- 1 Beniaminek za mocny dla Wybrzeża (66 opinii) LIVE!
- 2 Neptun gotowy już na derby. A ty? (128 opinii)
- 3 Lechia nastawia się na wielkie rzeczy (56 opinii)
- 4 Arka na derby po wygraną i awans (127 opinii)
- 5 IV Liga. Bałtyk z rekordowym zwycięstwem (23 opinie)
- 6 Momoa spotkał się z Michalczewskim (58 opinii)
Dawnych wspomnień czar
10 września 2005 (artykuł sprzed 18 lat)
Lechia Gdańsk
Najnowszy artykuł o klubie Lechia Gdańsk
Lechia Gdańsk przed derbami. Miłosz Kałahur: Możemy zrobić wielkie rzeczy
Nareszcie... Piłkarze Lechii Gdańsk opuścili murawę przy ul. Traugutta, która w dwóch ostatnich kolejkach II ligi była dla nich tak mało szczęśliwa. Znacznie lepiej biało-zieloni radzą sobie na wyjazdach. Remisowali i w Sosnowcu, i w Bielsku-Białej. Gdy dodamy do tego, że Heko Czermno u siebie jeszcze nie wygrało, to w niedzielę powinniśmy liczyć na miłe wieści. Początek gry o godzinie 15.30. Wydawało się, że czasy, gdy Lechia w poszukiwaniu ligowych punktów pielgrzymowała po małych miejscościach skończył się wraz z wyrwaniem się z wojewódzkich rozgrywek. Tymczasem w II lidze gdańszczanie zaznają tego, co ich poprzednicy, grający na przykład w A klasie (z tamtej drużyny został tylko Mateusz Bąk).
W niedzielę biało-zieloni zawitają do Czermna. To miejscowość w województwie świetokrzyskim, licząca około tysiąca mieszkańców (co ciekawe stadion ma dwa razy więcej miejsc!), która nawet nie jest gminą. Zanim Henryk Konieczny, właściciel pobliskiej fabryki owiewek samochodowych, zabrał się za budowanie klubu sportowego, o Czermnie wiedzieli tylko ci, którzy odwiedzili tamtejszy kościół z 1881, cmentarz z płytami nagrobnymi rodu Czermińskich herbu Jelita, czy też zabudowania z połowy XIX wieku.
LZS Heko w pogoń za krajową czołówką ruszyło w 1998 roku z... B klasy. Do 2001 roku awansowało sezon po sezonie. Dopiero w IV i w III lidze spędziło po dwa lata.
Obecnie zespół prowadzi uznany ligowy szkoleniowiec, Janusz Białek, który do dyspozycji ma m.in.: Marcina Bogusia, Marcina Mańkę, Adriana Sobczyńskiego, Grzegorza Chedę, a nawet zaciąg zagraniczny: Ladislava Lukę ze Strakonic oraz dwóch Nigeryjczyków: Philipa Umukoro i ekswiślaka, Wasiu Sundaya.
- Jest to pierwsza drużyna, z którą zmierzymy się nie ogladając jej wcześniej. Jest tam kilku doświadczonych zawodników, dobry trener, a zatem czeka nas trudne zadanie. Nie możemy nawet o sobie powiedzieć, że jesteśmy faworytami, bo to rywale mają o punkt więcej - podkreśla Marcin Kaczmarek, trener Lechii.
Heko jest niewygodnym przeciwnikiem. Mało strzela bramek, ale i mało traci. U siebie podejmowało już II-ligowych tuzów. Z Widzewem zremisowąło 1:1, a Jagiellonii Białystok uległo 0:1. Jedyne zwycięstwo jak dotychczas przywiozło z Włocławka, ogrywając Kujawiaka 1:0, a rzecz miała miejsce w drugiej kolejce. Ponadto remisowało w Bielsku-Białej, Sosnowcu i Ostrowcu Świętokrzyskim.
Gdańszczanie wyruszyli w podróż w przededniu meczu. Nocować będa około 20 kilometrów od Czermna. Szkoleniowiec nie może skorzystać z: Pawła Pęczaka i Jakuba Bławata. Obrońca ma jeszcze jeden mecz pauzy za czerwoną kartkę, a napastnik dzisiaj powinien zagrać w... Kartuzach, gdyż został wypożyczony do tamtejszej Cartusii.
- Pamiętamy o ostatnich przegranych meczach, bo nie można obok tego przechodzić obojętnie, a wyciągnąć właściwe wnioski. Po jednym słabszym występie, gdyż dalej twierdzę, że tego co graliśmy przeciwko Ruchowi nie możemy się wstydzić, nie ma powodów, aby burzyć koncepcję, która wcześniej zdawała egzamin. Dlatego ponownie zdecyduję się zapewne na grę z jednym napastnikiem. Radykalnych zmian nie będzie też w składzie. Co najwyżej dojdzie do dwóch-trzech zmian - zdradza gdański szkoleniowiec.
W porównaniu z meczem ze Śląskiem trener Kaczmarek ma większe pole manewru w obronie. Po kontuzjach treningi wznowili: Sebastian Fechner i Paweł Żuk. Nie można wykluczyć, że obaj wyjdą na boisko od pierwszej minuty.
- Co do Sebastiana to jeszcze nic nie jest przesądzone. Co prawda jedzie z nami, ale decyzję o tym - czy może grać, podejmie sam piłkarz tuż przed meczem - dodaje Marcin Kaczmarek.
Pozostałe mecze 7. kolejki:
sobota: Finishparkiet Nowe Miasto Lubawskie - Zagłębie Sosnowiec (15:30), Szczakowianka Jaworzno - KSZO Ostrowiec Świętokrzyski (16:00), ŁKS Łódź - Kujawiak Włocławek (17:00), Świt Nowy Dwór Mazowiecki - Górnik Polkowice (18:00).
niedziela: Radomiak - Widzew Łódź (15:30), Piast Gliwice - Podbeskidzie Bielsko-Biała (15:30), Śląsk Wrocław - Ruch Chorzów (16:00).
Mecz Polonia Bytom - Jagiellonia Białystok został odwołany. Gospodarze nie mają stadionu, na którym mogliby grać.
Kluby sportowe
Opinie (14)
-
2005-09-10 18:58
do Piotrka
Zgadzam sie z toba.Wiecej odwagi panie trenerze!Mysle ze Fechner bedzie gotowy do gry w obronie.
- 0 0
-
2005-09-10 19:14
no właśnie to drugie nazwisko zjedzone w tresci artykułu to Fechner??
- 0 0
-
2005-09-10 20:07
TAK SE TYLKO SLUCHAM RADIA": O ARKA PRZEGRYWA Z OSTATNIĄ DRUZYNĄ W TABELI, NIEMOZLIWE.
- 0 0
-
2005-09-11 12:23
gdzie to czermno w ogóle jest?
- 0 0
2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.