Osiem medali zdobyli polscy wioślarze w akademickich mistrzostwach świata. W Aviron w trzech osadach płynęli gdańszczanie. Ich łupem padły dwa złote medale i jeden srebrny. Naszych zawodników do startu przygotowywali Maciej Łasicki i Witold Sroga.
Nie mieli wytchnienia po igrzyskach
Artur Rozalski i Rafał Smoliński. W drodze z Grecji do Francji wymienili jedynie partnerów w szóstej osadzie olimpijskiego finału. Do czwórki bez sternika obok gdańszczan wsiedli tym razem
Bartosz Szczyrba i Artur Chojnowski (AZS Poznań). To zestawienie zaowocowało tytułem mistrzowskim. To drugie akademickie złoto Artura. Poza zwycięstwem z 2002 roku ma też w kolekcji srebrny medal regat w 1998 roku.
W dwójce podwójnej wagi lekkiej na dwóch ostatnich igrzyskach zwyciężali Robert Sycz i Tomasz Kucharski. W Gdańsku od kilku lat przygotowują się na to, że mistrzowie zejdą kiedyś z regatowych akwenów. Przed rokiem
Michał Rychlicki i Maciej Madej zostali młodzieżowymi mistrzami świata w tej konkurencji, a w Avirou Rychlicki, już w towarzystwie 20-letniego
Tomasza Mrozowicza popłynął po złoto akademickich mistrzostw świata.
- Dziękuję sponsorowi - Morskiej Agencji Gdynia - mówi Rychlicki.
- Szkoda, że Maciej, którego proponowaliśmy do czwórki, nie pojechał do Francji. Wszyscy nasi zawodnicy wrócili z tych regat z medalami - dodaje
Rafał Zakrzewski, pilotujący w AZS AWFiS Gdańsk sprawy wioślarskie.
Akademickimi mistrzami świata na czwórce bez sternika wagi lekkiej zostali
Aleksander Dagiel i Szymon Wiśniewski. Gdańszczanom w dopłynięciu do srebra pomogli
Gabriel Pawlak (AZS Wrocław) i
Tomasz Kowalik (Bydgostia).