• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Barbarians Polska rozdało Husary 2010

jag.
13 listopada 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Hebda rugbistą 2012 roku

Na obiekcie przy ul. Olimpijskiej w Gdyni polska reprezentacja rugby była niepokonana przez cztery lata. natomiast na Narodowym Stadionie Rugby biało-czerwoni doznali porażki już w pierwszym spotkaniu. Podopieczni Tomasza Putry ulegli Mołdawii 25:36, mimo że do przerwy prowadzili 22:17. To druga porażka naszej kadry w drugim spotkaniu w dywizji 1B Pucharze Europy Narodów, a za tydzień czeka ją wyjazd do Niemiec

.

Punkty:
Polska: Alexander Beccuau 10, Dawid Banaszek 10, Bastien Siepielski 5
Mołdawia: Wiaczesław Titica 10, Oleg Prepelita 10, Aleksander Gagauz 9, Maxim Cobilas 5, Wadim Cobilas 2.

POLSKA: Siepielski (80 Grabski), Bobryk (80 Gołąb), Kaszuba (47 Janiec) - Nowak (41 Brażuk), Krużycki - Bartoszek, Mirosz (60 Jankowski), Ławski - Vaissiere (80 Szostek) - Banaszek - Beccuau, Łukasiewicz, Hotowski, Kvernadze - Stępień.

Sędzia: Pichowkin (Rosja). Widzów: 2500

80+10' po dziesięciu minutach doliczonych do regulaminowego czasu sędzia zakończył mecz

80+9' znów spięcie między drużynami, rezerwowi gości wbiegli na murawę cieszą się ze zwycięstwa, ale sędzia nakazał grać dalej

80+8' także dwie zmiany w pierwszej linii Polski

80+5' podwójna zmiana w pierwszej linii Mołdawii

80+4' zmiana w polskiej drużynie, Szostek zmienił Vaissiere

80+3' Cobilas kopie z karnego, ale niecelnie

80' rozpoczął się doliczony czas gry, ale z piłką Mołdawianie

79' dobra akcja Polaków skończyła się po wypadnięciu piłki do przodu Ławskiemu

78' celne też podwyższenie rywali, co ciekae kopał filar W.Cobilas, Polska przegrywa 25:36

77' kolejny maul i przyłożenie dla Mołdawii, tym razem "piątka" M.Cobilasa

76' karny na środku boiska dla Mołdawii, grają do autu w pobliżu naszego pola punktowego

72' Polacy zagrali do boku, ale na linii 22 metrów od celu przegrali ponownie wrzut z własnego autu!
71' przepychanka na boiska, bo atak na szyję Vaissiere przez Cobilasa, będzie karny dla Polski

69' dobra akcja Polaków, ale na linii 22 metrów Banaszkowi wypadła piłka do przodu

67' łącznik ataku Mołdawii został zniesiony z boiska, jego miejsce zajął Toderica

66' przy strzale Gagauza niefortunnie postawił nogę, karny niecelny, a Aleksander zwija się z bólu, najwyraźniej doznał kontuzji mięśnia czworogłowego

65' nieodpowiedzialny faul Bartoszka około 25 metrów na wprost własnych słupów i karny dla Mołdawii

60' trzecia zmiana w naszej reprezentacji, Jankowski zmienił Mirosza

59' Gagauz nie pomylił się z podwyższenia, rośnie przewaga Mołdawii do 29:25

59' niestety, znów naszą defensywę sforsował Titlica. Przegrywamy 25:27

58' bronimy się, ale rywale z piłką po wygranym aucie pięć metrów od naszego pola punktowego

57' znów karny dla Mołdawii w dobrej sytuacji do kopów na słupy, ale oni grają do autu i szukają punktów z przyłożenia

55' karny dla Polski, Banaszek trafił z 40 metrów! Polska prowadzi 25:22

54' tym razem Polacy wygrali aut, dobrym manewrem okazała się zmiana wrzucającego, w tej roli Janiec zastąpił Bobryka

53' kolejna groźna akcja Mołdawii, ale ofiarna gra Bobryka sprawiła, że rywale popełnili błąd na naszym polu 22 metrów i był karny dla biało-czerwonych

47' zmiana w polskiej drużynie, w pierwszej linii młyna zmienili się rugbiści Lechii, w miejsce kontuzjowanego Kaszuby wszedł Janiec

46' Gagauza nie trafił tym razem z podwyższenia

45' po wygranym aucie Mołdawia przyszła do tzw. maula i przepchnęła się tą formacją na nasze pole punktowe, przyłożenie zdobyła "8" gości - Prepelita. Jest remis 22:22

44' karny dla Mołdawii, 20 metrów do celu, a jednak zamiast kopać na słupy wybrali grę do autu, muszą czuć się mocni skoro szukają przyłożenia

43' początek drugiej połowy taki jak pierwszej, czyli z przewagą rywali

41' drugą połowę rozpoczęła Mołdawia, w polskiej drużynie jedna zmiana, w miejsce gdynianina Pawła Nowak wszedł Brażuk, to zapewne odpowiedź na słabą grę biało-czerwonych w autach

Koniec pierwszej połowy. Polska prowadzi 22:17

40' niestety podwyższenie nie dało tym razem punktów, bo Banaszek kopał z trudnej pozycji, tuz przy linii bocznej

40' kapitalny kop Banaszka, Dawid z 30 metrów zagrał nogą w sam narożnik boiska, gdzie niepilnowany Beccuau nie miał kłopotów z przyłożeniem

38' Gagauz z podwyższenia wyrównał na 17:17

38' brak szarży w polskiej defensywie i Prepelita przebił się na nasze pole punktowe, drugie przyłożenie dla Mołdawii

32' udane podwyższenie Banaszka. Polska prowadzi 17:10

31' Polska po raz pierwszy wychodzi na prowadzenie 15:10. Po rozegraniu młyna przyłożenie zdobył Beccuau

30' próba drop-goala Banaszka, ale niecelny kop, mimo to dobrze zamknięty Mołdawianin i musiał się bronić przyłożeniem obronnym

29' Banaszek kopnął piłkę na pole punktową rywali, ale nikt nie zdążył do piłki i wyszła ona poza boisko

28' Banaszek przedarł się około 20 metrów, zrobił wyłom w defensywie rywali, ale Łukasiewicz stracił piłkę

26' Banaszek z podwyższenia wyrównał stan meczu na 10:10

25' przyłożenie dla Polski. Dobra akcja Vaissiere i "piątka" Siepielskiego

24' dobry przekop Banaszka, przenieśliśmy się z własnej połowy na połowę rywali

22' niestety Bobryk przerzucił naszą formacją autową i piłka dla Mołdawii

21' za zawalanie w tzw. rucku karny dla Polski, ale niemal na środku boiska, dlatego Banaszek kopnął w aut, wrzut piłki dla biało-czerwonych około ośmiu metrów od celu

19' błąd Mołdawian, po kolejnym młynie zawodnik leżący na ziemi zbyt długo przytrzymał piłkę i karnego zdobyła Polska, wychodzimy z własnego przedpola

16' po karnym młyn dla Mołdawii pięć metrów od naszego pola punktowego

15' Polacy bronią się metr przed własnym polem punktowym

13' po niedozwolonym bloku karny dla Mołdawii, Gagauz z około 40 metrów trafił między słupy. Polska przegra 3:10

11' Banaszek z karnego zmniejszył straty na 3:7

10' tym razem po wrzucie Bobryka piłkę przejął Ławski, wywalczyliśmy rzut karny 10 metrów na wprost słupów

8' karny dla Polski, dogodna sytuacja do kopania, ale Banaszek zdecydował się grać do autu

6' Polacy szybko rzucili się do odrabiania strat, mieli młyn, a potem aut pięć metrów od pola punktowego rywali, niestety przy wznowieniu gry Bobryk podał piłkę w ręce rywali

5' udane podwyższenie Gagauza. Polska przegrywa 0:7

5' po szybko rozegranym młynie goście przedarli się lewym skrzydłem, Titica miał tyle miejsca, że przebiegł z piłką przez pole punktowe Polaków i zaniósł je pod same słupy. Przegrywamy 0:5

3' inicjatywę przejęli goście

1' mecz od środka rozpoczął Dawid Banaszek, łącznik ataku gdyńskiej Arki

0' przed meczem odpalono fajerwerki i race

0' z uwagi na transmisję telewizyjną w Polsacie Sport mecz rozpocznie się z kilkuminutowym opóźnieniem w stosunku do awizowanej godziny 18.00

0' nie liczymy na równie wysokie zwycięstwo, jakie odnieśli podopieczni Tomasza Putry na inaugurację tego obiektu, kiedy w lutym pokonali Arkę 33:5, ale zwycięstwo jest niejako ich obowiązkiem

0' reprezentacja Polski przystąpi do gry osłabiona absencją Fabiena Kwarty. Francuski filar złamał nos na ostatnim treningu przed meczem

0' w piątek polska reprezentacja uczestniczyła W sopockim Dream Clubie w trzeciej edycji wręczenia "Husarów". W imprezie zorganizowanej przez Barbarians Polska za najlepszego rugbistę 2010 roku uznano Tomasz Stępnia z Budowlanych Łódź.
Pozostałe tytuły otrzymali: Grzegorz Kacała i Marek Płonka (trener roku), Robert Kwiatkowski (odkrycie roku), Monika Baniewicz (rugbistka roku), Stanisław Zieliński (trener roku w rugby 7), Mateusz Zajkowski (rugbista roku w rugby 7), otwarcie Stadionu Narodowego Rugby w Gdyni (wydarzenie roku), Marcin Zeszutek (sędzia roku), Budowlani Lublin (klub roku), Zbigniew Kulenty (nagroda specjalność za całokształt działalności na rzecz rugby).
Przed uroczystością minutą ciszy uczczoną pamięć zmarłego niedawno Andrzeja Tempczyka.
jag.

Opinie (144) ponad 20 zablokowanych

  • zmiana

    po kontuzji kaszuby powinien wejsc gołąb - filar i dwa razy mocniejszy fizycznie od janca, czy mega trener putra nie moze nauczyc jednego autu ?? jednej zagrywki skutecznej w aucie ?? po prostu wygrajmy swoje wrzuty - nie wymagam wiele, moze moglibysmy tez miec jedna zagrywke ofensywna w ataku ??

    • 2 3

  • Przemyślenia

    Niestety jest źle i nie ma szans na to żeby było lepiej. Obwinianie poszczególnych zawodników, czy tez trenera za niepowodzenie kadry jest głupie i bezsensu. Trzeba to przyznać otwarcie nie mamy zawodników grających na średnim europejskim poziomie i mieć nie będziemy. Niech ktoś odpowie, pomijajac problemy z naborem do sekcji rugby, gdzie zawodnik w Polsce i od kogo miałby sie nauczyc grać solidne rugby. Z całym szacunkiem trenenowaniem zajmuja się albo dinozaury polskiej mysli szkoleniowej, bez znajomości języka , którzy dawno stracili (jezeli kiedykolwiek mieli) kontak ze swiatowym rugby, albo młodsze pokolonie trenerów, które probuje nauczyc sie czegoś z telewizji. Jedyną szansą byłby wyjazd zagranicę uzdolnionego młodego zawodnika, ale on nigdy nie wyjedzie, bo po co? Po co ma sie stresować wyjeżdżać byc jednym z wielu kiedy mozna być od razu gwiazdą. Jeżeli coklwiek potrafi, to zostanie zatrudniony przez jeden z naszych czołowych trzech klubów i będzie sie kisił w polskiej lidze za naprawdę przyzwoite pieniądze. W przeciwieństwie do Gruzji, Rumunii, Mołdawi, Ukrainy, Rosji, sytuacja gospodarcza Polski nie sprzyja emigracji zarobkowo-rugbowej. Może wydac się dziwne ale najwiecej szkody zaczyna przynosić polskiemu rugby pojawienie się pieniędzy i bezsensowne ich wydawanie w czołowych klubach polskich.

    • 11 1

  • nic się nie da zrobić... (4)

    Piszecie jakieś głupoty, a problem widać gołym okiem. Mołdawia gra fizyczne rugby więc mają ciężki młyn, nasza pierwsza linia to kpina goście po 100 kg. Obecnie filar ma średnio 190 cm i waży 120 kg /wynosi wyżej w oucie itp./ Po co powołania bobryka 160 cm krasnal, gołębia który jest niesamowicie słaby i gra albo nie w II lidze i tego chłopaczka z łodzi co ma chyba 19 lat i nie za bardzo wie gdzie się aktualnie znajduje. Pierwsza linia przy takiej silowej grze musi być przedewszystkim ciężka, potem doświadczona i zgrana. to samo było z Czechami którzy miażdżyli śmiesznych krasnalo-grubasków z francuskiej 6 ligi. Nie mam innych słow żeby to podsumować jak totalna głupota. Tylko Kaszuba jakoś się trzyma we młynie ale to też odkrycie Pana Trenera z tego roku. Z niemcami będzie ok 50 i nawet nie chce mi się na to patrzyć. Francuska finezja to nie na tym poziomi, zwłaszcza jak rywal narzucił nam swój styl gry a my nie szarżujemy. Mol mołdawi był bardzo dobrze zorganizowany i pewnie kazda drużyna miała by kłopot go obronić,ale to trzeba nie stwarzać sytuacji do wiązania moula.
    Gra na sztucznej murawie głupota kolejna, ale pewnie ktoś sobie dom przy okazji budowy stdionu postawił. Mocno kibicuję tej drużynie ale obecnie jestem totalnie zawiedziony, a zapowiadało się tak dobrze jeszcze 3 lata temu.

    • 6 6

    • Jakie 190 cm jakie 120 kg, obejrzyj jakiś współczesny mecz. Duży cieżki znaczy silny :). Inna sprawa że pierwszej linii nie mamy. Ale Kaszuba z brzuchem i pozycją w młynie jak Święty Mikołaj przy rozdawaniu prezentów różnicy nie robi.

      • 0 3

    • puknij się w czoło takich głupot dawno nie czytałem !!

      • 0 1

    • on sie zna na uju to raju

      hahah,obejrzyj sobie troche meczy,i podaj chodz 4 przykadly z ligi europejskiej filarow co maja takie wymiary,heheh,widze ze sie naogladales top 14 gdzie jest zawodowa liga i maja z tego spore pieniadze, rozumiesz kolego liga zawodowa a nie praca rano potem trening i o 20 w domu,kumasz?

      • 1 0

    • DO D....

      niewiem kim jesteś ale prawdopodobnie totalnym idiotą myśle że w twoim życiu wszystko jest nie tak MOŻE CZAS NA WIZYTE U PSYCHOLOGA POZDRAWIAM I PS ZMIEN DYSCYPLINE BO TU SIE NIE UDA JUZ DAWNO NA BOISKU NIE IDZIE I CIE WYRZUCILI A PRZEPRASZAM SAM ODSZEDŁEŚ CHYBA BYŁEŚ NAJLEPRZY A INNI CIE NIE ROZUMIELI ZNAJDZ ADAMCZEWSKIEGO ON CIE ZROZUMIE I PRZYTULI

      • 0 0

  • (2)

    ciekwaosta,widze ze kolego nie jestes poinformowany,cala pierwsza piatka mlyna moldawvi,czyli numery 12345,(pomoge ci bo mozesz nie wiedziec,) sa mistrzami rosji,a od paru dobrych lat jest tam zawodowa liga,rosja dostala sie na mistrzostwa swiata,

    • 3 1

    • numery 12345 są mistrzami Rosji, co za bajka,POMOGĘ CI BO MOŻESZ NIE WIEDZIEĆ.

      Mistrzem jest P.Monino i żaden z grających u nas Mołdawiaków tam nie gra. W Monino gra Cotruta ale jest zawodnikiem ataku i nie było go w Gdyni.

      • 2 0

    • i co z tego... my mamy zawodnikow z lig francuskich... powinni grać lepiej niż Ci z rosyjskiej...czy nie?

      • 0 0

  • organizacja (1)

    Wiecie co.. troche sie czepiacie organizatorow meczu.
    OK , zgadzam sie ze plakaty typu 'wiara nasza sila tylko arka gdynia' byly zenujace i na mecz kadry powinny zniknac, ale przeciez krzesel nie przemaluja, a niebiesko-zolte wygladaja calkiem ladnie..
    Fajerwerki, race.. generalnie caly efekt zrobil na mnie bardzo pozytywne wrazenie, a bylam juz na niejednym stadione :)

    • 9 1

    • a piłka...??

      PZR nawet nie dał piłki ze swoim logo- grali piłką Arki
      buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu

      • 0 0

  • Jaki Związek taka Reprezentacja.

    Niestety porażka stała się faktem. Mołdawianie szczególnie w II połowie deklasowali nasz młyn
    i powiększali przewagę.
    Ale nasi zawodnicy przez całe spotkanie razili fatalną obroną, problemem z opanowaniem piłki.
    Złe decyzje personalne trenera Putry w kolejnym meczu doprowadziły do takiego wyniku.
    Putra nadal nie powołuje najlepszych zawodników z Polski Płonka, Niedźwiecki, Jarosz, Wilczuk-
    natomiast opiera skład o Francuzów lub zawodników grających we Francji.
    No ale jak może to zrobić kiedy nie ogląda polskiej ligi.
    Brażuk dawno już ma swoje najlepsze lata w reprezentacji za sobą.
    Stępień to typowy środkowy - nie obrońca.
    Bartoszek kolejny słaby występ - odbijał się od Mołdawian jak piłka.
    Kompletnie nieskuteczny w obronie.
    No ale Putra chciał zaskoczyć myślą szkoleniową i taktyką gości, a oni zaskoczyli nas
    maulem.
    Jest to już bodajże 4 mecz w którym nasi reprezentanci nie potrafią zatrzymać maula
    przeciwnika, tracąc wiele punktów.
    Nasza reprezentacja od czasów Putry zrobiła kilka kroków wstecz zamiast iść do przodu.

    • 4 1

  • trzeaba gackowi podziekować

    • 1 2

  • poinformowany

    ludzie wy nie widzicie ze jurkowski nie zagra w kadrze bez tego koksa rokickiego, to jakies pedaly sa, jeden bez drugiego nie da rady,moze nich putra obu ich powola to sie przekonamy

    • 1 4

  • Niemcy-Polska (2)

    bardzo fajnie, że nareszcie powołanie dostał Forest (Marek Skindel)

    • 7 8

    • co?????
      to chyba zart sezonu!!!!!!!
      mam nadzieje ze to jakis joke!!!!!!
      przeciez to drewno nie potrafii pilki zlapac!!!!!!

      • 5 6

    • juz by mogli zeszyta z ogniwa powołać a nie jakiegoś ..........

      • 0 0

  • skład na niemcy

    Ostatecznie do Frankfurtu wyjedzie 23 zawodników powołanych przez Tomasza Putrę do walki o punkty w starciu z Niemcami. W formacji młyna są to: Jean Boutes (Bayonne), Kamil Bobryk (Eperney), Paweł Grabski, Michał Mirosz i Kacper Ławski (Budowlani Łódź), Grzegorz Janiec (Lechia Gdańsk), Tomasz Gołąb (AZS AWF Warszawa), Michał Kędra (Budowlani Lublin), Michał Krużycki (Bobigny), Paweł Nowak i Marek Skindel (Arka Gdynia), Mateusz Bartoszek (Albi), Tom Jankowski (Ampthill RUFC), natomiast w formacji ataku szanse występu mają: Cedric Vaissiere (Albi), Łukasz Szostek i Dawid Banaszek (Arka Gdynia), David Chartier (Bayonne), Tomasz Stępień (Budowlani Łódź), Krzysztof Hotowski (Nevers), Wojciech Piotrowicz (Budowlani Lublin), Wojciech Łukasiewicz (Orkan Sochaczew), Alexandre Beccuau (Orleans). Nazwisko 23 gracza poznamy dzisiaj. Miał to być Emil Kowalewski (Orkan), ale z przyczyn rodzinnych musiał odwołać swoją dyspozycyjność.

    • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane