- 1 Arka: Karny ewidentny. Boniek popiera (322 opinie)
- 2 Lechia fetuje wygranie derbów i 1. Ligi (144 opinie)
- 3 Lechia - Arka 2:1. Bohater Mena (526 opinii) LIVE!
- 4 Najgorszy start żużlowców. Czas na alarm? (133 opinie)
- 5 Półmaraton wrócił. Odzyskał zaufanie? (113 opinii)
- 6 Wszystko o derbach Lechia - Arka (164 opinie)
Cztery punkty zaliczki przed rewanżem w barażach
Energa Wybrzeże - żużel
Przeprowadziliśmy bezpośrednią relację z pierwszego meczu barażowego o prawo startu w przyszłym roku w ekstralidze. Żużlowcy Lotosu Wybrzeża, którzy na drugim miejscu ukończyli sezon w I lidze na własnym torze pokonali przedostatnią drużyną elity - CKM Włókniarz Częstochowa 47:43. Za tydzień mecz rewanżowy na wyjeździe. Żużlowe emocje, ostatnie w tym roku na stadionie w Gdańsku niespodziewanie przedłużone zostały o protest, który gospodarze złożyli po meczu.
LOTOS WYBRZEŻE
Magnus Zetterstroem 9+1 (2,0,3,1*,3)
Thomas Jonasson 5 (d,1,1,3,0)
Dawid Stachyra 8+2 (2*,1*,1,3,1)
Renat Gafurow 10 (3,2,3,2,u/4)
Paweł Hlib 5 (1,2,1,1)
Damian Sperz 3 (3,0,-,-)
Matej Kus 7+2 (2*,1*,3,1)
CKM WŁÓKNIARZ
Peter Karlsson 5 (3,0,2,u/3,0,-)
Sławomir Drabik 9 (1,3,0,2,3)
Rafał Szombierski 4 (1,3,d,0,-)
Jonas Davidsson 0 (0,0,-,-)
Rune Holta 13+3 (2*,2*,2,3,2,2*)
Borys Miturski 0 (0,-,-,0,-)
Tai Woffinden 12+1 (1,3,3,2,2,1*)
Sędzia: Demski (Ostrów Wielkopolski). Widzów: 6000
Kibice oceniają
Mecz rewanżowy odbędzie się 10 października o godzinie 16.00 w Częstochowie. W ekstraklasie 2011 pojedzie ta drużyna, która osiągnie lepszy bilans w dwumeczu. Zapraszamy do obstawiania wyniku w naszym typerze.
Po meczu gdańszczanie złożyli protest. Zakwestionowano pojemność silnika Drabika. Sędzia główny dokonał badania, jednocześnie zgodnie z regulaminem pobierając od Lotosu Wybrzeża 2,5 tysiąca złotych, bo tyle wynosiła kaucja.
Pieniądze przepadły. Pojemność była zgodna z regulaminem. Gdyby miejscowi mieli rację, od dorobku Włókniarza zostałyby odjęte punkty, które tego dnia zdobył Drabik.
XV. Drabik, Holta, Stachyra, Gafurow (upadek) 1:5 (47:43)
Znów dłuższa przerwa, bo bieg po biegu pojedzie Holta. Obok niego Drabik. Wybrzeże wystawia Gafurowa i Stachyrę. Jest już zwycięstwo dla gospodarzy. Teraz walczą o jak najwyższą zaliczkę przed rewanżem.
Niestety, Włókniarz wystartował po 5:1. Bieg zostaje jednak przerwany, bo upadek Gafurowa na ostatniej pozycji. Będzie powtórka, oczywiście bez Rosjanina.
W ostatniej gonitwie tego roku na gdańskim torze Stachyra nie dał rady dwójce rywali i od razu po starcie usadowił się za ich plecami. Mimo że walczył do ostatnich metrów nie udało się Dawidowi przebić po drugi punkt
XIV. Zetterstroem, Holta, Woffinden, Jonasson 3:3 (46:38)
Jan Krzystyniak poszedł wabank. Trener Włókniarza zgłosił do pierwszego biegu nominowanego zgłosił Szombierskiego i Karlssona, a następnie wymienił ich na Holtę i Woffindena. Gdańszczanie w szwedzkim zestawie.
Doskonale ze startu wyszedł "Zorro", który po szerokim objechał rywali z czwartego toru. Jednak za naszym kapitanem jak cień podążał Holta. Na ostatnim łuku Jonasson zaatakował jeszcze Woffindena, ale już nic się nie zmieniło i skończyło się remisem
XIII. Holta, Gafurow, Zetterstroem, Karlsson 3:3 (43:35)
Dłuższa przerwa przed tym wyścigiem, gdyż po raz drugi z rzędu pojedzie Karlsson. Tym razem jako rezerwa taktyczna w miejsce Davidssona.
Szeroko ze startu poszedł Holta i on wyjechał na czele z czwartego toru. Za nim gdańszczanie, Karlsson wyraźnie został z tyłu. Gafurow próbował jeszcze atakować polskiego Norwega, ale się nie udało i bieg skończył się remisem
XII. Stachyra, Woffinden, Hlib, Karlsson (upadek) 4:2 (40:32)
Kus zastąpił Sperza, Woffinden zastąpił Miturskiego. I ten manewr pozwolił wyjść częstochowianom ze startu na podwójne prowadzenie. Ale kapitalnym atakiem popisał się Stachyra, który wszedł na prostej między rywali i ich wyprzedził. Potem przewrócił się jeszcze Karlsson, który jechał trzeci. I znów 4:2 dla Wybrzeża. Po raz piąty z rzędu
XI. Jonasson, Drabik, Hlib, Szombierski 4:2 (36:30)
Pierwszy wyszedł spod taśmy Jonasson, ostatni Hlib, Paweł przed końcem pierwszego okrążenia minął Szombierskiego. Drugą pozycję do mety dowiózł Drabik. I znów, czwarty raz z rzędu 4:2 dla gdańszczan
Trzecia przerwa na równanie toru, po poprzednich inicjatywa przechodziła na drugą stronę. Miejmy nadzieje, że teraz ta prawidłowość się nie potwierdzi
X. Gafurow, Holta, Stachyra, Miturski 4:2 (32:28)
Ze startu wystrzelił do przodu Gafurow, Stachyra przebił się z ostatniego miejsca na trzecie, a był też taki moment, że wydawało się, iż skutecznie zaatakuje również Holtę. Nie udało się, ale cieszyły się z trzeciego z rzędu zwycięstwa 4:2
IX. Zetterstroem, Woffinden, Jonasson, Szombierski 4:2 (28:26)
Tym razem Woffinden zmienił Davidssona. Szombierski dojechał na linię startu dopiero na 4 sekundy przed upływem czasu. Zetterstroem zerwał się do walki. Wyszedł ze startu zdecydowanie i po szerokim łuku wysforował się na czele. Na trzecie miejsce na dystansie przebił się Jonasson, Szombierski się zniechęcił i na czwartym okrążeniu zjechał do parku maszyn
VIII. Kus, Karlsson, Hlib, Drabik 4:2 (24:24)
Kus ponownie za Sperza. Przed gonitwą na trybunach zerwał się głośny doping. Oby poniósł gdańszczan po pięć punktów. I doskonały start! Drabik został z tyłu, a z naszymi walczył tylko Karlsson. Szkoda, że Szwed przeszedł na dystansie Hliba, ale i tak wyścig dla Wybrzeża, bo wygrał Kus i remis w meczu
Kolejna przerwa na równanie toru. Gdańszczanie w dużo gorszych nastrojach niż, gdy była poprzednia pauza. Nie udało się miejscowym wygrać żadnego z czterech ostatnich biegów. Rywali do walki poderwał 20-letni Anglik Woffinden oraz weteran 44-letni Drabik
VII. Woffinden, Holta, Jonasson, Zetterstroem 1:5 (20:22)
Woffinden ponownie zmienił Miturskiego. Częstochowianie wyszli na dwóch pierwszych miejscach ze startu i ze znaczną przewagą przywieźli do mety pięć punktów. Tym samym po raz pierwszy Włókniarz wyszedł na prowadzenie w meczu
VI. Szombierski, Hlib, Kus, Davidsson 3:3 (19:17)
Sperza zastąpił Kus. Idealnie w moment podnoszenia taśmy do góry wstrzelił się Hlib, który wyjechał od razu kilka metrów przed rywalami. Sędzia uznał, że był to lotny start i nakazał powtórkę w pełnym składzie.
Za drugim podejściem wszystko było zgodne z regulaminem. Hlib walczył o przodownictwo z Szombierskim, ale nie dał rady. Kus od razu skoncentrował się na obronie trzeciej pozycji. A zatem znów remis
V. Drabik, Gafurow, Stachyra, Karlsson 3:3 (16:14)
Wreszcie nieco emocji na dystansie. Zawodnicy walczyli w parach, o pierwsze miejsce Gafurow z Drabikiem, a o trzecie Stachyra z Karlssonem. Skończyło się pierwszym w tym meczu remisem. Renat tylko na chwilę wyjechał przed częstochowianina
Po czwartym wyścigu nastąpiło tradycyjne równanie toru. Jednak jego nawierzchnia nie powinna zmienić specyfiki. Na razie kluczowy jest start. Tylko w inauguracyjnej gonitwie Kusowi udało się przebić po punkty po kiepskim starcie
IV. Woffinden, Holta, Hlib, Sperz 1:5 (13:11)
Już w czwartym biegu Włókniarz uciekł się do rezerwy taktycznej, za Miturskiego pojechał Woffinden i było to bardzo dobre posunięcie. Został na starcie Hlib, a z trzeciego miejsca ruszył Sperz, na dystansie nasi zawodnicy zmienili się pozycjami, ale nie byli w stanie przebić się przed rywali. Znów zatem rozstrzygnął start.
III. Gafurow, Stachyra, Szombierski, Davidsson 5:1 (12:6)
Znów łokciem pracowały na pierwszym wirażu, ale tym razem to gdańszczanie "przepchnęli" się na czoło, prowadził Gafurow przed Stachyrą. Nasi żużlowcy dobrze jechali parą, blokowali cały tor i pewnie wygrali po raz drugi podwójnie
II. Karlsson, Zetterstroem, Drabik, Jonasson (defekt) 2:4 (7:5)
Na pierwszy wirażu zachwiał się Jonasson, sędzia nie dopatrzył się przewinienia częstochowian, Szwed spadł na ostatnie miejsce, a potem zdefektował mu motor, z rywalami walczył tylko Zetterstroem, ale nie udało mu się dogonić Karlssona.
I wyścig. kolejność na mecie: Sperz, Kus, Woffinden, Miturski 5:1
mecz odbywa się wedle tabeli ekstraligowej. To oznacza, że na inaugurację zmierzą się młodzieżowcy. Ze startu najlepiej wyszedł Sperz, a Kus zamykał stawkę. Jednak Matej udanym atakiem na koniec pierwszego okrążenia wysunął się na drugie miejsce, wykorzystując to, że rywale zostawili mu miejsce przy krawężniku. Ten bieg gdańszczanie wygrali dubletem!
Na prezentacji towarzyszyli gdańszczanom zawodnicy z mini toru. Podczas przejazdu ekip wokół toru na trybunach rozbłysły race.
Kluby sportowe
Opinie (187) ponad 10 zablokowanych
-
2010-10-03 21:18
Pa Pa ekstraligo !!!!!!! I to na pare dobrych lat !!!!!!!!!
- 5 11
-
2010-10-03 21:19
Zorra powinni wywalic juz z druzyny (11)
przecietniak, slowem cienias - wszyscy go objezdzaja jak chca, zostaje na starcie, a w gp jest przez przypadek - tyle na temat jego kariery. mam nadzieje ze to byl ostatni jego mecz w naszym klubie
- 10 18
-
2010-10-03 22:04
(1)
dzieki bogu !!!! jestes jednym z normalniejszych na tym forum ! mam juz dosc tych glupich dzieci z mlyna , slepo zapatrzonych w ZORRA tylko dla tego ze jest mily !! Jest slaby ,zeby nie powiedziec tragiczny !!!!!
- 4 4
-
2010-10-03 23:44
Zorro ma już swoje lata i nikt nie powiedział, że ma trzaskać komplety.
- 1 2
-
2010-10-03 22:09
(1)
daj kase na żużel w gdańsku i kupimy super żużlowców a nie pie....isz głupoty baranie!!
- 1 4
-
2010-10-03 23:49
Baby do garow!!!!!! Baran to twoj stary~!!!!!
- 1 0
-
2010-10-03 23:03
(5)
dajcie spokój, na drugą linię wystarczy - bardziej Hlib jest do wymiany niż Zorro
- 5 1
-
2010-10-04 08:54
zgadzam się - na drugą linię idealny. Na lidera już niestety nie...
- 0 0
-
2010-10-04 09:02
(3)
U Hliba do wymiany są motocykle - WSZYSTKIE. Ja rozumie, zeby to był zawodnik pokroju Bajerskiego. Wychodzi ze startu coraz lepiej, rozgrywa pierwszy łuk, wygina sie, kontruje, żeby wyjechać na prostą i wszyscy odjeżdżają. Drugi łuk ścinając w jego stylu jak sie tylko da i znowu prosta i odjeżdżają. Z takimi machinami to on by miał problem w drugiej lidze...
Za to chłopak pogratuluje, przeprosi jak trzeba, a po biegu cos jeszcze podpowie juniorowi. Szkoda go, bo jak znowu nie wytrzyma psyhicznie to za rok znowu roztyje sie i zacznie balować i tyle bedzie z zawodnika, który potrafi jeździć, pokazując to jeszcze w Gorzowie, gdzie miał przygotowane rakiety.- 0 1
-
2010-10-04 15:01
masz racje chłopie - musze przyznać (1)
też jechałem ostro na Hliba na tym forum - ale musze przyznać Ci rację - on najgorzej nie jeździ - nawet startuje ostatnio git: skąd tylko weźmie kase na motocykle i silniki - to samo ze Sperzem- podejrzewam, że przygotwują im silnik na jeden bieg, który sie potem rozwala, także Sperz ma w pierwszym starcie 3 pkt a potem zera i jedynki... Jakby ich zaspoznorować uczciwie to myślę że byłby jeszcze z nich pożytek!!!
- 1 0
-
2010-10-04 15:03
OCZYWIŚCIE WADOMO TEŻ ŻE W PIERWSZYM JEŹDZI Z JUNIORAMI ALE MIMO WSZYSTKO OSTATNIO JEST TO JEDYNY BIEG W MECZU CO DAJE DO MYŚLENIA..
- 1 0
-
2010-10-04 17:11
A co mi przyjdzie z tego, że przeprosi?
- 0 0
-
2010-10-04 08:54
ten "dziadek" w 14tym uratował zwycięstwo, bo inaczej byłby remis... no ale inna sprawa, że jeździ jak kameleon. Tak czy inaczej lubie go i zawsze lubil bede, a w przyszlym sezonie nie bedzie jezdzil w GP wiec 100% skupienia na lidze.
- 3 0
-
2010-10-03 21:40
rano pisałłem nie idę (1)
Włókniarz pojazał nam nasze miejsce w szyku. W Częstochowie dostaniemy straszne baty . Przewiduję, że nasze orły nie zdobędą 30 punktów.
- 9 13
-
2010-10-03 22:04
Twój problem Tadek.
- 4 0
-
2010-10-03 22:06
Jasna sprawa !!! cudu w czestochowie bym sie nie spodziewal !!!!!Takie wpier..l dostaniemy ze glowa mala.
- 6 3
-
2010-10-03 22:11
(5)
mam nadzieje ze zyzel wreszcie zniknie z mapy trojmiasta1 sport dla wonsaczy i pijakow z flacha za pasem! tu kontroli nie ma, s****a, rzygaja pod siebie! smrodasy!
- 3 31
-
2010-10-03 22:22
cos ci się z lechią pozajączkowało
- 3 3
-
2010-10-03 22:23
jesteś poj...ny człowieku id zi się pałuj
- 9 0
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
-
2010-10-03 23:46
To prafda, ja chodzem na rzórzel i mam wonsy.
- 1 3
-
-
2010-10-04 09:10
Idź do lidla po
tanie "piwo" i kaszankę cepie a i jakąś szkołę przydałoby ci się skończyć
- 2 0
-
2010-10-03 22:26
Makaron pierwszy raz w tym sezonie na GKS
- 1 2
-
2010-10-03 22:30
(2)
Czy Wy jesteście kibicami???/ Po co Wasze wypowiedzi. GKS zmierzył się z bardzo dobrą drużyną i wygrał ten mecz. Czy Wy naprawdę nie umiecie nic docenić. Nasi zawodnicy walczyli i wywalczyli sobie zwycięstwo. Co będzie w Częstochowie to czas pokaże ale jeśli macie pisać takie bzdury to lepiej nie wchodźcie na tą stronę.
- 31 4
-
2010-10-03 22:40
(1)
jak juz to walczyl Gafurov i Stachyra a reszta jechala, Czewa byla do rozjechania wiec sie tak nie slin
- 2 4
-
2010-10-03 22:49
a każdy niby miał jechać?
najlepiej , żeby każdy miał po 15 punktów co jest w ogóle niemożliwe - a jak przegramy w Częstochowie wysoko to co? bynajmniej mamy satysfakcję , że walczyliśmy do końca o ta ekstraligę. A przegrać to wcale nie wstyd ani przyznawanie się do porażki.
- 4 0
-
2010-10-03 22:39
(1)
Na ta chwile to MY jestesmy w ekstalidze :-)
- 11 4
-
2010-10-04 18:18
juz po biegu nr 1 w czewie w ekstralidze nie bedziemy !!!!!!!!!!
- 0 0
-
2010-10-03 22:56
KIBICE! (2)
POMIMO WSZELKICH PROBLEMÓW CIESZMY SIĘ, NASZA DRUŻYNA DZIŚ WYGRAŁA. CHWALMY SIĘ TYM!
BĘDZIEMY W EKSTRALIDZE CZY NIE...NIEWAŻNE...ZOSTANIEMY WIERNI!
CZYŻ NIE TAK BRZMI NASZE HASŁO "WIERNOŚĆ ISTOTĄ NASZEGO HONORU"?- 24 2
-
2010-10-03 23:51
(1)
Wiernosc istota waszej glupoty!!!!!!
- 2 10
-
2010-10-04 09:12
Śmieszny jesteś
smrodzie
- 4 0
-
2010-10-03 23:08
(4)
Jak na tak słaby zespół, brak kasy, pustawe trybuny i generalnie kiepski klimat wokół klubu, to wyciągnęli całkiem dobry wynik w tym sezonie. Dojechali aż do barażów, i pierwszy nawet wygrali. Kto by się tego spodziewał przed sezonem? Ja stawiałem na 5-6 miejsce najwyżej a i to jeśli będzie kasa.
Nie jest najgorzej i na pewno zarząd ma argumenty do rozmów ze sponsorami na nowy rok, żeby tylko do tych rozmów się przyłożyli.- 22 0
-
2010-10-03 23:14
taaaaaaaa
tak z z tymi sponsorami pogadja ze w tej 1 lidze posiedzimy jeszcze ze 2 lata potem jak juz bedzie po euro to albo zuzel w gdansku zginie albo ciemnosc widze...........
- 0 4
-
2010-10-04 18:58
TYLKO WYBRZEŻE !!!!!!!!!! wszyscy na WYJAZD ! (1)
10.10.2010
- 0 1
-
2010-10-04 22:41
ultrsi zapraszają !
obiecują zrobic nie mniejszą siarę niż w gnieźnie!!!- 0 1
-
2010-10-07 19:33
TYLKO WYGRANA ! GKS WYBRZEŻE TO WŁAŚNIE MY ! !!!!! JAZDA !
i tak dużo osiągnęliśmy to po co się czepiać miała być pierwsza czwórka a tu mamy baraż o Ekstraligę ! dzięki panowie za walkę i liczymy na was w niedziele !!
Co ma być to będzie !!
Czerwono-biało-niebieski Świat !!!!!- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.