- 1 Lechia przegrała. Świętowanie odłożone (242 opinie) LIVE!
- 2 Plagi egipskie Arki, nóż na gardle Resovii (55 opinii) LIVE!
- 3 Żużlowcy zremisowali w Poznaniu (158 opinii) LIVE!
- 4 IV liga. Jaguar liderem, Bałtyk ograł Gryfa (31 opinii)
- 5 Porażka koszykarzy Arki na koniec sezonu (7 opinii)
- 6 Trefl poznał pierwszego rywala w play-off (14 opinii)
Stal Rzeszów - Lechia Gdańsk 4:2. Polecieli, a nie dojechali. Świętowanie odłożone LIVE!
27 kwietnia 2024
(242 opinie)Historyczny mecz reprezentacji dla Lechii
Lechia Gdańsk
Reprezentacja Polski pokonała w towarzyskim meczu Czechów 3:1 (2:1). W drugiej połowie z ławki rezerwowych do gry weszło aż trzech piłkarzy Lechii: Sławomir Peszko, Sebastian Mila i Ariel Borysiuk. Nigdy wcześniej w historii gdański klub nie miał jednocześnie w narodowych barwach tercetu swoich przedstawicieli. Ponadto zadebiutował Paweł Dawidowicz, który do poważnego futbolu wystartował po występach wśród biało-zielonych.
Milik 3, Jodłowiec 12, Grosicki 70 - Krejci 42
POLSKA: Boruc - Jędrzejczyk, Gik (46 Cionek), Pazdan (87 Dawidowicz), Rybus - Jodłowiec (78 Borysiuk), Mączyński - Grosicki (73 Peszko), Linetty (77 Mila), Kapustka (84 Sobiech) - Milik
W listopadzie 1957 roku w meczu eliminacyjnym do mistrzostw świata Polska wygrała z Finlandią 4:0, a w tym zwycięstwie udział miało dwóch piłkarzy Lechii: obrońca Roman Korynt i bramkarz Henryk Gronowski. Na kolejny taki mecz przyszło nam czekać ponad pół wieku, do 29 marca 2015 roku. Wówczas w kwalifikacjach do Euro 2016 w Irlandii w remisowym pojedynku 1:1 zagrali znów dwaj biało-zieloni: Jakub Wawrzyniak i Sebastian Mila.
DWAJ PIŁKARZY LECHII W MECZU REPREZENTACJI PIERWSZY RAZ OD BLISKO 58 LAT
Potem duet gdańskich piłkarzy zagra w narodowych barwach m.in. w czerwcu w Gdańsku w towarzyskim spotkaniu z Grecją (0:0). Wtedy na boisku zaprezentowali się Ariel Borysiuk i Mila.
To był jak na razie ostatni występ reprezentacji Polski w Gdańsku. W podstawowej "11" zagrał Ariel Borysiuk.
17 listopada 2015 roku przechodzi do historii gdańskiego klubu, gdyż jednocześnie w pierwszej reprezentacji zagrało trzech piłkarzy. Wszyscy weszli na boisko z ławki rezerwowych w ciągu 5 minut i zajęli miejsce obok siebie w drugiej linii. Dla Mili był to 38., dla Sławomira Peszki 35., a dla Borysiuka 11. występ w pierwszej reprezentacji Polski.
Czwarty z lechistów powołanych na listopadowe mecze tym razem pozostał na ławce rezerwowych. Przypomnijmy, że jakub Wawrzyniak zaliczył 65 minut w podstawowym składzie w piątek w wygranym pojedynku w Warszawie z Islandią 4:2.
POLSKA POKONAŁA ISLANDIĘ 4:2. WAWRZYNIAK GRAŁ 65 MINUT
We Wrocławiu niewiele brakowało, aby Mila i Peszko przyczynili się po czwartego gola. Po wolnym Sebastiana, Sławek zagrał piłkę w kierunku bramki, ale Artur Sobiech nie zdążył dostawić nogi, by futbolówka znalazła się w siatce.
LECHIA GDAŃSK:
Roman Korynt, Alfred Kokot, Robert Gronowski, Henryk Gronowski, Zdzisław Puszkarz, Mirosław Pękala, Marek Ługowski, Łukasz Trałka, Hubert Wołąkiewicz, Sebastian Małkowski, Jakub Wawrzyniak, Sebastian Mila, Ariel Borysiuk, Sławomir Peszko
ARKA GDYNIA:
Janusz Kupcewicz, Czesław Boguszewicz, Tomasz Korynt
BAŁTYK GDYNIA:
Adam Walczak, Piotr Rzepka, Grzegorz Stencel
Gdy Adam Nawałka desygnował gdański tercet do gry, mecz był już praktycznie rozstrzygnięty na korzyść naszej drużyny. Tuż przed ustąpieniem miejsca Peszce trzeciego gola dla biało-czerwonych strzelił Kamil Grosicki. Występujący na co dzień we Francji, w Stade Rennais skrzydłowy po bramce zaprezentował koszulkę z przesłaniem: "Módlmy się za Paryż".
Kamil wykończył doskonałą kontrę Polaków. Po rogu Czechów Tomasz Jodłowiec wybił piłkę z pola karnego na połowie rywali. Nasi reprezentanci wyszli 3 na 1. Krzysztof Mączyński zagrał do Arkadiusza Milika, a ten przekazał piłkę do Grosickiego, który strzelał już praktycznie na pustą bramkę.
Dla Milika była to druga asysta tego dnia. W 12. minucie to on dośrodkował z kornera na głowę Tomasza Jodlowca, który podwyższył wynik na 2:0. Mecz bowiem doskonale rozpoczął się dla biało-czerwonych. Już w 3. minucie piłkę na lewym skrzydle przechwycił Bartosz Kapustka. 18-latek Cracovii idealnie dośrodkował w "16", gdzie głową piłkę w siatce umieścił Milik.
Po doskonałym kwadransie Polacy niepotrzebnie oddali zupełnie inicjatywę rywalom. Na kolejną ich groźną akcję czekaliśmy aż do 50. minuty. Wówczas po dośrodkowaniu Grosickiego "nożycami" w piłkę, w czystej sytuacji nie trafił Milik.
Natomiast napór przed przerwą Czechów przyniósł im jednego gola. Mimo że goście groźnie atakowali, to honorową bramkę zdobyli przy pomocy... Jodłowca. To pomocnik Legii Warszawa tak niefortunnie wybił piłkę spod linii końcowej boiska, że trafiła ona na 17. metrze pod nogi Ladislava Krejciego. Lewoskrzydłowy mierzonym strzałem tuż przy słupku nie dał najmniejszych szans Arturowi Borucowi.
BENFICA NIE ODDA DAWIDOWICZA DO GDAŃSKA
Na koniec odnotujmy debiut w seniorskiej reprezentacji Pawła Dawidowicza. 20-latek jest piłkarzem rezerw Benfiki Lizbona, ale niebawem powinien trafić do pierwszej drużyny tego utytułowanego klubu. Z tego powodu Lechii nie udały się rozmowy na temat wypożyczenia tego gracza do Gdańska. Przypomnijmy, że za jego transfer latem 2014 roku Lechia zarobiła około 2 milionów euro.
Trener Nawałka ustawił Dawidowicza na środku obrony. Benfica widzi w nim głównie defensywnego pomocnika.
Tak Lechia podziękowała swoim piłkarzom za powołania do reprezentacji Polskich podczas eliminacji Euro 2016
Kluby sportowe
Opinie (70)
-
2015-11-18 10:51
Wypier .... tych dziadów z Lechii .... razem z zarzadem
dać młodzierz patrz Kapustka !!!!!!
- 6 4
-
2015-11-17 22:49
szkoda, że Lechia pozbyła się Dawidowicza (5)
mam dziwne wrażenie, że Lechia mogła dużo więcej ugrać na jego transferze...
- 22 18
-
2015-11-18 10:50
szkoda, że kupił takich jakich kupiła....
- 0 0
-
2015-11-17 23:11
ówczesny talent Dawidowicz (1)
nie wzbudził nawet zainteresowania legii czy amici wronki. taką kasę jaką otrzymała za niego Lechia to spora kwota jak za takiego (wtedy) małolata, który wyróżnił się raptem w kilkunastu meczach ekstraklasy
- 13 4
-
2015-11-18 09:25
ktoś widział tą kasę, czy dostaliśmy za niego w rozliczeniu jakiś szrot, o którym dziś nikt nie pamięta ?
- 0 3
-
2015-11-18 08:58
"Pozbyła się" to za mocne słowo - po prostu go sprzedała
A sam piłkarz przeniósł się do lepszego klubu. "Pozbycie się" bardziej pasowałoby dla takich piłkarzy jak Bugaidis czy Pietrowski (choć temu ostatniemu na złe to nie wyszło)
- 4 0
-
2015-11-17 22:56
Szkoda ,że lechia pozbyła się też innych zawodników
- 9 4
-
2015-11-18 01:41
Peszko strzelał a piłka po rykoszecie od obrońcy (1)
przeleciała obok Sobiecha. Była jednak zbyt szybka.
Jak zagrali biało-zieloni ? Moim zdaniem Mila kreatywnie, Peszko ambitnie, niestety Borysiuk nie miał szczęścia być często przy piłce - niezauważony. Dawidowicz zaprezentował się z dobrej strony. Szkoda, że nie wszedł zamiast Cionka po pierwszej połowie. No i wielka szkoda, że Wawrzyniak nie zagrał, chociaż Rybus po nieudanym początku grał dość poprawnie.- 20 22
-
2015-11-18 10:41
Wawrzyniak grał w meczu z Islandią
Podobno poza spowodowanym wątpliwym rzutem karnym zaliczył całkiem niezły występ.
Jeśli Nawałka do wiosny nie wymyśli kogoś innego na lewą obronę to Rumiany miejsca w reprezentacji nie straci- 5 0
-
2015-11-18 10:26
Jakub Wawrzyniak !!!!!!
Jakub Wawrzyniak a nie jakub !
- 4 1
-
2015-11-18 10:26
Wprost powiedzmy sobie
Reprezentacja Polski stoi piłkarzami Lechii.
Jak wystawimy wszystkich do Reprezentacji to...
strach przyjść na mecz ligowy.- 5 3
-
2015-11-18 10:02
Lepszy tytuł byłby może - Lechia wzmocniona Brucem i Glikiem wygrała z reprezentacją Czech!
- 5 3
-
2015-11-18 10:01
No rzeczywiście jest o czym pisać. ...... wstyd dla redakcji.
- 3 3
-
2015-11-18 08:32
Peszko i Mila coraz lepiej (2)
przeciez bylo widac golym okiem ze Peszko jest w gazie i lapie wiatr w zagle, jak przepracuje zime to na bank bedzie w formie na ME, Mila tez coraz lepiej , chyba wraca do formy.....
- 6 9
-
2015-11-18 09:52
w gazie to na pewno
- 2 3
-
2015-11-18 09:35
Peszko robił dużo wiatru i wywalczył dwa rzuty wolne. To wszystko.
Mila grał krótko i jedyne co można powiedzieć, to że próbował rozgrywać i nie bał się odpowiedzialności za grę.
Bo niestety Mączyński bez Krychowiaka i Lewandowskiego na boisku miał wyraźnego cykora, chwilami zupełnie nie wiedział co zrobić z piłką- 5 2
-
2015-11-18 09:50
piszesz śmieszny żurnalisto bzdury wazelina straszna!!!!!!! raczej trzeba doszukiwać się układów bo Mila jest tak cienki . ,ze powinien grac w PGR Żukowo a nie w reprezentacji
- 8 3
-
2015-11-18 09:00
Trojmiasto.pl jest zabawne (2)
Rozpisuje się szeroko o meczu, który miał miejsce po drugiej stronie kraju, a o tym co się dzieje w miastach ościennych (Pruszczu, Rumi itd.) się nie zająknie, bo "to przecież nie Trojmiasto".
- 9 3
-
2015-11-18 09:02
następny który składa literki a nie pojmuje ich treści (1)
nie rozpisuje się o meczu
tylko o piłkarzach Lechii GDAŃSK
jak zawitają do Pruszcza czy Rumi
to bądź pewny że NAPISZĄ- 1 4
-
2015-11-18 09:39
Wawrzyniak, Borysiuk, Peszko? Tacy z nich Lechiści...
- 2 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.