• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Bramkowa kanonada przy dziurawej obronie

Krzysztof Klinkosz
28 października 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
W środę w Gdyni piłkarki ręczne obu drużyn nastawiły się przede wszystkim na zdobywanie bramek, a mniej liczyła się obrona. W środę w Gdyni piłkarki ręczne obu drużyn nastawiły się przede wszystkim na zdobywanie bramek, a mniej liczyła się obrona.

Miało być łatwe zwycięstwo, a tymczasem szczypiornistki Vistalu Łączpol Gdynia dopiero w ostatnim kwadransie gry zapewniły sobie pewną wygraną nad KPR Jelenia Góra 40:31 (21:19). Obydwa zespoły muszą po tym meczu pomysleć nad poprawą gry w defensywie.



VISTAL ŁĄCZPOL: Mikszto, Górecka - Kulwińska 11, Koniuszaniec 8, Szwed 5. Sulżycka 5, Głowińska 5, Stachowska 3, Sabała 1, Białek 1, Szott 1, Aleksandrowicz 0, Jędrzejczyk 0.

KPR:Szalek, Kozłowska - Kacela 8, KObzar 7, Odrowska 6, Baklarewicz 5, Dąbrowska 4, Załoga 1, Rybaczewska 0, Świdzińska 0, Stanisławiszyn 0, Łoniewska 0.

Kibice oceniają



Dość nieoczekiwanie początek meczu przebiegał według schematu "bramka za bramkę". Nieoczekiwanie, gdyż to gdynianki miały odnieść w środę łatwe i wysokie zwycięstwo. Podopieczne Jerzego Cieplińskiego walczą przecież w tym sezonie o najwyższe cele, natomiast szczypiornistki z Jeleniej Góry w sześciu dotychczas rozegranych meczach nie zdobyły punktu.

Mimo to w 11 minucie to siódemka z Jeleniej Góry wyszła na prowadzenie 8:7, a później miała korzystny wynik jeszcze przy 9:8.

Trener Ciepliński wziął czas, przekazał kilka uwag, które poskutkowały. Gdynianki zagrały szybciej i z większą agresją w obronie. Na efekty nie trzeba było długo czekać. W 16 minucie było 16:12 dla Vistalu Łączpolu. Potem wszystko wróciło do normy.

Na przerwę gospodynie zeszły z przewagą tylko dwóch trafień, a na początku drugiej połowy zespół z Jeleniej Góry wyrównał na 21:21! Kolejne minuty to znów w miarę wyrównana walka. Po kwadransie gry w drugiej połowie było 30:27 dla gdynianek. Dopiero wówczas nastąpił ich decydujący atak.

Gospodynie poprawiły się w obronie, a przede wszystkim zaczęły zdobywać więcej bramek po składnych, szybkich atakach. Ich przewaga rosła z każdą minutą, również dlatego, że zawodniczki z pola miały solidne oparcie w swoich bramkarkach.

Ostatecznie Vistal Łączpol wygrał 40:31, jednak zwłaszcza ta druga wartość - stracone bramki - powinna dać wiele do myślenia zawodniczkom Cieplińskiego. Najważniejsze, że realnie potrafią one ocenić mecz. - W ataku nam się wszystko niemal udawało, ale w obronie, zwłaszcza do przerwy, to była katastrofa - przyznała Katarzyna Koniuszaniec, gdyńska skrzydłowa.

Tabela po 7 kolejkach

Piłka ręczna - Orlen Superliga kobiet
Drużyny M Z R P Bilans Pkt
1 Interferie Zagłębie Lubin 7 6 0 1 224:167 12
2 SPR Lublin 6 6 0 0 192:135 12
3 Zgoda Ruda Śląska 7 6 0 1 211:187 12
4 Piotrcovia Piotrków Tryb. 7 4 1 2 201:170 9
5 Ruch Chorzów 7 4 1 2 182:185 9
6 Vistal Łączpol Gdynia 7 4 0 3 225:179 8
7 Start Elbląg 7 3 0 4 194:198 6
8 KU AZS Politechnika Koszalińska7 3 0 4 189:195 6
9 AZS AWF Wrocław 7 2 0 5 174:203 4
10 SPR Olkusz 6 2 0 4 124:154 4
11 KPR Jelenia Góra 7 0 0 7 169:238 0
12 KSS Kielce 7 0 0 7 159:233 0
Tabela wprowadzona: 2009-10-28


Pozostałe wyniki 7 kolejki ekstraklasy piłkarek ręcznych: Ruch Chorzów - KU AZS Politechnika Koszalińska 27:25 (12:17), KSS Kielce - Start Elbląg 26:38 (14:21), Zgoda Ruda Śląska - AZS AWF Wrocław 29:25 (13:18), Interferie Zagłębie Lubin - Piotrcovia Piotrków Tryb. 34:26 (16:13), czwartek - SPR Olkusz - SPR Lublin 15:37 (8:13).

Kluby sportowe

Opinie (41)

  • BRAWO DZIEWCZYNY

    Dobry mecz,aby tak dalej.

    • 20 2

  • BRAWO (1)

    Gdynia -to miasto sukcesu.

    • 17 5

    • chyba jeżeli chodzi o przekupstwo i łapówkarstwo!!!!

      • 3 13

  • bez spinek

    mecz byl przecietny, liczy sie zwyciestwo

    • 4 3

  • w tytule powinno być chyba (1)

    Vistal Łączpol LEDWO ograł outsidera z Jeleniej Góry

    • 3 10

    • LEDWO

      LEDWO-ale Ty jesteś malkontent,dziewczyny wygrały,i tyle....KROPKA

      • 8 3

  • Super mecz ,zacietyy i pełen zwrotów akcji , sytuacja zmianiała sie jak w kalejdoskopie , poziom spotkania porwał do goracego dopingu licznie zgromadzoną na trybunach widownię.

    • 6 1

  • ledwo ograł czy nie - zobaczymy.

    Jak widać KPR ma zacięcie.
    Jego obecna punktacja wynika z teminarza - spójrzcie z kim grali o tej pory.
    Tak więc druga część pierwszej rundy pokaże na ile jest mocny w tym sezonie KPR.

    A co o gry naszego CAŁEGO zespołu to cieszę się, że dalej punktują z meczu na mecz.

    Duże Gratki dla Was ;) !!!!

    • 7 1

  • Będzie jakaś fotorelacja z szatni i kabin prysznicowych przed i po meczu ? (5)

    Hę?

    • 7 7

    • :/

      może najpierw dasz swoje zdjęcia?

      • 4 2

    • (3)

      trochę szacunku dla tych Pań! denerwujące są wasze zaczepki.

      • 4 2

      • (2)

        Szacunek dla tych Pań jest, tym bardziej, że to są piękne dziewczyny. I nie spinaj się tak , bo Ci żyłka pęknie.

        • 1 2

        • (1)

          Piękne? Wyglądają jak faceci!

          • 2 6

          • osioł

            • 3 3

  • cel

    owszem i jest jakiś cel tego zespołu ale nawet same zawodniczki potwierdzają ,że są wielkie braki w komunikacji zespołu ,obrona ma wiele do życzenie .Wynik 40:31 mówi sam za siebie jest piękny.Większa agresja w obronie ,więcej pomysłów na wyprowadzanie gry .Wczorajszy mecz zapewnił solidne widowisko dla licznie zebranej widowni ,która coraz liczniej odwiedza hale dla szczypiorniaka.Mam nadzieje ,że będzie coraz lepiej ,jeśli drużyna ma cel walki w Ms.polski i o wysokie miejsce ligowe

    • 5 2

  • spójrzcie kto najwięcej bramek strzelił do 7 kolejki :D

    • 3 2

  • (7)

    Jedno pytanie do trenera C.

    Dlaczego zmienia zawodniczki, które dobrze grają????

    Bramkarkę, która weszła dobrze w mecz zmienił na Mikszto która grała wczoraj padlinę, ale tak bywa z kobietami raz lepiej raz gorzej jak z pogodą. Po co zmienić nie wiem. Tak samo Karolina Sulżycka rzuciła 3 bramki to do boksu. Przecież Ona ma siłe żeby grać więcej.

    Pozdrowienia dla dziewczyn nie dajcie się Wiara czyni cuda :)

    • 6 7

    • (1)

      może po to by się zawodniczki nie zajechały skoro większośc może występować.
      może po to by przy prowadzeniu wprowadzać te młodsze zawodniczki by miały szans fajnie pograć.

      Jak grały jednym składem było źle.
      Jak grają wszystkie też źle.
      i tak źle i tak nie dobrze - ludzie nie narzekajcie.

      • 6 4

      • Piszę o pierwszych 40 minutach jak mecz był na styku, a nie jak było już po meczu 52 min

        • 1 2

    • dlaczego? (2)

      A w jakich meczach mają się ogrywać słabsze jak nie z outsiderem?? To raz. A dwa: trzy rzucone bramki to nie wszystko. są też podania do przeciwniczek albo w aut oraz błędy w obronie.
      Mikszto natomiast grała ze skręconą kostką i zwichniętym nadgarstkiem - wieć grała dobrze.

      • 6 3

      • To jak grała ze skręconą kostką i zwichniętym nadgarstkiem to po co grała skoro Górecka grała dobrze to może powinna Mikszto odpocząć ??? Sezon jest długi, później play offy :)

        • 3 1

      • Z drugiej strony rozumiem że trzeba gdzieś ogrywać dziewczyny, bo gdzie mają zdobywać doświadczenie jak nie na boisku. No ale jak idzie to po co zmieniać.???

        • 5 1

    • Odp. (1)

      Ehh za pewnie nigdy nawet nie stałeś w bramce, a śmiesz mówić, że ktoś źle zagrał? Chyba byliśmy na różnych meczach, nie widziałeś kilku fenomenalnych obron? Ludzie zastanówcie się co piszecie, bo aż szkoda nerwów czasami na czytanie waszych 'fachowych ocen'.

      • 2 3

      • Może w końcówkę miała ok, ale w mecz nie weszła. Poza tym ja nie neguję umiejętności Patrycji tylko decyzje Pana C. Skoro ktoś gra dobrze na bramce to po co zmieniać. (zważywszy że jak piszesz że Patrycja grała ze skręconą kostką i zwichniętym nadgarstkiem).

        Rywalizacja w drużynie jest dobra, działa mobilizująca, dziewczyny powinny się uzupełniać

        • 3 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane