Siatkarki Atomu Trefla stoją przed szansą objęcia pozycji lidera PlusLigi. Stanie się tak, jeśli sopocianki pokonają za trzy punkty Aluprof Bielsko-Biała, a Tauron MKS Dąbrowa Górnicza przegra w gościnie u mistrzyń Polski. W niedzielę o godzinie 17.00 podopieczne Alessandro Chappiniego zapraszają wyjątkowo na mecz do Hali 100-lecia. Obiekt przy ul. Haffnera dotychczas nie był zbyt przyjazny dla gospodyń. Najwyższy czas to zmienić
.
Relacja LIVE
-
Aluprof Bielsko-Biała
23 października 2011, godz. 17:00
Największą bolączką sopocianek na początku sezonu jest brak możliwości na przeprowadzenie solidnych treningów. Boleśnie odczuwa to drużyna, która latem w znacznym stopniu została przebudowana. w poprzednim tygodniu Atomo Trefl podróżował między Szamotułami, Białymstokiem, a Muszyną. W ostatnich dniach zawodniczki wreszcie mogły pomieszczać w domu, ale za to zajęcia były dzielone między Ergo Arenę a Halę Stulecia. W niedzielę też będzie przeprowadzka do mniejszego obiektu, bo ten pierwszy został wynajęty na potrzeby targów mieszkaniowych.
-
Są elementy, w których mamy rezerwy, ale nie możemy ich do końca wykorzystać właśnie przez brak odpowiedniego treningów. Można dopracować na przykład kończenie piłek, które otrzymujemy "za darmo". natomiast cieszy, że zawodniczki uczą się na własnych błędach. W meczu z Piłą nie popełniały już tych z Muszyny - mówił po środowym zwycięstwie nad beniaminkiem PlusLigi trener Chappini.
Przeciwko PTPS sopocianki szczególnie dobrze prezentowały się w polu zagrywki. -
Kluczem do zwycięstwa było ustawienie spotkania zagrywką. To także pozwoliło nam ułożyć naszą grę w ataku - podkreślał
Izabela Bełcik, kapitan "atomówek". -
Dzięki temu zagraliśmy również dobrze na siatce - dodaje sopocki szkoleniowiec.
Równie dobra zagrywka przydałaby się przeciwko Aluprofowi, ale z tym może być problem właśnie przez zmianę obiektu. Hala Stulecia jest znacznie mniejsza niż Ergo Arena. Nie będzie też tylu kibiców, gdyż trybuny mogą pomieścić około dwutysięczną widownię.
Jednak czas, aby wreszcie i przy ul. Haffnera sopocianki zanotowały znaczący sukces. Przed wakacjami przegrały tam decydujący mecz o złoto z Muszynianką, a w 2010 roku nie potrafiły w tym obiekcie zapewnić sobie awansu do PlusLigi, przegrywając decydujące mecze z TPS Rumia i Stalą Mielec.
Tabela po 3 kolejkach
Siatkówka - kobiety
|
Drużyny |
M |
Z |
P |
Bilans |
Pkt |
|
1
|
Tauron MKS Dąbrowa Górnicza
|
3
|
3
|
0
|
9:3
|
8
|
|
2
|
Atom Trefl Sopot
|
3
|
2
|
1
|
6:3
|
6
|
|
3
|
Bank BPS Muszynianka Fakro
|
3
|
2
|
1
|
7:4
|
6
|
|
4
|
Pałac Bydgoszcz
|
3
|
2
|
1
|
8:5
|
6
|
|
5
|
Impel Gwardia Wrocław
|
3
|
2
|
1
|
6:5
|
5
|
|
6
|
Aluprof Bielsko-Biała
|
3
|
1
|
2
|
6:7
|
4
|
|
7
|
PTPS Piła
|
3
|
1
|
2
|
5:7
|
4
|
|
8
|
Budowlani Łódź
|
3
|
1
|
2
|
5:8
|
3
|
|
9
|
AZS Białystok
|
3
|
1
|
2
|
3:8
|
2
|
|
10
|
KPSK Stal Mielec
|
3
|
0
|
3
|
4:9
|
1
|
Tabela wprowadzona: 2011-10-19
Przystępując do spotkania z bielszczankami
Atom Trefl będzie znał już rozstrzygnięcie z Muszyny (mecz w sobotę). W przypadku przegranej Tauronu, przed naszą drużyną otworzy się szansa na objęcie prowadzenia w tabeli.
Aluprof, który przed rokiem był mistrzem Polski, a przed wakacjami zdobył brąz w lidze i zagrał w finale Pucharu Polski, szczególnie na początku sezonu wydaje się być łatwiejszym przeciwnikiem niż zwykle. W Bielsku latem dokonały się największe zmiany kadrowe w porównaniu z poprzednim sezonem. Atom Trefl to już wykorzystał, bijąc rywalki dwa tygodnie temu w Szamotułach 3:0, w żadnym z setów nie pozwalając im na zdobycie więcej niż 19 punktów!
Ekipę
Mariusza Wiktorowskiego opuściły m.in.: Berenika Okuniewska i Katarzyna Skorupa (przeniosły się do ligi włoskiej), Anna Werblińska (Muszynianka), Anna Podolec (Dinamo Bukareszt) czy Jolanta Studzienna (Legionovia). Na domiar złego kontuzji barku, która eliminuje ją z treningów do końca roku doznała podstawowa libero,
Agata Sawicka.
Dość powiedzieć, że w ostatnim meczu ligowym (1:3 u siebie z Muszynianką) w podstawowym składzie Aluprofu nie było żadnej zawodniczki z "6", która w kwietniu ogrywała Atom Trefl w półfinale Pucharu Polski w Inowrocławiu (3:1).
Natalia Bamber-Laskowska i
Karolina Ciaszkiewicz wchodziły do gry jedynie z ławki.
Z drugiej strony, jeśli tak doświadczone siatkarki trafiły do bielskich rezerw, to potencjał tej ekipy jest bardzo duży. Do "6" weszły reprezentantki Polski z tegorocznych mistrzostw Europy
Klaudia Kaczorowska i
Joanna Wołosz, a ponadto zaangażowano trzy zagraniczne zawodniczki. Amerykanka
Alexis Crimes, która przeniosła się z ligi austriackiej i Belgijka
Liesbet Vindevoghel, występująca ostatnio w rozgrywkach w Japonii, już zostały wkomponowane do składu, a na mecz w Sopocie może przyjechać także druga Amerykanka,
Cassidy Lichtman, choć raczej ograniczy się do kibicowania nowym koleżankom.
Bilety na mecz można kupować w kasie Hali 100-lecia w sobotę od godziny 15.00 do 19.00 oraz w niedzielę od 13.00. Wejściówka normalna kosztuje 20 złotych, a połowę mniej zapłacą emeryci, renciści, uczniowie, studenci do 26 roku życia oraz członkowie Stowarzyszenia Trefl Pomorze.
W sprzedaży będą również pakiety rodzinne (2+1: 30 zł - każde kolejne dziecko do 15 lat 1 zł) oraz dla osób niepełnosprawnych (1 zł + opiekun 1 zł).
jag.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
