Pevels Steinbors, bramkarz Arki Gdynia staje przed szansą zagrania po raz pierwszy od początku w meczu o punkty w barwach kadry Łotwy. W niedzielę, na Stadionie Narodowym zmierzy się ona z reprezentacją Polski. - Polska to faworyt naszej grupy eliminacyjnej do Euro 2020. Najlepszym, a zarazem najtrudniejszym piłkarzem do zatrzymania w waszej kadrze jest Robert Lewandowski - mówi Steinbors. Początek meczu o godz. 20:45.
Marcin Dajos: Pierwszy mecz eliminacji mistrzostw Europy 2020, przegrywacie z Macedonią 0:2 i nagle, jeszcze w pierwszej połowie, musi wejść pan na boisko za kontuzjowanego Andrisa Vaninsa. Jak trudna była to sytuacja dla pana?Pavels Steinbors: Zawsze trudno wchodzi się na boisko w momencie, gdy nie jest się na to przygotowany. Dotyczy to piłkarzy z pola, jak i bramkarzy. W kadrze zazwyczaj siedzę na ławce, aby asekurować podstawowego golkipera. W tym wypadku niestety przytrafiła się mu kontuzja i trzeba było go zastąpić, a później starać się jak najlepiej zrobić swoje.
Sprawdź skład Arki w wirtualnych mistrzostwach ekstraklasy
Wynik, wiadomo, niedobry. W pierwszej połowie zagraliśmy słabo i szybko straciliśmy dwie bramki. Później staraliśmy się walczyć, udało się nam trafić na 1:2, ale już nie zdołaliśmy doprowadzić do remisu. Do tego pod koniec meczu straciliśmy gola na 1:3.
Przeczytaj więcej o meczu Macedonia - Łotwa
Nie wiadomo jeszcze do końca. Czekamy na decyzję lekarzy i sztabu trenerskiego.
Mecz z Polską, ze względu na pana występy w lidze polskiej, traktuje pan wyjątkowo?Cieszę się, że gram w polskiej ekstraklasie. Z drugiej strony, w meczu z Austrią, na boisku nie było żadnego piłkarza z ekstraklasy. W lidze polskiej gram z innymi zawodnikami niż ci, którzy są w "11" kadry. Z drugiej strony, jeżeli uda się wyjść na boisko, to będzie dla mnie coś wyjątkowo. Zwłaszcza, że mecz odbędzie się na Stadionie Narodowym.
Sprawdź, jak zmieniała się "11" Arki podczas meczów rundy wiosennej
Na pewno fajnie byłoby ponownie na nim zagrać. Podoba mi się atmosfera panująca na Stadionie Narodowym. Do tego wiem, że nigdy nie wyrzucę z pamięci wielkiego sukcesu w mojej karierze, jakim było sięgnięcie z Arką Gdynia po Puchar Polski własnie na tym obiekcie. Stadion Narodowy kojarzy mi się bardzo dobrze i mam nadzieję, że wystąpię na nim po raz trzeci w historii.
Zawodnik
Średnie oceny w kolejnych meczach sezonu
Czy w niedzielę zagracie z faworytem grupy, czy może jest nim ktoś inny?Polska to zdecydowany faworyt grupy. Niedawno rozmawiałem z kolegą z drużyny i mówiłem, że mecz Austria - Polska pokaże nam, kto zostanie liderem rywalizacji. Polacy wygrali i moim zdaniem pokazali, że to oni są faworytami.
Czy w grze kadry Polski jest jest jakiś charakterystyczny element, który należy wyeliminować, aby ją powstrzymać?Trudno coś takiego znaleźć. Myślę, że nasz trener będzie miał ból głowy, aby znaleźć sposób na zatrzymanie takich piłkarzy, jak:
Robert Lewandowski, Krzysztof Piątek czy
Arkadiusz Milik. Na pewno będzie to trudne, ale przylecieliśmy do Warszawy po to, aby pokazać charakter i powalczyć z Polską.
Arka obniżyła ceny biletów na mecz ze Śląskiem. Sprawdź ile kosztują
Lewandowski jest to nazwisko rozpoznawalne w całej europejskiej piłce. Piłkarz ten ma uznaną markę. Piątek musi jeszcze trochę pograć na najwyższym poziomie, aby mógł zbliżyć się do Lewandowskiego. Wszystko co najlepsze dopiero przed nim. Dlatego bez dwóch zdań najlepszym, a zarazem najtrudniejszym piłkarzem do zatrzymania w kadrze Polski jest Lewandowski.
Jakie nadzieje, jako kadra Łotwy, wiążecie z obecnymi eliminacjami?Mamy nowego trenera
Slavisę Stojanovicia i obecnie wprowadza on swoje zasady do kadry, poznaje nas. Za nami dopiero pierwszy mecz, przed którym szkoleniowiec miał tylko 2-3 dni na zbudowanie sobie obrazu drużyny. Powiedział nam, że będziemy grali przeciwko bardzo dobrym zespołom. Przeprowadzą nam one test i pokażą, w jakim kierunku iść. A my po prostu mamy spisywać się jak najlepiej potrafimy.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
