- 1 Lechia nie dostała licencji, ma ją Arka (250 opinii)
- 2 Jak Arka radzi sobie z presją? (39 opinii)
- 3 Derby o finał, Lechia żegna kapitana (2 opinie)
- 4 Lechia nie kalkuluje. Chce wygrać z Wisłą (62 opinie)
- 5 Żużel odwołany 5 minut przed startem (174 opinie)
- 6 Będzie najazd kibiców Legii na KSW? (24 opinie)
Barbarians Polska rozdało Husary 2010
Na obiekcie przy ul. Olimpijskiej w Gdyni polska reprezentacja rugby była niepokonana przez cztery lata. natomiast na Narodowym Stadionie Rugby biało-czerwoni doznali porażki już w pierwszym spotkaniu. Podopieczni Tomasza Putry ulegli Mołdawii 25:36, mimo że do przerwy prowadzili 22:17. To druga porażka naszej kadry w drugim spotkaniu w dywizji 1B Pucharze Europy Narodów, a za tydzień czeka ją wyjazd do Niemiec
.Punkty:
Polska: Alexander Beccuau 10, Dawid Banaszek 10, Bastien Siepielski 5
Mołdawia: Wiaczesław Titica 10, Oleg Prepelita 10, Aleksander Gagauz 9, Maxim Cobilas 5, Wadim Cobilas 2.
POLSKA: Siepielski (80 Grabski), Bobryk (80 Gołąb), Kaszuba (47 Janiec) - Nowak (41 Brażuk), Krużycki - Bartoszek, Mirosz (60 Jankowski), Ławski - Vaissiere (80 Szostek) - Banaszek - Beccuau, Łukasiewicz, Hotowski, Kvernadze - Stępień.
Sędzia: Pichowkin (Rosja). Widzów: 2500
80+10' po dziesięciu minutach doliczonych do regulaminowego czasu sędzia zakończył mecz
80+9' znów spięcie między drużynami, rezerwowi gości wbiegli na murawę cieszą się ze zwycięstwa, ale sędzia nakazał grać dalej
80+8' także dwie zmiany w pierwszej linii Polski
80+5' podwójna zmiana w pierwszej linii Mołdawii
80+4' zmiana w polskiej drużynie, Szostek zmienił Vaissiere
80+3' Cobilas kopie z karnego, ale niecelnie
80' rozpoczął się doliczony czas gry, ale z piłką Mołdawianie
79' dobra akcja Polaków skończyła się po wypadnięciu piłki do przodu Ławskiemu
78' celne też podwyższenie rywali, co ciekae kopał filar W.Cobilas, Polska przegrywa 25:36
77' kolejny maul i przyłożenie dla Mołdawii, tym razem "piątka" M.Cobilasa
76' karny na środku boiska dla Mołdawii, grają do autu w pobliżu naszego pola punktowego
72' Polacy zagrali do boku, ale na linii 22 metrów od celu przegrali ponownie wrzut z własnego autu!
71' przepychanka na boiska, bo atak na szyję Vaissiere przez Cobilasa, będzie karny dla Polski
69' dobra akcja Polaków, ale na linii 22 metrów Banaszkowi wypadła piłka do przodu
67' łącznik ataku Mołdawii został zniesiony z boiska, jego miejsce zajął Toderica
66' przy strzale Gagauza niefortunnie postawił nogę, karny niecelny, a Aleksander zwija się z bólu, najwyraźniej doznał kontuzji mięśnia czworogłowego
65' nieodpowiedzialny faul Bartoszka około 25 metrów na wprost własnych słupów i karny dla Mołdawii
60' trzecia zmiana w naszej reprezentacji, Jankowski zmienił Mirosza
59' Gagauz nie pomylił się z podwyższenia, rośnie przewaga Mołdawii do 29:25
59' niestety, znów naszą defensywę sforsował Titlica. Przegrywamy 25:27
58' bronimy się, ale rywale z piłką po wygranym aucie pięć metrów od naszego pola punktowego
57' znów karny dla Mołdawii w dobrej sytuacji do kopów na słupy, ale oni grają do autu i szukają punktów z przyłożenia
55' karny dla Polski, Banaszek trafił z 40 metrów! Polska prowadzi 25:22
54' tym razem Polacy wygrali aut, dobrym manewrem okazała się zmiana wrzucającego, w tej roli Janiec zastąpił Bobryka
53' kolejna groźna akcja Mołdawii, ale ofiarna gra Bobryka sprawiła, że rywale popełnili błąd na naszym polu 22 metrów i był karny dla biało-czerwonych
47' zmiana w polskiej drużynie, w pierwszej linii młyna zmienili się rugbiści Lechii, w miejsce kontuzjowanego Kaszuby wszedł Janiec
46' Gagauza nie trafił tym razem z podwyższenia
45' po wygranym aucie Mołdawia przyszła do tzw. maula i przepchnęła się tą formacją na nasze pole punktowe, przyłożenie zdobyła "8" gości - Prepelita. Jest remis 22:22
44' karny dla Mołdawii, 20 metrów do celu, a jednak zamiast kopać na słupy wybrali grę do autu, muszą czuć się mocni skoro szukają przyłożenia
43' początek drugiej połowy taki jak pierwszej, czyli z przewagą rywali
41' drugą połowę rozpoczęła Mołdawia, w polskiej drużynie jedna zmiana, w miejsce gdynianina Pawła Nowak wszedł Brażuk, to zapewne odpowiedź na słabą grę biało-czerwonych w autach
Koniec pierwszej połowy. Polska prowadzi 22:17
40' niestety podwyższenie nie dało tym razem punktów, bo Banaszek kopał z trudnej pozycji, tuz przy linii bocznej
40' kapitalny kop Banaszka, Dawid z 30 metrów zagrał nogą w sam narożnik boiska, gdzie niepilnowany Beccuau nie miał kłopotów z przyłożeniem
38' Gagauz z podwyższenia wyrównał na 17:17
38' brak szarży w polskiej defensywie i Prepelita przebił się na nasze pole punktowe, drugie przyłożenie dla Mołdawii
32' udane podwyższenie Banaszka. Polska prowadzi 17:10
31' Polska po raz pierwszy wychodzi na prowadzenie 15:10. Po rozegraniu młyna przyłożenie zdobył Beccuau
30' próba drop-goala Banaszka, ale niecelny kop, mimo to dobrze zamknięty Mołdawianin i musiał się bronić przyłożeniem obronnym
29' Banaszek kopnął piłkę na pole punktową rywali, ale nikt nie zdążył do piłki i wyszła ona poza boisko
28' Banaszek przedarł się około 20 metrów, zrobił wyłom w defensywie rywali, ale Łukasiewicz stracił piłkę
26' Banaszek z podwyższenia wyrównał stan meczu na 10:10
25' przyłożenie dla Polski. Dobra akcja Vaissiere i "piątka" Siepielskiego
24' dobry przekop Banaszka, przenieśliśmy się z własnej połowy na połowę rywali
22' niestety Bobryk przerzucił naszą formacją autową i piłka dla Mołdawii
21' za zawalanie w tzw. rucku karny dla Polski, ale niemal na środku boiska, dlatego Banaszek kopnął w aut, wrzut piłki dla biało-czerwonych około ośmiu metrów od celu
19' błąd Mołdawian, po kolejnym młynie zawodnik leżący na ziemi zbyt długo przytrzymał piłkę i karnego zdobyła Polska, wychodzimy z własnego przedpola
16' po karnym młyn dla Mołdawii pięć metrów od naszego pola punktowego
15' Polacy bronią się metr przed własnym polem punktowym
13' po niedozwolonym bloku karny dla Mołdawii, Gagauz z około 40 metrów trafił między słupy. Polska przegra 3:10
11' Banaszek z karnego zmniejszył straty na 3:7
10' tym razem po wrzucie Bobryka piłkę przejął Ławski, wywalczyliśmy rzut karny 10 metrów na wprost słupów
8' karny dla Polski, dogodna sytuacja do kopania, ale Banaszek zdecydował się grać do autu
6' Polacy szybko rzucili się do odrabiania strat, mieli młyn, a potem aut pięć metrów od pola punktowego rywali, niestety przy wznowieniu gry Bobryk podał piłkę w ręce rywali
5' udane podwyższenie Gagauza. Polska przegrywa 0:7
5' po szybko rozegranym młynie goście przedarli się lewym skrzydłem, Titica miał tyle miejsca, że przebiegł z piłką przez pole punktowe Polaków i zaniósł je pod same słupy. Przegrywamy 0:5
3' inicjatywę przejęli goście
1' mecz od środka rozpoczął Dawid Banaszek, łącznik ataku gdyńskiej Arki
0' przed meczem odpalono fajerwerki i race
0' z uwagi na transmisję telewizyjną w Polsacie Sport mecz rozpocznie się z kilkuminutowym opóźnieniem w stosunku do awizowanej godziny 18.00
0' nie liczymy na równie wysokie zwycięstwo, jakie odnieśli podopieczni Tomasza Putry na inaugurację tego obiektu, kiedy w lutym pokonali Arkę 33:5, ale zwycięstwo jest niejako ich obowiązkiem
0' reprezentacja Polski przystąpi do gry osłabiona absencją Fabiena Kwarty. Francuski filar złamał nos na ostatnim treningu przed meczem
0' w piątek polska reprezentacja uczestniczyła W sopockim Dream Clubie w trzeciej edycji wręczenia "Husarów". W imprezie zorganizowanej przez Barbarians Polska za najlepszego rugbistę 2010 roku uznano Tomasz Stępnia z Budowlanych Łódź.
Pozostałe tytuły otrzymali: Grzegorz Kacała i Marek Płonka (trener roku), Robert Kwiatkowski (odkrycie roku), Monika Baniewicz (rugbistka roku), Stanisław Zieliński (trener roku w rugby 7), Mateusz Zajkowski (rugbista roku w rugby 7), otwarcie Stadionu Narodowego Rugby w Gdyni (wydarzenie roku), Marcin Zeszutek (sędzia roku), Budowlani Lublin (klub roku), Zbigniew Kulenty (nagroda specjalność za całokształt działalności na rzecz rugby).
Przed uroczystością minutą ciszy uczczoną pamięć zmarłego niedawno Andrzeja Tempczyka.
Opinie (144) ponad 20 zablokowanych
-
2010-11-25 01:41
stop
dzieciaki jak chcecie sie kłócić miedzy sobą kto bardziej drugiemu przygada to wymieńcie sie telefonami i sobie piszcie smsy a tu dajcie spokój mnie w to nie mieszajcie. jak mam coś komuś do powiedzenia to mówie mu to w oczy i widze że mnie nie znacie . jak chcecie mi coś powiedzieć to zapraszam nigdzie sie nie ukrywam wiecie gdzie mnie znależć .forum trójmiasta to słabe miejsce na takie opinie . nie podszywajcie sie pod innych . to wcale nie jest zabawne ani obrażanie kogoś ani psełdo obrona jak sie tak dobrze znacie to sie spotkajcie i już lub mnie odwiedżcie i już MAREK SKINDEL
- 4 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.