie indywidualny dorobek jest dla niego najważniejszy. Chorwat szybko zyskał w szatni miano dobrego ducha drużyny. Podobne znaczenie dla budowania atmosfery miał w ostatnich sezonach z zagranicznych gracz jeszcze tylko Deleu. W sobotę na PGE Arenie ci piłkarze staną naprzeciw siebie, gdyż Brazylijczyk przyjedzie na PGE Arenę z Cracovią. W Gdańsku już go nie chciano, choć protestował przeciwko takiemu rozwiązaniu m.in. poprzedni szkoleniowiec, Ricardo Moniz.
UNTON I KALKOWSKI PROWADZĄ NADAL LECHIĘ
Występy w Lechii Antonio Colak rozpoczął od razu od wyjściowej jedenastki w spotkaniu przeciwko Zawiszy Bydgoszcz. Chorwat z niemieckim paszportem zaliczył znakomity początek przygody z polską ekstraklasą. W dwóch pierwszych spotkaniach zaliczył po bramce i zyskał wręcz nietykalną pozycję w gdańskim zespole.
Na kolejne trafienia czekał trzy mecze (w tym jeden w Stalowej woli w ramach Pucharu Polski). Gdy znów trafił do siatki, a więc w Zabrzu przeciwko Górnikowi, od razu podwoił swój dotychczasowy dorobek. Biało-zieloni do Gdańska wrócili zaledwie z jednym punktem, ale w obliczu ostatnich niepowodzeń drużyny, snajper jest podbudowany jej postawą.
DWA GOLE COLAKA DAŁY LECHII TYLKO REMIS W ZABRZU
- Zagrałem w ekstraklasie tylko pięć meczów, więc trudno mi to oceniać, ale to był chyba najlepszy mecz Lechii od dawna. Wszystko wyglądało dobrze przede wszystkim, jeśli chodzi o nasze głowy. Walczyliśmy ile sił, jeden za drugiego. Nareszcie graliśmy jak zespół. Mam nadzieję, że nie inaczej będzie w sobotę na PGE Arenie przeciwko Cracovii - mówi Colak.
WYBIERZ NAJLEPSZEGO PIŁKARZA W TRÓJMIEŚCIE Z OSTATNIEJ KOLEJKI
Zdaniem napastnika trudno ocenić, skąd ta metamorfoza. Z jednej strony może być to opóźniony o jedno spotkanie efekt "nowej miotły" w postaci duetu trenerskiego Tomasz Unton - Maciej Kalkowski, z drugiej - skuteczna terapia szokowa, jaką była porażka z II-ligową Stalą Stalowa Wola.
LECHIA PRZEGRAŁA NAWET Z II-LIGOWCEM
- Trenerzy nie mieli wiele czasu na wprowadzenie zmian, bo drużynę objęli zaledwie dzień przed meczem pucharowym. Myślę jednak, że dobrze nas przygotowali. Porażka w Stalowej Woli była dla nas czymś ogromnie smutnym. Okazało się jednak, że po niej coś drgnęło i w Zabrzu byliśmy już inną drużyną, graliśmy inną piłkę - twierdzi Chorwat.
Colak to kolejny zawodnik rodem z Bałkanów, który znakomicie wprowadził się do Lechii, po debiutujących wiosną Nikoli Lekoviciu i Stojanie Vranjesu. Szczególnie dobrze wyglądała jego współpraca z bośniackim pomocnikiem, który asystował przy jednej z jego bramek w Zabrzu.
- Bałkańska siła? Brzmi fajnie i wydaje mi się, że tak właśnie może być. Stojan szybko udowodnił, że lepiej czuje się ustawiony ofensywnie. Ma świetną technikę, wszystko widzi i ciągle jest pod grą. Dużo sobie obiecuję po współpracy z nim - przyznaje Antonio.
Cztery bramki po pięciu spotkaniach w ekstraklasie plasują Colaka na trzecim miejscu w klasyfikacji strzelców. Jeśli podtrzyma choćby zbliżoną skuteczność, może myśleć o włączeniu się do walki o miano najlepszego snajpera. W zeszłym sezonie triumfował Marcin Robak z dorobkiem 22 goli.
- Ponad dwadzieścia bramek to bardzo dobry wynik. Czy jestem w stanie go osiągnąć? Nie myślę o tym, choć bardzo bym chciał. W pierwszej kolejności liczy się dla mnie to, żeby biegać po boisku i wyszarpać dla drużyny ile się da. Nie porównuję się do nikogo, patrzę na siebie i na mój zespół - mówi skromnie Chorwat.
W sobotę Antonio będzie miał okazję powiększyć swój dorobek, gdy na PGE Arenę zawita Cracovia. W obronie "Pasów" będzie próbował go powstrzymać m.in. Deleu, który jeszcze w poprzednim sezonie występował w Lechii.
Choć Chorwat i Brazylijczyk to zawodnicy grający na zupełnie różnych pozycjach, mają jedną wspólną cechę. Podobnie jak Deleu, Colak szybko dorobił się w Gdańsku miana dobrego ducha drużyny. Wprawdzie nie mówi jeszcze po polsku, ale uchodzi za gracza cieszącego się dużą sympatią wśród kolegów z boiska.
- Słyszałem o tym jakim gościem jest Deleu. Jeśli oprócz zdobywania goli, mogę pełnić rolę dobrego ducha drużyny to z miłą chęcią. Po prostu mam taką naturę. Wiadomo, że człowiek nie da rady wiecznie się uśmiechać, ale zawsze staram się wnosić coś pozytywnego do szatni. To banał, ale dobra atmosfera ma naprawdę duże znaczenie. Na szczęście w Lechii nie brakuje zawodników, którzy potrafią o to zadbać. Nie czuję się w tym względzie jakiś wyjątkowy - zapewnia Colak.
Typowanie wyników
Jak typowano
86% | 413 typowań | LECHIA Gdańsk | |
9% | 45 typowań | REMIS | |
5% | 24 typowania | Cracovia |
Kluby sportowe
Opinie (76) 7 zablokowanych
-
2014-10-02 13:12
Colak jak do zimy strzeli jeszcze z parę bramek to w sezonie zimowyj już go nie będzie
- 7 4
-
2014-10-02 13:13
Mandziary i Piekarze dostaną dobrą kaskę za młodziana (5)
- 4 6
-
2014-10-02 13:20
to nie ich zawodnik tylko Wittmana:) (4)
hahaha spokojnie jeszcze przyjdzie przestój i wtedy będzie klops bo kto oprócz niego ma strzelać. Grzelczak?
- 5 2
-
2014-10-02 14:59
a jaka to różnica dla mnie żadna kogo on jest (2)
- 1 1
-
2014-10-02 15:33
"kogo" to na pewno nie...jeśli już to czyj:) (1)
...
- 0 1
-
2014-10-03 08:09
palant polonista
- 0 0
-
2014-10-02 19:01
wittman
a wittman to kolo mandziary i się interes kręci
- 1 0
-
2014-10-02 14:28
mecz bez kibicow przyjezdnych to nie mecz (3)
- 4 9
-
2014-10-02 16:12
A co? (2)
Będzie Ci brakować Lechia Gdańsk k*rwa szajs i Gdańska k*rwa ajeao?!!!
Jesteście śmieszni z tym "ojej nie będzie s****ovi "
Osobiście wolę żeby przyszły dzieciaki i łapały bakcyla Lechii niż słuchać tego bydła!- 8 0
-
2014-10-03 08:27
W takim, razie życzę ci z całego serca,wszystkich meczów u siebie bez przyjezdnych kibiców (1)
PGR Arena bursztynek-złoty ząb w gębie szczerbatego
- 1 1
-
2014-10-03 16:09
Na cisowej nudno?!
Że się tu udzielasz,czy po prostu jesteś kolejnym malkontentem.życzyć to możesz sobie na zdrowie ze szwagrem na budowie.
Kibice przyjezdni jak najbardziej,ale nie przyjezdne bydło!
I zgol wąsa bo wyglądasz jak konczita kiełbasa- 0 0
-
2014-10-02 14:33
Panie Colak - pracuj Pan dalej równie ciężko jak do tej pory, a będziesz Pan wielką gwiazdą futbolu
i to nie tylko w Polsce
- 15 1
-
2014-10-02 15:08
Lechia musi wygrać z Cracovią , a to przy dzisiejszej Lechii nie b,edzie takie łatwe
- 2 4
-
2014-10-02 15:50
Nie wiem ,,czy jest drużyna w ekstraklasie z którą Lechia na dziś wygrałaby mecz.
Po super trenerze Machado Lechia będzie się odbudowywać z pół roku , czyli puchary póki co odkładamy ponownie po raz kolejny na następny sezon.- 5 4
-
2014-10-02 17:55
TYLKO LECHIA
Deleu biało-zielone serce .Trzymaj się biało-zielony bracie.Powodzenia.
- 7 2
-
2014-10-02 19:44
grać
piłkarze patałachy
to będzie atmosfera.
A my swoje:
Wisła
Śląsk
majster
puchary nasze
i naturalnie nic się nie stało- 1 4
-
2014-10-02 19:56
Sport&Show&Biznes
I gdzie ta .......co zniszczyła dobrego ducha drużyny ekspediując Deleu do Cracovii ?
- 2 2
-
2014-10-02 21:05
trener
Ja mam proste pytanie czy pan Unton ma uprawnienia do prowadzenia drużyny w ekstraklasie bo z tego co wiem to nie.napewno raczej.
- 1 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.