• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Inicjator Klubu Kokosa w Gdyni

ras., jag.
17 lutego 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 

Energa Bałtyk Gdynia

Daniel Kokosiński z Bałtykiem trenuje od czwartku. Za sparing z rezerwami Lechii Gdańsk od sztabu szkoleniowego zebrał pochlebne recenzje. Daniel Kokosiński z Bałtykiem trenuje od czwartku. Za sparing z rezerwami Lechii Gdańsk od sztabu szkoleniowego zebrał pochlebne recenzje.

Daniel Kokosiński walczy o angaż w Bałtyku Gdynia, gdyż o byłym podopiecznym nie zapomniał Jacek Grembocki. 28-letni defensor został wylansowany przez Józefa Wojciechowskiego. Jednak były właściciel Polonii Warszawa nie zrobił z niego dobrego piłkarza, ale synonim niepotrzebnego gracza, który kosztuje klub zbyt drogo i nie chce zejść z listy płac. To od nazwiska tego zawodnika powstał "Klub Kokosa", które to określenie zaczęto stosować do wszystkich przepłaconych zawodników ligowych odstawianych od pierwszej drużyny i różnymi sposobami "zachęcanych" do poszukania sobie innego pracodawcy.



Kto jest winny temu, że w wielu drużynach ligowych powstają "Kluby Kokosa?

Piłkarska droga Kokosińskiego była banalna, z powodzeniem można byłoby ją przypisać piłkarzom, których nazwisko nie utkwiły lub już zatarły się w pamięci przeciętnego kibica. Daniel uczył się futbolu w położonym niespełna 100 kilometrów do Warszawy Raciążu, a po odejściu z macierzystych Błękitnych "kręcił" się wokół stolicy, grając w Wiśle Płock i Zniczu Pruszków.

Jego życie zmieniło się, gdy na jego drodze stanął Józef Wojciechowski. Ówczesny właściciel Polonii szastał milionami na prawo i lewo, płacą za nimi zarówno za transfery jak i wynagrodzenia piłkarzy. Gdy latem 2009 roku Kokosiński podpisał kontrakt ze stołecznym klubem na trzy sezony za gażę 20 tysięcy złotych miesięcznie, zapewne biznesmen nawet nie poczuł tego wydatku.

Po Warszawy piłkarza ściągnął Jacek Grembocki, który wcześniej pracował z nim w Zniczu. Daniel szybko się za to odwdzięczył, gdyż już w debiucie w "Czarnych Koszulach", w pierwszym meczu drugiej rundy eliminacji Ligi Europy strzelił zwycięskiego gola w wyjazdowym meczu z Juvenesem Dogana (1:0).

Jednak 25 sierpnia 2009 roku Grembocki został zwolniony z funkcji trenera Polonii, co dla Kokosińskiego oznaczało zapowiedź "piekła - jak później określił dalsze 2,5 roku w Polonii piłkarz w wywiadzie dla "Super Expressu".

Daniel po zaledwie siedmiu występach, w tym sześciu w podstawowym składzie (po trzy w ekstraklasie i Lidze Europejskiej, jeden w Pucharze Polski) został odesłany przez Jose Marię Bakero do Młodej Ekstraklasy. Potem było już tylko gorzej. Prezes Wojciechowski za punkt honoru postawił sobie, aby pozbyć się Kokosińskiego z klubu.

-Prawie błagałem, by pozwolili mi odejść! Bez skutku. Powtarzano, że Polonia mnie nie puści, by nie przyznać się do transferowej pomyłki(...). W czerwcu 2010 roku wymusiłem spotkanie z zarządem (...) usłyszałem, że za rezygnację z dwuletniego kontraktu mogę otrzymać uścisk dłoni jednego z działaczy! (...) Zarabiałem najmniej z całej drużyny, a i tak nie chciano dojść ze mną do porozumienia. (...) Dostałem zakaz wchodzenia do szatni. Przebierałem się w siłowni i ćwiczyłem dwa razy dziennie po dwie i pół godziny pod nadzorem Jarosława Baki. Były dni, że nie miałem sił, żeby wstać z łóżka. Wykończono mnie psychicznie - tak zwierzał się Kokosiński "Super Expressowi", gdy latem 2012 roku stał się wolnym piłkarzem. Polonia za 3-letni kontrakt powinna wypłacić piłkarzowi 720 tysięcy złotych.

Prezes Wojciechowski zawodników, którzy nie chcieli rozwiązać kontraktów, choć - jego zdaniem zawodzili na boisku - nazywał "Klubem Kokosa", właśnie od nazwiska Kokosińskiego. Termin ten przyjął się, wkrótce zaczęto używać go również w stosunku do innych klubów, które mieli takie same kłopoty co Polonia.

- Daniel to zawodnik, za którym na pewno przemawia doświadczenie. Odbył z nami dwa treningi i zagrał w sparingu. Na pierwszy rzut oka jego forma wygląda przyzwoicie, ale na ocenę końcową przyjdzie jeszcze czas. Jeżeli będzie w stanie pomóc Bałtykowi, okaże się lepszy od zawodników, których mamy obecnie, to postawimy na niego. Nie interesują nas historie z "Klubem Kokosa", a jedynie to, co zawodnik prezentuje na boisku tu i teraz - podkreśla Szymon Hartman, trener Bałtyku.

Przeczytaj relację z pierwszego meczu Kokosińskiego w gdyńskich barwach

Jesienią Kokosiński wrócił do Pruszkowa. Grał w II-ligowym Zniczu. Spisywał się dobrze, gdyż zaliczył 10 występów, wszystkie w podstawowym składzie, strzelił 2 gole. Jednak zimą klub chętnie z niego zrezygnuje, gdyż nie ma szans na awans na zaplecze ekstraklasy, a 29-latek jest jednym z... najlepiej zarabiających w drużynie.

Bałtyk nie jest pierwszym klubem, w którym defensor próbował wywalczyć angaż zimą. O kontrakt walczył już w II-ligowej Bytovii i I-ligowej Polonii Bytom...

JACEK GREMBOCKI, dyrektor sportowy Bałtyku, były trener Daniela Kokosińskiego w Zniczu Pruszków i Polonii Warszawa:
Propozycja przyszła ze strony Znicza, który raczej nie będzie już w tym roku bił się o awans do I ligi i szuka oszczędności. Kokosiński jest tam jednym z droższych zawodników.

Pamiętajmy, że w Polonii ściągałem Daniela do ekstraklasy, a teraz przymierzamy go do III ligi, która de facto jest dopiero czwartym poziomem rozgrywek. To jak z dziesiątego piętra zejść na parter.

Piłkarsko stracił dwa lata, ale w minionej rundzie grał już normalnie. Po jego postawie w sobotę, w sparingu z rezerwami Lechii widać, że może być dla nas sporym wzmocnieniem. Ma doświadczenie, potrafi kierować kolegami, dobrze się ustawia. Każdy kto zna się na piłce, od razu to zauważy.

O pieniądzach nawet nie rozmawialiśmy, bo Daniel jest zdeterminowany przede wszystkim na to, by grać i pomóc nam w walce o awans, na którą wciąż mamy szanse. Decyzja w jego sprawie zapadnie na początku tygodnia

Ściągnięcie piłkarzy na takim poziomie do III ligi z najbliższego regionu jest obecnie niemożliwe.
ras., jag.

Kluby sportowe

Opinie (54) 7 zablokowanych

  • Do Arki go (15)

    Tam same 'kokosy' graja

    • 43 21

    • Kokosy i lamusy. (3)

      • 3 1

      • lamusy to tylko LG (1)

        Dawidowski, Rasiak, była szansa na Oli'ego...

        • 4 0

        • jeszcze jeden

          Zieńczuk, ile spotkań rozegrał a ile spędził dni u lekarza? :D

          • 1 0

      • Tylko

        Kto tu jest wiekszym lamusem,nie dosc ze gra w III lidze to boi sie chodzic w barwach we własnym miescie.

        • 0 1

    • Szkodaze ta napinka (10)

      To tylko na necie,bo w realu was nie ma po prostu nie istniejecie w Gdyni.

      • 1 2

      • skoro twierdzisz,że Kadłubów nie ma w jakim celu i z kim tu dyskutujesz ? (9)

        Psychoza paranoidalna?

        • 5 2

        • Stwierdziłekm fakt (8)

          Co do paranoi to raczej domena internetowych "kibiców" bałtyku,szkoda ze nie widac was jakos na meczach waszego zespołu.W miescie tez was nie widac wiec kto tu jest paranoikiem?

          • 1 4

          • paranoicy to.... (7)

            -1929-jakoś w żadnych rozgrywkach do 1952 roku taki twór jak Arka nie brał udziału !!!!!!! Gdzie graliście,na Marsie ?!
            -Arka od 1952 miała biało-niebieskie barwy,dopiero w 1972 roku zmieniła na żółto-niebieskie!
            Jesteście mistrzami w kupowaniu i handlowaniu....
            Miłego dnia

            • 4 2

            • a co to jest bałtyk (4)

              Nawet jak grał w ekstraklasie to miał jedną z najniższych frekwencji na meczach w Polsce.mało kto w Gdyni identyfikuje sie z tym klubem i to was boli leszcze.. Wasi "kibice' boją sie chodzic w miescie w barwach.Nikt w srodowisku kibolskim was nie traktuje powaznie.

              • 0 6

              • Gdzie ta Arka z tvn? (1)

                was nawet zgody powaznie nie traktuja

                • 5 1

              • a Arkę Lech poważnie traktuje ?

                ŁKS !!!!!!!!!!

                • 3 1

              • Mylisz się TAG z tą frekfencją,sprawdż dokładnie jak było... (1)

                Arka z swoją zakłamaną historią ,kupczeniem,handlem meczami i sprzedażą stadionu jest SKOMPROMITOWANA i bardzo ciężko wam się z tym pogodzić !!!

                • 7 1

              • Na meczev Bałtyku

                Przychodzili głównie lesne dziadki,wasz młyn 20-30 dzieciaków,jedyne co wam pozostało to bazgranie nocą po murach zeby łomotu nie dostać.Z kim wy w ogóle macie zgody? z jakimis wiesniakami z IV ligi,nikt sie z wami nie liczy.Wiem ze to boli ale taka jest prawda.

                • 0 4

            • pytanie (1)

              jak się nazywaliście na początku lat 50tych? No co Ty, Arka zmieniła barwy WoW, cała sekcja Arka zmieniła nie tylko piłkarze, stroje dostaliśmy do Szwedów i tak już zostało, Ciężkie czasy były więc nie wiem o co z tymi barwami Ci chodzi. Juventus (zapewne słyszałeś o takim klubie) też nie miał pierwotnie barw biało-czarnych tylko różowe, ale przez pomyłkę dostali koszulki w których graja do dziś. Gdyby to było teraz pewnie by odesłali koszulki i kazali przysłać takie jakie zamówili, ale były takie czasy że się brało co było...

              • 1 0

              • datę powstania pewnie też sobie wzięli przez pomyłkę

                • 5 1

  • Zawsze dobrze zarabiał (1)

    Ale w Bałtyku raczej nie ma na to szans. Zobaczymy jaki z niego będzie pożytek, o ile oczywiście zostanie zaangażowany.

    • 16 2

    • zostanie

      skojarz fakty
      Znicz Polonia Bałtyk
      co/kto ich łączy
      odpowiedź na dole artykułu

      • 4 0

  • skoro Kokos tyle zarobił

    to może niech nie gra w Bałtyku a zostanie jego sponsorem :)

    • 17 1

  • (1)

    Myśle że faktycznie z tego co mówi Grembocki taki gracz mógłby się przydać nam,gracz doświadczony o niezłych umiejętnościach.Na tym poziomie ligowym mógłby stanowić solidne wsparcie,jest to szansa zarówno dla Bałtyku jak i dla niego.

    • 14 4

    • Oczywiscie oczywiscie, a ponadto totalnie skompromitowany w srodowisku z brzydkim charaterem, gdzie kasa wazniejsza od gry w pilke

      • 4 1

  • do Kadłubów (2)

    polecam do obejrzenia film na you tube z ostatniej drogi naszego kibica Ś.P VOOPER Bałtyk Gdynia

    • 13 10

    • (1)

      co bylo przyczyna smierci?

      • 0 0

      • ktos mu pomogl znalezc sie w mrozie, w nocy, w szczerym polu, bez kurtki, pobity

        • 0 0

  • (3)

    skim baltyk ma zgody

    \

    • 4 6

    • z barcelona i z juve

      m

      • 11 1

    • z wami nie

      • 3 1

    • a Ty masz kosę ze słownikiem

      • 3 0

  • KOMPROMITACJA (10)

    Sluchajcie, to jest kompromitacja naszego klubu. Pal licho jaki to jest pilkarz, moze dobry, moze nie, nie wiadomo. Ale jest skompromitowany jako zawodnik - jako pilkarz wlasnie. Wojciechowski mu placil dobrze, ale potem odstawil od druzyny, i facet mial do wyboru, zrezygnowac z kasy, ale rozwiazac kontrakt i zaczac grac w pilke, czy ciagnac grube tysiace ale nie grac nigdzie. I wybral tą druga opcje. Wolal zawiesic kariere, aby brac kase za nic nie robienie. I dlaczego czlowieka z takim charakterem bierze sie do Baltyku??? Jaki uklad, jaki zysk ma Grembocki z tego, ze wszedzie ciagnie tego chlopaka za sobą. Mowie - moze i grac w pilke potrafi, ale Baltyk sciaga na siebie straszne problemy, sam na wlasne zyczenie, sprowadzajac takiego chlopaka, ktory nie dba nawet o swoja kariere pilkarska - oby tylko zgadzala sie kasa. A jak wiemy Baltyk ma problemy z placeniem, wiec sciaganie sobie takiego chlopaka to zakladanie sobie pętli na szyje. Dramat, ale nasi dzialacze to sa jak stary beton w PZPN, takie samo myslenie, taki sam sposob dzialania, toczka w toczke ci sami ludzie. Straszna zenada, jesli ten chlopak bedzie gral w Baltyku, to to jest mega komprmitacja dla klubu i ich wlodarzy, ze są az tak zdesperowani. Przeciez Kokos powinien byc przez srodowisko pilkarskie skazany na infamie, tymczasem tak nie jest. I faktycznie, wypada za Wojciechowskim powtorzyc - jakie zobowiazania ma Grembocki wobec Kokosinskiego, ze go ciągnie za sobą? Wlodarze Baltyku - obudzcie sie, bo desperacja w ratowaniu klubu, wychodzi wam uszami, nie macie juz pomyslow, jestescie zdeterminowani, ale nie potraficie dobrze dzialac. Wiem, klopoty, nie ma kasy, tez nie jestescie zawodowcami, ale kurkA chyba macie jakies poczucie odpowiedzialnosci za ten klub, za dobry PR, za zachowanie przez nas twarzy. Ta decyzja jest fatalna!

    • 21 22

    • Kokos-infamia?

      Obudz sie. Takich Kokosow jest kilku w kazdym klubie. Nietrafiine transfery to zycie klubu. A rozwiazac zawodnicy nie chca polubownie bo wiedza jak trudno znalezc pracodawce.
      Kokosinsiego sprawa zostala po prostu naglosniona a tak naprawde to jest to przyklad jak w kazdym klubie.
      Jesli jakoscia pasuje by pomoc Baltykowi to niech gra. Nikomu nic nie ukradl.

      • 14 6

    • Do ,,wiernego kibica"

      Z tym wieszaniem psów na Kokosa bym nie przesadzał,a Ty pewnie pracowałbyś za darmo,byle pracować..Stary obudż się i przestań być idealistą.Facet miał zapewniony dobry kontrakt,a rynek piłkarski to nie Eldorado..Daniel ostatnio gra w piłkę i jak pisze w artykule prezentuje się dobrze..Idąc do Bałtyku napewno nie spodziewa się ,,Kokosów",chce grać,a że Grembockiego zna to jeszcze lepiej..

      • 10 4

    • Co racja to racja (2)

      Japonie, Egipty, Kokosy... fajna droga by o Bałtyku się mówiło. Już koniec polityki szukania graczy w rejonie? Chyba że Egipt ma kurek z ropą, Japońce przywieźli Tojoty a Kokos nachapał się tyle w Polonii że będzie sponsorem Bałtyku. Kokos Company.

      • 5 5

      • (1)

        a co można wyciągnąć z regionu jak lepszych łapią kluby z wyższych poziomów rozgrywek? np. ostatnio Łuczaka capnął Gryf

        • 3 1

        • Było go puszczać z Bałtyku po sezonie 2010/2011

          • 1 0

    • Dlatego świeżo po klubie kokosa idzie grać do Bałtyku

      czyli w rejonie piłkarskiego dna. A co zarobił za bieganie po schodach to jego.

      • 0 3

    • ??? (3)

      Jakbyś fartem dostał robotę za 10 000 miesięcznie i podpisał umowę na 3 lata, a po miesiącu szef by się zorientował że się do takiej pracy nie nadajesz, ale jakby Cię wywalił to będzie musiał Ci zapłacić za te 3 lata plus odszkodowanie. Przychodzi do Ciebie i mówi zwolnij się, ja Ci uścisnę dłoń bo jak nie to będziesz sprzątał przez 3 lata. I teraz pytanie do Ciebie co robisz? Wiesz że nie jesteś żadnym specjalistą i co najwyżej możesz znaleźć pracę za maksymalnie 2000 miesięcznie. Domyślam się że trzymasz się dobrze płatnej pracy i nikt do Ciebie pretensji by nie miał. Tobie zaproponowali taką płace w ciemno.... O ambicjach tu nie mówmy bo za granicę i tak by nie wyjechał a nasza liga to tylko na zarobek a nie na prestiż.

      • 4 1

      • odpowiedź (2)

        Dobra, a wyobraz sobie taka sytuacje. Twoj kumpel prowadzi firme i trafia mu sie taki Kokos, no i musi mu placic. Czy potem zatrudniasz kogos takiego??? Takze widzisz, nie ma dyskusji

        • 0 1

        • czy JW to twój kumpel ? Także widzisz,nie ma dyskusji ! (1)

          jeśli podpisujesz kontrakt to należy dotrzymać zobowiązan ! Ślepi w karty nie graja !!!!!

          • 2 1

          • odp.

            Tak, nalezy dotrzymac zobowiazan, zgadzam sie w 100%. Kokos mial prawo postapic jak postapil - tez sie zgadzam. Ale takiego chlopaka ja bym nie zatrudnial. Brawo, umie walczyc o swoje, ale u mnie by nie gral po takim numerze. Narobi nam problemow tylko, zobaczycie

            • 0 1

  • normalka (2)

    Jacus szuka gumowego ucha w druzynie. nie ma sie co dziwic. i po co bylo to gadania od spadku - szukamy mlodych z regionu. po co??? kokos za darmo nie przyjdzie. ale Jacus przypilnuje interesu ulubionego pilkarza. Krol, Benkowski moga jeszcze poczekac

    • 8 6

    • Do kibica (1)

      , młodzi z regionu swoją drogą są szukani. A co ma do tego kokos? Na pewno nie blokuje im wejścia. Tyle ze niektórym odbija i myślą ze są gwiazdami. A Kokos? Przyjdzie grać za normalne pieniądze. Jeśli przejdzie testy!

      • 7 7

      • B, wez przestan pisac, bo ciebie wszedzie idzie poznac po tym twoim lewackim stylu pisania

        • 5 5

  • jeśli będzie lepszy piłkarsko od pozostałych to nie widze problemu .

    Nie rozumiem wiernego kibica,który tak jedzie po Kokosie ! Kazdy pracodawca podpisujac kontrakt, powinien przed złożenie podpisu zastanowić się i zdawac sobie sprawę,że musi go wykonac,lub liczyć sie z konsekwencjami... Kokosowi życzę powodzenia w Bałtyku,lub innym klubie.

    • 11 4

  • Normalny kibicu. Mega kompromitacją to Ty jesteś z Twoimi poglądami.

    • 4 3

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Tabela

Piłka nożna - IV liga
Drużyny M Z R P Bramki Pkt.
1 Energa Gryf Słupsk 25 19 3 3 68:27 60
2 Jaguar Gdańsk 25 19 1 5 70:31 58
3 Energa Bałtyk Gdynia 25 17 3 5 60:29 54
4 Grom Nowy Staw 25 14 6 5 49:30 48
5 Pomezania Malbork 25 12 9 4 60:32 45
6 Supra Kwidzyn 25 10 7 8 33:41 37
7 Pogoń Lębork 25 10 7 8 52:40 37
8 Gryf Wejherowo 25 11 3 11 49:43 36
9 Radunia II Stężyca 25 10 6 9 43:43 36
10 Anioły Garczegorze 25 10 5 10 45:41 35
11 Chojniczanka II Chojnice 25 10 3 12 47:50 33
12 Powiśle Dzierzgoń 25 7 8 10 29:38 29
13 MKS Władysławowo 24 6 7 11 33:50 25
14 Sparta Sycewice 25 4 10 11 39:60 22
15 Gedania II Gdańsk 25 6 2 17 39:72 20
16 Arka II Gdynia 25 4 7 14 35:50 19
17 GKS Kolbudy 25 4 4 17 21:59 16
18 Start Miastko 24 3 5 16 29:65 14
Po 34. kolejce awans do III ligi uzyska najlepsza drużyna. Natomiast z IV ligi spadnie od 3 do 6 drużyn w zależności od tego, ile zespołów spadnie z III ligi z regionu pomorskiego.

Wyniki 25 kolejki

  • AS Kolbudy - JAGUAR GDAŃSK 1:2
  • Start Miastko - ENERGA BAŁTYK GDYNIA 1:7
  • ARKA II GDYNIA - GEDANIA 1922 II GDAŃSK 2:2 (0:1)
  • Pogoń Lębork - Radunia II Stężyca 1:2
  • Gryf Słupsk - Chojniczanka II Chojnice 5:1
  • Gryf Wejherowo - Anioły Garczegorze 1:1
  • MKS Władysławowo - Sparta Sycewice 3:3
  • Supra Kwidzyn - Pomezania Malbork 0:3
  • Powiśle Dzierzgoń - Grom Nowy Staw 0:0

Trójmiejskie drużyny

Relacje LIVE

Najczęściej czytane