• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Budowlani Lublin - Lechia Gdańsk

jag.
26 września 2003 (artykuł sprzed 20 lat) 
Tylko Ogniwo Sopot z trójmiejskiego kwartetu zagra w piątej kolejce ekstraklasy rugbistów przed własną publicznością. W sobotę o godzinie 14.00 przy ul. Jana z Kolna stawi się Orkan Sochaczew. Lechia Gdańsk będzie próbować odebrać fotel lidera Budowlanym w Lublinie. Arka Gdynia sprawdzi się w Łodzi, a AZS AWFiS Gdańsk - w Poznaniu.

Sopocianie od początku borykają się z problemami kadrowymi, a w ten weekend po raz pierwszy będą musieli skompletować aż dwa składy. W sobotę zagra pierwsza drużyna, a w niedzielę o 13.00 II-ligowe rozgrywki zainaugurują rezerwiści. Ich rywalem będzie Aber Olsztyn.

- Musimy sobie jakoś radzić. Cały czas dochodzą do nas zawodnicy, ale też z różnych powodów ich tracimy. Musimy zagrać uważnie, przede wszystkim w obronie - podkreśla Grzegorz Kacała, szkoleniowiec mistrzów Polski.

Orkan, choć nie pokazuje tego tabela, jest w tym sezonie bardzo groźny, ale gra pechowo. Minimalnie przegrał w Gdyni oraz u siebie z Budowlanymi.

- Nie mielibyśmy nic przeciwko temu, aby podobnie skończył się mecz w Sopocie - żartuje szkoleniowiec miejscowych. Sopotkanie kolejki odbędzie się w Lublinie. Lider zagra z wiceliderem. Marek Płonka, trener Lechii wierzy w sukces. - Wiosną dwa razy przegraliśmy z Budowlanymi u siebie. To oni zabrali nam brązowy medal. Czas się odegrać. Uważam, że jeśli zagramy dobrze pod względem taktycznym, wynik powinien być pozytywny. Mam na myśli postawę naszego młyna oraz przenoszenie piłki dynamicznie i szeroko. Liczę na Andrzeja Potarowicza, który wraca do składu. Doceniam siłę młyna rywali oraz ich uporządkowaną grę - mówi gdański szkoleniowiec.

Lublin to podwójne wyzwanie dla Stanisława Więciorka. Jeszcze przed rokiem był grającym trenerem tej ekipy. To pod jego okiem zaczęła nawiązywać kontakt z krajową czołówką. - Stąd pochodzę. Mecze w Lublinie to dla mnie dodatkowa mobilizacja. Myślę, że na mój widok podobnie reagują lublinianie. Oczywiście, części widowni się to nie podoba, że gram dla Lechii, ale już się na to uodporniłem. Zamierzam robić swoje. Mamy rachunki do wyrównania. To prawda, że lublinianie są liderem, ale tak naprawdę dopiero Lechia zweryfikuje ich umiejętności. W pierwszych trzech meczach lublinianie mieli słabszych rywali, a w czwartej kolejce trafiła im się bardzo słabo dysponowana Arka - ocenia popularny "Więcior", były kapitan reprezentacji Polski.

Z jego opinią zgadzają się w... Gdyni.

- Uważamy, że może być tylko lepiej. Przed tygodniem chyba dotknęliśmy dna. Z lublinianami zagraliśmy najsłabszy mecz w 7-letniej historii klubu. Gdy wchodziliśmy z II ligi może graliśmy słabiej technicznie, ale na pewno była większa walka i zaangażowanie. W minionym tygodniu przeprowadziliśmy ostre treningi pod kątem formacji młyna. Ćwiczyliśmy szarże - przyznaje Dariusz Komisarczuk, kapitan żółto-niebieskich. W obozie gdańskich akademików pogodzono się już z utratą szans na finałową szóstkę. Ekipa Jerzego Jumasa martwi się, jak pozbyć się... czerwonej latarni.

- Jesteśmy jedyną drużyną bez wygranej. Postaramy się to zmienić w Poznaniu. Część zawodników, którzy ostatnio nie grali obiecała nas wspomóc - mówi Wiesław Woronko'>Wiesław Woronko, kierownik AZS AWFiS, który przed tygodniem nie mógł zagrać z powodu... kontuzji.
Głos Wybrzeżajag.

Zobacz także

Opinie (79)

  • Rugbiści Budowlanych Łodź walczą z Arką Gdynia

    Po świetnym ligowym meczu w Sochaczewie łódzkich rugbistów czeka kolejna wielka sportowa próba. Ich rywalem będzie Arka Gdynia. W ostatniej kolejce nasi rywale przegrali na własnym boisku z Budowlanymi Lublin 18:32 (3:17). Punkty dla Arki zdobyli: Marcin Macoń 6, Sławomir Szczypior, Darek Komisarczuk po 5, Paweł Bury 2. Czerwoną kartkę zobaczył gdynianin - Dariusz Olejniczak.
    Pojedynek na Wybrzeżu sędziował łódzki arbiter - Mirosław Żórawski. Oto jego opinia na temat teamu z Gdyni: - Zespół Arki wrócił do swoich niechlubnych korzeni, do gry nadmiernie ostrej. Na razie niewiele im się w lidze udaje, dlatego w ich poczynaniach jest wiele nerwowości i złośliwości, chaosu. Za wszelką cenę chcą pokazać, że są najlepsi, a tak niestety nie jest. Ich gra nie jest dobrze zorganizowana. Wszystkie ich braki techniczno - taktyczne bezlitośnie obnażył zespół z Lublina. Arka była bezsilna na grających skutecznie w obronie rywali.
    * Liczy pan na sukces łodzian?
    - Tak, ale Arka jest groźnym przeciwnikiem, którego nie wolno lekceważyć. Gra twarde, mocne rugby.
    * Kogo się najbardziej bać w gdyńskim zespole?
    - Stare gwiazdy zespołu - już tak nie błyszczą, jak dawniej. Groźnym zawodnikiem na środku ataku jest mimo wszystko Stachura i trzeba na niego bardzo uważać.
    Rugbistom zespołu Blachy Pruszyński Budowlani trudni rywale nie są straszni. Pokazał to czarno na białym wygrany 17:15 dramatyczny pojedynek z Orkanem. Nasi wykrzesali z siebie maksimum ambicji i woli walki.
    Dobrym duchem zespołu okazał się jego kapitan - Adam Prach, który w młynie walczył za dwóch i motywował co chwila kolegów do ofiarnej, skutecznej gry. Zdaniem menedżera zespołu - Piotra Serafina Adam stworzył pozytywny klimat sportowej walki, która zaowocowała cennym zwycięstwem. Oby w meczu z Arką dobra passa została podtrzymana.
    W niedzielę o godz. 15 na boisku przy ul. Górniczej walczyć będzie drugi zespół Budowlanych. Na inaugurację łodzianie pokonali Chaos Toruń 72:0. Teraz będzie znacznie trudniej o zwycięstwo, gdyż do Łodzi przyjeżdża spadkowicz z ekstraklasy Juvenia Kraków, która z pewnością tanio skóry nie sprzeda.

    • 0 0

  • Pogoń Siedlce - Folc Warszawa

    Siedlce 28.09.2003r. niedziela godz.12
    1 liga rugby - 5 kolejka
    Pogoń Siedlce - Folc Warszawa
    Na siedleckiej internetowej stronie
    www.rugby.siedlce.pl/sklep.html
    do kupienia t-shirt rugby
    Rugby World Cup 2003 Australia
    Zapraszamy

    • 0 0

  • Przed meczem: Budowlani Lublin - Lechia Gdańsk

    W V kolejce lider ekstraklasy lubelscy Budowlani zmierzą się przed własną publicznością z zajmującą drugie miejsce Lechią Gdańsk.
    Będzie to już czwarty mecz obu tych zespołów w ciągu roku. W poprzednim sezonie dwukrotnie górą byli lublinianie, którzy wiosną wygrali 34:22, zaś w czerwcowym meczu o brązowy medal zwyciężyli na Wybrzeżu 19:18. Komplet punktów lechici wywieźli zaś przed rokiem z Lublina - kiedy ograli Budowlanych 32:25.
    Sobotnie spotkanie to hit V kolejki ekstraklasy. Lublinianie po czterech zwycięstwach z kompletem 12 punktów są samodzielnym liderem rozgrywek. Gdańszczanie po trzech wygranych na swoim boisku, z AZS Gdańsk (37:10), Arką Gdynia (17:5) i Pogonią Siedlce (72:12) oraz po wyjazdowej porażce z Orkanem Sochaczew (20:33) mają 10 punktów. W Lechii gra wielu byłych i aktualnych reprezentantów Polski: Janusz Urbanowicz, Rafał Sajur, Rafał Wojcieszak, Rafał Kochański, Sławomir Kaszuba, Stanisław Więciorek. Przeszłość reprezentacyjną mają też Andrzej Potarowicz, Jacek Grebasz. Smaczku jutrzejszemu meczowi dodaje fakt, że od zimy zawodnikiem Lechii jest były rugbista i trener Budowlanych Więciorek.
    Lechici mają jeszcze w pamięci czerwcową porażkę z Budowlanymi, która pozbawiła ich medalu. Wówczas drużyna ta nękana była kontuzjami, nie miała takiej siły jak obecnie. Bardzo słabo grał młyn Lechii. Obecnie siłą gości jest właśnie młyn, a także takie indywidualności jak Urbanowicz, który celnie kopie z każdej prawie odległości. Lechia to doświadczony zespół, który do Lublina przyjedzie z zamiarem przerwania passy zwycięstw Budowlanych.
    W drużynie trenera Andrzeja Kozaka szerzy się plaga kontuzji. Z urazami walczą Maciej Niedźwiecki, Michał Jakimiński, Tomasz Jóźwik i Konrad Jarosz. Nie wiadomo, czy zobaczymy ich na boisku w tym meczu. Wykluczony natomiast jest udział Marcina Daniela i Rafała Jadacha.
    - Doświadczenie i umiejętności są po stronie Lechii, my natomiast mamy zespół młodszy, który powinien dysponować lepszą kondycją - mówi szkoleniowiec Budowlanych. - Doceniamy klasę przeciwnika, ale będziemy walczyć o zwycięstwo. Zespół jest na fali i będzie chciał wywalczyć kolejne punkty. Naszym atutem będzie własne boisko, liczymy też na doping kibiców.

    • 0 0

  • Trójmiejscy rugbiści rozegrają 5. kolejkę spotkań

    Mistrz Polski z Sopotu zmierzy się z Orkanem Sochaczew
    Osłabione kadrowo Ogniwo walczy o miejsce w szóstce. Musi je zająć, jeśli chce na wiosnę walczyć o medale. Sobotni rywal drużyny Grzegorza Kacały to Orkan Sochaczew, o którego sile przekonały się dwie inne trójmiejskie piętnastki. Arka wygrała u siebie tylko punktem, Lechia w Sochaczewie przegrała. Orkana przed sezonem wzmocniła trójka młodych Rumunów. Mecz w Sopocie rozpocznie się o godz. 14.
    Szansy na punkty powinni szukać rugbiści Arki w Łodzi. Budowlani przeżywają kryzys - mają jednak nowego sponsora Blachy Pruszyński - więc gdynianie muszą przynajmniej spróbować to wykorzystać.
    Ekipa AZS AWFiS Gdańsk wyjeżdża do Poznania na mecz z Posnanią. Drużyna Jerzego Jumasa nie wygrała jeszcze meczu i zajmuje ostatnie miejsce w tabeli. Może teraz się uda?
    Kibice w Lublinie obejrzą mecz na szczycie: lider Budowlani zmierzy się z wiceliderem gdańską Lechią. Lublinianie wygrali wszystkie dotychczasowe mecze, teraz też będą faworytem.

    • 0 0

  • Folc AZS pokonał Skrę 12:8 w Pucharze Polski

    Grający w rezerwowym składzie Folc AZS AWF Warszawa wygrał 12:8 ze Skrą Warszawa w pierwszej rundzie Pucharu Polski. Mariusz Liedel ze Skry dostał czerwoną kartkę za uderzenie rywala i najprawdopodobniej nie zagra w trzech meczach ligowych
    Gospodarze potraktowali spotkanie ze Skrą jako okazję do sprawdzenia zawodników nie mieszczących się w składzie na mecze ligowe. W pierwszej piętnastce Folca AZS zagrało kilku kadetów, a jako rezerwowi pojawili się nawet osiemnastolatkowie. Dla gości spotkanie z Folcem było pierszym oficjalnym meczem w tym sezonie. Zagrali w najmocniejszym składzie, z powracającym do gry w Warszawie Magcinem Langowskim. Niestety, nie popisał się inny doświadczony zawodnik Mariusz Liedel, który już po dzisięciu minutach musiał zejść z boiska po obejrzeniu czerwonej kartki za uderzenie rywala. Osłabił zespół nie tylko w tym meczu, ale prawdopodobnie także w trzech następnych.
    W pierwszej połowie młodzież Folca mie potrafiła sobie dać rady z bardziej doświadczonymi przeciwnikami. Gospodarze bardzo słabo zagrali szczególnie w młynie. Skra też grała kiepsko, ale potrafiła wykorzystać swoją przewagę i do przerwy prowadziła 3:0 po rzucie karnym wykorzystanym przez Langowskiego. Były zawodnik AZS i Budowlanych Łódź kopał karne jeszcze dwa razy, ale raz minimalnie przestrzelił, a raz trafił w słupek.
    Po przerwie gracze Skry z minuty na minutę opadali z sił i popełniali coraz więcej błędów. Zawodnicy Folc AZS dwa razy wykorzystali dekoncentrację przeciwników i wyszli na prowadzenie 12:3. W ostatnich minutach po efektownym 60 metrowym rajdzie Wojciech Sieczkowski zdobył pięć punktów dla Skry. Na więcej gości nie było stać.
    FOLC AZS AWF WARSZAWA - SKRA WARSZAWA 12:8 (0:3). Punkty: Pałyska 5, M. Miskiewicz 5, Hyży 2 - Folc AZS; Sieczkowski 5, Langowski 3 - Skra. Folc AZS: Danielewicz (41. T. Jędral), Domański, Tworkowski, M. Jedral, Niemczak (73. Capiga), Gołaszewski, Zagozda, Ł. Miskiewicz, Pazio, Pałyska, Kisiel, Gołąb (79. Praszek), Hyży, M. Miśkiewicz, Moroz. Skra: Piasecki, Woźniak, Banasiak (53. Szumski), Gajewski, Liedel CZ, Machal (79. Rokita), Narojek (62. Jaskuła), Nowicki, Kotecki, Langowski, Sienkiewicz (41. Grefkowicz), Danieluk, Zabłocki, Reks, Sieczkowski.

    • 0 0

  • Warszawiacy gromią

    Rekordowym zwycięstwem 65:0 zakończył się mecz Folca AZS AWF Warszawa z Posnanią. Warszawiacy zdobywali punkty, nawet grając w 13 przeciwko 15
    W poprzednim sezonie obydwa zespoły rywalizowały o utrzymanie się w lidze i dopiero w ostatniej kolejce zdołały uchronić się przed barażami. W tym roku dla poznaniaków utrzymanie się znowu będzie priorytetem. Warszawski zespół niespodziewanie stał się jednym z faworytów w walce o mistrzostwo Polski.
    Sobotnie spotkanie było wyjątkowo jednostronne. Goście ani razu nawet nie zbliżyli się do pola punktowego warszawiaków. Folc AZS dominował od początku do końca i spokojnie wypunktowywał rywala. Bardzo dobrze zagrali przede wszystkim gracze młyna. Zepchnęli Posnanię do defensywy i co kilka minut dynamicznymi akcjami przedzierali się na pole punktowe. O przewadze AZS świadczy aż dziesięć przyłożeń.
    Trudno wyróżnić jakiegoś zawodnika w zespole z Warszawy, bo wszyscy zagrali na równym, bardzo dobrym poziomie. Imponowała szczególnie gra ręką i w maulu. Z przyjemnością można było popatrzeć na płynne akcje, w których zawodnik biegnący z piłką zawsze miał do kogo odegrać. Wygląda na to, że wciąż młodzi gracze Folca po roku nabierania doświadczenia uwierzyli w siebie i nie boją się już żadnego przeciwnika w lidze.
    Fols AZS AWF Warszawa - Posnania Poznań 65:0 (26:0). Punkty: Pałyska 18 (przyłożenie, drop i 5 podwyższeń), Hyży 12 (2 przyłożenia, podwyższenie), Koliszkin 10 (2 przyłożenia), Kisiel 5 (przyłożenie), Fedyszyn 5 (przyłożenie), Parjaszewski 5 (przyłożenie), Bartoszewicz 5 (przyłożenie), Ł. Miskiewicz 5 (przyłożenie). Widzów 200.
    Folc AZS AWF: Fedyszyn, J. Domański, Bartoszewicz, J. Jędral (41. Ł. Miśkiewicz), Jomroz (75. Praszek), Golaszewski (CK 35.), Niemczak (49. Zagozda), Koliszkin (55. Kwiatkowski), Pazio, Pałyska Ż, Kisiel (41. M. Miskiewicz), Gołąb, Hyży, Parjaszewski (75. T. Jędral), Moroz (49. Zamorski). Posnania: Kwiatek (58. Wesołowski), Machlik (63. Rau), Adamczyk (54. Kaszubowski), B. Szumiński, Michalczyk, Krzysztofiak, Połczyński, Wojcieszak, Chwaszcz (41. Łopata), Tietz (60. Surdyk), Piasecki, M. Szymiński, Gruszczyński, Korek, Kwiatkowski.

    • 0 0

  • Jutro mecz z Lechią

    Już jutro Budowlani Lublin zmierzą się z ekipą Lechii Gdańsk.
    Będzie to jeden z najtrudniejszych i zarazem najważniejszych pojedynków w tej rundzie...
    Wszystkich kibiców rugby zapraszamy na stadion przy ulicy Krasińskiego 11 w Lublinie - początek spotkania o godzinie 13.00.

    • 0 0

  • 2 liga

    27/28.09.2003 - runda IV
    Grupa północ
    Arka II Gdynia - Wektor Toruń (przełożony; Marcin Zeszutek)
    Ogniwo II Sopot - MKS Aber Olsztyn
    Grupa południe
    Chaos Poznań - Skra Warszawa (niedziela, godz. 14.00; Jakub Szczepański)
    Budowlani II Łódź - Juvenia Kraków (niedziela, godz. 15.00; Piotr Choduń)

    • 0 0

  • 1 liga

    27/28.09.2003 - runda V
    Ogniwo Sopot - Orkan Sochaczew (sobota, godz. 15.00; Kościelniak, Szczepański, Wietek)
    Budowlani Łódź - Arka Gdynia (sobota, godz. 15.00; Piotrowicz, Misiak, Jaczek)
    Budowlani Lublin - Lechia Gdańsk (sobota, godz. 13.00; Żórawski, Sajnóg, Michalik)
    Posnania Poznań - AZS AWFiS Gdańsk (sobota, godz. 15.00; Szostek, Jarowicz, Zeszutek)
    Pogoń Siedlce - Folc Warszawa (niedziela, godz. 12.00; Janeczko, Piotrowicz, Żórawski)

    • 0 0

  • Komisja Gier i Dyscypliny - PZR - 24.09.2003r.

    Posiedzenie Komisji Gier i Dyscypliny w dniu 24 września 2003 - nałożone kary i postanowienia:
    Adam Elend /Ogniwo Sopot/ - kara dyskwalifikacji na okres 6 miesięcy /do 13.03.2004/ za czerwoną kartkę otrzymaną podczas turnieju Dzieci i Młodzieży w Sopocie w dniu 13.09.2003 r.
    Łukasz Mikołajczak /Ogniwo Sopot/ - odsunięcie od 4 spotkań mistrzowskich za czerwoną kartkę otrzymaną w meczu serii A z Posnanią Poznań w dniu 30.08.2003 r.
    Robert Olszewski /Pomorze/ - kara dyskwalifikacji na okres 3 miesięcy /do 19.12.2003/ za czerwoną kartkę otrzymaną podczas I Turnieju Regionów w Lublinie w dniu 19.09.2003 r.
    Na kolejne posiedzenie Komisji wezwani zostaną: władze klubu Arka Gdynia celem wyjaśnienia zajść do jakich doszlo po meczu Arka - Budowlani Lublin w dniu 20.09.2003 r. oraz trener warszawskiej Skry Tomasz Borowski by wyjaśnić zdarzenia z turnieju dzieci i młodzieży w Sopocie.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz

Orlen Orkan Sochaczew
5 maja 2024, godz. 15:30
98% Orlen Orkan Sochaczew
0% REMIS
2% DREW PAL 2 LECHIA Gdańsk

Tabela

Rugby - Ekstraliga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Juvenia Kraków 13 11 0 2 472:205 52
2 Orlen Orkan Sochaczew 13 10 0 3 446:214 50
3 Ogniwo Sopot 13 10 0 3 469:250 48
4 Edach Budowlani Lublin 14 8 0 5 337:317 35
5 Awenta Pogoń Siedlce 13 8 0 5 370:252 34
6 Drew Pal 2 Lechia Gdańsk 14 5 9 0 358:347 25
7 Arka Gdynia 13 5 0 8 394:366 25
8 Budowlani WizjaMed Łódź 14 1 0 13 214:789 4
9 Budo 2011 Aleksandrów Łódzki 13 2 0 11 167:387 -22
Każdy zagra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny zagrają o złoty medal, a dwie kolejne o brązowy. Gospodarzem meczów będą zespoły wyżej klasyfikowane w tabeli. Nikt nie spada bezpośrednio.

Klub Budo 2011 Aleksandrów Łódzki wycofał się z rozgrywek 27 marca 2024 roku. Wyniki uzyskane przez tę drużynę zostały utrzymane. Kolejne mecze weryfikowane są jako walkowery (25:0 i 5 punktów) na korzyść rywali 25:0, a na zespół wycofany nakładana jest kara 0:25 i -10 punktów.

W trakcie rozgrywek zmieniły nazwy:
Lechia Gdańsk na Drew Pal 2 Lechia Gdańsk
Budowlani Commercecon Łódź na Budowlani WizjaMed Łódź
Orkan Sochaczew na Orlen Orkan Sochaczew

Wyniki 15 kolejki

  • ARKA GDYNIA - Budowlani WizjaMed Łódź 55:0 (36:0)
  • DREW PAL 2 LECHIA GDAŃSK - OGNIWO SOPOT 12:36 (5:19)
  • Edach Budowlani Lublin - Orlen Orkan Sochaczew 10:28 (3:0)
  • Juvenia Kraków - Budo 2011 Aleksandrów Łódzki 25:0 (walkower)
  • pauzuje: Awenta Pogoń Siedlce

Ostatnie wyniki

Budo 2011 Aleksandrów Łódzki
13 kwietnia 2024

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Lechii

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Justyna Gapys 12 37 91.7%
2 RYSZARD KIWATROWSKI 12 36 91.7%
3 Karol Zubel 11 35 90.9%
4 Witold Krużyński 13 33 84.6%
5 Stanisław Magdalenski 11 33 90.9%

Relacje LIVE

Najczęściej czytane