- 1 Arka na derby po wygraną i awans (57 opinii)
- 2 Momoa spotkał się z Michalczewskim (58 opinii)
- 3 IV Liga. Bałtyk z rekordowym zwycięstwem (13 opinii)
- 4 Lechia dostała licencję, ale i karę (96 opinii)
- 5 Lechia nastawia się na wielkie rzeczy (13 opinii)
- 6 Nowy silnik i chęć zwycięstwa żużlowców (52 opinie) LIVE!
Bystrzyca - Nata AZS AWFiS
Szczypiornistki kończą trzecią rundę rozgrywek. Potem będzie przerwa dla reprezentacji oraz pięć ostatnich spotkań dla każdej z drużyn. Ta kolejka jest bardzo intrygująca, bo zmierzą się sąsiedzi z tabeli. Co więcej, drużyny z niższego miejsca dysponować będą atutem własnego parkietu.
- W środę nie zagraliśmy najlepiej, więc dwa punkty cieszą tym bardziej. Dobrze broniła Gala Łotariewa, na pochwałę zasłyżyły obie Karoliny - Siódmiak i Kudłacz, w pewnym okresie dobrze wprowadziła się do gry Daria Bołtromiuk, swoje na skrzydle zrobiła Agnieszka Kapała... Pozostałym przytrafił się słabszy mecz i oby nie była to trwalsza tendencja. Z drugiej strony, należy pochwalić zespół, że potrafił z trzech bramek na minusie wyjść na pięciobramkową przewagę. To już jest finisz rozgrywek. Forma zmienia się szybko. Najlepszym przykładem jest Zgoda, którą rozbiliśmy, po czym pojechała do Jeleniej Góry i zdobyła punkt - podkreśla Jerzy Ciepliński.
Nata w Lublinie zainaugurowała tegoroczne rozgrywki. Zremisowała 25:25. I choć był to pierwszy remis gdańszczanek na tym terenie, nie wywołał euforii. Wydawało się, że to, co zostało z Monteksu, nie będzie liczyło się w walce o mistrzostwo. Teraz nikt nie miałby nic przeciwko podziałowi punktów, bo akademiczki wkroczyłyby w ostatnią rundę rozgrywek z przewagą dwóch punktów nad Bystrzycą, a ponadto miałyby w zanadrzu mecz u siebie.
- W czwartek był lekki trening i odnowa bilogiczna. Dzisiaj także mamy zajęcia, a wieczorem wsiadamy do pociągu. W dniu meczu, już w Lublinie, zaplanowałem rozruch. Jedziemy w pełnym składzie. Trzeba postawić sobie ambitny cel, bez żadnej asekuracji. Spróbujemy wygrać. Gdybyśmy z czterema punktami przewagi rozpoczęli ostatnią rundę rywalizacji, byłaby to w pełni komfortowa sytuacja - dodaje trener Ciepliński.
EB Start do trzeciego miejsca traci siedem punktów. Do czwartej pozycji brakuje mu trzech "oczek", a nad szóstą w tabeli Zgodą ma pięć punktów w zapasie. Przed wyprawą do Rudy Śląskiej elblążanki zdają się spoglądać głównie za siebie. A szkoda, bo w ostatniej rundzie rozgrywek aż cztery z pięciu meczów zagrają u siebie i mają duże szanse na awans.
- Zdajemy sobie z tego sprawę, ale na razie musimy koncentrować się na każdym kolejnym meczu. Zgoda w Jeleniej Górze udowodniła, że stać ją na wiele. To jest nieprzyjemna drużyna, grająca twardo w obronie. W pierwszej rundzie wygraliśmy tam, i to raczej po spokojnym meczu, ale to o niczym nie świadczy. Gdybyśmy w sobotę potrafili co najmniej utrzymać przewagę nad Zgodą, to już byśmy mogli cieszyć się z piątej pozycji. W przeciwnym wypadku spokoju w tej kwestii nie będzie jeszcze przez kilkanaście dni - diagnozuje Janusz Serwadczak, kierownik elbląskiej ekipy.
Kluby sportowe
Opinie (96)
-
2004-03-29 16:05
wkurzony!
Wyrzucac to mozesz siebie, ja mam duzo szacunku do kibicow Montexu, bo to najlepsi kibice w kraju!!! Kelon, Kadaf, Iskander + caly fan club. Powodzonka
- 0 0
-
2004-03-29 12:08
Corel, Kadafi czy jak wam tam jeszcze!
Co teraz napiszecie o wielkim Monteksie, ktrory w sobote wygral wysoka z Nata! Haha... A moze zlozycie gratulacje tym waszym kibicom ktorzy zapewne w ramach szacunku wyzywaja i rzucaja czym popadnie w zawodniczki i sedziow!
Starczy wam honoru aby sie wytlumaczyc? Jesli nie - to spadka z tego forum!- 0 0
-
2004-03-28 14:33
Who cares anyway???
Kogo obchodzi za przeproszeniem jakaś żeńska piłka ręczna? To dyscyplina o której 99% ludzi nie ma pojęcia.
- 0 0
-
2004-03-28 13:15
Gratuluję
Gratulują Nacie.Choć jeszcze wszystko się może zdarzyć to wierze że nie żaden cud i to Nata będzie mistrzem.Jakoś z różnych przyczyn wolę zeby to była Nata a nie Montex:).Pozdrawiam.
- 0 0
-
2004-03-28 12:16
Lubin
Powinno być lubiński a było lubliński
- 0 0
-
2004-03-28 11:59
pawel r
naucz się słuchać, mowa była o zespole lubińskim tj. miasto Lubin, a nie Lublin
- 0 0
-
2004-03-28 11:09
Gratulacje!
Jako wierny kibic Monteksu Lublin chciałbym wszystkim zawodniczkom, głównie Gali Łotariewej i Monice Stachowskiej, trenerom : panom Cieplińskiemu i Elbińskiemu i wszystkim kibicom szczypiorniaka w Gdańsku i Trójmieście,
złożyć serdeczne gratulacje z powodu zwycięstwa w Lublinie i pewnego tytułu Mistrza Polski.
Mam nadzieję, że talent wieleu młodych zawodniczek będzie się właściwie rozwijał, zaś NATA będzie Polskę godnie reprezentować w Lidze Mistrzów.
Wczorajszy mecz był pełen emocji.NATA była lepsza, jednak niepotrzebnie pomogli jej sędziowie Baum i Góralczyk. Warto pamiętać o kontuzji Silantiewej.
Jeszcze raz serdeczne gratulacje, pozdrawiam Napiora!
Dziękuję piłkarkom ręcznym Monteksu za walkę do samego końca i postawę w całym - bardzo trudnym sezonie. Jesteście wielkie !
Podrawiam Gdańszczan licząc, iż Nasz zespół będzie w Gdańsku traktowany z równym szacunkiem.- 0 0
-
2004-03-28 08:26
precz z nieuczciwością sędziów!!!
panie ciepliński naucz się pan poprawnej polszczyzny (zespół lubliński??), to po pierwsze, po drugie bauma nie uderzyła żadna z zawodniczek, trafiła go serpentyna, po trzecie zasłużył sobie na to, bo drukował do spółki z góralczykiem tak, że aż przykro się robiło........gratuluję wygranej, nata grała wczoraj lepiej, dałaby radę wygrać i przy obiektywnym sędziowaniu, dlatego tym bardziej żałuję, że zwycięstwa nie osiągnęła w czysto sportowy sposób, bez pomocy drukarni, a bauma i góralczyka proponuję na emeryturę odesłać
- 0 0
-
2004-03-27 20:17
Brawo Natalki!!!
Jestem dumny ze dziewczyny z mojej uczelni graja tak wspaniale i maja duze(bardzo) szanse na mistrzostwo kraju!!Dzis opijam Nate jutro GKS!! ;)))Juz widze co sie dzieje po meczu z Bystrzyca u nas na zakonczenie sezonu :))Pozdrowienia i gratulacje dla zawodniczek i trenera Cieplinskiego.
- 0 0
-
2004-03-27 19:37
brawo Natalki!
właśnie tak grają mistrzynie!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.