Na torach Eastbourne i Poole od dziś do soboty rozgrywany będzie Drużynowy Puchar Świata. Polacy w pierwszym turnieju elimnacyjnym zmierzą się dziś z Anglią, Węgrami i Szwecją. Wszystkie imprezy transmitować będzie Canal+.
Biało-czerwonych czeka bardzo trudne zadanie. Na Wyspy wyjechali
Tomasz Gollob, Jarosław Hampel, Grzegorz Walasek, Janusz Kołodziej, Krzysztof Kasprzak i
Marcin Rempała. Nasza kadra rodziła się w bólach. Z wyjazdu zrezygnował
Piotr Proatsiewicz, tłumacząc się kontuzją. Jego następca szukany był w pośpiechu. Kolejni zawodnicy odmawiali. Takiej odpowiedzi udzielili m.in.
Wiesław Jaguś, Robert Miśkowiak, Tomasz Chrzanowski.
- Zbyt późno dostałem propozycję. Występ w reprezentacji narodowej to duży zaszczyt i duża odpowiedzialność, nie chciałbym przynieść wstydu. W chwili obecnej nie zdołałbym odpowiednio przygotować sprzętu - uzasadnił swoją decyzję kapitan Lotosu. Łapanka zakończyła się gdy rolę rezerwowego zgodził się przyjąć Marcin Rempała. Po jego nominacji w kadrze jest trzech juniorów i trzech zawodników Unii Tarnów.
Biało-czerwoni w półfinale będą rywalizować z Anglikami, Szwedami i Węgrami. O ile z tymi ostatnimi nie powinniśmy mieć problemów, to dwie pierwsze ekipy są kandydatmi do medalu. W drugim półfinale (3 sieprnia) pojadą Australijczycy, Duńczycy, Czesi i Włosi. Zwycięzca awansują bezpośrdnio do finału. Drugi i trzeci zespół rywalizować będą w barażu, który rozegrany zostanie 5 sierpnia w Poole. Finał 7 sierpnia w Poole.
Anglia: 1. Loram, 2. Norris, 3. Screen, 4. Nicholls, 5. Richardson.
Węgry: 1. Magosi, 2. Tihanyi, 3. Stefani, 4. Szatmari, 5. Vida.
Szwecja: 1. Jonsson, 2. Rickardsson, 3. Max, 4. Karlsson, 5. Lindback.
POLSKA: 1. GOLLOB, 2. HAMPEL, 3. WALASEK, 4. KOŁODZIEJ, 5. KASPRZAK.