- 1 Było ciężko, ale Arka o punkt do lidera (155 opinii) LIVE!
- 2 Lechia: Mocny gong, wielka złość (82 opinie)
- 3 Wybrzeże pewne utrzymania w Superlidze (12 opinii)
- 4 Zmora i przebudzenie w Wybrzeżu (53 opinie)
- 5 Niższe ligi. Rekordowy wynik (42 opinie)
- 6 W Arce plagi egipskie, nóż na gardle Resovii (65 opinii)
Dwa fatalne dni Kusznierewicza w Hyeres
Mateusz Kusznierewicz (GKŻ Gdańsk) i Dominik Ż ycki (Spójnia Warszawa) ukończyli mistrzostwa świata w klasie Star na 10. miejscu. O tym, że polscy żeglarze nie zdobyli medalu we francuskim Heyers przesądziły dwa ostatnie dni regat. Natomiast na tarczy z niemieckiego Boltenhagen wraca Maciej Grabowski. Zawodnik Stali Gdynia był najlepszy z polskiej ekipy w mistrzostwach świata Laser, ale 23. miejsce prawa startu w czwartych igrzyskach olimpijskich mu nie dało
.W Hyeres wystartowały 72 załogi. Dla Polaków całe te regaty były huśtawką nastrojów. Mateusz z Dominikiem przyjechali do Francji jako aktualni mistrzowie Europy (czytaj więcej). Jednak podświadomie bali się walczyć o tytuł. Pamiętali bowiem to co zdarzyło się przed czterema laty. W 2008 roku zostali mistrzami świata, ale kilka miesięcy później na igrzyskach olimpijskich w Pekinie musieli zadowolić się czwartym miejscem.
-Dostaliśmy oficjalny zakaz sięgnięcia po złoto, gdyż w ostatnich latach mistrz świata nie wygrywał igrzysk, a dla nas start olimpijski w tym sezonie jest najważniejszy - mówił pół żartem pół serio Kusznierewicz. -Jednak nasz trenerem, Mark Reylnolds przypomina nam, że on w 2000 roku zanim zdobył złoto olimpijskie wygrał zarówno mistrzostwach Europy jak i świata - dodawał gdański żeglarz.
Polacy regaty w Hyeres zaczęli przeciętnie - od 5. i 20. miejscach. Natomiast nadzieje na podium, a nawet na tytuł mistrzowski odżyły, gdy w dwóch kolejnych wyścigach osiągali drugie pozycje. Szkoda, że przed dwoma ostatnimi biegami zarządzono dzień przerwy. Zmieniły się warunki atmosferyczne, a Polacy nie wrócili już do wysokiej formy.
W dwóch ostatnich startach Kusznierewicz z Życkim zajmowali odległe miejsca - 59 i 27. W klasyfikacji generalnej zostali sklasyfikowani na dziesiątym miejscu.
Medaliści mistrzostw świata w klasie Star:
1. Robert Scheidt/Bruno Prada (Brazylia) 30 punktów
2. Iain Percy/Andrew Simpson (W.Brytania) 32
3. Michael Hestbaek/Claus Olesen (Dania) 33
-----------------
10. Mateusz Kusznierewicz/Dominik Życki (Polska) 56
Kusznierewicz Życkim już wcześniej zapewnili nominację olimpijską dla Polski oraz wygrali krajowe eliminacje. Natomiast mistrzostwa świata były ostatnią kwalifikacją dla polski specjalistów w klasie Laser na zakwalifikowanie się na igrzyska. W grudniu dla naszej federacji miejsce w Londynie w tej klasie wywalczył Karol Porożyński, dzięki 25. lokacie w mistrzostwach świata w Australii. Jednak po dwóch zawodach Pucharu Świata na czele eliminacji znajdował się Kacper Ziemiński. I to właśnie zawodnik Sejk Pogoń Szczecin pojedzie na igrzyska, choć nie był najlepszy z polskiej ekipy w niemieckim Boltenhagen.
Zgodnie z przepisami przyjętymi przez PZŻ, aby zdobyć punkty do krajowego rankingu należało być w czołowej "20" na regatach na Majorce, Hyeres i na mistrzostwach w Boltenhagen. Maciejowi Grabowskiemu ta sztuka nie udała się w regatach Pucharu Świata, nie udała się też na mistrzostwach, choć to on był najlepszy z polskiej ekipy.
Gdynianin, który w klasie Laser startował już na trzech igrzyskach, a po trzech latach startów na Starze, postanowił powalczyć o paszport do Londynu w starej specjalności, w Niemczech uplasował się na 23. miejscu. Grabowski nie mógł liczyć na wyższą lokatę, gdyż żeglował bardzo nierówno. W stawce 112 zawodników potrafił dwukrotnie zajmować w wyścigach finałowych 5. miejsca, a w kolejnych nie mieścił się w "20".
W klasie Laser do Londynu pojedzie Kacper Ziemiński, który w mistrzostwach świata uplasował się na 36. miejscu. Zawodnik Pogoni paszport olimpijski zapewnił sobie dzięki 9. pozycji, którą wywalczył na zawodach Pucharu Świata w Hyeres. Co ciekawe 22-letni szczecinianin startował na igrzyskach już przed czterema laty. Wówczas był najmłodszym żeglarzem w polskiej ekipie, a w klasie 470 startował wspólnie z Patrykiem Piaseckim, który teraz też był jego rywalem na Laserze.
Kacpra mieliśmy okazję oglądać również w Gdynia Sailing Days. Przed dwoma laty w mistrzostwach Europy do lat 19 wywalczył dziewiąte miejsce (czytaj więcej o gdyńskich regatach).
Medaliści mistrzostw świata klasy Laser i miejsca Polaków w grupie złotej:
1. Tom Slingsby (Australia) 57 punktów
2. Tonci Stipanovic (Chorwacja) 85
3. Andrew Maloney (Nowa Zelandia) 97
----------------
23. Maciej Grabowski 203
35. Jonasz Stelmaszczyk 233
26. Kacper Ziemiński 247
Kluby sportowe
Opinie (4) 1 zablokowana
-
2012-05-11 18:33
szkoda Cebuli i Graba
ale Mateusz poprawi się w Londynie a Maciej już nie ma szans
- 2 1
-
2012-05-12 09:23
najważniejsza jest Olimpiada - Go Mateusz !
- 2 0
-
2012-05-12 11:26
3 medale
no i pewnie zdobedziemy 3 madale: Star i RSX-y
a potem wywala nam te klasy z Igrzysk, niezle jaja..
chyba nas nie lubia w tym ISAF- 1 0
-
2012-05-13 14:34
Nie patrzmy na ISAF, patrzmy na siebie.
Zwróćcie uwagę jak portal Trojmiasto.pl pisze o żeglarzach. To prawie czarny PR.
Do tego informacji o żeglarstwie jak na lekarstwo choć dzieje się dużo jak na dyscyplinę niszową w Polsce. Trójmiasto.pl, portal trzech miast nad Zatoką Gdańską...
Zajmijmy się sobą.- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.