Mamy już dość deszczu i skracanych meczów! Dwa ostatnie pojedynki w I lidze żużlowców Lotosu były kończone po ośmiu startach. W niedzielę o godzinie 16.00 do Gdańska przyjedzie Kolejarz Rawicz. Liczymy na rozegranie wszystkich wyścigów i mimo składu osłabionego przez kontuzje - efektowny sukces. Tym bardziej, że w ekipie Roberta Sawiny szykuje się debiut. Rywal gdańszczan lata świetności ma dawno za sobą. W DMP zdobywał dwa medale pół wieku temu. W tym sezonie zamyka I ligę. Ich najlepszym zawodnikiem jest
Piotr Dym. W niedzielę przypomni się w Gdańsku
Grzegorz Knapp, którego ubiegłoroczne starty przyniosły więcej rozczarowania niż zadowolenie.
W miejscowych szeregach zabraknie trzech podstawowych zawodników. Kontuzjowani są:
Bjarne Pedersen, Billy Forsberg i
Andriej Karpow. Dwaj ostatni to młodzieżowcy. Dlatego w trybie awaryjnym zakontraktowano
Josha Auty. 18-letni Anglik ma zadebiutować w niedzielę. W rodzimej lidze startuje w Redcar Bears na zapleczu ekstraklasy.
Awizowane składy: LOTOS:9.
Tomasz Chrzanowski10.
Renat Gafurov11.
Magnus Zetterström
12.
Tobias Kroner13.
Krzysztof Jabłoński14.
Cyprian Szymko KOLEJARZ:1. Ronnie Jamroży
2. Marcin Nowaczyk
3. Grzegorz Knapp
4. Andrzej Zieja
5. Piotr Dym
6. Marcel Kajzer
jag.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
