- 1 Było ciężko, ale Arka o punkt do lidera (188 opinii) LIVE!
- 2 Lechia: Mocny gong, wielka złość (95 opinii)
- 3 Wybrzeże pewne utrzymania w Superlidze (14 opinii)
- 4 Zmora i przebudzenie w Wybrzeżu (72 opinie)
- 5 W Arce plagi egipskie, nóż na gardle Resovii (65 opinii)
- 6 Niższe ligi. Rekordowy wynik (44 opinie)
Lechia przeciwna zmianom w ekstraklasie
Lechia Gdańsk
Lechia Gdańsk znalazła się w gronie dziewięciu klubów piłkarskiej ekstraklasy, które kwestionują ogłoszoną niedawno reformę ligi. Biało-zieloni podpisali się pod wnioskiem o zwołanie Nadzwyczajnego Walnego Zgromadzenia Akcjonariuszy spółki Ekstraklasa SA. Gdańszczanie domagają się przeprowadzenia konsultacji na temat zmiany formuły rozgrywek.
Na początku kwietnia Ekstraklasa SA poinformowała o ostatecznym zaakceptowaniu nowego systemu rozgrywek. Od przyszłego sezonu rywalizacja w krajowych rozgrywkach ma toczyć się w dwóch etapach.
Postanowiono wydłużyć sezon nie angażując jednak do ekstraklasy nowych zespołów. Runda zasadnicza w uchwalonym projekcie nie różni się od obecnego kształtu ligi. Po nim nastąpić ma jednak runda finałowa składająca się z siedmiu dodatkowych kolejek.
Przed jej rozpoczęciem tabel zostanie podzielona na dwie grupy - walczącą o mistrzostwo oraz o utrzymanie. Wcześniej każdy z zespołów straci połowę wywalczonych wcześniej punktów, co ma na celu zapewnienie większych emocji na koniec sezonu. Liga ma rozpocząć się 13 lipca 2013, a zakończyć 17 lub 31 maja 2014 roku.
PRZECZYTAJ NA CZYM POLEGA REFORMA EKSTRAKLASY OD PRZYSZŁEGO SEZONU
Przeciwko reformie opowiedział się między innymi gdański klub, który utrzymuje, że została ona przeprowadzona wbrew statusowi Ekstraklasy SA. Lechia przyznaje, że jest otwarta na zmiany w systemie rozgrywek, ale dopiero po przeprowadzeniu dalszych konsultacji.
Poniżej prezentujemy oświadczenie gdańskiego klubu (wyróżnienia pochodzą od redakcji):
Wniosek został podpisany przez 9 klubów - w tym Lechię Gdańsk. Jest on odpowiedzią na uchwałę Rady Nadzorczej Spółki Ekstraklasa w przedmiocie zmiany systemu rozgrywek od sezonu 2013/2014 i wprowadzenie formuły "ESA 37".
W opinii Lechii Gdańsk i pozostałych wnioskodawców decyzja o wprowadzeniu reformy została podjęta niezgodnie ze Statutem Ekstraklasy SA. Zgodnie z postanowieniem XIX.1.b Statutu Spółki uchwalanie wieloletnich planów rozwoju Spółki należy do wyłącznej kompetencji Walnego Zgromadzenia. Tymczasem przedmiotową decyzję podjęła wbrew Statutowi Rada Nadzorcza.
Ponadto mimo podjętych przez zarząd Ekstraklasy SA zobowiązań na spotkaniu klubów ligi zawodowej pod koniec ubiegłego roku, do dziś nie zostały w ogóle przedstawione analizy skutków wprowadzonych zmian, które uwzględniałyby cokolwiek ponad kwestie terminarza rozgrywek.
Chcemy podkreślić, że Lechia Gdańsk jest otwarta na zmiany, które mają podnieść zarówno prestiż ligi, jak i poziom sportowy rozgrywek. Jesteśmy również zdecydowani do podjęcia dalszych rozmów i konsultacji na temat zmiany formuły rozgrywek, biorąc pod uwagę zarówno konsekwencje finansowe, jak i sportowe. W naszej opinii ewentualna reforma powinna być jednak przygotowana kompleksowo.
Mając na uwadze poszanowanie obowiązujących przepisów prawa, w tym Statutu Spółki Ekstraklasa SA, jej zarząd został zobowiązany do zwołania, w terminie nie dalszym niż 3 tygodnie od otrzymania wniosku, Nadzwyczajnego Walnego Zgromadzenia Akcjonariuszy Ekstraklasy SA, którego przedmiotem obrad będą wszystkie kwestie reformy ligi.
Kluby sportowe
Opinie (105) 5 zablokowanych
-
2013-04-17 15:03
Grać nie umiom
ani nie umieją, to protestują patałachy.
- 24 7
-
2013-04-17 14:55
ja zas jestem przeciwny obecnemu właścicielowi klubu, który nie ma absolutnie żadnej wizji rozwoju zespołu
- 52 2
-
2013-04-17 14:48
Mając taką wąską ławę i zmienników na poziomie okręgówki strach d... ściska
a skład wyjściowy to przeterminowany towar i nietrafione transfery. Kilku pomyliło dyscypliny.Ogólnie nie sposób oglądać bez kilku mocnych słów co chwila.To tak w skrócie........
- 50 4
-
2013-04-17 14:44
KOPACZO BIEGACZE protestuja bo więcej by musieli nabiegać się.
A tak mają pensyjkę kilkanaście lub kilkadzisiat tysiecy miesiecznie i maja w d.pie puchary nie mowiac o lidze mistrzow.
Im wystarczy nasze podwórko.
Rozgonić to towarzystwo wzajemnej adoracji (całą ligę) bo wstyd na arenie międzynarodowej nam przynoszą odpadając w pierwszej fazie rozgrywek.
NIE dla pozorantów i obiboków !- 112 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.