• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

DGT AZS AWFiS - Vive 22:29

jag.
4 marca 2004 (artykuł sprzed 20 lat) 
Piłkarze ręczni DGT AZS AWFiS Gdańsk nie sprawili zawodu. Podjęli walkę z mistrzami Polski, a w pierwszych minutach każdej z połów dyktowali nawet warunki gry. Ostatecznie skończyło się tak, jak musiało - Vive Kielce wygrało przy ul. Wiejskiej 29:22 (15:8).

DGT: Sibiga, Głębocki - Wita 3, Fogler 1, Janusiewicz 5, Stefański 1, Żółtak 4, Walasek, Malandy 2, Pilch 3, Nyćkowiak 1, Jachlewski 2, Markuszewski.
VIVE: Bernacki, Tkaczyk - Wasiak 4, Grabarczyk, Hiliuk 1, Zydroń 4, Bielecki 8, Bystram, Kuchczyński 1, P. Sieczka 5, Nowakowski 1, J. Sieczka, Kliszczyk 5.
Sędziowali: Bujnowicz (Konstantynów) i Jarosz (Łódź).

Daniel Waszkiewicz, który po raz pierwszy od opuszczenia Gdańska zagrał przeciwko naszej drużynie, zapewniał, że jego podopieczni nie będą mieli kłopotów z mobilizacjądo gry. A jednak chyba nie było z tym tak dobrze. Kielczanie popełniali błędy naciskani przez agresywną defensywę miejscowych. Do tego bardzo dobrze bronił Grzegorz Sibiga. Akademicy atakowali z rozmysłem i pomysłem. Daniel Żółtak i Marcin Pilch otworzyli grę wynikiem 2:0.

Przez pierwsze dziesięć minut drogę do siatki miejscowych znajdowały tylko piłki rzucane przez Pawła Sieczkę. Trafił dwukrotnie, a gdańszczanie aż pięciokrotnie! Jeszcze w 17 minucie, po bramce z karnego Żółtaka, cieszyliśmy się prowadzeniem 7:4.

- Trudno było liczyć na niesamowitą niespodzianką. Wiadomo było, że Kielce prędzej czy później opanują się, ograniczą błędy i spotkamy się z ich zdecydowaną reakcją - przyznał Wojciech Nowiński, trener DGT AZS AWFiS.

Do przerwy gdańszczanie trafili już tylko raz (Damian malandy na 8:9). Hasłem do zmiany obrazy gry była dwa rzuty z karnych Karola Bieleckiego. Potem znów przypomniał o sobie P. Sieczka, a po dwie bramki w tym okresie zdobyli także Radosław Wasiak i Filip Kliszczyk.

Drugą połowę kielczanie otworzyli bilansem 5:1, dzięki czemu odskoczyli na 20:9! Ale myli się ten, kto sądzi, że było już po meczu. Właśnie wtedy gospodarze popisali się serią ośmiu bramek pod rząd! Dwukrotnie kielecką defensywę zwiedli Mateusz Jachlewski i Michał Janusiewicz, a po jednym trafieniu dołożyli Mieszko Nyćkowiak, Paweł Wita, Łukasz Stefański i Żółtak.

Tę passę zakończył Kliszyk, a zaraz po nim trafił P. Sieczka. Ale Robert Fogler i Janusiewicz jeszcze przywrócili nadzieję. Na trzynaście minut przed końcem DGT przegrywało tylko 19:22.
Potem cztery razy celnie rzucił Bielecki, a gdańszczanie (Stefański, Żółtak) zmarnowali dwa karne.

- Przegraliśmy, ale nie było pogromu. Była to doskonała lekcja. Dla niektórych z naszych była ona surowa - dodał trener Nowiński.

Pozostałe wyniki 21. kolejki:
AZS AWF Biała Podlaska - Chrobry Głogów 20:30 (6:11), Gwardia Opole - Wisła Płock 23:31 (11:18), MOSiR Zabrze - Olimpia Piekary Śląskie 34:32 (17:14), PZU Życie Zagłębie Lubin - Śląsk Wrocław 29:24 (13:11).
Głos Wybrzeżajag.

Kluby sportowe

Opinie (5)

  • było swietnie

    Siwy,grałeś fenomenalnie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! i nikt niech nie mowi inaczej

    • 0 0

  • .............

    no oczywiśćie że grał fenomenalnie, zawsze dobrze gra!!!!!!!!!!!!!!

    • 0 0

  • :)

    Daniel gratuluje i dziekuje za 4 brameczki!!!Szkoda ze nie moglam zobaczyc tego meczu!Powodzenia w sobote!DGT trzymajcie sie!

    • 0 0

  • ;))))

    Mecz był naprawde super!Podobała mi sie wasza gra!Szkoda tylko że nie wykorzystaliście tej chwili jak dogoniliście ich na 3 bramki!Pozdrowionka dla Roberta Foglera!!!!Powodzenia w sobote!

    • 0 0

  • DGT AZS AWFiS Gdańsk - AZS AWF Biała Podlaska 31:22

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane